Mamusie październikowe ;)))

Hej dziewczyny
Karolina mam na imie Mam 20 lat i w końcu doczekaliśmy się z mezem upragnionego dzieciątka Jestesmy w 12 tc i 5 dniu jak sie nie myle. Jestem ze ślaska a aktualnie mieszkam od roku w UK. o ciazy wiemy od 4 tc ale na pierwszym usg bylismy dopiero wczoraj (w uk ciaze prowadzi sie całkiem inaczej niz w PL) . Mielismy robione badania na wykrycie wad dzieciatka ale na szczescie wszystko poszło po naszej mysli i dzieciatko jest zdrowe i rozwija sie prawidłowo. Mąż najszczesliwszy na swiecie tak jak nasza rodzinaa Termin mamy na 6.10.2013 takze teraz pozostaje tylko czekac

Witaj Karolina super że do nas dołączyłaś i oczywiście gratuluję dzidziusia
To wspaniale że wszystko jest dobrze i prawidłowo się rozwija

Moja kuzynka będzie w kwietniu rodzic właśnie w UK trzecią córę, więc mam jako taki obraz ich sposobu prowadzenia ciąży

Ewe88-19.10.2013

I co myslisz o prowadzeniu tu ciazy? ja uwazam ze ogólnie ok ale za mało USG bo tylko 2 na całą ciąze . Ale i to da sie przetrwac.
Powiedzcie mi dziewczynki - czy u was widać już brzuszki? Bo u mnie od ok 2 tygodni rosnie jak szalony

Nike84-01.10.2013
evilek-05.10.2013
Elusia-06.10.2013
Karo290392- 06.10.2013
@g@t@- 07.10.2013
Anielicja-10.10.2013
alutka1011-11.10.2013
chivas-14.10.2013
nuśka09-14.10.2013
wanka-14.10.2013
Moner-17.10.2013
ewe88- 19.10.2013
Marysia27-20.10.2013
Agusiak- 22.10.2013
MartiO-24.10.2013
myszka85-29.110.2013


dziewczyny dopisałam Was do tabelki

Karo ja ogólnie bym chyba nie wytrzymała jakbym musiała czekać do 12 tyg żeby mieć USG, bo z tego co kojarzę to tam ciążę uznaje się właśnie od 12 tygodnia? Faktycznie mało tego USG jest w trakcie całej ciąży ale kuzynka za to bardzo chwali sobie poród, bo np ostatnio rodziła na stojąco, a u nas to od razu na łóżko i się męcz.
Ja mam duży brzuchol ale to jeszcze po pierwszej ciąży chociaż nie jest to już taki flaczek, tylko jest pełniejszy

Dokładnie tak jest - gdyby jakies krwawienie było czy cos to nawet nie ratuja ani nic. po prostu nbie udało sie i próbować dalej. Ciężko było tyle czasu wytrzymać nie widzac dziecka i bez wiedzy czy wszystko ok. ale wazne ze wczoraj już wszystko sie dowiedziałam
Z porodem to prawda. Najlepsze jest to że musisz pisac plan porodu i wg niego pozniej przebiega poród. o wszystko pytaja. I w czasie porodu mozesz sobie pozycje zmieniac jak tylko chcesz, lub jesli uwazasz ze bedzie łatwiej to w wodzie albo w pokoju aktywnym. podobno pozycja lezaca na łóżku jest najtrudniejsza- tak polozna mówiła. Także z tego sie ciesze ze przynajmniej poród lepszy

czyli chociaż o poród możesz być w miarę spokojna
Jak to mówią, co kraj to obyczaj

Dosłownie
Jak ogólnie przechodzisz ciąże? masz juz cos kupione dla maluszka ?

Karo witaj
Ja z zakupami poczekam jeszcze:) Zaczne za miesiąc półtora choć i tak większość rzeczy mam po córci i pewnie jeszcze od rodziny dostane ciuszki

Karo290392 napisał:

Hej dziewczyny
Karolina mam na imie Mam 20 lat i w końcu doczekaliśmy się z mezem upragnionego dzieciątka Jestesmy w 12 tc i 5 dniu jak sie nie myle. Jestem ze ślaska a aktualnie mieszkam od roku w UK. o ciazy wiemy od 4 tc ale na pierwszym usg bylismy dopiero wczoraj (w uk ciaze prowadzi sie całkiem inaczej niz w PL) . Mielismy robione badania na wykrycie wad dzieciatka ale na szczescie wszystko poszło po naszej mysli i dzieciatko jest zdrowe i rozwija sie prawidłowo. Mąż najszczesliwszy na swiecie tak jak nasza rodzinaa Termin mamy na 6.10.2013 takze teraz pozostaje tylko czekac

Dokładnie tak jest - gdyby jakies krwawienie było czy cos to nawet nie ratuja ani nic. po prostu nbie udało sie i próbować dalej. Ciężko było tyle czasu wytrzymać nie widzac dziecka i bez wiedzy czy wszystko ok. ale wazne ze wczoraj już wszystko sie dowiedziałam
Z porodem to prawda. Najlepsze jest to że musisz pisac plan porodu i wg niego pozniej przebiega poród. o wszystko pytaja. I w czasie porodu mozesz sobie pozycje zmieniac jak tylko chcesz, lub jesli uwazasz ze bedzie łatwiej to w wodzie albo w pokoju aktywnym. podobno pozycja lezaca na łóżku jest najtrudniejsza- tak polozna mówiła. Także z tego sie ciesze ze przynajmniej poród lepszy

Witam Karo! Życzę zdrowia dla ciebie i dzidziusia!

U mnie niestety troszkę sprawy się pogmatwały... Rano poszlam na usg wszystko ok Nagle popoludniu Dość spore krwawienie, które już ustalo. z dzieckiem wszystko dobrze ale leżeć na obserwacji i dostaje progesteron i inne leki trzymajcie za nas kciuki dziewczyny!!

Moner trzymam kciuki z całych sił!
Wszystko będzie dobrze!Musi być!!!

dobry wieczór

Moner trzymamy za Was mocno kciuki, wszystko będzie dobrze, najważniejsze że jesteście pod dobrą opieką

Karo mam sporo ubranek po córci ale takich większych. Te najmniejsze zdążyłam sprzedać i porozdawać po znajomych ale coś tam jeszcze zostało
Ale jakiekolwiek zakupy zacznę robić pewnie na ostatnią chwilę, może we wrześniu

Miłego wieczorku

Moner jesteśmy z Tobą! będzie ok:)jeśli chodzi o usg w U.K to rzeczywiście ciężko wytrzymać- człowiek chce mieć kontrolę i wiedzieć co się dzieje a tu dupa, ale fajnie z tym porodem jak piszecie- bo tego ja się najbardziej obawiam tu u nas w Polsce, ale pewnie przez to że słyszałam dużo nieciekawych historii:) także w sumie dziewczyny tak fajnie 50/50 co? a ja niestety dzisiaj się dowiedziałam nie fajnych rzeczy o moim ginekologu i będę zmieniała;/ przez niego prawdopodobnie koleżanka straciła dziecko w 6miesiącu:( no a po za tym nie mogę się doprosić o badania na różyczkę, na krew i mocz miałam raz a teraz już nie kazał robić (a słyszałam,że się co miesiąc powinno robić), badania piersi nie zrobi i nawet powiedział, że sama mam sobie też nie badać bo w ciąży nic to nie da (???),nie pytał o to czy były w rodzinie jakieś wady genetyczne.... nie wiem dziewczyny już ale chyba jednak coś z nim nie tak, a poszłam bo tyle kobiet go zachwalało:(

dzień dobry

jej dziewczyny u nas jest tyle śniegu, że szczęka opada i ciągle sypie
Wymarzone święta tylko że Bożonarodzeniowe.
Niech to sobie już pójdzie precz, ta zima

Elusia, jak nie jesteś zadowolona z lekarza to koniecznie go zmień. Do lekarza trzeba mieć zaufanie. Ja podobnego do Twojego miałam w pierwszej ciąży. W sumie to można powiedzieć, że sama sobie ciąże prowadziłam z pomocą internetu i tego forum. O każde badanie musiałam się prosić, a zaznaczam że chodziłam prywatnie więc i tak za wszystko płaciłam sama. Nawet obciążenie glikozą uważał za zbędne, toksoplazmozy też nie zlecił ale zrobiłam sama. Sprawdzałam moje wyniki przed każdą wizytą bo np. przeoczył zaczynającą się anemię.
Skończyło się na tym, że chodziłam do dwóch lekarzy bo ten mi L4 wypisywał. I wyobraźcie sobie że przed porodem poszłam do niego po moje wszystkie badania bo niektórych wymagali w szpitalu, to mi ich nie oddał bo powiedział że wszystko jest wpisane w kartę ciąży.
Teraz już do niego nie chodzę, tylko do tej lekarki do której zaczęłam potem chodzić.

Więc zmieniaj takiego i to jak najprędzej

Miłego dnia

Hej dziewczyny, ale się zaczęłyście rozpisywać Ja już się bałam, że nasz wątek będzie pusty i smutny, ale jest super.
Moner, trzymam kciuki za Was, maluszek na pewno jest silny i dacie radę! Pisz w miarę możliwości co u Was.
Witaj Karo, ja również jestem ze Śląska, ale od 1,5 roku mieszkam w Monachium z moim narzeczonym

My narazie żadnych zakupów nie robimy, a w sumie i tak sporo rzeczy będziemy mieć od szwagierki, bo jej mała ma teraz 8 miesięcy i już wszystko co małe, zaczyna dla nas odkładać Wózek albo łóżeczko, to na pewno od rodziny dostaniemy, jakie tam się nam podoba. Także jeszcze o tym nie myślimy. A poza tym mamy taką sytuację jeszcze nie pewną, że nie wiemy czy zostaniemy na naszym mieszkaniu, gdyż mamy 50m, a tutaj niemieckie przepisy są takie, że rodzina z dzieckiem nie może mieszkać na mniejszym metrażu niż 65m
U mnie mdłości, znów zanikły na 2 dni, tylko z rana mocno mnie naciąga nawet na wymioty, ale to jednorazowa sytuacja i potem spokój w sumie na cały dzień. Nareszcieee i oby nie wróciły znów tak jak 2 tygodnie temu . A tak poza tym, to zmieniły mi się troszkę bóle w podbrzuszu, staram się nie panikować i zachować spokój, że jest to normalne zachowanie, rozrostu macicy. Jakie u Was pobolewania podbrzusza na tym etapie ciąży? A tak to bolą piersi, a brzuszek na wieczór widać jak pojemy
Dziewczyny czy jeśli z dzieckiem coś się dzieje, źle się rozwija to czy do badania prenatalnego, możemy odczuwać jakieś tego sygnały?

Życzę Wszystkim miłego dnia