Listopad 2011 cz. 2

Czesc laseczki

Ojjjjjj, strasznie sie opuscilam forumowe za co przepraszam Ciagla myslami jestem z WAMI

Zaraz postaram sie chociaz troszke poczytac

Musze sie jednak pochwalic, ze 06. grudnia w Mikolajki Hania osatni raz dostala cyca Dochodzilo do tego, ze cala noc przy cycku spala, jak jej zabieralam to byl ryk niesamowity. Powiedzialam dosc, bo przeciez chodzilam juz do tylu, w pracy zero mylenia. Wyprowadzilam sie na noc z sypialni, SZ przejal paleczke i udalo sie !!!!! Pierwsza noc byla kiepska, przez 40 min wyla,a le dzisiaj spala juz cala noc bez pobudek. Pierwszy raz w zyciu!!!!! Moze to glupie, ale poczulam ulge. Wyrodna matka ze mnie co

Buziaczki dla WAS

Polunia, widze, ze pytalas o sanki. Nie wiem, czy juz kupilas, ale te moje sa dlugie, tzn jak hania siedzi, to nozki koncza sie w polowie sanek. jak mi zasnie w nich, to ja klade i jest tak dluga jak sanka, wlasciwie na styk...

Iza pierwszy spacer ponownie w gondoli ma zaliczony... heh leżała grzecznie a teraz sobie śpi w niej przed domem! Generalnie nie zakładałabym już gondoli, ale skoro ona lubi spać na mrozie to w nóżki będzie miała cieplej w gondoli Bo w spacerówce to pomimo grubych rajstop, skarpet i butów, na to śpiworek to po 2 godz takiego leżenia miała chłodne stópki... aa połozyłam jej na śpiworek kocyk gruby.. zobaczymy jak będzie dzisiaj
Dzisiaj ma grube rajstopy, kozaczki, śpiworek i kocykiem jest przykryta

Zamówilismy w końcu dzisiaj ekspres do kawy Już się nie mogę doczekac kiedy przyjdzie i mam nadzieję, że nie będę tak długoi za nim czekała jak za sankami... jeszcze ich nie mamy... :angr y:

Dorcia ja serio mam nadwagę! Nie żartuję! Przed ciążą ważyłam 65 kg przy wzroście 157! A teraz waże sporo więcej!!!!!!!! musiałabym głodówkę chyba miesięczną sobie zrobić by schudnąć! NIgdy nie byłam szczupła! Jestem upasiona od dziecka i tak mi już zostało!

Dorcia no co TY mówisz o tym dziecku! No masakra jakaś! Przeciez wypadki się zdarzają! Iza już też oparzyła paluszki delikatnie o kominek, a kanapy 3 razy spadła.. ale nie żebym była niedobrą matką dla niej! żeby mi zaraz dziecko zabrali... chore to!

O to super, że masz przenty z głowy, no poza tymi dla T. A rower chcecie kupić i ją odchudzać hi hi Rower fajny prezent tak szczerze mówiąc!!!

Ja muszę też za patelnią dla mojej T. się rozejrzeć, tym bardziej, że ona okresliłą jaka ma być ta patelnia

Ty się nie smiej! W takim sejfie powinny być przechowywane wszystkie dokumenty! Tak w perfekcyjnej pani domu widziałam! Wtedy ochroni to przed zniszczeniem, zalaniem itp akty urodzenia, cenne rodzinne pamiątki... o kasiorze nie wspomnę hi hi

Madziaska no wielkie gratulacje za odcycowanie, że się udało! Ja tam uważam, że do roku to i tak baardzo długo dzieci dostawały nasze mleczko!
Iza nadal jak widzi cyca to jest mega szczęsliwa, ale jak dałam jej to chwyciła wypluła i mówi beee czy bleee jakoś tak jej wyszło przez przypadek akurat.. hi hi od 28 listopada nie karmię i jest mi z tym dobrze

Ooo nie sądziłam, że można tak położyć dziecko na sankach by spobie spało... coraz bardziej mi się podobają, chocia zich jeszcze nie mam

Nic idę bo pyrki mi się przypalą..

