Listopad 2011 cz. 2

Anakol juz ci wysłałam, ciekawa jestem co tam nam wysyłasz

dzien dobry mamuski

WSZYSTKIEGO NAJ DLA Mikusia i Bartusia!!!!!!!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Malinka, superowo, ze Miska tak szybko zaczyna dreptac na czterech. Dzielna dziewczynka !!!! Hania jak narazie, jakby to powiedzic,hmmmm. porusza sie na plecach do tylu robiac mostek, odpycha sie nogami i na glowie zasuwa Czekamy zatem , zby odkryla inny "sredek" poruszania sie
No i czekamy na wynik testu

Kredzia, biedny Mikus Duzo zdrowka.

Katka, dla Twoich szkrabow tez duzo zdrowka. Ojjjj, choruja czesto te Twoje pociechy

Z tym jedzeniem i budzeniem sie w nocy, to nie jestem taka pewna czy to zalezne jest od tego ile maluch zje. U nas nie ma reguly. Jak Hania przechodzi skok rozwojowy, to budzi sie czesto. Ostatnio raz (puk puk puk). Chociaz wlasciwie je wiecej w ciagu dnia. Ahhhh, juz sama nie wiem.

Mia, moze wprowadz stale pory karmienia cycuchem i Kacperek nie bedzie sie domagal tak czesto. Karmisz na zadanie???? Hania tez uwielbia cycka, ale wprowadzilam jej stale pory i ich sie trzyma, troszke to trwalo, ale jest rezultat. Tzn. w nocy je 1-2 razy, ostatnio raz o 3. Potem jak sie budzi, zalezy o ktorej dostaje kaszke 200ml (mniej wiecej miedzy 8-9 rano) Ok 10-11 cyc, 13-14 obiadek 200 gram, 16-17 cyc, ok 18 deserek i na noc tzn. ok 20 cycek. Od jakiegos czasu tego sie trzymamy Jak wroce do pracy, musze zrobic "male poprawki", bo nie bedzie mnie do ok 13, wiec cycek jeden odpadnie, chyba zastapie go deserkiem. Jeszcze nie wiem. No i na noc tez chce wprowadzic kaszke, ale to jak gluten wprowadze do konca, bo chce jej dawac manna, kupilam taka na dobranoc ze sliwka "zdrowy brzuszek". Najwyzej popije ja jeszcze cycuchem

Anakol, wysylam adres, bom ciekawa jak male dziecko


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
[/hide]
Hania marudna troche dzisiaj przez tegoi zeba, ciekawe swoja droga kiedy jej wyjdzie. Skomli dzisiaj jak maly piesek...

hej kochane:)

Och ja sie przyznaje bez bica zapomniałam o chłopakach io w tym o swoim zięciu ....o ja niedobra.Spóznione i szczere sto lat!!!!!

Ale tu cicho jak na was.

Malinka to ci sie udało z tym płaszczkiem ,ale przecen maja tam własnie fajne.My tez kilka razy małej kupilismy sukienusie za normalne pieniadze.Musze po chrzcinach sie wybrać moze tez jakieś przeceny beda.

my dzis siedzimy w domu , bo jest do dupy na dworze i zimno

olu to Natka dzielna dziewczyna!!!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Mia nie nalatam się, jest moja mam , moje teściowa , moja babcia i każda mi pomoże.Tak na prawde wcala az tyle roboty nie bedzie .olo miał na 4o i tez jakoś specialnie sie nie narobiłam , no lekko nie było ale podejrzewam , ze w restauracij by tak fajnie nie było , po atmosfera do mowa to jedank co innego.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.




Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


UU ankolo co to za prezencik:0 Już ślę do ciebie maila.


