- Posty: 65
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopadówki 2013
Listopadówki 2013
- hania703
- Wylogowany
- gaworzenie
Malopolanka, ja też piwa prawie w ogóle nie piję, bo karmię Młodego, ostatnio wieczorkiem przy meczyku podkradłam mężowi kilka łyków i już miałam wrażenie, że mi się w głowie kręci
PaniP też bardzo chętnie bym się na taki koncert wybrała, obawiam się jednak, że długo jeszcze mogę nie mieć okazji, a gdy już takowa się pojawi, będę stara i zgarbiona (co przy moim bólu pleców jest niestety bardzo prawdopodobne )
A ja, tak jak pisałam na Fb, spędziłam z Kubusiem 3 świetne dni u mamy w górach. Wypoczęłam, naowdychałam się świeżego powietrza i przede wszystkim nacieszyłam błogą ciszą. Mieszkam w małym miasteczku, w zasadzie nawet na jego pograniczu, mam dom z ogródkiem (małym, ale zawsze) i widok na góry i też generalnie nie powinnam narzekać na hałas, gdyby nie fakt, że niemal pod samymi oknami przebiega mi bardzo ruchliwa droga wojewódzka, w lecie prócz trzęsących ścianami Tirów pełna jeszcze ryczących motorów. Jeszcze nie przywykłam do tego szumu i każdy wyjazd w troszkę cichsze okolice jest dla mnie mega wytchnieniem. W dodatku mogłam wyjść z wózkiem na spacer bez obaw, że pęd powietrza od pędzącej ciężarówy zepchnie go z koślawego chodnika Że o swojskim jedzeniu, truskawkach z grządki i poziomkach z miedzy nie wspomnę Jedyny minus to pogoda - wiał bardzo silny, zimny wiatr, ale i tak pół dnia spędzaliśmy na spacerkach Niestety wszystko co dobre, musi się skończyć i wczoraj po południu wróciliśmy. W przyszłym tygodniu zaczynamy remont ogrodzenia, więc zacznie się ruch i użeranie z robotnikami :/
Tymczasem pozdrawiam słonecznie i weekendowo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pani_p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24
Oki Oh kochana czekam na Twój post :-*
Hania nie ma to jak powdychac świeżego powietrza piekna okolica i widoki nnormalnie cudo
My dzisiaj rano w kosciolku i na procesji byliśmy, później obiadek u mojej mamy i teraz dobilismy się lodami hehe Zuza coś lekko ciepła jest i marudna mam nadzieje, ze jej żadne chorobsko nie bierze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pani_p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oki222
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0
Mati jeszcze śpi więc postanowiłam Wam naskrobać.
Zacznę może od tego ,że w zeszły czwartek miałam tą biopsję na to coś co mam przy tarczycy, wyniki za 2 tyg. Podejrzewają gangliona czy jakoś to się tak nazywa nie chcą mnie charatać więc kazali zrobić biopsję co to jest.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A Matik rośnie wczoraj wyszedł mu 4 ząbek ,nadal mało sypia w nocy tzn często się budzi ja nie wiem jakby to było jak bym miala już wrócić do pracy.
A i mam pare pytan do Was:
-ile razy karmicie w nocy (tylko mleko)
- Co zrobić by Mati zaczał pić z niekapka, on w ogóle nie umie zassać tego ustnika
- czy wasze dzieci tez są tak absorbujące non stop trzeba się z Matim bawić on potrafi się sobą zając na max 10 min
- Mamusie chłoców czy u was Maluchy też odkryły siusiaka ???Mati to się tak chichra jak się tam dotyka ze Az mi głupio do tego coraz częściej ma (wzwód) dziwnie mi z tym jakoś i nie wiem czy to normalne
- czy już obniżyłyście lóżeczka my mamy nadal najwyższy poziom
- jakiego smoczka używacie teraz do mleka my 2 czyli to chyba 3-6 miesiecy ale na większym się krztusi, jak dziecko przestawić ???
- kiedy z dzieckiem isć do fryzjera ???? kurczę Mat ma tak długie włosy że już z boku na uszy mu zachodzą.
Zazdroszczę Wam wakacji my może na pare dni wyskoczymy tylko nad morze no bo Artur pracuje i to dopiero we wrzesniu no ale dobre te pare dni no o ile to wypali bo zaraz będzie a po co szkoda kasy takie tam .dobrze ze mam dzialke to chociaż ze 2 tyg tam sobie posiedze.
Haha mam nadzieję , przeczytacie ten mój długaśny post i się nie zanudzicie hehe:} ale musiałam się wyżalić
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oki222
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0
Bozenas ja pamiętam jak pisałaś o tej swojej teściówce. ona poprostu jest okropna i współczuje CI ze musisz uzerać się z takim człowiekiem.
Pani P - no to zaszalałaś haha historie z piwem jak za czasów liceum. ale fajnie czasami trzeba się tak powygłupiać a i pewnie poczułaś się jak małolatka hehe . fajnie ,ze mogłaś wyjść na koncert i nie ważne czy to był koncert czy coś innego uważam ,ze nam potrzebne są takie wyjścia. A co do facetów to ja się nie wypowiadam u nas też ostatnio tylko tvn 24, mecze lub tv polo już mi sie ulewa na szczęście Artur nie jest takim zawziętym kibicem i raczej spoglada na mecz niż go zawzięcie śledzi .
Hania super ,że masz mamę w górach i wyobrażam sobie ten spokój i cisze .Ja uwielbiam góry można się zresetować. A napisz Kubuś CI np lepiej spał w związku z powietrzem ??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pani_p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Oki ja nie wiem co mam Ci doradzić, trudna sytuacja. Ale mocno życzę Ci jak najlepiej bo zasługujesz na to co najlepsze! :-* bardzo dobrze, że wykorzystalas wesele na maksa, na pewno odzylas troszkę
Zuza budzi mi się teraz kolo 4 to staram się jej nie dawać, ale już zazwyczaj o 5 daje jej butle. Jak budzi się w nocy np kolo 2-3 u nie chce zasnąć to daje jej mleko ale tylko 60ml i zasypia. Łóżeczko tez jeszcze mamy na najwyższym bo nam się mała nie podnosi jeszcze. I absorbujaca aż tak nie jest, oczywiście jeżeli ma dobry humor to się sama bawi smoczek tez jeszcze mamy 2, ale z 3 tez juz bez problemu je (mam go do mleka z kleikiem ale czasem mój mąż się zapomni i daje jej w tym mleko hehe).
U nas też garnuszek robi furorę
Dzisiaj tez trochę zaszaleje bo jedziemy na zakupy na poszukiwanie sukienki dla mnie na wesele :-D dla Zuzi licytuje parę na allegro, jedną wygralam narazie i ma mi przyjść na dniach. Mam nadzieję, że będzie fajna i dobra rozmiarowo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia085
- Wylogowany
- rozmowna
- Jaś - moja miłość:-)
- Posty: 581
- Otrzymane podziękowania: 5
Co do pytan.
Jas pije mleko w nocy raz. Godzina 3-4.
Lozeczko obnizylismy bo siada sam i moglby sie wychylic,
Siuskiem sie interesuje jak przed kapieli siedzi w lazience na golaska. Ale wyglada to tak, ze siedzi w rozkroku i przyglada sie ijakby sie zastanawial - co to jest?
Jesli chodzi o wzwod to miewa zazwyczaj nad ranem jak go przewijam. Zawsze mniue to smieszy a tatus sie cieszy ze wszystko dziala:-)
Mleczko pije z 3 i jest ok. My nie dawno zaczelismy karmienie butla i dal sobie swietnie rade.
Co dfo fryzjera. Nie mamy problemow i dlugo miec nie bedziemy ale zawsze slyszalam przesad ze do roku sie nie obcina.
Tak Jas tez wymaga duzo uwagi. I 10-15 minut jak zajmie sie sam to jest maks. Najlepiej lubi obserwowac jak ja sie bawie jego zabawkami:-)
Przepraszam kochane ze nie napisze wiecej ale dzis padam. Tak mnie glowa boli. Myslalam ze kawa pomoze ale niestety nic z tego.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pani_p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- małopolanka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 531
- Otrzymane podziękowania: 0
kochana mam nadzieje ze biobsja nie wykaze niczego groźnego. Trzymam kciuki i daj nam znac jeśli będziesz cos wiedziała.
co do Twojego związku to bardzo mi przykro że tak to wygląda ;-( to naprawd smutne jak uczucie się wypala. Szkoda ze Twój Artur nie wykorzystal okazji jak już byliście na weselu żeby jakos się do Ciebie zblizyc spedzic fajnie czas. Ja miałabym zal na pewno. Jedyne co go ratuje to to ze jest dobrym tatą .Ja nie poradzę Ci zebys go zostawila bo w Waszym przypadku chodzi żeby ta milosc przywrocic jakos. Czy Twój Artur zdaje sobie sprawę z tego co czujesz? Czy myślisz ze on wie co się miedzy Wami dzieje czy nie ma pojęcia i jest jak to facet głuchy i nie kumaty? Czasami do faceta trzeba bardzo dosadnie. Trzeba cos zrobić żeby dotarlo do niego ze może Cie stracic. Kingus nie wiem czy mogę zadac to pytanie ale ciekawi mnie nie zebym miała cos przeciwko absolutnie tylko dlaczego nie zdecydowaliście się na slub? Zanim jeszcze był Mati? Nie mam nic przeciwko wolnym związkom ale dla mnie to było bardzo ważne żeby być ze sobą jako malzenstwo. Mysleliscie kiedyś o tym ? Ja miałabym cos dla Was co mogloby pomoc ale nie wiem czy chcielibyście tego posluchac szczególnie Twój Artur.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia085
- Wylogowany
- rozmowna
- Jaś - moja miłość:-)
- Posty: 581
- Otrzymane podziękowania: 5
No i znow pusto sie zrobilo. Jas spi a ja mam chwilke na odpoczynek. Denerwuje sie przeokropnie bo jutro jedziemy do szpitala na pieerwsza kontrol pooperacyjna. Strasznue sie o niego boje i codziennie sie modle zeby juz wszystko bylo dobrze. Trzymajcie kciuki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pani_p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24
A ja jutro idę na rozmowę kwalifikacyjną i umieram ze strachu bo to moja pierwsza w życiu no a to tak przypadkiem wyszło bo koleżanka do mnie napisała, ze w firmie, w której ona pracuje poszukują pracownika, bez koniecznego doświadczenia i czy bym nie była zainteresowana. No jasne, że jestem, więc jutro moja wielka chwila prawdy haha.
Jakieś rady może?
U nas średnio bo Zuzia coś chora Katar i kaszle, ale nie gorączkuje... poczekam do jutra a jak nie będzie poprawy to w środę lekarz. Bardzo to przeżywam bo to pierwszy raz kiedy coś jej dolega ehhh...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- małopolanka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 531
- Otrzymane podziękowania: 0
Pani P powodzenia na rozmowie kwalifikacyjnej oby Zuzia szybko wyzdrowiała bidulka
Kasia daj znac jutro jak po kontroli. Oby wszystko już było dobrze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia085
- Wylogowany
- rozmowna
- Jaś - moja miłość:-)
- Posty: 581
- Otrzymane podziękowania: 5
Pani p to tzrymam kciuki i zycze powodzenia. Bylam na kilku rozmowach w zyciu i powiem szczerxe ze najgorzej wspominam rozmowe do banku. Strasznie formalna i stresujaca. I nie zapomne jednego pytania : jaka sprawe bym zalatwila w pierwszej kolejnosci. Sprawe pilna czy wazna? Masakra. Oczywiscie sie nie dostalam. I cale szczescie bo oracujhe tu gdzie jestem. Na innych rozmowach bylo spoko. Milo i rzeczowo. Najwazniejsze to byc soba i zachowac pewnosc siebie. Bedzie dobrze kochana
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kicia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 275
- Otrzymane podziękowania: 1
Pani_p fajnie że Wam się urlop udał, w pogodę trafiliscie idealnie Napisz potem jak tam rozmowa o pracę.
Kasia trzymam kciuki za badania.
Malopolanka wpadaj częściej.Ja nie mam czasu żeby siedzieć przy laptopów ale zawsze kilka minut na tel.znajdę.
Oki oby Twoje badania wyszły w porządku. Co do Waszego związku to powiem Ci że dobrze że nie jesteście małżeństwem i niestety ale nie wygląda to dobrze.Ja bym jeszcze próbowała jakiś czas wszystko naprawić, ożywić Wasz związek.Wygląda mi jednak na to że Twój partner nie ma ochoty go ożywiać bo mu dobrze tak jak jest.Pierwsze co to powinnaś z nim poważnie porozmawiać chociaż nie wiem czy zrozumie.Może stwierdzić że wymyslasz i tyle. Musisz mu wyjaśnić spokojnie czego oczekujesz, co w nim doceniasz (nie możesz go tylko krytykować bo się w ogóle obrazi )np. to że jest świetnym ojcem. Ale jeśli nic się nie zmieni to powinniście się rozstać. Dla Waszego dobra.Każde z Was ma prawo być szczęśliwe a w tym związku już nie jesteście. Mam znajomych którzy mają 3-letnia córkę a rozstali się 1,5r.temu.Z korzyścią dla wszystkich.Tomek jest świetnym ojcem a Dagmara odżyła.
Co u nas to później napisze bo Eryk się budzi:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kicia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 275
- Otrzymane podziękowania: 1
Czwarty ząbek nam idzie-prawa górna jedynka i to dość boleśnie.Lewa wyszła niezauwazalnie, ciekawe jak to jest...Bozenas ty się znasz
Co do piwa bo poruszalyscie ten temat to ja już dużo wyprobowalam zamiennikow z tego względu że nadal dużo karmie.Dobry jest Lech free bo ma smak normalnego piwa a jeszcze lepszą Warka radler cytrynowa 0%. Ale szczerze mówiąc takiego piwa mam już dość.Czasem to mam ochotę tak całe wino wypić albo chociaż banieczke wódki...albo dobrego drinka...Czasem podpijam mężowi bo on robi takie dobre drinki z cytrynowki lubelskiej Ale niedługo będę mogła sobie pozwolić na więcej bo chce wreszcie kupić elektryczny laktator i nauczyć synusia z butli pić.Agnieszka kiedyś pisała o tych butelkach medeli dla dzieci cycowych więc spróbuje.Bo mój to nawet wodę jak pije to że zwykłego beczka albo z bidonu.Z butli nigdy nic nie chciał nawet jak malutki był i chciałam jakąś herbatke dać
Oby się udało bo tata z number czasem zostanie na dłużej to będzie mógł nakarmić.
A wczoraj mieliśmy fajny dzień ojca.Ponieważ Daniel jest już na urlopie to poszliśmy sobie na spacer we trójkę (zazwyczaj ciężko go było namówić a wczoraj sam zaproponował ), ja zrobiłam jakieś małe zakupy a panowie sobie chodzili po osiedlu.A wieczorem druga cz.Gwiezdnych Wojen i seksik Ciszy chyba się u mnie powoli rusza z tym libido ale powoli...Znowu lykam azalie.A Eryk nawet ładnie spał, chyba ze 4 h do pierwszej pobudki od 19.30! Ale musiałam mu dać nurofen bo przez godzinę ryk był non stop i ani na rękach ani na łóżku, wszędzie źle.I lapki w buzi. Dobrze że przez dzień jakoś dobie radzimy bo nie chce go faszerowac przeciwbolowymi.
A ja korzystam z wolnego męża i co drugi dzień chodzę biegać na godzinę a w pozostałe dni siłówka w domu.Eryk się fajnie bawi wtedy bo najpierw mnie ogląda z lozeczku albo ma zajęcie z zabawkami a po 20 min.jak mu się zaczyna nudzić to sadzam go na podłodze i kotluje mi się pod nogami.Lubi siedzieć przed sztangą albo oglądać ciężarki Do przodu jeszcze się nie porusza, tylko cały czas do tylu raczkiem.Ale siada już sam pięknie i zaczyna powoli wstawać trzymając się czegokolwiek.Już nie można go zostawić samego na podłodze.Tylko w skoczku albo w lozeczku.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.