MAdziorskie jak Wam w gondoli wygodniej i cieplej to czemu nie.
Lenia by na pewno już nie uleżała w gondoli, ale my długo jeździłyśmy. W sumie chyba najdłużej z mamusiek. JA lubiłam bardzo gondolkę


Widocznie masz taką naturę, choć w sumie nie wiem jak wyglądasz, bo się nam nie pokazałaś w całej okazałości.
Ja po ciąży miałam ładną wagę, aż sama byłam w szoku, no i zamiast dalej chudnąć to tyję. Ale od stycznia muszę schudnąć i koniec. Dziś się zapisałam na aerobik
Za chuda też nie chce być (choć to pewnie mi nie grozi), ale jak byłam szczupła kiedyś to mialam mega wielką szczękę


Jaki expres sobie zafundowaliście?

Ha ha rower tak myśleliśmy, bo jej ma już ze sto lat a czasami se śmiga. Tylko sami takiego drogiego prezentu jej nie fundniemy. Co to to nie Do teścia Krzysiu ma zadzwonić.

Jaką patelnię Twoja T, wymyślila?

Z tym sejfem i dokumentami masz rację. NIe pomyślałam. Pochowam tam ważne dokumenty.

My własnie ustalamy ze znajomymi Sylwka. Mieliśmy iść na bal, ale chyba wynajmiemy domek od znajomej (już nie raz latem tam byliśmy) i zrobimy se wiejską potańcówkę na luzie ze znajomymi

Witam Pare dni mnie tu nie było... No i powiem Wam, że moje dziecko wczoraj po raz pierwszy przeszło samo przez cały pokój Do tej pory samodzielnie robił maks 3 kroczki a tak to trzymał sie kanapy, mebli itp. Wczoraj pojechałam pozałatwiać kilka spr na miescie i taką niespodziankę mojemu mężowi zrobił Mikołaj .Przeszedł przez cały pokój. Wiem, że Wasze dzieciaki juz od dawna chodzą same, o Misi to juz nawet nie wspomnę od kiedy ... hehe. Taka jestem z niego dumna, cieszę się bardzo ale to bardzo.

Madziorskie to Izunia musi być naprawdę filigranową panienką skoro do tej pory mieści się w gondoli. U nas pożegnanie gondoli nastąpiło w 4 miesiącu, Mikołaj był na całą długosc gondoli i zaczynał podkulać nóżki,wiec przenieslismy sie do spacerówki. Dobrze że kupilismy rozkładaną na płasko bo pozycja siedząca dla 4 miesieczniaka nie jest najlepsza.
O Madziorskie ekspres do kawy jest na liscie moich planow przyszłorocznych. Obiecuje sobie juz od jakiegos czasu że kupie i zawsze są ważniejsze wydatki. Zazdroszczę.. jakbys mieszkala blizej wpadałbym na kawkę. Ja to od kawy uzalezniona na maksa.
Sanek my tez nie mamy. Poki co to do nowego roku napewnie nie kupimy. Mialam kiedys sanki ale nie wiem co sie z nimi stało... tak to by było jak znalazł.ehhh
Co do win ja lubie słodkie, a w takie zimowe wieczory uwielbiam grzane wino z przyprawą do grząńca i plasterkiem pomarańczy mnnnniiiaaammmm


Dorcia ja tam nie widzę u Ciebie jakies nadwagi. Przesada. Kochana rozumiem, że kazda z nas ma cos co sie w nas samych nie podoba... aerobik dobra rzecz, człowiek wysportowany to i ciało ma ładniejsze.A chudzielce nie są ładne. Na kosci to tylko pies leci
OO widzę, że fajny sylwester się Wam zapowiada A Lenka z kim zostanie? My mamy zaproszenie do znajomych na sylwestra. Taka bardziej podniosła domówka.
A co do prezentów, to my juz przystopowalismy. Mikołaj dostał duzo nowych zabawek, wiec na razie musi mu wystawrczyc.Dzisiaj przyszła mu gąsiennica gawędziarka- troche sie pobawił i jak zwykle samochody poszły w ruch. A my raczej bez wiekszych prezentów.. zima idzie wiec co za tym idzie gorszy okres w finansach..
Dorcia wypadki chodzą po ludziach ale to naprawde przegiecie aby tak przeswietlac tą kobietę bo sie dziecko poparzyło. Nadchodzi taki wiek, że dzieci są tak ruchliwe, że wystarcdzy chwilka nieuwagi i zwyczajny pech, że nieszczęście gotowe.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dorcia z tego co widzę to dokupujesz regularnie Leni zabawki, gdzie je składujesz. Wiem też że macie 37 m2 wiec za duzo miejsca nie ma. Ja nie kupowałam jezdzika. Mysle że predzej wiosny kupie mu samochów elektryczny a poza tym to pewnie jakis rowerek... a w domu miejsca brak..

Madziaska jaka wyrodna matka????????? Heloł???? Kochana rok karmienia to wystarczy. Ja też rok akrmiłam (bez 1 tyg -prawie rok ) i nie czuje sie przez to wyrodną matką. Nam też należy się chwilka oddechu a wstawanie do dziecka po kilka razy w nocy to męczące. Ja przeszłam na Bebilon a TY?Dobrze, że Sz.taki pomocny. Mysle, że ten wypadek wzmocnił Wasz związek. A jak się Sz. czuje???
Pomysłowa jesteś że zrobiłaś leżankę z sanek, ja na to nie wpadłabym.

hej laseczki



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Madziorska , że młoda do gondoli wam wchodzi , to jestem w szoku Hhehe to się sąsiedzi zdziwią

O wy lenie , ja to chate już na święta wysprzątałam, tylko takie tam przed samymi świętami.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pola biedna ta twoja mała ucałuj ją


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Vesta ja byłam ostanio w smyku i na serio niezłe przeceny były.Musze mojego troche pomeczyc , żebyśmy pojechali.Zmobilizuj sie i kup w końcu zuznkce te saniki

Co do stroju malej to muszę z wami skonsultować , bo mam dwa i nie wiem który jej ubrać

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Achh właśnie co do klocków , my mam tez z biedry , ale w zeszłym roku kupione na allegro i u aureski i olka supersie sprawdziły .Aureska już od dłuższego czasu walczy z sorterem , ale bardzo lubi rozwalać wieże co ja jej zbuduje albo olo

Pola oj ty to zła synowa jestes hehehe Zart , bo masz racje z ta opiekunką
Powiem ci , ze jak teraz pomyśle o tym , to ciezko by mi było kogoś do domu wpuścić obcego.u nas wszędzie kasa leży , do tego popiery złoto i wiele innych rzeczy i jakos by mi tak cięzko bylo przebolec , to , że ktos mi szpera po szafkachy .Jedyne co to Olo by mi powtorzył co widział

Pola ja nie pijam wina
ty to masz otatnio cos pecha z dekoderem pojechalis nie tak teraz te golonki

Docia myslałam , ze może Lnia płacze czy coś , ale widocznie ma takie widzi mi się kurka ja to się trochę stresuje tym szczepieniem , bo Olo wył do księżyca jak szalony .A ja chyba w końcu pójdę po nowym roku ,co by się do młodej nic nie przyplątało w święta.Aureska ostani raz w wózku jezdziła w Powidziu i powóz stoi cały czas.Nawet jak u mamy jesteśmy , to jej cięzko z dupą usiedzieć

Takie rzeczy to mogą sie tylko u nas w kraju dziać .ale tak apropo , to ja nie wiem czy nie będe miała kontroli.Bo jak byłam dzis w przedszkolu to na sali była pani dyrektor(a na tabene , to jest rodzina z Ł rodzina , a dokładnie chrzestna kuzynki która jest chrzestną Aureski)i pani wychowawczyni ( przyjaciółka ze szkoły cioci Ł , mama chrzestnej auireśki)sie śmiała , ze Olo jak chodził pierwsze dni do przedszkola, to mówił , ze mama go bije i nie chce do domu wracać.A owa wielka pani dyrektor z tekstem , nie wiem czy na serio czy na żarty "Dziecko prawdę powiem i trzeba się tym zainteresować" no rozjebała mnie ,az mi mowę odjęło i nie odpyskowałam.ale przy następnej okazji powiem , ze z opisów Olka tego co się w przedszkolu dziej to trzeba by było bo zamknąć szkołę razem z dyrektorką

Docia no , to fajny sylwek wam sieszykuje , a z Lencja kto T czy mamcia twoja .Jejku ja tez chce na potańcówke , ale na razie cisza .A o balu nie ma mowy , bo wszytko zajęte w Okolicy