Różyczko , Mia ale macie z tmi waszymi cycuszkami , oj ja chyba bym nie dała w dzień rady jak by mi mloda sie atk budziła!!!1

Madziu dziekuje za pamięć Ale wyniki beda jakos zaraz po chrzcinych , chyba już 4.

a Hania sporo juz je:)
u nas nadal cyc króluje .Rano na dzien dobry cyc , o 8-9 cyc , -10-11 cyc, 12-13 objadek, 15-16 cyc, o 19 deser i o 20-21 cyc

Ale generalnie mamy znowu zmartwienie , bo mała osatni raz przed wczoraj zrobiła kupke na wieczór.Dzis strasznie baczy , rano to az zapiszczała jak baczka pusciła , a kupki nie ma.A najgorsze , że od południa budzi sie z drzemek z płaczem.U niej to jest totanie nienormalne!!!Do tego zjadła pół słoiczka 125g , a jadła juz po 190g.No i spi po 30-40 minut, co też nie jest normalne!!!!
Właśnie u niej byłam , bo płakała przez sen, kurcze pewnie cos bedzie nie tak i to przed samymi chrzcinami........jutro chyba pojade do doktorka

Kochane, wysłałam, reszcie wyślę wieczorem albo jutro bo moje dziecko coś marudzi dziś. Mam nadzieję, że się nie rozczarujecie Buźka

Mia, może to być alergia pokarmowa nawet jak ma krostki tylko na buzi, ale może też być od czegoś co wsadza do buzi, dużo dzieci ma uczulenie na nikiel - m. in. Natalka - i jak wsadza do buzi coś, co ma element metalowy (nie mówiąc nawet o łyżeczce!) to wychodzą jej kropki.

Anakol tak czulam, ze to to Niesamowita jestes i czekamy na wiecej

Lusia, a pije Aurelcia duzo? Dawaj jej jak najwiecej picia i moze sprobuj jej dac takiego surowego jablka potartego. Pediatra mi tez mowila, ze zaparcia sa jak dziecko jest "niedojedzone". Oby jej przeszlo jak najszybciej.

Nie wiem wogole co tak marnie tu produkcja stron idzie To co by troche nadgonic- foty
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dżem dobry wieczór

Iva – super, że lecisz do .pl Pewnie czas będzie Ci wtedy szybko leciał i będzie Ciebie tu mniej, ale to zrozumiałe. Na co dzień nie masz nikogo bliskiego, więc wykorzystaj ten czas na maksa

Lusia – no ja też „nie chwalę dnia przed zachodem słońca”, Zuzia jeszcze ulewa ale osobiście widzę różnicę. Tym bardziej, że wypija samo mleko, bez kaszki no i potrafi nie ulać. Innym razem po obiedzie (stała papka w porównaniu do mleka) wyrzyga się, no ale... i tak jest dużo lepiej. Oby było tak cały czas i żeby ten refluks minął. No a Aurelka to może rzeczywiście za dużo zjada. Ja tak widzę, że jak na obiad Zuzia zje około 170ml no to się wyrzyga, jak więcej to tym bardziej. No ale wolę, aby obiadek zjadła taki „treściwy”. W sumie to Zuzia je mniej od kilku dni, nie wiem czemu. Je łącznie 4 posiłki dziennie, czasami uda mi się wcisnąć gdzieś deserek, a porcje też są mniejsze niż zawsze. No ale.

Co do tej kąpieli Aurelki to w sumie powinnam się wstydzić, bo mnie by się nie chciało o takiej godzinie kąpać Zuzi. Pewnie nakarmiłabym ją i poszłaby dalej spać.
Aleś miała poranek, no aż się uśmiałam! Ja to pierwsze co robię po obudzeniu, to patrzę na zegarek he, he, he Tym bardziej jak budzi mnie Zuzia (codziennie znaczy się ) i zawsze myślę, że mi się to jednak śni


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Róża – moja Zuzia po kąpieli, tj. po 19, je 180ml wody + 6 miarek mleka + 2-3 miarki kaszki manny. I potem śpi do rana.
Prezenty to często bardziej nas cieszą niż dzieci. Dzieci wybierają z reguły te proste, a te „wypasione” to są dla nas ha, ha, ha. Ja też żyrafkę kupiłam dla Zuzi, a sam nią się bawię No i ten breloczek

Chociaż nie powiem, Zuzia też się nią pobawi, ale szału nie ma.

No i Szymcio dał popalić w nocy, oby to było jednorazowe

Malina – to z Misi niezły Jaś Wędrowniczek he, he, he Niezła jest, moja Zuzia to owszem, przemieszcza się do tyłu, ale nic poza tym. Choć nie powiem, dziś byłam w łazience a Zuzia oczywiście stękała. Wchodzę i patrzę, a ona pomiędzy nogami ma nogę od fotela i stęka i popłakuje, bo już nie ma się jak poruszać do tyłu. Oczywiście śmieję się z niej, że „ucieka z placu zabaw”


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Mia walcz z grudkami. Ja dziś zrobiłam Zuzi obiadek – mięsko z kurczaczka, brokuły, ziemniaki i marchewka i też nie do końca mi się zblenderowało i zostały niewielkie kawałki. Ale Zuzia radzi sobie z nimi. Próbuj a będzie ok. No a z tym snem, no nie wiem, ja sobie tak pomyślałam, że może po prostu Kacper lubi sobie pomemlać cycuszka, taka bliskość z Tobą?

Na pewno Mamcia nie powie Ci, że jesteś źle zorganizowana. U mnie z kolei było inaczej – przed urodzeniem Zuzi byłam większą bałaganiarą a teraz to lubię mieć czyściutko.
Z tymi krostkami to nie pomogę, bo nie mam pojęcia ;/


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Malina, ale mam smaka na grecką. Mniam, mniam!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Madzia – ja przyznam, że jak dla mnie to Haneczka naprawdę sporo je. Super, że tak waży, Zuzi nigdy nie robię niczego na 200ml wody he, he,he. Czasami zdarzało mi się jej dać słoiczek z obiadkiem 190, zjadała, ale teraz gotuję jej sama i porcje wahają się między 150-170 i to jest oki.

Luska – biedna Aurelcia, co z tą kupką? Mam nadzieję, że ją zrobi. Tylko ciekawe czemu tak? Jadasz coś, co mogłoby wpłynąć na tę jej kupkę???

Malina – Misia jak zwykle cudna. W łóżeczku wygląda tak, jakby była złapana na gorącym uczynku. Śliczny sweterek. No i tak patrzę, na spacerku dajesz jej taką podusię? Wow Nie pomyślałabym o czymś takim

Idziemy kąpać Zuzankę, bo coś marudzi i się zesrała

Wracam do Was później.

Luśka, gerber ma takie śliwki suszone w słoiczku, może to by ją ruszyło?

Malina, cieszę się że Ci się podoba, chociaż Ty wtedy jeszcze nie pisałaś w tym wątku - dlaczego? Byłaś na październikówkach?
Misia śliczna. Fajny ma ten sweterek szary.

Vestusia daje jej taka podusie zeby jej glowa nie dyndala Powinnas taka miec, nawet jak nie bedziesz uzywac- w koncu ma zyrafke

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

O, a mojego zwrotu dalej ni ma
Anakol tak bylam na pazdziernikowych, do dzis zaluje

Malina, ależ Ty mnie kusisz tą żyrafkową podusią.
W sumie fajna, ale u mnie w wózku nie będzie miała zastosowania, bo mam takie kubełkowe siedzenie, więc ... no nie sprawdzi się. Tak się zastanawiam, do łóżka chyba też nie bardzo. Ale żyrafka kusząca, nie ma co

Anakol ale nam niespodziankę zrobiłaś. Że Ci się chciało

Kurka nie mogę uwierzyć, że mi rok minął na forum. Nie sądziłam, że tak się z Wami zżyję, na początku myślałam, że to przecież tylko Forum. A teraz jest Aż Forum. Piotrek ciągle mi dokucza i zadaje pytania "jak tam Sfora?" Mówię, że żyje

Zuzanka miała znowu kąpiel z w krzesełku. Podobało jej się. Próbowała łapać wodę, którą wylewałam jej do rączek i nie kumała dlaczego nie może jej "złapać"
Teraz zjadła mleczko z kaszką i mam nadzieję, że zaśnie

Dziś przyszła mi paczka z butelkami Lovi Medical - muszę przyznać, że są zajebiaszcze! Jakbym wiedziała na początku, że te plastikowe takie beznadziejne, to od razu zamawiałabym te Medical. Świetne i nawet mam wrażenie, że mleko mi się w niej mniej pieni.
Zamówiłam też zestaw śliniaków z dniami tygodnia po angielsku. No i byłoby wszystko pięknie, gdyby nie to, że nadają się dla... noworodka. No nic. Spakowałam z powrotem do pudełka i obdaruję kumpelę, która rodzi w czerwcu. Jej się przydadzą a ja takich małych nie wykorzystam.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ankol supet hehe dziekuje bardzo

Hhehe własnie czytam o truskawkach i je zajadam tylko tym razem sa po 6zł za kilogram a nie 12 hehehe

Malinko no własnie pije , pisałam troszke wczesniej jak to u nas z posiłkami wyglada.Jest deserek i obiadek, do tego z 3 razy dostaje niekapka z woda, prawie pełnego
.Czasem wypije wszystko , czasem nic.Wczoraj wieczorem dostała ten słoiczek ze śliwkami i jabłuszkiem.w mojej diecie tez sie nic nie zmieniło , nie jem nic co by mogła jej zaszkodzić.Kurcze juz nie wiem ,tak mi jej szkoda!!!!

u mnie tez tak było , ze zanim pojawiły sie dzieci to byłam panią chaosu .A teraz nie wszystko musi być czysciutko i poukładane , na czas.

Madzia a wy mieliście slubowac w dzień mamy i czemu nie wyszło i jest inny termin??

Malina a Misia jak zwykle gwiazda.Sweterek tez mi sie spodobał
ciekawe jak Aurelcia dzis bedzie spała , zasneła o 17 jest 19.30 nadal spi Pewnie znowu wstanie o 22 i 4 godziny snu zostanie dla mnie

Witajcie mamutki

Dziekujemy za całuski. Pani doktor powiedziała ze obydwoje maja wirusowke Olinka górne drogi oddechowe a robert to samo + jazdy jelitowe no i Robert dostał antybiotyk a u Olinki na razie leczenie objawowe.

Anakol juz wysłałam mimo ze mnie tu rok temu nie było. Ale juz sie tak z wami zrzyłam ze musiałam wysłac.


Vestusia widac róznice i powiem ci ze wygladasz super.

o i doczytałam ze mozemy sie tu spodziewac nowych brzuszków. Dziewczynki róbcie testy .

Luska na zatwardzenia mojej Olinki pomagało surowe jablko skrzybane łyżeczką. Ale powiem ci ze dawałam go tak calkiem sporo.

Dzień olinki wyglada tak 6 mm 120 ml, 9 kaszka, 12 zupka 190 ml, 15 mm 150 ml, 17 deserek, 20 mm 150 ml z łyzeczką kaszki, 2 mm 90 ml.

Anakol, jestes wielka

Lusia, bidna Aurelcia z tymi kupami, nie wiem co doradzic Duzo pije, hania prawie wogole. Kilka lykow na dzien, bawi sie niekapkiem
Mileismy miec slub 26 maja, tak sobie wymarzylam. Jednak jak poszlismy do ksiedza w styczniu to doszlismy do wniosku, ze chyba nie damy rady. I dobrze, ze tak sie stalo, bo SZ pozniej zachorowal, do tej pory nie jest w 100% sprawny.

Vestoliniiiii, no jaka zmiana!!!!! Super!!!!

Malinka, swietna Michasia Mamy ten sam sweterek z Reserved

Katka, duzooooo zdrowka dla dzieciaczkow

Mowicie, ze Hania sporo je. Ta kaszke robie jej Vestusiu z 150ml, ale jak dodam kasze (5 lyzek, w tym jedna mannej) to wychodzi jakos 200 Od tyg gotuje jej sama zupki, wczesniej jadla juz czasami po dwa sloiczki, teraz wcina moje az jej sie uszy trzesa Zajada cala szklanke z arkoroka No, ale deserek pociumka tylko, chyba nie jest glodna po tym obiedzie Musze dawac jej go w innych godzinach.

Witam z wieczorka

Kacprus padl o 19.00 cos dzisiaj bardzo marudny byl i spal tylko raz tak jak przewidzialam o 5 juz ziewal ale nie dalam mu spac zeby zasnal bez problemu jak codziennie po 19. Strasznie marudzil i ciagle na raczki chcial. Umeczyl mnie dzis nieziemsko lobuziak maly. Ja juz tez wykapana i objadam sie kanapkami

Olu te od sliny ja wyeliminowalam kremem Atoperal Baby.

Wiem ze to nie to. Wogole to jest taka kaszka drobniutka nie wiem jak to inaczej opisac. Rozni sie od tych chrostek od sliny. Chyba wstrzymam sie z jajkiem na kilka dni i zobaczymy.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Iva ja tez sie juz zastanawiam heheheheh. Gdzies kiedys wyczytalam ze nawet do 14 miesiaca mozna nie miac jak sie karmi piersia.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Anakol hahhahahah ja sie teraz smieje ale to nie jest smieszne na prawde sie martwie. Odczekam jeszcze kilka dni i powtorka z rozrywki jak sie smialam przy Kacperku do trzech razy sztuka. Z drugiej strony dziwne ze juz bylam z nim w ciazy a test wykazal to dopiero za trzecim razem.
Anakol wiem ze mnie tu z Wami nie bylo ale wyslalam e-maila jesli nie masz nic przeciwko temu. Ciekawosc mnie zrzera

Malina u nas tez pizgawica i siapi caly dzien. My podarowalismy sobie spacer. No rob testa bo Anakol nam juz watek proponuje hehehehhe

Madziaska no wlasnie tez nie wiem o co chodzi moze to ten skok. Zobacze dzis jak pospi i jak beda takie czeste pobudki to jutro zapakuje mu wiecej kaszki i zobacze czy zje wiecej. A z tymi stalymi godzinami na cycucha to kurcze u nas ciezko bedzie. On sam mnie rozbiera jak chce a jak mu nie dam to sie przez bluzke wgryza hehehhe spryciarz maly.
Madziulko a Twoja Hania to pieknie je. Moj nie zjada calego sloiczka zupek ani obiadkow. Wsysa jedynie owoce cale i to tez nie wszystkie. Musza byc slodkie np. banan lub brzoskwinia. Ja mam z nim problem z jedzeniem nie wiem moze to ja cos zle robie ze tak ciezko mu to idzie. On tez juz ladnie mi spal ze cztery nocki mial juz tak ze budzil sie tak jak Hania tylko raz o 1.00 i pozniej spal do rana podjadl o 4.00 i o 5 mi wstawal. Nie wiem co sie stalo...
Co do zabkow to tak ze 3, 4 dni Kacprus marudzil bardziej zabek sie przebijal i spokuj na 10 dni moze 2 tyg. jak pojawial sie drugi zabek. My juz na szczescie mamy to za soba. Nie zazdroszcze

Luska pewnie ze w domku to inaczej i dobrze ze masz pomoc. Podziwiam ja to sie wygodnicka zrobilam i zabralam moich gosci do restauracji

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hehehe i ja tez powoli juz nie daje rady z pobudkami i chodze jak pajaczek ale co zrobic
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Lusiu ja tez mialam kiedys problem z kupka u Kacpra zatkalo go na dwa dni i trzeciego dalam mu caly sloiczek jablka na czczo tzn przed cycem i go ruszylo. Teraz tez dziala albo soiczek sliwek. Bidulka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Anakol dziekuje za info. Napierw odstawie jajo i zobaczymy.....

Malina hehhehe Misia super jak zwykle i jaka ma poduszeczke na ostatnim zdjeciu bardzo ladna.

Vestusiu i oby z Zuzki ulewaniem bylo coraz lepiej hehehhe z lidla sie usmialam Ty to jestes artystka No i usmialam sie z Zuzki i niespodzianki miedzy nogami ja Kacpra ostatnio ciagle zbieram z podlogi bo wyturla sie z maty i tylko slysze huk jak glowka o podloge zaryje i sie cieszy hehehhe

Mowisz ze mam walczyc z grudkami hhehehhe no dzis powalczylismy drugi raz i powiem Ci ze to jest taki artysta ze szok. Tak duzo nachomikowal w buzi ze jak na koncu mi to wyplul to w szoku bylam ze mu sie to zmiescilo. Do tego ciagle pokaslywal i mial tak jakby odruch wymiotny ale nic mu sie nie dzialo. Ja sie juz smialam ze symuluje specjalnie zebym tylko przestala mu to wpychac do buzi za kilka dni ciag dalszy prob grudkowych

Vestusiu dobrze wiedziec ze te medical sa fajne jakby cos to wiem jakie kupic szkoda ze sliniaczkami ale ja tez sie tak wpakowalam. Daje je Kacperkowi ale sa bez sensu i jeszcze sie zbiegly po praniu. MAm takie duze na ceratce z Baby Ono z zyrafka zreszta i te sa rewlacyjne duze i zakrywaja nawt tulow.

No slicznie wygladasz Vestolinko i roznica ogromna gratuluje. Tak bardzo zmienila Ci sie buzka...slicznie...