Listopad 2011 cz. 2

Emka piękny zegarek

emka bardzo ładny ten zegarek , bardzo elegancki prosty. Taki jak mi sie podobają...

Ooo , a moze bym spróbowała wlasnie ser z miodem bo za nic moja panna nie chce jesc sera a miodu jak dostała na łyżeczce to łaziła za mna i wołała mniam mniam

madziorskie i widzę , u Ciebie tez Minnie króluje Tylko , zeby Ci zamiast Minnie Kubusia puchatka nie zrobili

No co Ty lampę kupujesz? Ja juz się tak przywiazalam do mojej zarówy , że przestałam sobie zawracac głowę kupnem lampy

Dorcia no patyrz jak prosto zwięźle Ci Madziorskie teorie śmietany wyłożyła Chociaz nadal nie wiem jak moglas mojego opisu nie zrozumieć
A ja tam myślę , że ten telefon taki dla zmyły a pod choinka jeszcze kolczyki znajdziesz

Własnie dzwoniła tesciowa o rozmiar bodziaków dla Poli. I mnie wkurzyła bo mówi , że jest jakas tam ladna sukienka dla Poli , wolalbym zeby mi dała kase na sukienkę i sama bym jej kupiła jakąs na świeta bo pewnie znowu jakies badziewie przytarga. Wiem , że jestem wredna ale co wielce ładnego może dostac w ich lokalnym Las Vegas? Była wczoraj w Malcie w Poznaniu to mogla jej tam jakąs fajna kupić

No my chcielismy malować ale stwierdziłam , że poczekamy do lata jak juz Pola ciut wieksza bedzie i raz , ze tak nie bedzie łapkami scian mazgac a dwa , że bedzie mozna chate porzadnie wywietrzyć. I za jednym zamachem zrobie sobie chyba jakas sciane oddzielajaca kuchnie od salonu bo mnie wkurza otwarta kuchnia.


Dorcia tak , jasne ... Ty jak cos palniesz to czasami nawet gorzej niz ja Klaustrofobii bym dostała... Predzej to na zawal bym zeszła mieszkajac w tym moim polu , dobrze chociaz , ze mam psa no i bramę od niedawna



I dupaa , bo sie Poldek obudził!!!!!!!!

No jakos zasnęła znowu...

Ale teraz to juz nic nie wiem.

Aaa, Vesta pytalas o sprezyne. No ja nic nie czuję , D podobno tez nie. Gin mowil ,ze te niteczki zrobil bardzo krótkie bo zdarzalo sie , ze miał "rekalmację" własnie dlatego , ze facet czuł dyskomfort w trakcie...

Ooo , to ten sam moment Luskowej prezentacji nam sie najbardziej spodobal-wzruszył

I nic wiecj nie pamietam a czasu brak na dalsze czytanie. Aaa , Luska no traktor czy koparka , jeden pies , jakas machina wielka w kazdym badx razie to byla , no to w czym Aureska siedziała

Dorcia , madziorskie troche juz po fakcie ale cos dla Was , a raczej Waszych tesciowych
www.selgros.pl/promocja-na-patelnie-tefal

Oo Polunia, a ja wczoraj byłam w Selgrosie i tam własnie T kupiliśmy patelnie. Ale tego to nie wiedziałam :/

A no patrz Dorcia , a ja to dostalam na maila w piatek a teraz kasowałam wiadomosci i mi się z Wami skojarzyło.

A ja wpadam powiedziec , że mamy pierwsza zbita doniczkę prze Polę. Storczyk wyladował na podlodze a moja córka miała oczy większe niz kot ze Shreka. Wczepiła się we mnie jak małpka i jak jej sie spytalam co zrobiła to zaczęła tak bosko cos gadac , że mialam ubaw na maxa z niej. Normalnie przęjęła się strasznie dziewczyna. Do tego stopnia , że nawet nie protestowala jak ja do krzesełka wpinalam zeby móc spokojnie to posprzatać i odkurzyć.

Witam Mamuśki!

Jejor, ja chwilowo tak na szybko i też egoistycznie!

No więc, menu na wesele załatwione, obrączki wybrane, zaliczki powpłacane. Żal mi było tyle kasiury, no ale skoro będę nosić obrączkę, to niech będzie.

