BezpiecznaCiaza112023

Listopadówki 2013

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #773891 przez wielomama
wredota spisałaś się naprawdę wzorowo. Pierworódka i wyrobiłaś się i tak dość szybko, przecież czasem kobity rodzą po 2 dni. Jeszcze widzę, że masz dość dobry humorek, nie zraziłaś się. Gabrysia okazała się dość potężną Panią. OGROMNE GRATULACJE. Faktycznie dość długo będą was trzymać w szpitalu. Niepokojące te obwinięcie małej przez pępowinę, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło i apgarków dużo. Czekamy na więcej wiadomości od ciebie.

Ciekawe co tam u Nefretete?

Mam nadzieję, że już za niedługo więcej i częściej będą tu pisały mamuśki o swoich maleństwach.

U mnie oczywiście spokój. Taka ta moja maleńka jest upartym skorpionem od samego początku. A wszystko generalnie przez tą głupią lekarkę, która trzyma mnie do samego końca. Przecież to już 39 tyg-przesada. Cały czas boli podbrzusze, ale po wieczornej kąpieli i nospie był tylko jeden dość mocny skurcz. Panika była ostra. Mój D pierwszy raz musiał dać popis, żeby przygotować dwoje dzieci do pobytu u babci. Ja się nie ruszałam a on musiał wszystko pakować. W końcu uznaliśmy, że lepiej będzie jak babcia zostanie u nas, bo przecież jeszcze ktoś musi się zająć psem. No ale moja mama nie ma auta, to trzeba było po nią jechać. Generalnie ja już zawsze będę miała za złe tej lekarce, że tak długo utrzymywała ą ciążę, wiedząc jak strasznie się męczę: puchnące nogi, żylaki, no i ryzyko, że zacznę wcześniej rodzić. Dziś polegam w łóżeczku cały dzień a moja mama zostaje z nami już aż do mojego wyjścia ze szpitala.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773893 przez pani_p
Dobry ;-)

Wredota gratulacje!! :kiss: nawet szybko to poszło :-) pięknie sobie poradzilas :-) w chwili wolnego opisz nam wszystko ze szczegółami bo my w stresie ;-)

Wielomama oj... Zeby Ci przeszło kochana. A jak nie to sie nie martw inny lekarz też napewno sobie poradzi :-)

Wczoraj zanowu brzuch bolał, jak byłam na spacerze to brzuch mi się stawiał i takie bezbolesne skurcze czułam, chyba zaczynam czuć jak mi się co rozwiera, choć ręki se uciąć nie dam ;-)
I jakieś przeziębienie mnie chyba chyta :-/ skocze po coś do apteki, może ten prenalen?

Miłej niedzieli Wam życzę :-*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773894 przez wredota1
Pierworodki to nie jest takie straszne jak sie moze wydawac. ;) Sluchajcie poloznej, przyjcie z calych sil jak tylko sie zacznie i maluch bedzie na swiecie. Gabi byla ulozona przodujaca glowka wiec jest troche jajowata ale mowia ze jej przejdzie. Do tego nie chce za bardzo ssac, ale to moze dlatego ze na lezaco, dzis probuje na siedzaco. Krocze boli nie milosiernie. W sumie przespalam z 3-4 godziny bo mala marudzi. Teraz spi jak aniolek :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773895 przez JustynaNL
Wredota, gratulacje! Faktycznie jak na pierwszy poród to szybko poszło no i Mala Gabrysia też nie taka Mala :) czekamy na relacje z porodu i oby czas w szpitalu Wam szybko Special (co do długości pobytu to widać, ze Waszego szpitala oblężenie nie dotyczy :P miejsca są i jeszcze tyle dni się można wylegiwać :P)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773898 przez wielomama
pani_p, Oki naprawdę ustępuję Wam miejsca. Ja mam jeszcze 2 dni. Może zdążycie? Same widzicie jak to jest, nagle się rodzi i już a nie takie jak ja tam szczyka, tu boli.

wredota wnioskuję, że nie byłaś w ogóle nacinana? Tylko krocze boli tak normalnie od porodu?

Ja dzisiaj muszę się porządnie najeść. Juro jeszcze wieczorkiem planuję pizzę, bo później to już dietka a dokładnie od 22 zero jedzenia a picie do 24.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773948 przez Brunetka
Witajcie dziewczyny.
Dzisiejsza noc była dla mnie ciężka. Myślałam,że już się coś zaczyna rozkręcać i teraz będzie moja kolej by trafić na porodówkę. Po godzinie pierwszej pojawił się ostry ból z lewej strony pleców, po chwili dołączył ból brzucha jak na okres. Ten ból pleców jest na tyle silny,że ciężko nawet zmienić pozycję. Po pół godzinie minęło...niestety powtarzało się to do czwartej godziny. Wystraszona brałam już nawet pod uwagę to by pojechać do szpitala na kontrolę bo nie podobało mi się też to,że prawie cały czas miałam brzuch twardy jak kamień a mała była bardziej aktywna w brzuchu podczas tych bóli niż zwykle. Powiem Wam,że od tego momentu nie jestem już taka odważna jeśli chodzi o poród niż wcześniej. Jeśli wczoraj "stękałam" z bólu to mogę sobie wyobrazić co będzie jak rozkręci się na całego.
Wredota cieszę się,że masz już to za sobą i swoje maleństwo masz już na wyciągnięcie ręki:) Zazdroszczę,że tak sprawnie sobie poradziłaś:) Życzę sobie i reszcie dziewczyn również sprawnej akcji:)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53655

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773960 przez Gravity
elo

nefretete666 ja Ci zazdroszcze juz Synkow masz obok i malenkiego i wiekszego i spacerek byl Super ucaluj ich od Cioci:) :silly: :silly: :kiss: :kiss:

wredota1 Gratuluje :kiss: :kiss: :kiss: jestes the best podczas porodu myslec o jedzeniu:)))Gabrysia witaj na Swiecie!!!!! :kiss: :kiss:
Najlepsze to ze ja jak czytam ze ktoras z as juz urodzila to placze ze szczescia wybaczcie :kiss: :kiss: :side: :side: :side:

Mama Anioleczkow [*]

Jessica Kocham Cie Nad Zycie!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773961 przez pani_p
My już po kościółku :-)

Zapomnialam napisać do Nefretete, że to wspaniałe, że pierwszy spacerek za Wami:-) szybciutko, ale podejrzewam, że u Was ładna pogoda :-)

Wredota pocieszające jest to co pieszesz hehe :-) oby u kazdej się to sprawdziło :-)

Wielomama no ja nie wiem, dziwnie się czuję, ale chyba jeszcze to potrwa u mnie. Choc z dnia na dzień wieczory sa "bolesniejsze".

Brunetka no nie zazdroszczę, ale spokojnie, jak zaczniesz rodzić to sobie świetnie poradzisz :-)

Wierzę w każda z nas :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773965 przez natB
Jej Wredotka witam na świecie Małą Gabiii :D:D:D <3... ale się cieszę, że poród miałaś lekki, znaczy się nie zły :)... i te kabanosy haha :D dobre :D

A ja tak na szybko napiszę, bo moja bratanica Emi siedzi koło mnie i mi głowę suszy heh :P...
Od wczoraj jestem w Poznaniu z moim S. bo jest na uczelni, a ja się opiekuję Emilką... ogólnie wieczorem padam, ale noccke miałam znośną...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Emi ciągle się pyta, kiedy Władziu wyjdzie heh :P

Odezwę się wieczorem, jak wrócimy do domku :)... A tymczasem idę ubrać EMi i idziemy do Kościółka :)... cmok :*:*:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773983 przez Psotka
Dzien dobry,

No to Wredota miałaś dobry poród, właśnie tylko napisz o tym kroczu, bo Gabi sporawa jest wiec jesteśmy ciekawe czy udalo sie uchronić krocze.

Pani p, to szybciutko wypij imbir zalny gorącą wodą z cytryna i miodem a nie siegasz po farmaceutyki. Moze to tylko osłabienie.

Brunetka trzymaj sie tam, organizm juz szykuje sie na przyjscie córeczki. Po skonczonym 39 tygodniu to wszytkie zaczniemy rodzić.

Milej niedzielki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #773989 przez kasia085
Wredota ogromne gratulacje!. Dzielna z Ciebie kobitka. Super sobie poradziłaś i uważam że bardzo szybko jak na pierwszy raz. Mam nadzieję że dziewczyny zaczęły lekkimi porodami i tak będzie do końca. :-) Czekamy na szczegółową relację jak już będziesz pełna sił i zdjęcia Gabi. Ucałuj ją gorąco od nas.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #774177 przez Pazia
Wredota to wspaniała wiadomość! Serdeczne gratulacje:) takie wpisy o szybkich porodach bardzo mnie uspokajaja. Do tej pory jakos specjalnie porodem sie nie przejmowalam ale teraz im blizej tym bardziej sie boje.
Oczywiscie najgorsze myśli dopadają mnie w nocy gdy nie mogę spać i wtedy zastanawiam się czy mały na pewno urodzi się zdrowy i sama się nakręcam więc o śnie nie ma mowy;)
Oki koniecznie musisz zdać mi relację ze szpitala bo ciekawa jestem jak to rzeczywiscie wyglada. No a potem jak juz chłopaki będą na świecie musimy wybrać się na wspólny spacer do parku:)
Miałam usg w piątek i wszystko gra, mały ma ok 3kg i podobno nie powinien przekroczyć 3,5kg. Zobaczymy;) kolejna wizyta 4.11. A dzisiaj był taki piękny dzień, że 3 godziny spacerowaliśmy po lesie i teraz ledwo zipię;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #774204 przez cortezia
WREDOTA Kochana gratuluje!!! Witaj Gabrysiu!!!!! Nooo i bardzo pozytywny poród, koniecznie tylko napisz czy Cię nacięli czy nie. I jak Gabrysia, jak sobie dajesz rade. A z tymi kabanosami, to jesteś moim GURU!!!! hahahaha


PaniP Psotka ma racje spróbuj najpierw naturalnie po co od razu jakieś paskudne leki:)Może od razu Ci przejdzie.

Brunetka, ja nie wiem jak to jest, ale ja wczoraj miałam to samo. Więc wiem jak się czułaś, ale mnie to chyba przekonuje, że wole być już po porodzie i mieć to wszystko za sobą.

Pazia to super, że u was wszytko w jak najlepszym porządku:)

Nefretet jak wam fajnie, że już pierwszy spacerek za wami!!!! ZAZDROSZCZĘ NORMALNE!!!:D

Dziewczyny ja właśnie siedzę i zaczynają się mi znowu skurcze te przepowiadające, wczoraj miałam to samo o tej samej godzinie się zaczęły. Jest to bolesne, ale do wytrzymania, jedynie co jest w tym najgorsze to to że Bianka dostaje szału i strasznie, ale to strasznie się rusza i nie są to miłe ruchy chyba bardziej bolesne niże skurcze. Brzuch mi twardnieje i czuje na dole jakby mi coś się poszerzało. Dziwne uczucie,ale nie bolesne.

"Dziec­ko to uwi­doczniona miłość. "


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #774232 przez oki222
Jakoś dzisiaj cicho na forum :) nooo oczywiście oprócz gratulacji dla Wredoty :) meldować się czy wszystkie w całości :)- ja jeszcze taak :)

Wredotka no z tymi kabanosami to było zajebiste :) uśmiałam się.

Pani_p kuruj się bo to nic miłego w naszym stanie, Psotka ma racje co do Imbiru, miodu i cytrynki ja niestety nie lubię imbiru wiec piłam herbatkę z miodem i cytrynka, najgorzej jak jest kaszel to musisz brzuch trzymać :) mi powoli przechodzi przeziębienie.

Pazia Super, że usg ok , co do porodu to Dam znać ,myślę że mimo wszystko będę przed tobą hehe : A na spacer to koniecznie będziemy musiały się umówić w końcu mieszkamy prawie na tej samej ulicy a i synkowie w tym samym wieku cóż chcieć więcej :) trzeba będzie obczaić te wszystkie nasze ursynowskie place zabaw :)Ja mam termin na 1.11 ale lekarz też mi zapisał wizytę na 4.11 ciekawe czy dotrwam.

Cortezja ja te lekkie skurcze to już mam od 2 tyg właśnie szczególnie wieczorami i niunio kręci sie i wypycha tak ze powietrza nie mogę złapać .

NIe wiem, ja już te objawy to przestaje przeżywać bo i tak nic się nie dzieje :(. Jutro jadę oddać mocz i krew i tak sie zastanawiam czy po powrocie nie przebiec się ze 2-3 razy na moje 4 piętro przetrzeć okna i posprzątać ,może jakoś to wszystko przyspieszę, niestety tylko w ten sposób bo na zbliżenie nie mam co liczyć :P.

NIe wiem czy oglądałyście może dzisiaj Martyne WOjciechowską tzn kobietę na krańcu świata, kurcze ale odcinek, na początku zastanawiałam się czy oglądać bo było o porodach w Somali południowej i NIBY najlepszym szpitalu , jeśli macie możliwość to obejrzyjcie w jakich warunkach kobiety rodzą i jak wysiadują pod szpitalem nawet parę tygodni by dostać się do tego najlepszego szpitala gdzie nawet nie ma prądu a warunki są tragiczne. WIem ,ze to inny świat ale bardzo mnie to podbudowało i tak jakby mniej się boję.

To chyba tyle na razie.BUziaki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #774324 przez pani_p
Ja wiem, że naturalne najlepsze, ale pisalyscie, zew ten syrop super działa a ja nie mam za bardzo czasu na długoterminowe leczenie... Niestety i tak apteka była zamknięta więc pozostaja mi domowe receptury, ale jak jutro wstane chora to nie wiem...

Ja też jeszcze w dwupaku :-P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl