Listopad 2011 cz. 2

wszystkiego najlepszego dla naszych DZIECIACZKÓW!! Zdrówka, szczęscia i słodyczy tego Wam ciocia Kredzia życzy

U nas tez pogoda do du..y Siedzimy w domu z uwagi na chorobę. Zreszta pada i wieje wiec i tak bysmy siedzieli w domu. Nie jest mi szkoda. Mikołaj osłabiony. Duzo spi. Biedaczek. Niech spi, organizm wypoczywa i szybko dojdzie do zdrowia. Powiem Wam, że mimo choroby jaki on jest dzielny. Jestem z niego taka dumna.

RÓŻA rosnie nam forumowy negocjator. Moze w przyszłosci bedzie negocjatorem umow jak w tym filmie "zakochani"? Musiał tej kasjerce Szymcio wpasc w oko. Mily gest.
Co do smoczkow to nie doradzę bo ja daję Mikołajowi kaszkę łyzeczką. Butelki nie chce.

MIA nie przepracowywuj sie, bo co zrobi Kacperek jak mamcia padnie??

SARNA fajnie macie z tymi festynami. Tez bym tak chiała. Nie boisz sie ze chłopaków zawieje i sie gorzej rozchorują? My siedzimy w domu. U nas pada i wieje. A Miki ma czerwone migdały, lekarka kazala kilka dni w domu siedziec.

KIMA ten raper to rzeczywiscie "ciacho". Ja tez sobie zyczę taki sen..
Oj kochana faceci nie zdają sobie spr ile pracy jest przy dziecku. Jak bardzo jestesmy czasem zmeczone. Im sie wydaje ze jak oni zarabiaja to na tym koncza sie ich obowiazki. Ale oni przyjda do domu i chca odpocząc a my kiedy mamy miec czas na odpoczynek??????? Nie przejmuj sie, ja mam to samo. Jak go opied*le to troche spokoju jest ale potem zapomina i znowu musze go do pionu ustawic.


MALINA ja tez poprosze kawalek ciasta z truskawakmi. Szkoda ze w kompie nie ma takiej szufladki co sie otwiera i wyskakuje próbka jakiegos dania czy ciasta..

DORCIA cos ostatnio malo Lenki zdjec. Jestescie juz w domciu?

Na na razie na chwilunie, bo jak to mawia nasza kozielanka "padam na cyce" a teściowie zapowiedzieli się z prezentem po południu, wiec jeszcze bede musiała mieszkanie sprzątnąć ;]

Kochane dzieciaczki od cioci moc radości i zdrówka, samych powodów do zębnych bądź bezzębnych uśmiechów w Wasz pierwszy dzień dziecka po tej stronie brzuszka :* :* :*

I dla połrocznej już Hanulki usciski i calusy od Szymcia :*



Dziękuję za rady odnośnie smoczkow kobitki, jak Ł wróci polece do M1 jak zdąże i może cos zakupię na dziś

Vestusia myśle o Was od rana !!!

mia masz swoja zmijke www.babyono.com/produkty/zabawki/piszczki,2,12

Vestusia co tam, jak tam?!

Rozyczko wspolczuje...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ciasto pycha- zapraszam, zrobilam mala blaszke i nie wiem czy cos dla A zostanie

My po spacerku, na slonku fajnie, ale wiatr jak nad morzem normalnie!

Apeluje, aby w dzisiejszym dniu pojawilo sie tu mnostwo zdjec naszych dzieciaczkow!

Wszystkiego najcudownejszego dla naszej Hanulki. Buziaczki od cioci i Lenki

Wszystkiego najcudownejszego dla naszej Hanulki. Buziaczki od cioci i Lenki



Sarna przywiózł neta, ale najpierw zostawiłam lapka u teściów, potem zapomniałam ładowarki, a z taty kompa nie pisałam, bo tylko bym się wkurzała.

Dużo zdrówka dla Domisia. Ucałuj Go mocno.
Super masz z tymi festynami. u mnie ostatnio pod blokiem był Conrado yanez z Must Be the Music, Tomek Dolski i Alicja Majewska, która dała cudowny koncert. Tylko ,że było tak mało ludzi, że aż wstyd ;/

Ola ale masz sny ha ha ha

Mia ten Twój Adam jak mój- chociaż gdy ma wolne to i tak jedzie do pracy. To co to za wolne- do dupy.
U nas też pogoda do bani.

