- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Grudnióweczki 2013 :)
Grudnióweczki 2013 :)
- Iwona23
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Nie ma nic ważniejszego od rodziny i zaufania
Ostatnio towarzyszy mi zmęczenie nic mi się nie chce muszę się zmuszać do podstawowych czynności. A jak już się zmotywuje i robię to nie mogę przestać.
Dziś byłam na badaniach lubię jeździć w niedziele bo nie ma kolejek choć nie było łatwo bo badania moczu sprawiają mi dużą trudność ponieważ ciężko jest mi wytrzymać musze wstać o 23.00 potem o 02.00 potem o 4.00 więc walczyłam żeby jak najdłużej wytrzymać. i do tego pani w labolatorium jak usłyszała że to 34 tydzień powiedział " o jej jaki mały brzuszek " tak mnie to drażni
Ostatnio też się zastanawiałam w co ubrać małego na wyjście ze szpitala więc będzie body pajacyki z długim rękawem i kombinezon puchowy z polarem do tego cienka czapeczka i gruba czapeczka i ewentualnie kapturek na głowę zależy jaka będzie pogoda
Co do czapeczek choć nie chodziłam do szkoły rodzenia rozmawiałam z położną i powiedziała że pełna dowolność czy wiązane czy nie choć według nowych badań wiązana czapeczka może powodować uduszenie dla mnie to bzdura za naszych czasów były tylko wiązane i jakoś nikt się nie udusił.
Ostatnio zauważam że brzuszek bardzo szybko idzie do przodu ciężko się mi wstaje z łóżka a zakładanie skarpetek staje się problemem No ale w końcu czas i pora ... Już niedługo koniec z jednej strony nie mogę się doczekać z drugiej pojawia się strach jak to będzie z maleństwem w domu jak przebiegnie poród czy wszystko będzie dobrze itp itd no ale to też normalne strach przed nieznanym.
Mój M też mało interesuje się jak mały kopie nie dotyka brzuszka uważa że będzie miał dużo czasu na zajmowanie się małym jak już będzie na świecie początkowo nie chciał chodzić na wizyty lekarskie do pierwszej niemal musiał go zmusić a jak poszedł raz tak teraz chodzi na każdą wizytę teraz na wizytę idziemy w środę jestem ciekawa ile waży i czy wszystko dobrze
Mężczyznami nie ma co się przejmować na tym etapie do nich jeszcze to nie dociera oni puki nie widzą czegoś na żywo na oczy to dla nich tego nie ma ważne jest żeby dali z siebie wszystko jak już maleństwo będzie na świecie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Nutka o jaaa faktycznie zafundowałaś sobie przymusowe leżenie, szkoda, że w taki sposób Pewnie, lepiej sprawdzić u innego lekarza, tym bardziej po tym co piszesz o tym lekarzu który Cię badał.
Agacior mam podobnie. tak jak całą ciążę, przechodzę całkiem dobrze. To ostatnio zaczęłam mnie głowa pobolewać. A raz w nocy to nawet całkiem mocno mnie bolała. I coraz ciężej mi ostatnio. W nocy budzę się za każdym razem kiedy przewracam się z jednego boku na drugi. Ostatnio dwa wieczory z rzędu ciężko mi się oddychało, mały musiał mnie naduszać nie tam gdzie trzeba. Na szczęście to już ostatnie dwa miesiące, więc tyle wytrzymamy
jeta jeszcze nie myślałam w co małego ubiorę na wyjście, ale faktycznie chyba już pora się tym zająć Muszę przejrzeć ciuszki, bo nawet tak dokładnie nie wiem co mam, bo wszystko dostałam.
piranetka no to miłego pobytu w szpitalu, oby dobrze Cię przebadali i żeby wszystko było z Wami w porządku, trzymamy za to kciuki
A my dzisiaj leniuchujemy w domu, zresztą jak cały długi weekend Wczoraj dzień spędziłam pod kocem bo czułam się jakby przeziębienie mnie brało, ale na szczęście dzisiaj jest już lepiej
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kristi
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 347
- Otrzymane podziękowania: 3
Trochę mnie tu nie było. Mieliśmy gości a później długi weekend i jakoś nie było dostępu do internetu zeby cos napisac.
moofka Pisałaś że chciałaś się dołączyć do nas na fb napisz mi imię i nazwisko na prv to Cię dołączę Też miałam iść do fryzjera ale już nie zdążę bo swoją fryzjerkę mam 150 km od domu
WhiteBlackberry Wszystko będzie w porządku nie martw się na zapas.
motylek270 Ja kupiłam tylko małą paczkę z pampersa 1 i narazie więcej nie kupuje mąż na bieżąco będzie dowoził bo jak się okaże że ma uczulenie to bez sensu żeby leżaly i się marnowały
Gosica Dobrze że już w domku jesteście Duży już ten Twój maluszek ja mam wizytę w środę to się dowiem ile moja kluseczka waży O głaskaniu też nic nie słyszałam że nie można ale ja jakoś się powstrzymać nie mogę
Marta82 Super że u Was wszystko w porządku. U mnie też brzuch z dnia na dzień się powiększa
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
anitka90 Trzymaj się tam i staraj się nie przejmować za bardzo maluszek najważniejszy
mała82 Natala Przedemną też jeszcze to badanie i się coraz bardziej boje jak czytam o tych bakteriach
Nutka Biedna ale masz atrakcje na sam koniec Daj znać co powiedział drugi lekarz.
jeta Ja ubiorę tak jak piszesz chyba wystarczy w sumie mam niedaleko do szpitala może z 5km. Wszystko zależy od pogody tak jak dziewczyny piszą.Czapeczka taka cienka lepsza chyba nie wiazana a ta gruba to wiazana żeby nie spadała.
Agacior Ja to już nie mam na nic siły i szlag mnie trafia jak mam się ruszyć bo nie mam siły
piranetka Oby Ci ten pobyt w szpitalu w miarę szybko minął pisz do nas często to chociaż czas będzie Ci szybciej leciał
Iwona23 U mnie za to mówią że duży mam brzuch taka ,,piłeczka,, a ja sobie myśle jaki ma być jak to już konieć szału można dostać ludziom się nie dogodzi albo za duży albo za mały...
Kurde wiecie co tak się wkurzyłam musimy wymyśleć nowe imię na malutkiej bo moja babcia mi powiedziała że czemuj takie imię bo u nas w miasteczku dużo Oliwek rodzi się chorych albo później są chore itp. nosz kur**** niby nie wierzymy w zabobony ale jakoś sobie nie wyobrażam żeby teraz miała się malutka tak nazywać więc musimy wymyśleć nowe imię...
Dziewczyny już listopad tylko czekać kiedy któraś się rozpakuje Ja jutro pakuję torbę do szpitala bo nigdy nic nie wiadomo.
Chyba mi się udało większość nadrobić jak komuś nie odpisałam to przepraszam cieżko by było po takiej nieobecności...
Pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
A my zrobiliśmy sobie spacerek nad morze, w drodze powrotnej trochę zaczęło kropić, ale zdążyliśmy do domu przed większym deszczem uciec. Potem był obiadek - królik w śmietanie z kaszą i burakami - pyszka był A teraz sobie robimy seansik filmowy.
Miłego wieczoru
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GOSIA82
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 285
- Otrzymane podziękowania: 0
Przeżyłam ostatni dzień w pracy,od jutra urlop-już do końca.Ale mi się ten tydzień dłużył...masakra!
Nutka-mam nadzieję,że noga szybko się zagoi,trzymaj się.
Marta82-mnie też się wydaje,że brzuch rośnie w oczach,dodatkowo obniżył się mocno w ostatnich dniach,jakoś mam cały czas wrażenie,że nie doczekam terminu...
Pampersy-mam mały zapas,warto kupować na promocjach,ostatnio udało mi się kupić 3 paczki za cenę dwóch.
Anitka-tak to jest w małżeństwie,raz lepiej,raz gorzej,faceci jak dzieci.Moja rada:nie żalić się do rodziców-wy się pogodzicie,a oni krzywo na męża patrzeć będą.
Jeta-ja też wszystko sama robię,mój mąż pomaga czasem,ale ja ogólnie lubię być kurą domową,dodatkowo mam zamiar ruszać się jak najwięcej,żeby poród szybki był...
Co do ubrania na wyjście to ja uszykuję body z krótkim rękawkiem,pajacyk,kombinezon i cienką czapeczkę(bez wiązania)
Moni31-moj brzuch też twardnieje i coraz więcej skurczy mam,do tego jak chodzę to tak ciągnie do dołu...
Moj mąż bardziej interesuje się moimi piersiami i tyłkem niż brzuszkiem,ale tak samo było w pierwszej ciąży a okazal się wspaniałym ojcem,więc nie macie się czym przejmować
Piranetka-oby czas Ci szybko zleci...
Ja od jutra przygotowania pełną parą...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kristi
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 347
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
oj tak zaniedbałam ale jakoś tak wyszło:P
i mi już cięzko mam skurcze ale juz niedługo...
co do ubioru to zależy od pogody na pewno body z dł rekawkiem pajacyk i kombinezon albo zimowy albo cieńszy czapa i w spiworek fotelikowy mam i polecam świetna sprawa
Agacior nie nie chodzę do szkoły rodzenia nie mam za bardzo czasu ani chęci ani sił a poza tym już chodziłam także raczej się nie spotkamy tam ale może na porodówce
a co do męzusia to moj jest w porządku bardzo się interesuje nami i tak samo było w pierwszej ciąży wogole jest świetnym tata
pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- j_kamilka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 28
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- j_kamilka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 28
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Natala
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 280
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas jakoś tak ostatnio raz smutno raz nerwowo raz wesoło, te hormony SĄ straszne, na zmianę mogę płakać i się śmiać... Czasami sama siebie mam dość skurcze tez juz mocniejsze, zwłaszcza jak mała się mocno kręci, wtorek lekarz mamm nadzieje ze wszystko ok..
Mała82 tez chcieliśmy nad morze dzisiaj ale juz nie zdazylismy , a i na królika smaka mieliśmy bo tez na obiedzie u nas gościł trójmiejskiej szpitale chyba maja to do siebie, ze trzeba wszystko mieć, ja tez nawet kubeczek biorę ze sobą, ba !nawet nóż i widelec
Kristi tez nam przez chwile lekarz namieszal w głowie z imieniem dla malej jak się dowiedział, ze ma być Marysia. Stwierdził, ze w tym roku to u niego najbardziej popularne imię, a nam zależało na tym, żeby było w miarę oryginalnie. Przelecielismy imiona żeńskie i juz Zadné nam nie podchoddzilo, przyzwyczailismy sie i reszta juz nam nie pasuje.. Ja bym się za bardzo tym nie przejmowała, bo idąc tym tropem, nasza będzie sierotka ( tez juz slyszalam).. Ważne , żeby Wam odpowiadało, reszta się przyzwyczai z czasem..
Co do ubrania, to ja myslalam podobnie jak Gosia82, bodziaki krotki rękaw , spioszki/pajacyk i kombinezon , w razie potrzeby kocyk do przykrycia, ze szpitala do samochodu daleko raczej nie będzie, do domu mamy jakieś 5 km, a z samochodu do domu tez chwilka. A no i czapeczka , ja mam akuratnt wiązana ciepła z polarem w środku, ale to ze wiązana nie koniecznie oznacza, ze będę ja wiązać. Tak pisze o tym, i marzy mi się juz ta chwila właśnie, jak z mała wychodzie do domu..
Agacior, Moni31 ja juz skurcze mam codziennie , ręce mi szybko dretwieja, zwłaszcza w czasie snu, w pachwinach mnie tez ze dwa razy juz tak ''pociągnęło'' wiec wszystko wskazuje, ze juz coraz bliżej konca, chociaż nie ukrywam, ze chciałabym żeby mamla wyskoczyła z tydzień wczesniej, tak niespodziewanie , bo juz widzę swoja panikę jak termin będzie się zbliżał, albo juz przeleci...
Buziaki niedzielne
Mam nadzieje, ze poprawilam wszystkie błędy, pisanie ze słownikiem ma tez swoje minusy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Brukselka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 9
I jeszcze jeden cytat: "pani właściwie nie ma pęcherza". To o ucisku główki i moim posikiwaniu.
O czapeczkach słyszałam, że jednak lepiej wiązaną (też opinia położnej ), bo nie ma ryzyka, że dziecku się zsunie i przydusi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pyśkaaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 5558
- Otrzymane podziękowania: 0
dziewczyny u nas tez trzeba wszystko i kubeczek i sztućce jak ktos nie ma to daja ale potem i tak trzeba swoje przynieść....
nie wiem czy już o tym pisałyście ale dobrze mieć kilka butelek małej wody z dziubkiem to i w trakcie porodu i po sie przyda
Brukselka dziwny jest Twoj lekarz sorry ale jego podejście mnie zaskoczyło...
ja mam wizyty co 4 tyg jak sie coś dzieje dzwonię i przychodzę częściej...do tego KTG w pierwszej ciąży miałam robione po 36 tc chyba raz w tyg już no i dziwna ta opinia położnej że może udusić no ale ja lekarzem nie jestem nie znam się
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WhiteBlackberry
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 362
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie odzywałam się kilka dni, ale już powracam
Wszystkich Świętych to dla mnie ciężki czas...a poza tym w końcu remont ruszył pełną parą
Teraz jeszcze mój musi pogruntować ściany, położyć gładź, osadzić gniazdka, pozaklejać dziury i można malować i kłaść panele Wybrałam już kolory ścian, nie wiem czy odpowiednie dla małej, czy nie za ciemne... tzn. przy jej łóżeczku i tak byłaby ta różowa ściana. Zresztą same możecie ocenić, czy nie za ciemno, czy odpowiednio na stronce Farby Jedynka Ogród Barw, a kolorki to: Orzech laskowy i Dojrzały rabarbar
anitka90 Ja też jakoś tyle czekałam na te wyniki Jeszcze tylko 2 tabletki antybiotyku mi zostały
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Gosica To chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie dla Ciebie - przywiązanie Cie do łóżka
Nie martw się kochana, będzie wszystko dobrze Nie ma innej opcji!
Ale musze przyznać, że gdzieś w necie czytałam o tym, że nie można głaskać brzuszka ze względu na skurcze, ale uznałam to za internetowe bzdury, a tu prosze
moofka Najgorsze jest to, że nie upilnuje się tego żeby nic się nie przypałętało
Też muszę się do fryzjerki wybrać
Marta82 Ja właśnie mam na odwrót Mam wrażenie, że brzuszek nie rośnie, tylko stanął w miejscu i że jest mały... jak popatrzyłam na znajomą, która jest w 28 tygodniu, to ona ma większy brzuszek od mojego.
Nutka No to pięknie...
Agacior Ja ze stopami nie mam problemu...tzn. nie puchną, a szczerze powiedziawszy jak czytałam na necie, że w ciaży stopa może urosnąć o rozmiar, to się cieszyłam, bo ja mam rozmiar buta 35 i ciężko mi cokolwiek znaleźć. Balerinki to ja w dziecięcym kupowałam w tym roku
W sumie lepiej, że wcześnie wykryli nam to dziadostwo Gorzej jakby przy porodzie się okazało. A tak, to mamy czas na wyleczenie
jeta Kuuurcze, a mnie już tak korci to pierwsze pranie Strasznie! Ale muszę poczekać, aż mój skończy remontować, bo teraz kurzu pełno to nie ma sensu...
Ja dla małej mam 4 czapeczki bawełniane takie bez wiązania, 1 czapeczke zimową na spacer wiązaną no i 6 czapeczek wiązanych takich na wiosne/lato.
monisia100100 Strasznie szybko ten czas zleciał... zastanawiam się gdzie! Mówią, że niby końcówka ciąży się dłuży, a mi zapierdziela jak nie wiem!
moni31 No to fajnie sobie waży
piranetka Ja mam niedomykalność zastawki w sercu i częstoskurcze, dlatego w zeszłym roku w listopadzie miałam mieć ablacje serca ale nie zrobili bo nie mogli sprowokować skurczy. Same przychodziły, ale jak elektrodą je pobudzali to nic Powinnam jechać na kontrole do kardiologa przed porodem żeby zobaczyć czy nie ma wskazań do CC, ale nie wiem czy uda mi się dostać do niego przed porodem...bo czekać trzeba ok. 3 miesięcy na wizyte do niego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek270
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 742
- Otrzymane podziękowania: 3
Wypoczęliśmy nieco na wsi. Wiadomo, życie płynie tam innym rytmem. To już ostatnie nasze odwiedziny u teściów przed porodem. za tydzień jeszcze moi rodzice i potem to jyż chyba dopiero a wiosnę.
Śnił mi się dziś poród. Słuchajcie byłam taka wyluzowana, ale ból czułam konkretny. Jak się przebudziłam to zastanawiałam się czy aby na pewno nie maiłam jakiegoś skurczu o takim nasileniu.Sen był bardzo pozytywny, więc do porodu nastrajam się tak samo.
Odpisze Wam ogólnie. Janka na powrót ze szpitala mam zamiar ubrać w body z długim rękawkiem lub krótkim zależy jak duży się urodzi (mam body z długim w rozmiarze 56,m a z krótkim 62 takie ładne od kompletu wyprawkowego)Na to pajacyk, ogrodniczki polarowe, kombinezon, czapeczka polarowa, szaliczek. I gotowy chłopak do wyjścia. Słuchajcie kupiłam taka czapeczkę i szaliczek w skalepie na allegro. Wśród rzeczy Sprzedającego je zobaczycie, moze którejś sie spodoba i sobie kupi? Oto link:
allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=21512706
Brukselka z tym, zę jak bakteria w wymazie z pochwy wykryta w 34 i później tygodniu i nie warto jej leczyć to słyszałam. Jest to taki długi proces że i tak się nie zdąży. Mój lekarz powiedział mi ze ten wymaz jest zalecany, bo jak byśmy go nie zrobili to i tak każda rodząca traktowana jest tak jakby miała bakterię. Profilaktyka tu działa. Twojego lekarza w tym przypadku rozumiem. Nie mogę pojąć natomiast faktu następnej wizyty. Dopiero za 4 tygodnie i dopiero wtedy ktg??? To mnie dziwi. Pisze się nawet o tym, ze te ostatnie tygodnie to wizyty częstsze. Zobaczę w czwartek- co tam mi lekarz powie. Kiedy następna wizyta.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.