Grudnióweczki 2013 :)

hej! na 1-wszego na początku moja Pani doktor wyliczyła termin na 29 listopada a teraz już oficjalnie mam zapisane w karcie 1 grudnia pozdrawiam

hej! to skrobanie jak to nazwałaś to na pewno jest Wasz maluszek :-)ja będąc w pierwszej ciąży pierwsze ruchy poczułam w 18 tyg i miałam wrażenie jakby muskały mnie skrzydełka motyla , teraz będąc w ciąży małe daje znać już od tygodnia , całkiem niezłego ma kopa pozdrawiam

Moni - edwardson taki trochę słabszy na tle tego co czytałam, ale może Tobie bardziej podejdzie a ja się w takim razie wezmę teraz za nesbo

mój mąż ostatnio pochwalił się znajomym, że będziemy mieli dziecko i miał mega radochę, bo jemu nikt nie gratuluje rosnącego brzuszka

witam nową mamusię

Pyśka dawaj fotkę nie ma się co zbierać

Cześć Dziewczyny.
Powracam po długiej nieobecności. Niestety moje wymioty nie pozwalają mi myśleć o niczym. Czytam Was oczywiście regularnie. W zeszłym tyg miałam wizytę u mojej pani ginekolog i jak zobaczyła, że schudłam 5 kg to od razu mnie do szpitala skierowała. Więc leżałam kilka dni pod kroplówką a potem jeszcze kilka dni sprawdzali czy już nie wymiotuję. Tak od poprzedniej środy nie wymiotowałam aż do dzisiejszego ranka. Ogólnie już jest lepiej. Nie kręci mi się już tak bardzo w głowie i nie mdli mnie cały czas. Muszę jednak brać czopki Torecan. Dzisiaj byłam znowu na wizycie i niestety znowu jeden kilogram w dół. No chyba tego nie uniknę. Mój żołądek się skurczył niesamowicie. Tak więc Wy dziewczyny przytyłyście jak dobrze pamiętam średnio 4 kg a ja mam 6 na minusie. No ale w sumie to moja waga początkowa była za wysoka. HEH.

Jeśli chodzi o książki to widzę że zaczęłyście dyskusję od Greya. Ja uwielbiam te książki. Jestem ich wielką fanką. To znaczy byłam przed ciążą bo teraz to nawet Grey mnie nie interesuje. HEHE.

Pyśka a ty tracisz też na wadze? Może lepiej pójść do lekarza z tymi wymiotami? Mnie moja Pani doktor nastraszyła.

Dostałam dzisiaj zdjęcia z USG ale wyszły bardzo kiepsko. Ponoć od 14-18 tyg kiepsko widać dzidziusia.

Ja mojego malca nazwałam gilgotek to czuję nieraz w brzuchu takie motylki. Jakby mnie po prostu łaskotał. Niesamowite uczucie. Więc nie znając jeszcze płci nazywam sobie mojego dzidziuśka małym gilgotkiem.

Obiecuję, że już teraz będę się odzywać częściej. A na razie Was serdecznie pozdrawiam.

Witam nową mamę Napisz coś więcej o sobie

anusiabzyk87 - to miałaś przejścia! NAjważniejsze, że z gilgotkiem, wszystko w porządku I czujesz już ruchy!

JA dziś leżałam z pół godz, czekałam i nic. oczytałam się o tym poradniku co wy też wspominałyście "Ciężarówką przez 9 miesięcy" i zaczęłam szukać żeby kupić używaną. Ten poradnik co ja mam jest nawet ok, ale tam są bardziej odpowiedzi na różne pytania. Ogółem nie zaspokaja mojej ciekawości. No i chyba sobie zafunduję drugi Mam nadzieję, że mi się jeszcze przyda! Przynajmniej takie są plany

Miłego wieczoru! U nas deszczowo...

Witam.

Ja też mam być mamą grudniową Jak narazie to 14 tydzień, termin zaplanowany na 24 grudnia, więc szykuje się najpiękniejszy prezent pod choinkę i to dosłownie

Hej dziewczyny!

Witam nowe mamuski...

Ja niestety nadal się męczę, dziś dopadły mnie zawroty głowy i wymioty

aniusiabzyk87 nie zazdroszczę, ja jak narazie nie przytyłam ani grama, ale tez nie schudłam, może dlatego, ze mimo wszystko trochę jem...

U mnie zimno, deszczowo i spać mi sie chce

Pozdrawiamy

Hej dziewczyny,

Witam nowe mamusie.

Chyba zaczne wierzyc ze to moj malutek skrobie mnie po brzuszku

Aniusiabzytk87 wspolczuje ci samopoczucia. Mam nadzieje ze wkrotce przedzie a dzieciatku to nie zaszkodzi. Moj lekarz tez na ostatnej wizycie powidzial mi tez teraz tak dokladnie malucha nie widac jak np. na usg w 12tym tygodniu. Poza tym maly fikal koziolki i ciezko bylo go uchwycic.

Jesli chodzi o szwedzkich autorow to ja obecnie czytam ksiazki Hakana Nassera.
Czytam juz 3cia czesc i musze powiedziec ze jestem zadowolona.

Witam nową mamusię!

Wyłączyłam się z rozmowy o książkach, bo mam deadline i nadrabiam zaległości w pracy - no, fajnej, tylko co, jeśli trzeba czytać też bardzo złe książki
Greya nie czytałam, przejrzałam, ale mnie nie ciągnie. Co do kryminałów skandynawskich (lub bliskich), to czytałam tylko Yrsę Sigurðardóttir i według mnie jest ok. Kiedyś się natknęłam jeszcze na Arne Dahla, może być.

Poradniki... Wypiszę te, które mam, ale dopiero jak skończę pracę Wypożyczyłam sobie z biblioteki "Ciężarówką..." i to nie mój typ humoru, ale ogólnie polecam. Większość moich poradników dotyczy tego, jak się przygotować do naturalnego porodu - boję się szpitala i zrobię wszystko, żeby to jak najkrócej trwało - choć wisi nade mną cesarka...

Brzucho rośnie, szczególnie wieczorem, ale nic jeszcze nie gilga, przed snem pukam się w niego i pytam: Halooo, jest tam kto? A tu cisza

Hej!
Witam Nowe Mamusie!
Aniusiabzytk-współczuję ci ze szczerego serca.Wiem co przechodzisz,to samo miałam w pierwszej ciąży.6 miesięcy wymiotowanie bez przerwy,kolejne trzy przynajmniej raz dziennie.Waga poleciała w dół,żołądek się skurczył,że tak naprawdę jeszcze nie doszłam do siebie(po 8 latach).Mam nadzieję,że Tobie przejdzie,ale niektórzy są wrażliwi na hormony i tak reagują w ciąży.Nie chcę nic spekulować,ale to może zwiastować dziewczynkę...

Kaś_O- a już myśłałam czemu to tak zamilkłaś W 12tyg było widać i czuć, kurde to fest szczupła musiała być To lada dzień popatrzysz sobie na maluszka:) A myślałaś jakiej płci chciałabyś mieć rodzeństwo dla synka czy nie ma to dla Ciebie znaczenia?

Natalia- to Ci sie termin przesunął ten wg usg? Ja miałam wg om na 1 grudnia, ale ciąża młodsza jest o pare dni

Aniusiabzyk- ale się namęczyłaś faktycznie Mam nadzieje, że powoli doojdziesz do siebie Gilgotek ewidentnie ma się bardzo dobrze Taka obietnica mi się podoba

Gosica- witam serdecznie

Poszłam z kuzynem wieczorem na basen. Lepiej się poczułam jakoś Dawno nie byłam może dlatego A pogoooda na maxa do dupy, nic tylko deszcz Jak jest ciepło to aż przesadnie jak się ochłodzi to też z przegieciem, a nie może być po prostuu tak rześko i w sam raz

Teraz się Karbon powinna zamedować

Spokojnej nocy mamusie

witam
Maluch cos mi poprzestawiał lapka zawsze cos naklika.....

Mefina zazdraszczam basenu chyba i ja sie wybiorę
Aniusiabzyk mnie bardziej mdłości męczą a zwłaszcza rano wymituje rzadko chodz dziś mi sie zdarzyło... nie schudłam

ale za to męczą mnie bóle głowy matko

a co do ksiązek to ja też mol ale kryminały ble...

jak Franek pókjdzie na drzemke to postaram sie wygrzebac jakies zdjęcie

Co do samopoczucia to ja mogę się pochwalić że jak do tej pory ( i oby tak zostało ) nie miałam żadnych bardzo męczących dolegliwości Zero wymiotów itp, moja pani ginekolog śmieje się że nic tylko w ciązy mogę chodzić na okrągło jedyne co mnie męczyło to bóle brzucha które mnie bardzo niepokoiły, ale na razie wszystko jest ok. No i zdarzyły się dwa zasłąbnięcia w najmniej odpowiednich miejscach i momentach ale to tyle.Waga na początku poszła w dół, jednak teraz zaczyna powoli znów rosnąć. W pon. miałam USG i widziałam naszego bąbla dokładnie te maleńkie nózki, raczki, nawet pomachało do zdjęcia

Jeśli chodzi o ksiązki jeśli o tym też mowa to dosłownie pochłaniam Tyle że najczęsciej jakies ckliwe romansidła lub autentyki

hej mamusie ! mozna dolaczyc? u mnie termin na 15 grudnia dzis dokladnie mija 15tydz3dzien mojego malenstwa ostatnia wizyta niestety nie powiedziala mi kto tam u mnie zamieszkuje aczkolwiek doktorek stwierdzil ze dzidzia bardziej podobna do tatusia niz do mamusi

malgosiaa - witaj MAsz termin na ten sam dzień co ja

pyśkaaaa - mi też strasznie dokuczają bóle głowy, aż czasem nie mogę patrzeć na światło.

Pędze się szykować, bo przed pracą na badania zalecę. Tym razem mocz, morfologia, HBS i VDRL. I znowu kilka złotych będę lżejsza..

Buziaki!!!