Kredzia wielkie gratulacje dla Mikołajka
Madzia no to gratulacje za odcycowanie .Ale jednak p takim czasie to jest ulga

olek juz wyje lece buziaki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Polunia biedna Pola ajć musiało boleć.. Pecha ma ta Twoja córa. Z Sylwkiem to masz urwanie d… no ale taka praca…
Polunia wiesz dokumenty i kasę lepiej pochować. Masz rację strzeżonego Pan Bóg strzeże. Po co ma Co obca baba czytać Twoją korespondencję czy umowy. A ciekawość to pierwszy stopien do piekła…

Vestusia cudownie że ślub będzie. Myślę, że dojdziecie do porozumienia. Jak się mieszka ze sobą to trzeba się dotrzec. U nas tez nie raz są zgrzyty.. to normalne..

Lusia oby nie było tej kontroli, to by było przegięcie pałki. Ale "ON" lubią szukać dziury w cąłym tam gdzie nie ma problemów..


Powiem Wam że dzisiaj śniła mi się sympatia ze szkoły średniej. Byłam 2 lata zakochana w swoim przyjacielu, niestety byłam niesmiała i dupa z tego wyszła. Teraz bym wiedziała co robic…a hehe ale nie żałuję…mam swojego męża. Wkurza mnie czasami że bym go rozdarła na kawałeczki a potem jak już emocje opadną to by sklejała.. Ostatnio się miedzy nami poprawiło. Chyba atmosfera przedświąteczna tak wpłynęła… Zrobił się bardziej spontaniczny, wesoły, wiecej czasu spedzamy razem… niestety główny powód naszych spiec to kasa…niestety… gdyby nie to, to nie byloby problemów.

Mam pytanko do Was. Czy któraś się orientuje, czy będąc na urlopie wychowawczym można podjąć pracę na umowę zlecenie, bądź umowę o dzieło - bez ryzyka odebrana zasiłku wychowawczego. I jaki jest próg zarobkowy aby nie zabrali mi wychowawczego.

Zmykam dziewczyny dorobic sobie 3 pazury bo mi odpadły. Ten żel co go stosuje ch...owy i za to sie tak dzieje..

dobrej nocy

Helołłłł

Poczytałam , nie odpiszę...

Na szybko chciałam spytac która lepsza? Tak sobie mysle , czy te fredzle nie beda mi sie w kotlety zaplątywały

www.sklep.topsecret.pl/ts/ubrania-damski...&utm_content=SSU0632

www.sklep.topsecret.pl/ts/ubrania-damski...&utm_content=TSU0282

Lece , buziaki

Polunia zdecydowanie pierwsza.

Dobry



Twoje emocje zmienią się pod każdym względem. Ta kobieta, którą znałaś przed porodem…. Została w innym świecie. Ty już jesteś w świecie mam. To co kiedyś wydawało Ci się ważne, dzisiaj jest na 3 planie.






Vestusia allegro.pl/20-wyprz-rower-rowerek-biegow...lly-i2770878334.html

Witam
Polunia ja też uważam, że pierwsza sukienka jest o niebo lepsza od drugiej. Ja bym wzięła pierwsxzą

Dorcia święta racja. Dziecko w życiu kobiety (i nie tylko) przewartościowuje życie.

Muszę isc zmienic pampka, bo strefa rażenia (Mikolaj taką kupę walnął że w całym pokoju śmierdzi fuj )

juz jestem, sytuacja opanowana...

Powiem Wam, że nocka była ciężka.. Położyłam się około 1ej w nocy a Mikołaj od pierwsze na równe nogi i nie chce spać. Wzięłam go do nas do łóżka ale to nic nie dało, wiercił się, kręcił...Mąż jak rano o 5ej szedł do pracy oczywiscie zaczął go juz na cąłego rozbudzać. Wściekłam się, no ale jakos pozniej udąło mi sie go uspić. Tak wiec tą nockę zalisczam do srednio udanych

Dzień dobry!

Dorcia o widze jakąs mobilizację w aerobiku u nas na wsi takich cudów nie ma, a do Poznania nie chce mi się jeździć powiem szczerze!

Ja ostatecznie tez chyba od stycznia się dopiero wezmę za odchudzanie bo teraz to nie ma jak zbytnio...

Taki prezent sobie sprawilismy na gwiazdkę ekspresyjura.com/pl/p/Ekspres-do-kawy-Jura-ENA-9-MICRO/139 miał być inny ale ten był tańszy o 500 od tamtego, a w zasadzie ma wszystko to samo tylko nie ma jednej opcji (bardzo mocnej kawy) a ja takiej nie pijam, a mąż kilka razy do roku więc za te kilka razy płacić 500 to szkoda kasiory...

Moja teściówka chce patelnię 18 cm z przykrywką! Do tego gładką w środku

Fajnie macie z Sylwestrem! A ja w tym roku nie mam z kim Izuni zostawić, bo mój brat mnie uprzedził i mojej mamie swoich synków przywiezie więc ja już Izy nie dam, bo miałaby za cięzko! W zeszłym roku spędziłamw szpitalu to w tym roku z miłą chęcia w domu posiedzę hi hi

Kredka no to gratulacje dla Mikołaja za samodzielne chodzenie! Bardzo się cieszę z tego powodu!

Izunia późno chyba zacznie chodzić sama, bo nawet sama nie stoi bez trzymanki... a gdzie tu mówić o samodzielnym chodzeniu...

Tak ona jest mała, no w końcu nosi rozmiar 68/74 a gondole mam sporą, więc na styk wchodzi. Zrobię dzisiaj zdjęcie i Wam pokażę w zasadzie mogę zaraz zrobić fotkę, ale będzie bez stroju wyjściowego na dór no nie chciała leżeć prosto więc tylko takie...

Dostałam sms-a przed chwilą że sanki zostały wysłane i że jutro powinny do nas dojść

Podoba mi się Twój tekst, że na kości tylko pies leci ha ha ha

Luśka myślę, że śmiała się ta dyrektorka, chociaż to nigdy nie wiadomo... heh ale faktycznie dzieci potrafią nawymyślać takie rzeczy że hoho... pamiętam jak moja 8 lat młodsza siostra była mała i przychodziłą do niej sąsiadki córka.. ech to co ta nam w domu opowiadała to szok! To dziecko miało tak buja wyobraźnię, że aż się wirzyć nie chce że dziecko może to sobie tak powymyslać i jeszcze tak powaznie mówić jakby wierzyło w to co mówi, że tak faktycznie było! A z drugiej strony jak jej rodzice się kłocili czy cuś to też opowiadała i to sama bez pytania! Bo co nas obchodziło co tam u niej w domu się dzieje! Ale też prawda jest taka, że dzieci w przedszkolu wszystko paniom wygadają... co się w domu dzieje...

Kredka oczywiście, że możesz dorobić na zlecenie czy dzieło to akurat bez znaczenia! Znaczenie ma i to ogromne fakt, że nie możesz zaprzestać w tym czasie opieki nad dzieckiem! Tzn. nie możesz wyjść z domu do pracy, a dziecko zostawić z kims innym! Wtedy wywalą Cię z wychowawczego, bo wychowawczy masz po to, by opiekowac się i wychowywac dziecko. Jest też próg, do którego możesz zarabiać... jesli chcesz utzrymac te 500 zł czy ile tam tego jest, to dochód na osobę nie może przekroczyć tego progu 5o3 zł czy jakiegoś tam, od którego jest przyznawane rodzinne i wychowawczy!

Polunia mnie bardziej pierwsza się podoba!

Dorcia co za piękne motto!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

WOW cóż za ruch, przecież to nie weekend dziewczyny. Gdzie się podziewacie???
Piękną mamy zimę, prawda?

Madziorskie filigranowa Izunia,malutka, zgrabniutka. Ja też jestem z tych filigranowych i nie narzekam. KObiecie pasuje byc malutką.

Nie stresuj się, ma Izunia czas na chodzenie,dziecko powinno do 18 miesiaca podjąć chodzenie. Byłas kontrolnie z Izunią u neurologa. Ja bym tak kontrolnie poszła na Twoim miejscu, skoro sie martwisz.
Dziękuje za wyjaśnienie w spr dodatkowej pracy. Trochę to chore że nie można zostawić pod opieką dziecka np ojcu, gdy on przychodzi z pracy, badz jesli jest na bezrobociu. A kto to sprawdza czy dana osoba siedzi z dzieckiem czy nie? Kontrole z ZUS-u czy panie z MOPSu z którego jest wypłacany zasiłek wychowawczy?