Róża daj znać co kupili.
Miło tak- moi to dupa- nie pamietali. :/
Tylko T dziś zadzwoniła, że mam Karoli konto uzupełnić na kom- to prezent na Dzień Dziecka. A Krzysiu?? Ciekawe :/

No Malina zapraszasz nas na małą blaszkę? Oj, nie postarałaś się

Kredzia ucałuj mocno Mikiego. Niech wypoczywa i wraca szybko do zdrówka.
My jeszcze u taty. Odebrałam koleżanki córkę z zerówki i teraz sobie razem siedzimy.

Zdjęcia będą jak wrócę do domu. Na pewno nadrobię

Malina skoro apelujesz to też dawaj Misie

Malina hahahhaha no niech Ci bedzie ja tez sie wczoraj z tego smialam
Tyle forumowych mam i dzieciaczkow a Ty z mala blacha wyskakujesz ojjjjj Malina. No a apel swietny tylko co z Towja obietnica odnosnie Miski wklej Batmana w zamian heheheheheh Robilas ten test?

Dorcia szkoda slow jak wyjechal o 12 tak przepadl a mowil ze tylko na chwilke....

Vestusiu a Ty gdzie przepadlas? Ciekawosc mnie zrzera jak sobie poradzilyscie.....

Witam

Życzę wszystkiego najlepszego naszym kochanym Dzieciaczkom

Ja tylko na chwilę.

Zuzia odebrana ze żłobka nie sprawiała problemu, 2 razy spała, jak przyszłam po nią to też spała akurat.

Opiszę wszystko wieczorem, bo dużo smutnych rzeczy się wczoraj wydarzyło. Opowiem jak Zuza zaśnie, bo teraz cieszę się chwilami spędzonymi z nią

Do wieczora!

No i oczywiście buziaczki dla naszej Hanczeki! :*

Hej

chyba trzeba się będzie wstrzymać do jutra z ciekawością jak wygląda prezent od moich T., bo Ł ma wyjazd do Kielc po południu, także wróci z pracy zje i pojedzie, wiec zadzwonię i mu powiem, zeby odwołał, bo ja tutaj sama z nimi nie dam rady


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dorcia, może Twoi jeszcze sobie przypomną ...

Sarenko, zdrowia dla chłopaczków :*

Vestusia trzymaj się tam i do wieczora :* ciesze się, że Zuzieńka się spisała, kochana masz córeczkę :*

Natalka znowu śpi. To już 4 raz! Chyba przez ta pogode no i te ząbki....Niech śpi, wieczorem idziemy do znajomych to nie będzie bardzo marudzic.

A ja padam na cyce jak to sie mówi. Ide odsapnąc troszkę.

O Wy upieklabym duza blache, a i tak by zadna nie przyjechala

Vestusia czekamy na relacje z niecierpliwoscia.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ej ja chcialam jakies inne dzieciaczki zobaczyc niz moja Miśke No, ale dac foty moge hehehehehe Chyba widac, ze bardzo mi sie nudzi
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam Mamusie i nasze Maluszki

Dorciu, dziękuję i Tobie za miłe słowa odnośnie mojej osoby. Wy to obiektywnie oceniacie, ja niby codziennie widzę siebie, widzę też różnice (po ubraniach), ale fajnie, że widać to na zewnątrz

Oj, Wam to żyrafka już chyba będzie się ze mną kojarzyć Ale to miłe nawet Nie wiem czemu mam taką obsesję. Oczywiście nie mogę kupić Zuzi wszystkiego, co bym chciała z żyrafką, ale te pojedyncze rzeczy i tak mnie cieszą
Ale niefajnie, że T. nic nie kupiła Lence. Niby kaska też się przyda, ale jednak prezent to prezent. Choćby najmniejszy. A Krzyś co kupił Lence?
Boziu jak T. walczyła o wózek z Lenką he, he, he Musiało to zabawnie wyglądać

No i dieta jeszcze mi potrzebna. Jak schudnę te 5kg i pozbędę się zupełnie boczków, to będę mega ucieszona. Chociaż marzy mi się waga 45kg, ale to chyba za mało he, he, he