Z Zuzankowym serduchem wszystko dobrze, ale jeszcze w maju będziemy mieli robione usg serduszka, tak żeby już było wszystko przebadane.

No i kupiliśmy auto ha, ha, ha Więc fotelik się przydał

Jestem zrąbana jak koń po westernie, Zuzanka prawie nic dziś nie spała a jeszcze mi tu szaleje z pchaczem...

Jutro do pracy, buuu!

Jak Zuzolinda zaśnie, to usiądę do Was i nadrobię to, co naskrobałyście!

Ps. Polunia to Ci córcia zrobiła psikusa

My wczoraj ubraliśmy choinkę, oczywiście zainteresowanie wielkie, uczepiła się Zuzia bombek, ale póki co wszystkie jeszcze wiszą

Polunia ha ha a to Agentka Ciekawe po kim

Vestusia fajnie, że już macie tyle pozałatwiane.

No i cudownie, że z serduszkiem Zuzi wszystko ok.

Oo, super, że autko kupiliście.

Dame dobre wiadomości dziś. Tylko ta kaska, ale z tym niestety tak juz jest. Idzie jak szalona.

Dzisiaj mąż umył mi okna w całym domu (poza garderobą, górną łazienką i jednym pokoju, ale to jutro dokończy..) a ja poprałam sobie firanki i już zawiesiłam od razu, ubrałam choinkę i zawiesiłam girlandę w wykuszu, kominek przybrałam troszkę (ale coś chyba innego musze jeszcze tam wymyślić) i tak świątecznie się zrobiło... fajnie... Iza na razie nie specjalnie choinką zainteresowana.. zobaczymy jak będzie jutro... jak ubierałam to bardziej kabelkiem od lampek się zainteresowało moje dziecko niż samą choinką czy bombkami..

Dorcia z jednej strony trochę fajnie co roku coś zmieniać w domu, ale ten bałagan przy remontach to już nie dla mnie..

Myszka Minnie dlatego, bo z jej zdjęciem nie chciałam tzn Izy zdjęciem, bo juz taki miała na chrzciny... lubi Kubusia Puchatka, ale to mi się wydało bardziej chłopięce... Hello Kitti zostawiłąm na późniejsze lata... i wyszło na Minnie
Do tego stwierdziłam, że jak będę miałą złoto czerwoną choinkę to wystrój roczkowy musi być w tej samej kolorystyce, żeby się nie gryzło

O Lenka ma dziś rok, miesiąc i dzień

Polunia ja miodu jeszcze nie dawałam, bo wydawało mi się, że jest ostry w smaku...
Co do Minnie to zobaczymy czy przypadkiem Kubus nie wyjdzie hi hi.. ale chcieli zdjęcie z kolorystyką więc mam nadzieję, że żółty nie będzie
No chciałam kupić lampy ale nie pojechaliśmy tylko chatę sprzatalismy Stwierdziliśmy, że jak pojutrze ma padac to wtedy pojedziemy po lampy, a jak pogoda to myjem y okna
No może się postara i cos fajnego tym razem kupi Poli .. oby tak było
A co Cię wkurza w tej otwartej kuchni? Jeśli to, że zapachy się na całą chate przenoszą jak gotujesz to rozumiem, ale jak tylko bałagan.. to może wstaw sobie w miejscu widoku z pokoju taką wysoką szafkę, typu barowego... od kuchni będziesz miała szafki dodatkowo, a od salonu stół z krzesłami barowymi np no albno tam ustawisz kwietnik z kwiatkami no ale może troszkę póżniej jak już Pola podrośnie coby ziemi nie jadła Mój brat tak ma i fajnie to wygląda, a bałaganu w kuchni podczas imprezy nie widac


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Co do patelni to kupiłam w king crosie w realu i w zasadzie zapłaciłam za olkuską tyle co tutaj gdybym przyniosła jakąs stara patelnię i kupon 50% odebrała;)

He he no łądnie Polunia! A iza jak móię do niej co zrobiłas to od razu zaczyna płakać! az mi żal jej czasami!

Emka śliczny zegarek! Tez by mi się jakiś ładny przydał... Może powiedz męzowi, że masz koleżankę, która też by chciała zegarek hi hi

Vestusia to poszaleliście! Ale fajnie, że już macie tyle załatwione na ślub! No i autko! Gratuluję! pochwal się co sobie kupiliście

Cieszę się niezmiernie, że z serduszkiem już ok! Bardzo się cieszę!

