Grudnióweczki 2013 :)

moofka ja tez dziś bylam u ginia. Mamy synusia, który kopal mnie nawet podczas badania usg. miałam tez zrobione ktg i mogłam przez parę minut na spokojnie wsluchac się w bicie jego serduszka:) Ja również mam brać zelazo a dokładniej aspargin ze względu na skurcze łydek. Również mam skierowanie na glukozę i slyszalam ze to bardzo nieprzyjemny roztwór a niektóre mamuśki nawet po tym zwymiotowały, więc nie wiem czego się spodziewać. lekarz mówił, ze mogę zabrać ze sobą plasterek cytryny..

Aniołek-84 a mi pewnie tez sie tak przesuneło Na pierwszym usg juz pokazywalo 23 a nie 24.
hahahaha no wlasnie ja tez sie ciesze ze juz widac bo pewnie niektorzy zawistni znajomi sobie pomysleli "ale sie spasla"
straszenie glukoza podobno mocno przesadzone, wiec nie stresuj sie ja tez mam to przed soba. i faktycznie cytrynka duzo pomaga ponoc. Skurcze łydek- niestety tez znam ten bol

motylek270 to sie dogadalysmy hehe

Nutka widze moj patent na hmmm usuniecie niektorych zyskuje popularnosc ja meza strasze ze jak by kiedys zaczal byc dla mnie nieodobry to go tak usmierce
Durni Twoi tesciowie, nic im do tego kiedy braliscie slub i po jakim czasie. My bylismy ze soba 3 lata, po pol roku zaszlam w ciaze i niech i ktos sprobuje powiedziec cos na ten temat.
Masz racje ze starasz sie nie przejmowac, ale wiem jak to jest, tu sie czlowiek usmiecha ale takie cos mega boli. Dobrze ze szykuje sie Wam ta przeprowadzka to bedziesz miala spokoj.Jakos tyle ludzi ma dzieci i daja sobie rade mimo ze to "taki wydatek" Twoich tesciow dopisuje do listy ludzi z gatunku pojebus pojebanus
Rozglada sie moj za inna praca, pyta itd ale u nas w regionie jest mega ciezko ostatnio o to.Oczywiscie caly czas sledzimy oferty, wiec moze w koncu sie uda znalezc cos fajniejszego Na razie trzeba przebolec. Ale zapowiedzialam ze jak urodzi sie dziecko to skonczy sie tolerowanie takiego zachowania tego "kolegi".Ogolnie to jestem optymistka wiec staram sie z optymizmem patrzec w przyszlosc

GOSICA- Też myślę, ze ta glukoza nie może być az tak straszna..napewno nie gorsza niż sam poród ;P
A tak swoją drogą boicie się porodu??
Nutka- Nie martw się, nie tylko ty masz dziwnych teściów. Moi od kiedy dowiedzieli się, ze jestem w ciąży z dnia na dzień robili się dla mnie coraz wredniejsi, aż w końcu wyniknęła awantura, w której wykrzyczeli mojemu mężowi, ze oni tego dziecka nie chcą widzieć..niby w złości i na szczęście nie slyszalam tego osobiście, ale już im tego nie zapomnę..i nie zobaczą mojego synusia tak szybko. zrobilo mi się przykro, bo co im zrobilo dziecko, które dopiero jest w brzuchu i nawet go nie widzieli? Ktoś mi powiedział, ze mam unikać takich toksycznych ludzi, nie zlościc się i nie denerwować. gdy wyczuwamy, ze ktoś patrzy na nas krzywo,poprostu należy odejść jak najdalej. i tak tez robię. przebywam wśród ludzi, którzy cieszą się razem z nami, są nam przychylni i przekazują tylko dobre fluidy
Już niebawem pojawią się na świecie te nasze małe cuda i wtedy nikt już nam nie zepsuje humoru nawet największymi złośliwościami

Aniołek chyba magnez na skurcze masz a nie żelazo cooo? ja się jeszcze porodu nie boję. podkreślam słowo jeszcze

z tymi teściami to macie przejścia.... ja mam tylko teściową, z teściem nie utrzymujemy kontaktów.

ostatnie 2 dni kładę się koło 12 i śpię co najmniej do 9 jestem w szoku bo wcześniej codziennie wstawałam przed 8.

Witam Was dziewczyny
U mnie bez zmian... humor się nie poprawił, w domu każdy chodzi nadąsany i żyj tu kurwa...
Nie mam sił. Uśmiecham się jedynie przy kopniaczkach malutkiej.
Ona dodaje mi sił.

Kaś_O Lekarka powiedziała mi, że tak może się zdarzać, bo w ciąży po prostu szyjka jest bardziej ukrwiona i po zbliżeniu może dojść do lekkiego plamienia, a nawet po badaniu ginekologicznym. Także jest wszystko ok, mała wariuje w brzuszku, a jutro mamy wizyte

Gosica Kochana, a żebyś wiedziała! Chyba jedyny sposób... ale mówią, że źłych tak szybko nie biorą
Tygryskowy kombinezonik też widzieliśmy i zastanawialiśmy się nad kupnem Jutro będziemy to może weźmiemy bo jutro planuję po wizycie wpaść do Smyka i kupić pieluchy tetrowe i flanelowe no i jeszcze na coś na pewno się skuszę dla małej
Ja zawsze mówie, że "zjebka nigdy nie zaszkodzi" Także może jak dostanie raz, drugi to pomyśli Faktycznie może to coś z pęcherzem... może na posiew moczu idź i jak coś wyjdzie to poinformuj lekarke, a ona Ci coś na infekcje przepisze. No i dużo pij soku żurawinowego moja lekarka nawet mówiła

Agacior Hahaha chyba rzeczywiście zaczne mu coś dosypywać do jedzenia

Kristi Postaram się

GOSIA82 Mmm...zupka grzybowa... uwielbiam grzyby! Ale mi ochote narobiłaś

aniolek-84 Witamy, witamy
Też dostałam Aspargin do łykania

jeta Ja też mam takie ciągnące bóle jak np. stoję...i najlepiej jest jak siedzę.

Nutka Mam nadzieję, że obie jakoś cudem damy radę nie robiąc im krzywdy A ciężko będzie haha Też myślałam, że jeśli nie zmieni się ich nastawienie to po prostu odsunę sie od nich z moim i dzieckiem... to prawda, bolą strasznie takie docinki, bo przecież staramy się żeby było dobrze, a oni mają to gdzieś... są mili, a tylko się odwrócimy, to suchej nitki na nas nie zostawią

moofka Cieszyła się, że mamusia ją poogląda dlatego tak serduszko biło Oby stan zapalny jak najszybciej minął

Ja mam jutro wizytę na 18:00, dzisiaj cały dzień mam zabiegany, z rana jechałam na badania (morfologia+mocz), później na 9 do szkoły bo poprawke z matmy (maturka) miałam, no 13 września zobaczymy jak poszło, teraz jestem w pracy i już przewinęło się trochę ludzi, na 15 odebrać wyniki, później dom, przyjechała kuzynka mojego więc nie mam spokoju nawet po pracy przyjechać i się zdrzemnąć
Aj...

Kobietki!

Ja jestem już po glukozie i ... nie taki diabeł straszny. Bardzo słodkie ale z dużą ilością cytrynki nie takie złe. Ja słodzę i herbatę i kawę więc słodki napój to dla mnie nie nowość. Troszkę gorsza do zniesienia jest ilość takiej słodyczy to wypicia. Jeszcze przez 2 godziny daje się we znaki poprzez zwyczajne odbijanie się. Do przeżycia

Szkoda, że nie będę miała od razu zrobionej morfologii. Ostatnie wyniki miałam dość słabe ale najwyżej następnym razem zrobię.

Moje Maleństwo kopie już praktycznie co chwilę a nie jak wcześniej tylko rano i wieczorem.

Jeśli chodzi o mężczyzn to mój też czasem obrywa. Staram się nie być zrzędzącą ciężarówką ale od czasu do czasu mała zjebka nie zaszkodzi. Wszystko się zmienia: moje samopoczucie, sytuacja finansowa, obowiązki. Mi łatwiej się przestawić bo chyba instynktownie nastawiłam się na opcję "mama". Jemu trzeba tłumaczyć. Nie ukrywam że jestem dość wymagającą kobietą ale ponieważ najwięcej wymagam od siebie samej to od niego też.

Porodu jeszcze się nie boję bo najzwyczajniej w świecie nie wiem co mnie czeka Myślę, że jako kobiety jesteśmy stworzone do tego by rodzić dzieci. Łatwo nie będzie - nastawiam się na największy ból w moim życiu - ale jednocześnie podchodzę do tego zadaniowo: muszę urodzić, nikt tego za mnie nie zrobi. Perspektywa ujrzenia mojej Kruszyny na pewno doda nam sił.

Pozdrawiam

Gosica - fajny pomysł z narzutami. Ciężko wybrać coś wspólnego, a że mama miała podwójne święto, to jej korzyść

Nutka - ok Teraz wiele zmian nie ma Straszne to jest, że teściowie tak się zachowują... Najlepiej będzie ich odsunąć od siebie, skoro takie mają zdanie na Wasz temat.
Bardzo fajny blog

aniolek-84 - potwierdzam - glukoza mocno przesadzona. Na pewno dasz radę Co do porodu, to może czasem mnie dopada strach, ale tak się nie mogę doczekać by zobaczyć synka, że bardziej myślę o przyjemnych chwilach z nim po wszystkim niż o tym co mnie czeka przed. I tak jak pisze Milady - nikt tego za mnie nie zrobi

WhiteBlackberry - czyli intensywny dzień To dobrze, nie będziesz miała czasu na nerwy

My dziś zrobiliśmy kolejny zakup - komodę na ubranka Wreszcie, bo już mam ich trochę i wszystko leży poupychane tam gdzie akurat było miejsce. Jak tylko przyjdzie, od razu ją składam i trochę sobie porozmieszczam

A tymczasem uciekam chyba do mamy M w pracy, w domu nudy. Odwiedzę siostrzeńca po drodze.

Miłego dnia Kochane

Czesc Dzieczynki

Aniołek-84 ja sie boje i to panicznie Smieje sie ze najlepiej zeby mnie uspili i obudzili juz po wszytskim

WitheBlackberry no wlasnie, niestety szybciej biora tych lepszych a faktycznie "zlego diabli nie biora"czy jakos tak to bylo. Czyli ja bede zyc baaardzo dlugo hehehehe
Ja chyba na allegro bede duzo rzeczy kupowac, pieluchy itd ale jeszcze sie przejedziemy do sklepu z art, dzieciecymi i tam cos tez wybierzemy.
Taaa pomysli. Wczoraj wieczor znow zjebe dostal i obrazony poszedl spac, a dzis nawet sie nie pozegnal. Bo dostal piwo a ze on z tych raczej nie pijacych, jak juz to te najslabsze, a glowa slaba to go lekko scielo. A jak wypije to ma glupie gadki i cwaniactwo i obrazalstwo sie mu wlacza. Cos tam glupio sie zachowywal to zjebalam i sie skonczyl dzien dziecka. Piwosz zasrany, skonczy mu sie dobre zdaje mi sie Tak mnie ten moj chlop ostatnio wkurza ze szok
Dostalam skierowanie na badania min moczu to sobie zrobie i sie okaze co i jak
O to daj znac jak bedziesz miec wyniki maturki. Dobrze ze ja matmy uniknelam bo bym matury nie zdala nigdy w zyciu. A tak to pieknie sie udalo Wtedy masz wyniki co ja wizyte
A wywies kartke "pierdole nic nie robie" i idz spac

Jeta masz racje, ciezko z takimi prezentami. Ale chwilowo spokoj z wszelkimi okazjami wiec nie bede musiac sie glowic

Dzis mam dzien wspomnien :)Znalazlam stare zdjecia itd. Jejkuuu tak sobie patrze na fotki i tak tesknie za tymi czasami. Najlepsze zdjecia i wspomnienia strazackie, bo ja pani strazak osp bylam co tam sie nie dzialo w tej strazy nawet mojego Ł mialam swego czasu rzucic dla pewnego mlodego przystojnego pana strazaka w ogole takie fajne szalone zycie mialam a teraz tylo siedze na tylku w domu. I jak tu nie tesknic. Echhhh młodosci wróć

hej babeczki jakos chwile mnie nie było ale czyt regularnie troszke zabiegani jesteśmy i czasu brak...

Mefina zaciskam kciuki za szybkie rozwiazanie kłopotów :*
Kas O wracaj do nas jak tylko sie nastrój poprawi
WhiteB ech... straszna sytuacja z teściami ja nie mam złych
Aniłekwitamy
Jeta my tez zamowilismy mebele ale beda dopiero za ok 2 tyg bo to na wymiar

a mówiłam że glukoza nie taka zła moja przedmną

Jeta - jestem na etapie wybierania komody!! Albo mebelków. Kupiłaś z konkretnej firmy?? Przez internet?? Podsyłajcie pomysły!!

Pytanie do "ciężarówek" po glukozie - czy Wasze maleństwa też tak szalały po tym badaniu? Moje zaraz ucieknie z brzuszka

Czesc Dziewczyny,

Zabieram sie za napisanie caly dzien i jakos mi nie wychodzi, a tu jeszcze niecala godzinka i do domu.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Mefina- trzymam kciuki zeby wszytko sie wyjasnilo i bylo dobrze miedzy Wami.

WhiteBlackberry - wspolczuje Ci tej sytuacji i szkoda ze nie mozecie sie gdzies przeniesc. Mam nadzieje ze sytuacja z mieszkaniem szybko sie wyjasni i bedziecie mogli zaczac remonty i przeprowadzki.

Aniolek84- witaj w naszym gronie

Jeta i WhiteBlackberry- ja tez mam takie bole brzucha ze chodze zgieta w pol ale mi to sie wydaje ze synus gdzies uciska na pecherz albo jakis nerw i dlatego tak boli. W piatek ide do lekarza to sie zapytam.

Nie moge sie juz doczekac piatekowej wizyty u lekarza. Tym razem zrobilam sobie liste pytan bo zawsze jak ide to pamietam o co pytac ale jak widze moje skarba na usg to o wszytkim zapominam.

Co do porodu to wiadomo ze sie troche boje ale tlumacze sobie ze musze przez to przejsc bo na koncu czeka mnie nagroda ktora bedzie moj maly synek. Tysiace kobiet rodza dzieci codziennie i daja rade wiec My tez damy. Wiadomo bol okropny ale jak mowia mamusie do przejcia. Dziewczyny trzeba byc pozytywnie nastawionym.

Milego popoludnia

Hej dziewczyny!! Ja od rana kiepsko się czuję. Brzuch boli, ale z tego co widzę nie jestem jedyna..w dodatku plecy tez. Od rana nie mogę znaleźć sobie miejsca. Na boku leżę- żle..na wznak- żle, siedzę-żle, stoję- żle, chodzę-tez żle.Oszaleję a muszę poprasować cały kosz ciuchów się nazbierał:/ I do tego wszystkiego Wiktor urządził sobie zawody bokserskie w moim brzuchu. Od rana szaleje..tlumacze mu, ze może czas uciąć sobie drzemkę czy coś..;P
Pogoda jakaś dziwna, i w ogóle żółtko mi chyba nie wskoczylo, więc mojemu mężowi się oberwało również. nadarłam się na niego o żart , który wydał mi się mało śmieszny i wyzwałam od szowinistycznych, męskich świń przeklinając całą populację męską w ogóle.. :/ Mój mąż stwierdził, ze szajba mi odbiła i na szczęście poszedł do pracy na popołunie, więc jak wróci, to prawdopodobnie będę już spać i może chłopak ocaleje dziś.. Ale ja jak zwykle zwalę wszystko na szalejące hormony ( bo to ich wina)..melisa pomaga
My komodę ostatnio kupiliśmy w Lidlu.I bardzo mi się podoba.
O porodzie często myślę ze strachem..ale z drugiej strony ciąża tez przysparza wiele dolegliwości, bólu, więc jakos chyba nasz organizm jest przygotowywany przez 9 msc na tą masakrę. Ja osobiście przez wiele lat miałam okropnie bolesne miesiączki. Często leżałam przez 3 dni łykając tylko tabletki przeciwbólowe, często mdlałam, wymiotowałam z bólu. więc ból porodu też będzie coś w tym stylu chyba.. My kobiety jesteśmy bardziej wytrzymałe na ból. nasi faceci nie przeżyliby jednej bolesnej miesiączki!
No i tak siedzę i głośno sobie myślę a tu chyba nikogo nie ma

Hejka

Milady_de_Winter Nie to , że chciałabym się reklamować ale mojego szwagra brat ma firme z mebelkami i również dziecięcymi więc ew. mogę podesłać linka i załatwić jakieś rabaciki sensito-meblowy.pl

WhiteBlackberry Też dzisiaj pisałam ta poprawke i też we Wrocławiu jak ci poszło? Ja już drugi rok się zmagam z tą matmą i cos nie idzie a co do wyników to poczekam az beda odpowiedzi w necie i sprawdze bo sobie spisałam

Aniolek84 Witamy kolejną Grudnióweczkę

Pozdrawiam

Milady ja też musiałam dokonać modernizacji mieszkania. Zamówiłam już na alledrogo meble: komodę, witrynę. Wszystko to z myślą o Maleństwie.Czekam na przesyłkę, bo czas realizacji to 4 tygodnie. W tym tygodniu lub na początku następnego powinna być, więc wówczas powiem Ci czy warto zamawiać tam meble. Tymczasem podsyłam Ci link do sklepu: allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=15473256
może skorzystasz?

Kristi z Twojego linku chyba ja skorzystam. Musimy wymienić kanapę. Mieliśmy taki ogromy narożnik, ale go oddajemy teściom, a musimy małą sofę kupić, a na tej stronie taką własnie znalazłam Wszystko oczywiście spowodowane nieuchronnie zbliżającym się przemeblowaniem

Milady - kupiłam w jysk, przez internet, koszt wysyłki 17 zł - czyli absolutnie nie opłacało by nam się jechać po nią, bo najbliższy sklep ponad 30 km od nas. Komoda sprawdzona, moja siostra ma taka samą od urodzenia synka i jest zadowolona. Póki co na tym kończymy meble dla dziecka. Więcej kupimy jak dzieciak będzie większy, wtedy jakoś konkretnie umeblujemy mu pokoik. Tu link: jysk.pl/salon-jadalnia/kredensy-i-witryn...ads-sosna-w-kol-kawy Akurat trafiliśmy, że była w promocji.

Marta82 - mi też się wydaje, że coś się może rozciągać. Wizytę mam za ponad 2 tygodnie, więc jak się dowiesz od swojej dr to koniecznie napisz.

Kristi - link zapisuję