Grudnióweczki 2013 :)

Heja

Co do ruchów maluszka to u mnie córa coraz bardziej jest leniwa Mało kopie, gł. wieczorami i tylko ciągle z jednej strony. Czasami wpadam w panikę jak w ciągu dnia nic nie daje znać o sobie, nawet jak go po brzuchu podusze, popukam to czasami cisza Uspokajam się dopiero jak wieczorem zacznie kopać i nie wiem czy mam się martwić tym czy to normalne ?! A wizytę mam dopiero za tydzień Ech oszaleję z tą ciążą


Pyska- 2 lub 3 idę na wizytę do gina, poproszę o zezwolenie bo ponoć jest potrzebne i tak myślę, że zacznę od września śmigać W sumie siedzę w domu, nudzę się więc będzie to dla mnie jakaś rozrywka hehehe ;D tylko muszę męża namówić jeszcze, bo się miga od tych zajęć

Asiula315 - trzymam bardzo mocno kciuki. Jak będziesz miała chwilkę, odezwij się jak tam co tam i nie denerwuj na zapas wszystko będzie ok musi być.

Motylek270 - tak jak dziewczyny mówią nie ma co się martwić na zapas bo sytuacja zmienić się może jeszcze wiele razy Nie my pierwsze i nie ostanie rodzimy więc damy i my radę


mefiana - ech te kryzysy, mam nadzieję, ze nic poważnego i szybko się uporasz z tym a potem długie, piękne godzenie

WhiteBlackberry - rzeczywiście ten Twój teść to makabra jakaś,chyba ma poważne problemy sam ze sobą i wyżywa się na innych Może dorzucaj mu leki uspokajające do posiłków albo zapraszam do mnie Aby jak najszybciej się wyjaśniło z tym mieszkaniem, bo szkoda Waszych nerwów

Gosica - oj czasami dobrze się wygadać mam nadzieję że ulżyło a mężowi się należało, niech nie myślą że będą mieli cały czas słodko tak z nami Mnie ostatnio dość mocno boli w podbrzuszu ale to chyba coś innego ,dziś w nocy tak mnie bolało, ze aż przyśniło mi się, że b. mocno boli mnie brzuch i dostałam krwotoku Na szczęście szybko się obudziłam i oprócz bólu było wszystko ok. Co do pęcherza na pewno możesz żurawinę suszoną pojeść, jeżeli to pęcherz pomoże a jeżeli nie, nie zaszkodzi.

Ech lecę poprasuję trochę bo z tego nieróbstwa tylko dupcia mi rośnie

Hej dziewczyny

Zacznę od tego , że byliśmy na tym usg 3d i uważam, że troche strata pieniędzy ponieważ 3d to tylko przez chwile była dzidzia pokazana a nie cały czas tak jak byśmy chcieli
Niestety nie dostalismy zdjęcia bo najpierw pepowina zasłaniała buziaczka a później rączką się zakryła Ale ogónie jest wszystko w porządku rozwija się tak jak trzeba i nawet jej mózg jest wykształcony jak by miała o 1.5 tyg więcej to chyba po mamusi Dostaliśmy płytę więc jak mi się uda wychwycić jakiś widoczny moment to zrobie print screena i podeślę na maila.

Nawiązując do porogu ja również panicznie się go boję w moim szpitalu też prawdopodobnie nie ma na życzenie znieczulenia ale jeszcze się dowiem czy nie można tego ,,załatwić,, jakoś. A do porodu idzie ze mną siostra bo mój mąż też sie boi , że będe na niego wrzeszczeć
że mnie boli a to nie bedzie jego wina itd. A niby męszczyźni tacy odważni są

[ b] Mefiana [/b] Trzymamy za was kciuki żeby wszystko się ułożyło tak jak byś chciała

paulainka Powiem Ci że ja to chyba bym nie wytrzymała jak bym nie wiedziała co tam w Moim brzuchu siedzi;p teraz przez tydzień mieliśmy chwilę niepewnośći bo lekarz najpierw powiedział, że dziewczynka a na nast usg się zawachał przez chwile dlatego to badanie 3d zrobiliśmy i wiemy na 200% dziewczynka

moofka U mnie też jest położenie miednicowe ale na szczęscie mamy jeszcze tyle czasu że spokojnie to się zmieni. Jak robiłam usg tydzień po tygodniu to moja mała z jednej strony na drugą się przewróciła więc to wszystko bedzie się jeszcze nie raz zmieniać. Ważne chyba żeby tydzień przed planowanym rozwiązaniem było dobrze

WhiteBlackberry Nie przejmuj się teściem oni od tego są żeby sobie pogadać Pamiętaj że denerwować się nie możesz więc jak bedzie Cię wkurzał to licz do 10 i nie reaguj

Gosica Moje paznokcie tez pięknie rosną a to zasługa naszych witaminek a co do bólu brzucha to mnie też dość często boli podbrzusze i ogólnie dół brzucha ale wydaje mi się że skoro jest wszystko ok to znaczy że nasze maluchy rosną i robią sobie miejsce
Ja swojego już 2 miesiąc proszę żeby kafelki w łazience skończył i już nie mam siły nic na niego nie działa twierdzi że ma czas jak zawsze a ja dostaje szału

Agacior Jak tak piszesz że mało się rusza to z jednej strony Ci zazdroszcze bo moja mała tak daje czasem popalić że zastanawiam się czy jej się coś nie dzieje że tak szaleje.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

hej Dziewczyny!
I po weekendzie...Dzisiaj trochę prasowania i odkurzania,a mamusia właśnie zupę grzybową z suszonych prawdziwków,mniam...
Gosica-masz rację,od czytania ja jestem,mój mąż nie jest fanem,choć jest dumny z osiągnięć córeczki.Nasza Martynka zawsze powtarza,że po tatusiu ma mały nosek,ładne paznokcie i apetyt,a po mamusi inteligencję(hihihi)
Agacior-jeśli martwisz się o ruchy to zawsze możesz skoczyć na izbę przyjęć i zbadają ci tętno dzidziusia.Ja tak zrobiłam w sobotę,od piątku nie czułam żadnych ruchów,w sobotę po południu nadal nic,położyłam się,zaczęłam naciskać a tu nic.Trochę spanikowałam,bo synuś do tej pory wybitnie ruchliwy...Pojechałam na izbę przyjęc i zbadali tętno dzidziusia oraz zrobili usg na wszelki wypadek.Okazało się wszystko ok,ale teraz spokojniejsza jestem.
Mefiana-na pewno wszystko się ułoży z mężem,trzymam kciuki

Hej dziewczynki
Ja już też po weekendzie i wycieczce. Zrobię sobie tylko coś do jedzenia, wstawię fotkę na maila bo już spooooory brzuszek zacznę was czytać no i poodpisuję
Buziaczki brzuchatki:)

Hej dziewczyny!! jestem "nowa" ;P. Dzis rozpoczęłam 24 tydzień.
Termin porodu na 20 grudnia.boję się, ze na porodówkę trafię na same święta! Już wiemy, ze będzie chłopczyk, mieszkanko przygotowane, remont zrobiony Malec rusza się bardzo często i bardzo energicznie.

Agacior mnie bardziej na poczatku podbrzusze pobolewalo teraz rzadziej ale tez sie zdarza.A sny to bywaja koszmarne naprawde. Dobieramy sobie do glowy i sa efekty w nocy Hahaha no nalezalo sie tak chciazby dla "odmulenia" temu mojemu mezczyznie

Kristi tez zamirzamy sie wybrac na usg 3d, ale w nastepnym mies pewnie dopiero bo w tym za duzo wydatkow juz bylo Najlepsze jest to ze pytalam sie o cene i samo usgkosztuje 200zl ale juz wizyta lekarska plus usg 140. Troche to smieszne dla mnie bo wydaje mi sie ze wizyta powinna byc drozzsza Ale skorzystam z tej opcji z wizyta tak dla sprawdznia czy moja gin. nie leci w kulki.
Masz racje to chyba te witaminki. Nie moge sie nacieszyc tymi szponkami bo ciezko mi bylo zapuscic, najpierw w szkole nie bylo wolno za bardzo, potem jak zaczelam pracowac to juz tyle mozna bylo zapomniec bo warunki nie pozwalaly im rosnac w miedzyczasie pare razy mialam tipsy zelowe i na koncu te moje to byly tak zniszczone ze sie lamaly jak szalone.
Ooooo dokaladnie oni zawsze maja czas, a nic nie jest zrobione to co poiwnno byc wykonane juz dawno. Ech te chlopy

Gosia82 hahaha coreczka madrze mowi

Winka ojej, cudnie wygladzasz Brzusio sliczny

Aniołek84 Witaj


Ja tez Podsyłam na maila fote brzuchola
Zapowiada sie ze caly tydz bede sama od rana do wieczora, maz mial miec dwa dni wolnego ale wspolpracownik "choruje" Taaaa robic mu sie nie chce debilowi, bo go widzielismy w soobte co niby juz chorowal a lazil po sklepach. juz mnie koles tak wkurza ze szok. Moj musi za niego ciagle przychodzic bo ten leser co krok cos wymysla.I do tego w niby kierownik a ciagle cos spieprza albo nie zrobi i moj Ł. dostaje za to bo mu dupe kryje.Nie ma idiota rodziny ani nic a ciagle na wolnym za to ja chlopa swojego prawie nie widuje.A mieli miec wolne po rowno.Wrrrrrrr

gosica widzę, ze jesteśmy w tym samym stadium ciąży...na kiedy masz termin?? mi lekarz mówi, ze wg niego , biorąc pod uwagę wielkość dziecka, urodzę mdz 16 a 20..
widziałam tez , ze narzekałaś na pęcherz, wiec ja 3 tyg temu tak miałam. w wynikach moczy miałam bakterie, i lekarz zapisal mi furaginum -brałam przez 2 tyg. pomoglo.
I mam pytanie do was dziewczyny o ruchy dziecka..czy wasze też tak wywijają?? bo mój rozbestwił się maksymalnie. 2 tyg temu czułam ruchy jedynie wieczorem i czasem rano jak się budziłam, a teraz wiele razy w ciągu dnia i to nie ważne, czy stoję czy leżę ;P

Hej mamusie!

Gosica - co zakupiłaś w prezencie na rocznicę- jeśli można wiedzieć? Samopoczucie się polepszyło? A kolega pewnie na robotę leje, bo jak nie ma rodziny, nikogo na utrzyamniu to co się będzie przepracowywał. Szkoda tylko, że kosztem waszym...

Asiula315 - dawaj znać co i jak.

mefiana - mam nadzieję, że to przejściowe i teraz nie ma Cię dlatego, że przyszedł czas na lepsze dni

paulainka - już niecałe dwa dni i zagadka się rozwiąże

WhiteBlackberry - strasznie współczuję... Co za okropny człowiek!!! Najlepiej go unikaj i nie wdawaj się w niepotrzebne dyskusje ze względu na zdrowie własne i maluszka.

aniołek-84 - witaj Fajnie, że ktoś do nas dołącza jeszcze

Jak to z tabelką jest? Ustalone, że Kristi przejęła funkcję?

Mnie też czasem dopadają bóle brzucha w dole. Są takie ciągnące, że najlepiej mi w zgiętej pozycji.
POza tym uciekają ostatnie dni wakacji i od przyszłego poniedziałku witaj praco! Może to i lepiej, szybciej czas zleci do świąt i do porodu! Już się nie mogę doczekać by ujrzeć małego!!!

Ale macie super brzucholki!
Mój też już całkiem spory, trochę mnie przeraża jak on będzie wyglądał pod koniec jak teraz jest już taki!

Pozdrawiam!

dziewczyny gdzie można zobaczyć wasze brzucholki?? jestem tu nowa i nie do końca sprawnie poruszam się po tym forum

Aniołek-84 ja mam termina na 24.12 ale wydaje mi sie ze to sie przesunelo do tylu, bo synus troszke wiekszy niz wynika z poczatkowych obliczen, a poza tym mialam cykle nieregularne wiec tez nie mozna bylo dokladnie obliczyc. Wolalabym co by maly na swieta juz byl na swiecie

Jeta pewnie ze mozna. W sumie to bardziej prezent dla mamy byl, bo jeszcze do tego jej urodziny wypadaly Kupilam narzuty na kanape i fotele bo lepszego pomyslu z rodzenswtem nie mielismy, a to w sumie najbardziej sie przyda, zmienia troche wystroj pokoju
A coz zrobic. koles jak by nie ojciec to by pewnie w pierdlu siedzial juz dawno bo go zlapali za ziolo pare razy itd i w ogole ojciec mu wszytsko zalatwia i tylek ratuje wiec przyzwycajony do nierobstwa.niby po studiach ale do jakiejkolwiek roboty to lewe

Gosica- na pierwszym usg tez wyliczylo mi 24 grudnia, ale z kazdą wizyta ta data się przesuwa..teraz jest 20. ja tez już bym chciała dać mężowi najpiękniejszy prezent świąteczny przed świętami
Dziewczyny macie piękne brzuszki! ja tez wstawie swój jutro jak mąż zrobi mi sesję ;P A tak szczerze mówiąc dopiero od 2, 3 tygodni gdy ten brzuszek już mi się mocno uwidocznił czuje się w miarę komfortowo, bo wcześniej nie mogłam znieść spojrzeń przechodniów, znajomych którzy mnie mijali..wydawalo mi się ze widze w ich oczach burzę myśli typu " kurde..w ciąży jest?? czy tylko tak przytyła?? " teraz już w końcu widać , ze to na pewno jest ciąża, i każdy patrzy z uśmiechem na brzuszek bez wątpliwości ;P

Dziewczyny,
źle mnie zrozumiałyście. Lekarz mnie nie straszy a tyko mówi ze ona sam nie wie jak to jest, ale że wrażenia niezapomniane. Myślę że w ten sposób raczej chciał mnie zachęcić do porodu naturalnego. Mój instynkt jednak podpowiada mi że to będzie cesarskie cięcie...

Brzuszki dziewczynki macie cudne!

Helooo brzusie

Weekend, weekend i po weekendzie. Po ostatnim weselu jakoś jeszcze dochodzę do siebie.

Mefiana - dziękuję ze się odezwałaś mam nadzieję że wszystko ułoży się jak trzeba. Trzymam za to mocno kciuki!!!

Jeta - w miarę możliwości będę uzupełniać tabelkę. Na chwile zbyt wielu zmian nie ma także daje radę

Aniołek - witaj w naszym gronie proszę cię abyś mi w prywatnej wiadomości przesłała informacje: skąd jesteś, wiek, data porodu, płeć maluszka, wybrane imię i która to ciąża. Pytam ponieważ chciałabym cię ująć w naszej tabelce.

Karbon - gratuluję córeczki prześlij mi proszę na PW info, żeby mi z głowy nie wyleciało nie zapomnij o imieniu.

WhiteB - kochana strasznie ci współczuje sytuacji. Wiem doskonale co przechodzisz, bo jak już pisałam wcześniej, ja mam to samo z teściowa. Normalnie jeszcze trochę i skorzystam z podpowiedzi Gosicy chociaż u mnie niedługo powinno się wyprostować, bo w końcu nie będzie mieć nad nami władzy. U nas na szczęście niedługo przeprowadzka.
Jedyne co mogę powiedzieć to to żebyś się nie stresowala za bardzo, wiem ze łatwo jest mówić. Sama się za każdym razem denerwuje. Ja ostatnio usłyszałam (od naszego świadka któremu się teście wyżalili) że moj M za bardzo pośpieszył się z zakladaniem rodziny, ze ślubem (2 lata byliśmy ze sobą jak braliśmy ślub). No i to dziecko teraz.. Nie dość ze czasu na nic nie mamy to jeszcze teraz dziecko, które przecież tyle kosztuje.
Co rusz z ich strony słyszę jakieś docinki, ale generalnie staram się to mieć gdzieś, choć serce boli. Ale mojemu już powiedziałam, jeżeli sytuacja się nie zmieni to poprostu odsunę ich od siebie i dziecka skoro jesteśmy dla nich problemem. Ajjj.. Na takich d...... Nie ma lekarstwa.

Gosica - nie zazdroszczę sytuacji. Miałam podobnie. Moj M w poprzedniej pracy nie musiał nikogo zastępować a i tak malo się widywalismy. Siedział po godzinach w pracy i nikt mu za to dodatkowo nie płacił. Bywało tak ze poszedł na 8 do pracy a wrócił o 1:30 w nocy... Kilka godzin snu i znów na 8 do 24:00. Żeby jeszcze proste słowo "dziękuje"od szefa usłyszał. Heh jasne! Chciał wziąć urlopu 2 tygodnie w listopadzie to szef powiedział ze o 2 tygodniach może zapomnieć, nie wie czy go na tydzień puści. A jak łaskawie dał urlop w lutym to moj M spędził go przy komputerze bo pilna robota była do zrobienia. I tyle skorzystaliśmy w urlopu. Teraz pracuje gdzie indziej i przynajmniej warunki ma ludzkie. Żadnych problemów.
Wiem ze obecnie z praca jest cieżko, ale może warto by było w tzw miedzy czasie szukać czegoś innego. Teraz nie ma, ale za jakiś czas się trafi. A jak już się trafi to na ewentualna rozmowę zawsze znajdzie sposób żeby pójść my jak byliśmy na rozmowie w Toruniu to wersja dla szefa była taka ze jedziemy do Gdańska na specjalistyczne badania.
Głowa do góry kochana! Wszystko się ułoży. Zawsze sobie powtarzam w trudnych sytuacjach, że "po burzy zawsze świeci słońce" i "najciemniej jest przed wschodem słońca"

Pisałyście dziewczyny o przytulankach. My z M mamy celibat. Ze względu na pierwszą ciążę poronioną musimy się wstrzymywać. Niby gin mówiła ze przez pierwszy trymestr, ale robiliśmy podejścia w II i niestety kończyło się to skurczami i bólem podbrzusza. Nie wiem czy to czasem nie świadomość moja płata mi takiego figla czy może rzeczywiscie coś jest nie tak.

hej dziewczynki witaj aniołek

ale mamy fajne już te brzuszki ja kolejną fotkę robię w sobotę i na pewno wyślę na maila.

byłam dzisiaj u ginka, mam brać żelazo bo mi trochę wyniki poleciały i niestety znowu mam lekki stan zapalny więc globulki już zakupione. poza tym mała mnie skopała przed wejściem do gabinetu a później serducho waliło jej jak szalone dostałam kolejne L4 i następna wizyta za 4 tygodnie. aaaa i dostałam skierowanie na glukozę, ja będę siedzieć 2h na badaniu a roztwór podają na miejscu.