3foteczka mnie rozwaliła, jaki soczysty buziak całuśna pannica z Izuni.

Ide sobie kawusie zrobic bo jakoś sennie mi sie zrobiło.

A tu nadal taka cisza.....

Witam!

Idę po kawkę i siadam do Was!

Dorcia włączyłam ten link, no kuźwa rowerek zajebiaszczy! No chyba zaraz zamówię ha, ha, ha

Pola, mnie się chyba ta pierwsza czarna kiecka podoba, ta druga to jak bombka świąteczna. Pewnie reszcie będzie się podobała ta druga.

Dorcia co to za cytat kolorowy? Co to???

Zaraz wracam i nadrabiam

Dobry Wieczór.
Lenia zasypia, wieć mam dłuższą chwilę.

Co bym nie zapomniała- kto jeszcze pisze się na wyjazd dn 01.03???

Kredka gratki dla Mikołaja pierwszych kroczków. Wcale się Tobie nie dziwię, że się tak cieszysz, bo miałam to samo.
Na Sylwka Lenia zostanie z mamą mojej przyjaciółki. Zna ją, no i będzie też z nimi córka 6 letnia, którą Lencia uwielbia.
Oj, kurcze nie fajna też sytuacja ze Szwagierką. U ludzi chyba pierwsza myśl, że to wina matki.
U nas dziś Lencia jakoś dziwnie uderzyła się w stolik. Kilka sekund dosłownie popłakała, przytuliłam ją i poszła dalej się bawić. Za chwilę patrze, a ta ma pełno krwi w buzi. No zesrałam się! Coś ma z dziąsełkiem, ale ją nie boli. W kąpieli znowu zaczęła jej lecieć krew. Od ciepła. :/
Kochana no my mamy 38 m2 he he. Mam aneks kuchenny, mało mebli, bo wnęki wykorzystane na szafy przesuwane, wiec miejsca aż tak mało nie ma. Tym jeździkiem to sama nie wiem jak będzie tu zasuwała, ale myśle, że nie będzie tak źle. Dużo takich większych zabawek mamy pochowane. Jakiś czas temu przydzielili nam jeszcze taki małe pomieszczenie na piętrze, więc jeszcze mamy gdzie to wszystko upchnąć. Ale coś czuję, że nie długo

Nie pomogę Tobie z tymi przepisami, bo sama już wariuje z nimi. Załatwiałam dziś z Zusie trochę rzeczy, no i aż zła byłam ,bo co osoba to co innego gada :/


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


NO nie chyba kontroli nie będą Tobie robić. Weźź….

A Twój co wymyślił ze zjazdem? Dlaczego nie chce jechać? Nie lubi nas? Mój znowu mi kazał coś zrobić

MAdziorskie super expres. Ale pyszną kawusię będziecie sobie robili My mamy Dolce Gusto. Na początku wariowałam ciągle z kawą, a teraz już nie pamiętam kiedy piłam. Oo, jutro sobie zrobie
Izunia jak zawsze na zdjęciach, tzn pierwszym zaciesza. Cudna jest i faktycznie kruszynka. Laseczka z niej będzie. No i już chłopaków całuje, he he.

Kochana stresujesz się chodzeniem Izuni? No co Ty? Przecież ma jeszcze duuużo czasu, bardzo dużo. Neurolog nie potrzebny.

Vestusia wiedziałam ,że się Tobie spodoba. Mnie też- super jest.

A to taki cytat zerżnięty od wrześniówek. Spodobał mi się.

U nas ok. Byłyśmy w pracy, Zusie i w sumie tak dzień zleciał. Ja się mega źle czuje. Boli mnie głowa, ale góra- tak jakoś dziwnie i palą policzki. Nawet gadać mi się nie chce. Nic mi tu nie insyminujcie (?). Do jutra przejdzie.

Dorcia chyba "insynuujcie"
Zapisałam w dzienniczku!

He he Kima właśnie nie potrafiłam tego napisać.
Ale widzę, że jesteś czujna

Nie pitol tu o dzienniczku, tylko opowiadaj co u Was? No i fotki poproszę