BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

12 lata 4 miesiąc temu #415942 przez kasia7775
A gdzie tam, dalej w dwupaku jestem :silly: u mnie kompletnie nic się nie dzieje, żadnych bóli - ani brzuch, ani plecy heh Wczoraj prawie cały dzień przespałam :lol: a tak poza tym sprzątam jak głupia, dźwigam, przytulam się i nic się nie dzieje :silly:

Makrelcia i Kamila gratulacje wielkie :kiss: wszystkiego najlepszego dla was i maluszków

chasiami malutka przesłodka :kiss:

miłej niedzieli :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #415953 przez 26joanna
kasia7775 ja tez myślałam ze już się rozpakowałaś :) Oporny dzidziuś, ciężko pewnie....
siteczko jeszcze tydzień i możemy rodzic , bo termin mamy taki sam , ja przynajmniej tak planuje :P
Patka0308 ale ładny , zgrabny brzuszek , chyba w przód Ci tylko poszedł :) wysoko jeszcze , teraz najlepiej się fotografować bo na zdjęciach widać duza różnice jak opadnie :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #415956 przez siteczko
26joanna ja też planuje najwcześniej za tydzień, a najlepiej nawet za 2 tygodnie 10-15.09 :) tylko że my to możemy sobie planować, a maluszek i tak sam sobie zdecyduje :) zobaczymy jak to będzie... zresztą ja dużo uzależniam od jutrzejszej wizyty.. to na jakim etapie jest szyjka, jak duży jest synek, wtedy albo będę się oszczędzać, albo wezmę się za jakąś fizyczną robotę ;) bo przenosić nie chce :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #415960 przez Patka0308
26joanna tak poszedł mi w przód;) już mi i tak mówią że troche opadł,chociaż sama za bardzo tego nie odczuwam ale jak patrze na wczesniejsze zdjęcia to może faktycznie troszke ale nie bardzo;) i dobrze że nie za bardzo bo chce do września wytrzymac:D :) :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #415961 przez kasia7775
:dry: siteczko, planować to sobie możemy :silly: a życie sobie... Ja miałam plan na 15 sierpnia...i pomyśleć, że gdybym nie poszła wtedy na wizytę 1.08 to mój synek pewnie miałby już prawie miesiąc :silly:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #415964 przez basiek_252
siteczko ja też planuję za 2 tygodnie urodzić bo nie chcę przenosić. Muszę wytrzymać do następnej wizyty, którą mam 03.09 i wtedy zobaczymy co z dzidzią. Ale fakt życie ma własne scenariusze i nie wiadomo kiedy dzidzia będzie chciała wyjść?

Patka0308 śliczny brzuszek, taki zgrabny i okrąglutki...

kasia7775 no Tobie w tym szpitalu chyba na dobre poród zatrzymali ;) I oby nie musieli go wywoływać na siłę po terminie. A z tego co mówisz to możliwe, że tak będzie. A brzuszek też masz już niziutko :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #415968 przez Lui
Ustały mi poranne mdłości uuf :) wzięłam prysznic i jakoś funkcjonuje, ale do niczego kompletnie nie mogę się zmotywować dzisiaj..

kasia7775 w życiu z boku bym nie powiedziała, że u Ciebie już 9 miesiąc ! ale brzusio wydaje się niziutko:) a Dzidziuś z tego co pamiętam mały nie jest ! :) Dobrze, mu jest jak jeszcze siedzi :)

wiki714 ja to mam wiecznie krzywy brzuch :D bo moja sie ulokowała "DOBRZE" z prawej strony , plecki, tyłek :D
chasiami byłam na stronce i FB :) urocza :)
Patka0308 chyba jeszcze w miarę wysoko brzusio :)a jaka uśmiechnięta Mamusia :)
MADZIA7 nie łap doła :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #415972 przez baby_55
Madzia nie dołuj sie przesyłam pozytywne fluidy :) nie jesteś sama bo masz nas :kiss: :kiss: :kiss:

ogólnie na szybko doczytałamwiec nie bardzo wiem co komu odpisać... :dry:

czuję sie niezbyt, skurcze nadal mam, plamienia już nie, ale chyba coś sie zaczyna dziać (chyba, że to tylko moja podświadomość, ale podobnie miałam przeczucie przy Adim...) i to mnie martwi więc leżę jak najwięcej i zaciskam nogi co by mała poczekała do czwartku na Tatusia, potem juz bedę spokojna, bo martwię się w zasadzie tylko o Adiego, musiałby zostać z moją sis a na długo nigdy z nią nie zostawał tylko raczej na krótko więc boję sie jak on by to przeżył... nie chciałabym, żeby poczuł sie odrzucony albo coś B)
no nic trzymajcie kciuki co bym jeszcze do czwartku posiedziała w dwupaku :kiss:

buziaki dla wszystkich mamuś

ach i gratulacje dla Kamili i maleństwa :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #415977 przez Patka0308
Basiek_252 i Lui dziękuję bardzo :) :) też mi się wydaję że jeszcze w miarę wysoko tylko osoby w moim otoczeniu mówią że się opuścił, nawet jeśli to pewnie tylko troszke :) chciałabym urodzić 7 września wtedy urodziny ma mój mąż, miałby niespodziankę :laugh: :laugh: a uśmiechnięta mamusia bo dziś się dobrze czuję :) oby tylko nie zapeszyć tego samopoczucia !! ;)

kasia7775 jejku z boku nie wygląda jakbyś miała już 9 miesiąc ;) trzymam kciuki żebyś urodziła w terminie i nie musieli wywoływać porodu. z resztą tego też życzę nam wszystkim :) :) :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #415980 przez PolaL
Baby_55 odpoczywaj kochana, odpoczywaj. Adi na pewno wie że jest dla Ciebie najważniejszy i nie będzie się czuł odrzucony. Na 100% już mu mówiłaś że trochę cie nie będzie bo udasz się do szpitala wiec na pewno zrozumie. Ja bynajmniej już mojego Szymka nastawiłam tak ze jestem optymistycznie nastawiona w razie co. No i ważne że siostra ci pomoże. Trzymam kciuki za ciebie abyś dotrwała 2w1 do czwartku.

Madzia :kiss: :kiss: :kiss: jesteśmy z tobą, wiadomo teraz mamy duże zmiany nastrojów i wszystko jest jak na huśtawce.

Mój mały zażyczył sobie babeczki. I własnie piekę 1-wszy raz w życiu wymyślone mufinki. Coś na pewno wyjdzie. Wrzuciłam to co miałam w domu i czekamy ;)


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #415982 przez siteczko
To i ja się pochwalę brzuszkiem :) Fotka robiona 1h temu ;)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #415995 przez PolaL
siteczko brzusio malutki :) i zgrabniutki

Wcinamy babeczki, nawet nie najgorzej smakują jak na pierwszy raz. Chyba jagódki w środki dodały smaczku :P w każdym bądź razie mąż i synuś wcinają aż im się uszy trzęsą.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #415997 przez baby_55
Polal tłumaczyłam mu i opowiadałam o Nikusi ale on jeszcze mały (1,5 roczku niecałe) i niezbyt wiele rozumie z tego niestety, tzn pewnie po swojemu coś tam rozumie, ale jednak spokojniejsza byłabym gdyby mąż był z nim, wtedy on też inaczej by na to reagował... a tak ja jestem zdenerwowana, ze coś sie dzieje, a on to wyczuwa i też podenerwowany, przytula sie ciagle, nie opuszcza mnie ani na krok :(

Siteczko śliczny brzuszek :)

Kasia również śliczny brzusio :)

Ktoś jeszcze się chwalił dzisiaj brzuszkiem tylko nie pamiętam kto to był, ale brzusio też piękny :) zresztą wszystkie domki naszych mauszków są śliczne i jedyne w swoim rodzaju :blush: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #416010 przez agnesssa
Wiki u mnie nie ma remontu a kurzy się potwornie :ohmy: A najgorsze, że po remoncie to trochę potrwa zanim cały ten pył osiądzie :huh: Ale już jesteś na końcówce więc dobrze jest :lol:

Chasiami Alicja jakie śliczności, normalnie zakochać się można :woohoo: Buziaki od forumowej ciotki :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Patka co za sen :huh: Masakra, ale już nie myśl o tym :kiss: Może ta nocka będzie przyjemniejsza :woohoo: A brzusio masz taki zgrabniutki :woohoo: I widzę, że kolejna laseczka :lol: Mamy same laseczki wrześniowe :woohoo:

Joanna mam nadzieję, że położna rozwieje Twoje obawy i że jednak będziesz mogła być przy Lusi :kiss: :kiss: :kiss:

Siteczko No właśnie, nawet jak robimy coś powoli i z przerwami ale jest satysfakcja :lol: Chociaż Ty miałaś teraz odpoczywać ;) A brzusio od początku miałaś taki malusi, ale teraz wygląda ślicznie :lol:

Kasia Nie strachaj nas, swoją nie obecnością :kiss: Czyli szalejesz na całego :woohoo: A imię wybraliście, może to jest klucz :silly: A brzusio masz taki zgrabniutki :)

Lui
miałam dzisiaj podobnie z motywacją, ale pojechałam na zakupy i kupiłam ostatnią rzecz dla synusia, a mianowicie wanienkę w końcu, a że jeszcze bodziaki były w promocji to już w ogóle mi się humor poprawił :lol:

Baby Zaciskaj mocno te nóżki, bo Ty masz jeszcze trochę czasu, chociaż ze dwa tygodnie niech Nikolcia poczeka :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

PolaL
Gratuluję udanego wypieku :woohoo: Aż sama poczułam chęć, zwłaszcza jak o tych jagodach napisałaś :woohoo:

Zmotywowałyście mnie do zrobienia zdjęcia, nie wiadomo w końcu kiedy się zakończy zdjęciowanie brzuszka :lol: Mój mąż twierdzi, że jest niżej, a ja nie umiem tego określić, mi się ciągle wydaje taki sam. Za to znajoma wczoraj stwierdziła, że jest jeszcze większy... a tam się nie znają :silly: :silly:







Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #416031 przez kasia7775
baby_55 nie stresuj się i leż jak najwięcej. Trzymam kciuki, żeby maluszek się nie spieszył.

Siteczko brzuszek super, taki zgrabny :)

Agnessa twój brzusio też super :kiss: Nie strachaj się, jakby się coś działo to dam znać oczywiście. :silly: Imię wybraliśmy - Oliwier.
Najpierw mojego wkurzałam, że przez niego nie mogę iśc rodzić, bo nie zrobił w domu tego co prosiłam. W kocu zrobił - powymieniał drzwi, przeniósł modem od internetu do kuchni i zrobił mi półki w szafie, a ja dalej się wybrać nie mogę :silly:

Zapomniałam napisać, że jedyna dolegliwość jaką mam to coraz bardziej spuchnięte stopy. Już nawet moje crocsy są za małe :( wczoraj siedziałam wieczorem z nogami w misce. A dzisiaj jeszcze jakby gorzej... Mam wrażenie, ze eksplodują :blink:
Jutro wybieram się do gina, zobaczymy co powie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl