Listopadówki 2013

Dzięki dziewczyny... kupię na razie te kropelki olbas, zobaczymy czy pomoże... a Ty Kicia, albo Kasia pisałyście o inhalatorach... kupiłaś któraś z Was?
Przepraszam, ale nie pamiętam która to pisała...
Widziałam w aptece internetowej promocje inhalatora microlife i nie wiem, czy nie kupić... jeśli mały tak często ma katar... a mój mąż ma problemy z zatokami..

Słyszałam o tych skurczach oskrzeli, że dziecko nawet może się udusić, jak jest wrażliwe na takie specyfiki,,.. muszę się Wam przyznać, że na noc dosłownie kapkę posmarowałam małego vicks i nic mu nie było, a tak przespał do 3 rano od 19:30, więc może to pomogło...

tym kropelkami mozesz tez go posmarowac, tylko oczywiscie wczesniej zrob probe na ciele. co do inhalatorow to ja bardzo polecam. sama mam jeden od lat na zatok ale niestety ie ma maseczki da dzieci. a jesl chcesz kupic dla malego to bardzo polecam firmy OMRON. w szpitalach je stosuja i z rozmow z mamami na oddzialach wiem ze nie ma lepszego.

Bardzo bardzo bardzo przepraszam, że zaginęłam w akcji!!!! :*:*:* Normalnie lańsko mi się należy jak nic...

Choróbsko mnie wykańczało a później jakoś nie po drodze miałam... Moja mama działkę rekreacyjną posiadła i roboty full na niej.

Kicia Od razu raźniej Wam będzie i przy okazji będziesz mogła udzielać rad koleżance jak nie będzie czegoś wiedziała

NatB haha też doszłam do tego wniosku na wakacjach, że nie umiałabym już w jednym pokoju z Zuzą Ja za bardzo wyczulona jestem i byle co mnie budziło. Biedny Władek znowu chory Już teraz wiem jak dzieciaczki się męczą przy katarku więc bardzo mi go szkoda i życzę żeby szybciutko wrócił do zdrowia :*
Kasia no i fajnie my też teraz mamy dużo koleżanek i koledzy się nawet znajdą dla Zuzy

Oki Jak dobrze, że wyniki są w porządku! Pewnie kamień z serca co? Z tą Vectrą to Cię ładnie wyrolowali.... Rany jak to trzeba się pilnować ze wszystkim. Fajna babka Ci się trafiła w urzędzie, aż mi ciężko w to uwierzyć hehe chwała Panu za takich ludzi Za Wasz związek trzymam kciuki :*

Hania dla Kubusia też dużo zdrówka :*

A u nas? U nas ja się wyleczyłam to teraz męża złapało haha trzeci tydzień szpital w domu, masakra... Zuzi kolejne zęby idą i się znęca nad wszystkim. Też już ciężko ją na rękach trzymać jak się siedzi bo po wszystko sięga i nie usiedzi. Widać, że rozwinęła się jej mowa bo coraz więcej "słów" wypowiada. Dzisiaj byłyśmy na wizycie w poradni rehabilitacyjnej, bo pediatra nam dała skierowanie jak zapytałam czy ma prawidłową główkę. Więc z główką wszystko ok, ale pani doktor ją pooglądała no i ma słabą tą część barkową, rączki. Powiedziała, że dół ma silny i to widać, ale rączki słabe i dlatego jeszcze się zbytnio nie zbiera do siadania czy raczkowania z pozycji leżącej. Dała na wszelki wypadek na rehabilitację i mamy 30 lipca wizytę. Pokażą mi jak ją ćwiczyć. Przy okazji będzie miała wizytę u logopedy i psychologa dziecięcego- tak dają w pakiecie bo są na miejscu Mnie to nie przeszkadza, niech ją obejrzą


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Buziaki Kochane mamy i nie wiem czy się nie odezwę dopiero w następnym tyg :*

NatB - jak pamiętasz w 39 tyg ciąży dorwało mnie choróbsko gardło i nos zawalony musiałam działać bo nie wiem co to by było gdybym wtedy rodziła chyba bym sie najnormalniej udusiała i wtedy lekarka kazała mi kupić właśnie inalator powiedziala ze bede jej wdzieczna bo przyda mi się nie raz przy dziecku i kupiłam Amineb akurat była promocja w aptece u mnie chyba 99 zł www.euromedical.pl/inhalatory/372-inhala...rmy-soho-amineb.html do tego znalazłam dość dobre opinie ,ma wkładkę dla dzieci i dorosłych i bardzo jestem zadowolona z tego zakupu chociaż nie wiem jak pracują takie sprżety ale ten wydaję się troszkę głośny chociaż pare kolezanek mówiło że cicho to nie działa no bo tam jest tłok i jakoś musi się wytwarzać ta para, w każdym bądź razie po 2 dniach była u mnie znacząca poprawa więc wydaje mi się ,że warto zainwestować.

PaniP koniecznie się odzywaj po weekendzie a co do pracy to hmmmm niezła stawka a swoją drogą ciekawe jest to przetwarzanie danyCH ?

DZIECIACZKI CHORASZKI, KOCHANE WRACAJCIE SZYBKO DO ZDRÓWKA <3

oki tak ten inhlator o ktorym ja pisalam tez dosc glosno chodzi. mysle ze to taka właśnie ich "zaleta"
Pani p niezla historia z tym CV:-) Jak do mojej siostry kiedys sie tez odezwali w sprawie pracy jako asystentka zarządu to kazali jej przesłać zdjecie sylwetki w bikini pogonila ich na drzewo:-)
A ja teraz zaczynam sie chwalić moim synusiem:-)
Wczoraj po raz pierwszy stanal samodzielnie w lozeczku i od tamtej pory wstaje gdzie sie da. Trzymajac sie mnie, w wozku, foteliku do karmienia. zaczyna sie prawdziwy hardcore. poza tym dzis posadzilam go z ciekawosci na nocniczek a on zrobil siusiu No i zaczal wczoraj masakrycznie zgrzytac zabkami:-) Jestem z niego bardzo dumna:-)

Kasiu, super Gratuluję postępów syneczka
Ja właśnie zamówiłam inhalator www.ceneo.pl/25186272#tab=spec pewnie jak już przyjdzie, to nie będzie potrzebny, ale praktycznie każda pytana osoba potwierdziła, że nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto, bo przyda się w wielu sytuacjach. Ten ma chyba najlepsze opinie w sieci, jak przetestuję, to się pochwalę U nas w końcu lekka poprawa, więc mam nadzieję, że do weekendu się wykuruje. A wczoraj tatuś zrobił nam niespodziankę i przyjechał na noc Było miło Z mężem u boku wszystkie troski mniejsze się wydają
Pani_p, faktycznie historia z cv świetna, uważaj na siebie Wizyta u specjalistów Zuzce nie zaszkodzi, lepiej, niech ją obejrzą, żeby sobie później nie wyrzucać, że się czegoś nie dopilnowało. Panieńskiego troszkę zazdroszczę, też mi się marzy taka odskocznia Baw się więc dobrze i pokaż, że mamuśki rządzą

Oki te inhalatory chodzą tak głośno, słyszałam kiedyś u koleżanki

Kasia ale Jas jest zdolny! Masakra!

Hania o takie niespodzianki to lubimy hehe

Ojjj zaszaleje :-D hehe

dziewczyny jestem w szoku. rano pisalam ze Jas zrobil siusiuna nocnik, a po poludniu jak go posadzilismy. posiedzial z 10 minut i sie bawil i w tym czasie zrobili siusiu i kupke. jestem w szoku. a wycalowalismy go za to za wszystkie czasy:-)
przepraszam ze nie odniose sie do wszystkich postow ale wpadlam tylko na chwilke i zmykam spac.

Kasia No no no Jas szalony :-D fajnie, że mu nocnik odpowiada

A ja jadę, rano się poryczalam bo tak mi było szkoda zostawiać małą... Ehhh. W każdym razie do napisania, mam nadzieję, że nie zagine haha

Pani_p udanej imprezy:-) Wybaw się i wypij swoje

Szkoda że tyle dzieciaczkow choruje.Niby tylko katar ale takie to cholerstwo uciążliwe...My nie mamy inhalatora bo Eryk wszystko szczęśliwie omija ale myślę że to dobry zakup.

Ja ostatnio mam trwanie głowy bo wczoraj Eryk mega marudny.W dodatku mieliśmy basen w garażu i rwaca rzekę pod blokiem.Wrzuciła foty na fb. Z nowości to kupiłam na allegro wózek do biegania Firmy Hauck, używany.Niedługo musimy się pozbyć naszego Tako bo Eryk wyrasta z fotelika i tylko spacerowke bym używała.A ten jogger jest dużo lżejszy i fajnie się składa.Wrzuce później fotke na fb.
W dodatku musiałam dorobić zakupy i jedzenie dla męż a na tydzień bo jadę z Erykiem jutro do moich dziadków do Jasła.Muszę nas jeszcze spakować, trening zrobić i przede wszystkim mężowi trochę czasu poświęcić bo jutro do pracy idzie po urlopie i już jest w depresji...

A koleżanka o której Wam opowiadała kiedyś że jest w ciąży i termin ma na listopad będzie miała dziewczynkę.Jest po badaniu 3d i ponoć na 100% dziewczynka. Ja tam do końca lekarzom nie wierze ale raczej tak.He he Eryk będzie miał dziewczynę

pani p baw sie dobrze. Zuzia jest bezpieczna a Ty sie wyszalej za wszystkie czasy.
Kicia no to Eryk bedzie mial panienkę
A dzis kolejna kupka w nocniczku. Bardzo mu to pasuje bo jak go sadzam to od razu robi. Poza tym mamy guza na czole bo maly tak szaleje od kiedy nauczyl sie wstawac ,że doslownie wszedzie probuje i sie najgorsze ze puszcza. i dzis wyryl glowa w lozeczku. Od razu wyrosl guz na srodku czola. Przylozylam mu ziemniaka ale i tak troche widac. Ale najlepsze jest to ze praktycznie nie plakal. Krzyknal tylko jak go na poczatku zabolalo a potem gotowy byl znowu szalec.

Kasia085 dobrze że Jasiowi się nic nie stało.Teraz już tak będzie że nie zawsze upilnujemy bo nasze szkraby coraz bardziej ruchliwe i w każdy kąt chcą wejść, wszystko zobaczyć.Jak miś Yogi...

haha Pani_P niezla akcja z praca "hostessa" hahaha i to jeszcze info sms dooobre ...
Widzicie dlatego sie martwie, ze Wlad tylko siedzi.. u nas pediatra pod takim katem nigdy mi go nie badal :/ i nie wiem czy prawidlowo sie rozwija :/... on tylko siedzi, nie podciaga sie, sam nie potrafi usiasc, nie raczkuje ... z nowych umiejetnosci to potrafi pic z butelki wode z dziubkiem i slomka wydoi soczek ...

Potrafi robic kosi kosi i kiwa glowka na nie nie... i denerwuje mnie jak ktos mowi, ze jego wnuk wnuczka, dziecko juz robi to i tamto...

Kasia ale Jas jest zdolniacha, mysle ze on jeszcze tego nie rozumie, tak jak pisalam na fb opodobno dzieci sa swiadome tego ok 1,5-2 lat... oby tak dalej Jasiowi szlo no i z tym wstawaniem suuuper

A ja wczoraj odebralam wyniki tarczycy :/ tsh w normie, a dalej te pieprzone antygent o ponad 2 krotnie wyzsze WOW :/ 1390 :/ a 3 miesiace temu mialam 560 czy 590 nie pamietam dokladnie, ale niecale 600 :/...idepo skierowanie do rodzinnego i zapisuje sie do poradni endokrynologicznejw Poznaniu na nfz a najgorsze, ze wizyta za rok :/, a my chcemy sie starac o rodzenstwo dla malego... w listopadzie jak pojde do mojej gin musze sie dopytac, czy dupaston musze brac przed zajesciem czy juz jak bede w ciazy, bo takie zalecenie dostalam od mojej endokrynolog u ktorej bylam prywatnie ...

Wladek dalej ma katar :/ w aptece tej koncowki do dokurzacza nie dostalam... Pani gdzie ja kupilas?

Wrocilam!!! Do żywych również haha

Impreza super, wczoraj cały dzień żeśmy z młodą się leczyly a wieczorem wracałam do domu, całą drogę przespalam :-D

Zuza nawet nie zauważyła, że mnie nie było świetnie się z tatą bawiła

Kicia o ciekawa jestem jak ten wózek wygląda pochwal się koniecznie

Kasia ojjj chyba nieuniknione te guzy i siniaki. Ze zgroza na to czekam hehe

Nat B ja ci juz setki razy powtarzałam, że masz nie słuchać innych, wg mnie wszystko jest ok, powoli ruszy, zobaczysz

Milej niedzieli Wam życzę :-*

ojjj Pano_P jak ja zazdroszczę tego panieńskiego ajjjć ... Mama się wyszalała, ehhh taka to pożyje super! należało się, a co ... co do Zuzi my wszystko przeżywamy, a maluchy nawet o nas nie myślą ... ja przeżywałam wczoraj, jak mały został z dziadkami w domu, a my pojechaliśmy wieczorem do Kościoła...
Swoją drogą Klaudia musisz częściej wyjeżdżać

Wład dalej przeziębiony, a ja razem z nim :/... normalnie dom to teraz szpital... cod o małego to zaczyna ładnie już kumać o co chodzi w dreptaniu tak ładnie sobie drepcze, że hej jakieś postępy widać powoli... no i idzie nam drugi ząbek, prawa jedynka kreseczka jest

Ok idę spać, bo normalnie kicham, jak głupia ... dobrze, że mały śpi uffff oby przespał znowu całą noc bez pobudki