Aaaa właśnie ja od rana na jogurciku naturalnym z otrębami, a po południu mama przyniosła nam obiad, bo widziała, że wieszam firanki i przyszła zapytać, czy robiłam obiad a ja mówię, że nie miałam czasu not o nam przyniosła;) Fajnie miec mamę jako sąsiadkę no ale te ziemniaki zjadłam i surówkę też, no o mięsku nie wspomnę!!! i jak byc na diecie jak jedzenie do domu przynosza???

Helołłłłł

Obejrzałam eMkę czy jak tam to piszecie i zamiast wziąć sie do roboty przysiadlam przy laptipie

madziorskie Ty to żeś się ciotka urządziła , okna myja , obiad przynoszą. No zyć nie umierać , tylko szkoda , że te firanki sie same nie powieszą Ale ale , moglas dzwonic do Zdanka , na pewno by przyjechał bo by stwierdzil ,ze Ty nie umiesz

Co mnie wkurza w otwartej kuchni Hm , wszystko oprócz zapachow z niej. No bo ja mam jakas zajawkę na kuchnie i połowe zycia w niej spędzam. Nie wezmę się za nic dopóki kuchnia nie sprzatnieta porządnie. A w kuchni jak to w kuchni , non stop coś. Już myslalam o jakiejs ladzie ale za wiele to ona u mnie nie zdziała bo żebym miała chociaz kawałek ścianki , a ja mam calą otwarta przestrzń. A tak bym z niej wyszła , nie widziała jej i mogłabym ze spokojem robic co innego. Kurde gdzies na mailu miałam link od siory na fajny pomysł oddzielenia kuchni takimi wielkimi przesuwnymi szklanymi drzwiami. Kapitalnie to wyglądało , takie przyciemniane szyby w nich byly. No super ale podejrzewam , że to by nas mega drogo wyszło. No i na bank by nie wygladało tak jak na tamtym zdjęciu bo to z były jakies zdjęcia rezydencji bogatych rosjan. A ja ani ruska ani bogata więc dupaaa I próbowalam teraz odszukac tego maila i nie ma go , wcięło


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No Pola tez z reguły zaczyna płakac jak jej sie pyatm co zobiła albo jak jej czegos zakazuję , ale dzis była w takim szoku , że nawet ryfki nie zrobiła.Dobrze , ze sobie tej doniczki na głowe nie zwaliła bo wtedy to na bank miałabym MOPS na głowie

Vesta no prosze jak spieliscie poslady to wsio w jeden dzień załatwione A kasy niech Ci nie bedzie zal , to tylko kasa a slubu nie ma się codziennie(chciałam napisać raz w zyciu ) !!! Pokazuj nam tu zaraz obraczki. A co z kiecką? Za duzo czasu to Ci PANNA nie zostało A tort weselny tez w knajpie czy w domciu? No i autko , super - czyli w marcu nie bedzie trzeba Was z dworca zgarniać A nawet jesli to i rowerem na ten dworzec podjadę ale przyjadę , Zuzka na bagaznik , Ty na kierownicę a Bob niestety bedzie musiał biec obok , chyba , ze rower z rama jakis obczaję to wtedy na rame się zmiesci

Rany , ja jeszcze choinki nie mam i nie wiem kiedy D po nia pojedzie bo walka z czasem. No bo jak ktos jest jełop i na tydzień przed swiętami remont zaczyna to jak ma zdążyć ze wszystkim niby. Ale cóż , najwyzej spędzę swięta w roli sprzataczki bo sajgon nieziemski jest. Kurzu wszędzie tyle , ze szkoda gadac a ten mi pieprzy , że drzwi byly zamkniete. A , ze pod drzwiami szczelina na 5cm to juz szczegół. Z reszta co chwile wyłazili po cos i cały osprzęt na korytarzu mieli więc syf wszędzie. Zesram się chyba przed tym sylwestrem

W ogole to mam takie nastawienie do świąt , ze gdyby nie dzieciaki to bym pewnie nawet tej zasranej choinki nie ubierała , no nie mam weny na nic! Nie wspomne o prezentach bo nawet nie mam kiedy jechać. Teraz od rana do wieczora sama z ogrami a jechać z dwójka do galerii i to jeszcze przed świętami to dla mnie za duże wyzwanie. Ale co tam , w piatek mamy koniec swiata więc prezenty nie beda potrzebne. Jak dla mnie może byc ten koniec swiata , przynajmniej bedzie swiety spokój i zero problemów

No to w takim razie miłej nocki zyczę , papa

Hej Dziewuszki , cisza straszna dzisiaj , no pewnie większosć się juz zabunkrowała przed końcem swiata

Chciałam Wam wrzucić fajny link , bylam kiedyś , bylo zajebiscie , jakby ktoras byla w Poznaniu kiedyś to polecam! Tylko zimno tam jak cholera.

www.darkrestaurant.pl/witamy.php

A tutaj filmik

hej laseczki

Vestusia ten moment wszystkim się najbardziej podoba
No to działaj z rodzeństwem

Vestka mi się wydaje , ze spokojnie schudniesz.W końcu przez miesiąc schudłaś 10 , więc przez 2 tygodnie dasz rade o ile dasz rade w święta.

A z ta piosnką nie wiem co ci chodzi , no mi i Auresce sam dupa się kręci

Vestka nie ma problemu dawaj Zuzke do mnie.Z miłą chęcią się nią zajmę I dacie rady.Podejrzewam , że zalatana będziesz strasznie, ale na pewno ze wszytki sobie poradzicie i będziesz piękną panną młodą


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Na pewno u kardiologa będzie wszytko oki i serduszko jej jest zdrowe jak dzwon

Docia heheh widzę , że Zdanek dał szlaban

Pola my robimy przeważnie tak , ze jak u jednych byliśmy w zeszłym roku to ten rok u drugich .w sumie w tym roku to mopi rodzice przyjeżdżają do moich teściów.a jak byłam jeszcze w ciąży to robiliśmy sobie wigilie i tu i ty , ale z maluchami to tak nie haloo w samochodzie

Ja robie n świeta po troszku wszystkiego , bo i tak wyzerka będzie obok.ale tak....
łosos w cieście francuskim
paszteciki sałatkę warzywną
na wigilie
a poza tym
stndard bigos , sałatka z selerem i serem żółtym
kareczek pieczony z pieczarkami , schab ze śliwka schabowe jakies kotleciki mielone , orzechowca i trzybita z ciast

Madziorska nie no dal dziewczynki tez moze być.Ale jak bym to kupiła , to nie było by opcji , żeby Aureska to dostała , bo Olo by to przechwycił i dopóki , by mu się nie znudziło , to mała by się nie pobawiła.

Madziorska no o dziwo po roczku dobrze.nie no było bardzo fajnie , normalnie i generalnie dziewczynki sie wybawiły , Olo sie też wybawił .fotek mam może ze dwie , bo nie brałam aparatu .Czekam jak kuzynka przyjedzie i mam mi zgrać.

Madziorska no niestety teraz tylko jak się wykłócisz , to cos uzyskasz.

Emka fajnie , ze Natke teraz będziesz miała bliżej siebie.Szkoda tylko , ze te choróbska tak was męcza z tego przedszkola .No twój mąz to jedyny chyba w swoim rodzaju , gdzie ty go znalazłaś??!!!

Docia ale i tak trzeba pochwalic Krysia , bo jednak kup[iła ci coś .Ja sobie juz sama zapakwałam prezent , bo na mojego nie mam co liczyć i sie pewnie do strości nie doczekam na coś od niego Juz mnie powoli to wkurza , ze ten raz do roku nie moze się wyślic i chociaż przez allegro zamówić.



Madziorska fajnie by było jak by izunia miala strój Mini , ale mozesz jej ubrac jakąs czerwona sukienusie i rajstopki biało czerwone w kropeczki

Pola oj moja juz z 2miechy dostaje miód.niee czesto ale jak mi się przypomni , to jej dam łyżeczke do mleka .A Ł to jest maniak dawania jej wody z miodem i amolem



emka zegarek śliczny

Doci u mnie malowanie to by sie przydało co 2 miesiace.Jerdna ściana woła mi o pomste do nieba.A tak mi szkoda , bo mi sie ten kolor tak podoba .a nie ma takiego , bo to była mieszanka zlewek.
Ale jak wymienimy sofe , to nie ma zmiłuj trzeba będzie przemalować

hehehe Pola w ładowarce.a ja nie wiesz co to , to prosze cie
www.google.pl/imgres?q=%C5%82adowarka+jc...t:429,r:10,s:0,i:117


Pola to i tak pozno mala ci nabroiła z ta doniczka.mi młoda juz tyle , zeczy natłukła , ze szkoda pisac

Wow Vesta juz tyle załatwiliście .wy to macie powera

Super , ze Zuzki serduszko zdrowe!!

Madziorska ty nie masz za dobrze.Mąż okna myje , mam obiadek przynosi:) j a też tak chce


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


pola no tak koniec świata , to po co ten wysiłek
Ale śniegu u niem juz teraz to brak i pogoda tak , ze tylko do łózka i mi sie też wszystkiego odechciało.a od jutra od nowa trzeba ogarniaą , tak żebyś się do piatku ogrneli , bo w sobote mamy gości i małą impreszke

O takiej rasturacij kiedys ogladałam film , na tvn czy cus , tylko nie u nas tylko w angli bodajze , ale ja nie wiem czy bym chciała tak jeśc


u nas tez chorby.olo w piatek wrócił z przedszkola z mega katarem.i mała dzis wstała z tym samym.O tyle dobrze , ze ma taka wode , ze jak kichnie , to dosłownie jest zasmarkana po pas B)ale ma już czerowny nosek od tego wycierania , jak widzi fride to juz ucieka, no i jak przy przeziębieniu jest marudna.Mnie głowa boli i też mam katar.no bosko.

wzoraj byłam u gina i mam jeszcze sobie plastrki przyklejać i po następnym opakowaniu jak plamienie nie zniknie , to wtedy coś innego mi da .stwierdził , ze tak moze byc , bo ja dawno nie miałam antykoncepcji , organizm Przy okazji zaliczyłam zakupy świąteczne .zostały mi tylko wazywa i owoce , na karczek mam juz pokrpione mieso na schabowe i na gyros.

Ide fonowac do tej babki od jezdzika , bo kasy nie ma i ciekaw czy doszło do niej i mi wysłała czy kasy nie wysłała jeszcze

Ale cichutko dzisiaj.

MAdziorskie ooo ale wczoraj poszaleliście z porządkami. Fajnie, że mąż Ci pomaga.
Ha ha ha o tak Polunia ma rację ,że firanki może Zdanek wyprać i powiesić

Z obiadkami macie dobrze. Mamusia dba

Polunia palnij D.- niech sprząta.

Ojeju, kiedy Ty ogarniesz te prezenty?

A ja nie che końca świata

Nie wiedziałam, że taka restauracja jest. Dziwna

Luśka co to za sałatka z selerem i serem żółtym?

Lipa z tym pchaczem. A w Smyku patrzałaś?

Zdrówka

Rak króciutko, bo moje dziecie dziś po prostu się ciągle drze. Rabi taki sajgon, a jak jej coś zabiorę to się wydziera na cały blok.

hej kobietki

oj cichutko tu naprawdę coś ostatnio , ale pewnie szal ciał ze świętami się rozpoczął .u mnie jutro się zaczyna .Jeszcze dzwonili z obi , ze drzwi do odebrania i chyba jutro musimy podjechac po nie .tylko ciekawe czy mój małżonek je założy , czy najpierw mocy prawnej będą musiały nabrać i postać z pół roku.
ale przy okazji odbiorę buty i skocze do smyka i zobaczę ten jezdzik.Ale wątpię , żebym dostała , bo weszłam na stronę producenta i tam nawet w wybranych przez nich sklepach braki na magazynie , juz chyba nie mam co liczyć

Mała na sam wieczór dostała temperatury , bosko po prostu .Olo tez zakatarzony na całego i ciekawe jak ja sie z tym wszystkim wyrobie , kuza miałam jeszcze popakować resztę prezentów , olo nie śpi, a ja mam taki leniwy dzień

dobra olo zasnął , więc idę pakować prezenty

dobranoc

a dcoia co do sałatki , top właśnie jadłam na roczku i bardzo dobra i prosta
Seler ser żólty ogórek konserwowy kukurydza jakaś szyneczka z indyka czy z kurczaczka majone sól pieprz i chyba wsio , kroisz na paseczki lub ścierasz na tarce na grubych oczkach.ale dokladny przepis jeszcze wezme od kuzynki