O, to Ty Dorcia dalej jesteś tam u taty. A na długo? Bo już się zgubiłam.
Super, że życie towarzyskie kwitnie. Nadrabiasz za te wszystkie dni, kiedy siedziałaś w domku. No i że odmówiłaś wizyty wieczorem to nieźle. Od jutra nadrabiasz hi, hi, hi
Zostań u taty, w sumie skoro i Lenka ma tam turystyczne łóżeczko, to jest dobrze. No i ważne, żebyś i Ty dobrze się czuła i miło spędzała czas. Jak widać spotykasz się z koleżankami i masz czas zajęty


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Malinko wrzucaj fotki Misi, uwielbiam ją oglądać, ona taka ślicznotka i zawsze ślicznie ubrana

Mia – moja mama mówi, że ja również ominęłam etap raczkowania. Kto wie, może i Kacperek pominie ten etap i po prostu wstanie na nogi i będzie na nich śmigał

Suari – niech Igorkowi minie ten katarek. Kurka w żłobku to jeszcze dodatkowo od dzieci mogą się zarażać. No ale nie unikniemy tego. Fajnie, że jesteś tak zorganizowana. Myślę, że u mnie też nie będzie źle.

Dorcia super, że u Ciebie będzie ten Dzień Dziecka Będziesz miała mnóstwo wspomnień i przeżyć i koniecznie rób fotki!

O jest i Misia! Malina zabraniam Ci mówić o jakimś wyczerpanym limicie zdjęć. Proszę mi tu wklejać Michasię jak tylko masz ochotę My uwielbiamy takie zdjęcia (no ja na pewno!). Cudny Michasia ma ten komplecik na dwór. Pięknie siedzi, ach taki cukiereczek

Ha ha ale się uśmiałam Mia!!! Z tej Pani Żmijki he, he, he. No brat ma skojarzenia, nie powiem! Zuzia ma takiego motylka i małą pszczółkę Ale Zuzia interesuje się zabawkami na chwilę.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No Malina miałaś testować na weekend! Te truskawy, no podejrzana sprawa!

Róża kurka no każde dziecko w sumie preferuje inne butelki. Moja Zuzia akurat pije z butelek Lovi i jej pasują. Ale z tego, co widzę, to z Aventu butelki są podobne (tzn. smoczki) i raczej nie spotkałam dziecka, które by z niej nie piło. Może takie spróbuj? Sama nie wiem.

Co do picia to czasami dam do niekapka, ale Zuzia jeszcze nie kuma do czego służy, a normalnie to do małej butelki z najmniejszym smoczkiem (z Lovi to jest mini). I wtedy już kuma co ma z tym robić. Tyle, że prawie nie pije, taka ona już jest.
No i super Szymcio dostał rabat!!! Oby więcej takich zakupów!

Dorcia – koleżanka pokazała mi smoczek z Aventu do kaszki to się przeraziłam. On miał ogromną dziurę, no prawie na pół smoka. Jej Tymek pił z niej kaszkę w kilka sekund. Potem już nie umiała dostać takiego smoczka, inne dostała do kaszki. A ten z mega dziurą pasował jej idealnie Ja się przeraziłam. Zuzia nawet nie pije kaszki z tego smoczka do kaszki, bo za duży otwór jest i ona się krztusi.

Olcia ale masz sny!

Sarenko, oby @ szybko poszła, bo samopoczucie masz fatalne. A niby po porodzie to się reguluje i miesiączki nie są tak bolesne. Jak widać bzdury.

Kredka, niech Mikuś wraca szybciutko do zdrówka.

Róża, a która koleżanka mawia, że „pada na cyce”??


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dorcia kurka a co to znaczy, że macie Karoli konto uzupełnić? No jakiś żart chyba????

O, i znowu Misia! Ależ z niej słodziak I zawsze te niewinne minki robi

No więc teraz co u mnie

Dzisiejszy dzień rozpoczął się zaje**ście. Kur** rano patrzę – leje jak z cebra. No nic. Wózek na balkonie, szybko go wyjęłam – i kur*a mokry trochę z jednej strony. No to po suszarę i go suszyłam. Poszło szybko. Potem nakarmiłam Zuzę i poszłam się ogarniać. Zuza na szczęście zaczęła walić kupsko, co mnie ucieszyło, bo ostatnio zdarzało jej się załatwiać dopiero po drugim śniadaniu.

Jak przyszłam ją przebrać i przewinąć to mało się nie porzygałam he, he, he. Kupa wypłynęła bokiem Leżak uwalony, Zuzia uwalona. No ale. Zabrałam się za Zuzę, jakoś ogarnęłam tej Sajgon (czy jaka to teraz nazwa, to Sarna musi przypomnieć) i poszłam się szykować. Wszystko miałam przygotowane, żeby o niczym nie zapomnieć. No i zapomniałam – o kartce, gdzie napisałam tym babkom, o której Zuzia je i co (że raz kaszka, a potem mleko). No ale to nie problem. Poszłam do żłobka, pani wzięła ją od razu na ręce, Zuzia zadowolona. Zaczęłam tak ogólnie jej mówić, jaka Zuzia jest, m.in. że usypia sama. No to się bardzo ucieszyła kobieta i widać, że była zadowolona. Zapytałam, o której mam przyjść po Zuzię, więc zaproponowała, żeby przyjść po 14, jak będzie po jedzeniu. Powiedziałam, że ok i że w razie czego jestem pod telefonem.

Oczywiście przed 14 pędziłam jak na skrzydłach po tego mojego Skrzata a wcześniej cały dzień z telefonem chodziłam, bo myślałam, że będą dzwonić

Jak przyszłam to Zuzia spała. Pani powiedziała, że nie było z Zuzią żadnego problemu, że była grzeczna, nic nie płakała i ładnie zasypiała. No i że aż dwa razy spała! (dla nich to jakieś dziwne?) No odebrałam moja Małą Śmieszkę i poszłyśmy do domu. W domu zjadła obiadek, pobawiła się i teraz śpi. Chyba dużo wrażeń i w sumie myślę, że fajnie. Bo Zuzia ostatnio to taka marudna jest, sama nie usiedzi, ciągle ryk, wszędzie niezadowolona. To tam przynajmniej ma mnóstwo bodźców. Bo powiem Wam, że na moje oko co najmniej piętnaścioro dzieci, o ile nie więcej – bo tyle zauważyłam przez uchylone drzwi.
Fajnie, że Zuzia to przeżyła. Ja oczywiście rano miałam sraczkę, myślałam, że z domu nie wyjdę he, he, he

No i stęskniłam się za nią okropnie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Cześć Kochane

Tęsknie za Wami okropniaście! Brakuje mi tych poranków przy kawce z forum podczas Kubusiowych drzemek no ale.. życie cóż poradzić gdyby na wychowawczym płacili uczciwe pieniądze, to bym się nie zastanawiała i siedziała i siedziała z Kubuniem! A tak z jednej wypłaty to nie da rady


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kubuś radzi sobie beze mnie z pewnością lepiej niż ja bez niego ja oczywiście przeżywam, wciąż myślę co robią, itp ale chyba mi to nie przejdzie, aczkolwiek jest troszkę lepiej

Podczytałam po łebkach, więc z tego co pamiętam:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Vestusia cieszę się bardzo razem z Tobą z efektów dietki, ale czy Ty czasem nie przesadzasz? 45kg? Może od razu z 30 nie chcę, żebyś wyglądała jak wieszak na ubrania tak Ci ładnie

Aaa 100 latek dla mojej synowej, która dzisiaj kończy już pół roczku! I oczywiście dla wszystkich naszych dzieciaczków, które są takie piękniuśne


Kredka, Suari zdrówka dla Waszych skrzatów!

Różyczka ja mam butelki z Aventu, smoczki też, ale ja wszystko (kaszkę i mm) daje przez te trójprzepływowe, tylko herbatkę przez nr 4 i jest ok. Do kaszki zamówiłam nawet specjalnie smoczki "kaszka" ale chyba za bardzo mu leciało, bo nie chciał przez nie pić. Także ja zdecydowanie polec trójprzepływowe.

Vestusiu, ale tragedia ja bym się od razu poszła chyba powiesić


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Powiem Wam, że wstaję teraz o 5 i wieczorem o 20 to już na oczy nie widzę Mam nadzieję, że przez wekend będę bardziej na bieżąco, bo tak jak wracam z pracy to muszę się nacieszyć moim syniem

miłego wieczorku Kochane Mamutki


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.