Grudnióweczki 2013 :)

Bardzo się cieszę, że już grono grudnióweczek tak prężnie działa. Ja jestem już mamą, mam 9 miesięcznego synka Szymona i teraz czekam na kolejnego maluszka. Termin mam na 23.12.13 pozdrawiam i życzę udanego długiego weekendu

Byłam ostatnio u mojego gina z powodu tych upławów.. powiedział mi, że jeśli nie jest to krew to jest w porządku, a te upławy są spowodowane resztkami krwi Także dziewczyny nie ma co się martwić !

Hej dziewczynki Ja również się do Waszego grona dołączam.

Z moich obliczeń wynika ze dziś zaczyna się 9 tydzień (od ostatniej miesiączki).
Dziewczyny, te z Was co nie czują dużych mdłości i nie biegną do kibelka, macie naprawdę szczęście! Ja już 3 tydzień się męczę: mdłości okropne, zapachy obrzydliwe, miska koło łóżka. Mój M. to już zaczął mnie nazywać od delikatesów.

Niestety, tak jak w Anglii czy innych krajach, tu za oceanem też nie jest słodko jeśli chodzi o ciążę. Dopiero 29 maja mam pierwszą wizytę co wypada pod koniec 3 miesiąca, wcześniej nie ma mowy
Staram się tylko pić żeby się nie odwodnić no i zażywam witaminki już od lutego. Mam nadzieję że pomimo mojego niejedzenia wszystko w porządku z dzidzią

Do tej pory wypróbowałam wiele sposobów na te mdłości i wymioty, chyba najlepszym okazało się wąchanie cytryny jakoś wszystko jest mniej obrzydliwe i mniej odruchów wymiotnych mam po niej. I tak czuję jakbym miała te 3 tygodnie wyjęte z życia. Masakra!!!

Pozdrawiam Was i dzieciaczki

Winka,
ja też mam potężne mdłości i wymioty. Niestety nic nie pomaga. Ale wczoraj miałam przełom. Pojechałam na grilla do znajomych. Mdliło mnie oczywiście. Ale spróbowałam sobie trochę sałatki, szaszłyka i nic. Pierwszy raz od dwóch tygodni nie zwymiotowałam posiłku. Najadłam się oczywiście wczoraj pierwszy raz do syta. Przecudowne uczucie. Dzisiaj rano miałam mdłości ale nie wymiotowałam. Więc nie wiem czy to już tak będzie czy to tylko chwilowa poprawa. Może u Ciebie też w końcu będzie lepiej. Ponoć do 13 tygodnia występują wymioty.
Trzymam za Ciebie kciuki, no i za maluszka.

Witajcie Dziewczyny... Ja nie cierpię na szczęście na wymioty czy też mdłości ale robi mi się ciągle słabo i nie wiem czy to normalne w ciąży, zastanawiam się czy z maleństwem wszystko w porządku, co prawda to moja druga ciąża ale w pierwszej było inaczej...
A jak Wy się czujecie, jak mija Wam długi weekend?
Macie już w zamyśle jakieś imiona dla swoich pociech???

Czy wiecie jak ustawić suwaczek ?

Witajcie kochane
Witam w naszym gronie wszystkie nowe przyszłe mamusie
Jak mija Wam Majówkowy weekend? Mam nadzieje, że wypoczywacie a Wasze maluszki rosną
W ostatni wtorek miałam iść na USG ale że mojej Gin odwołali dyżur to przesunęła się wizyta na dziś według USG jestem w 6 t 5 d. Nasza kruszynka ma 7,7 mm i już widzieliśmy bijące serduszko niestety zdjęciem się nie pochwałę, bo jak na złość papier się skończył a mój mąż za późno pomyślał żeby zrobić zdjęcie telefonem następna wizyta za niecałe 2 tygodnie suwaczek powrócił na swoje miejsce

szymonka musisz wejść w Profil potem w Ustawienia forum (po prawej)masz Mój profil. Tam na dole będziesz miała miejsce do wystawienia BBcode (podpis) mam nadzieję że w miarę pomogłam

Udanego dalszego majówkowego wypoczynku

Anusiabzyk i jak twoje mdłości? Trzymam kciuki żeby było lepiej. U mnie wczoraj bardzo duża poprawa bo tylko raz pod sam wieczór musiałam biec do kibelka. Dzisiaj mam zaliczenie w szkole i jestem ciekawa jak to będzie ale biorę zawsze siatkę ze sobą bo już mi się zdarzyło publicznie
A może właśnie taka zmiana jedzenia wpłynęła pozytywnie? Grilla nie je się codziennie a i podobno świeże powietrze też działa dobrze i relaksująco.

Szymonka wiesz mi jest bardzo słabo ale to ze względu na te wykańczające objawy. A może przez to że taka burza hormonalna teraz w organizmie jest to po prostu twój organizm jest osłabiony? Mi to lekarz mówił tylko żeby pić dużo. A mogę spytać jakie miałaś objawy w pierwszej ciąży?

Właśnie kombinowałam z suwaczkiem: na górze masz strona główna, kurs o ciąży itd i suwaczek jest; wchodzisz i tam wybierasz jaki suwaczek chcesz i idziesz dalej wpisujesz datę wybierasz suwaczek i dalej masz adresy url. Ja skopiowałam cały pierwszy adres z okienka i wkleiłam tu w notatce na dole. Zobaczymy czy wyjdzie

Nutka pomogłaś bardzo bo właśnie poszukiwałam opcji jak to na stałe wstawić. To musiał być cudowny widok i uczucie. Strasznie się cieszę i łezka w oku się kręci zarazem

Hej dziewczyny!!

Po pierwsze witam nowe mamuski na naszym forum!!!

Po drugie przepraszam, ze mnie tutaj nie bylo, ale nie mialam czasu, a od wczoraj to jeszcze do tego mam dola

Przedwczoraj wieczorem zobaczylam u siebie sluz z krwia, wiec wczoraj rano zadzwonilam do przychodni i spotkalam sie z lekarzem ogolnym (mieszkam w UK, tutaj jest troche inaczej...), ktory po rozmowie ze mna powiedzial, ze mam jechac natychmiast to szpitala, w ktorym jest oddzial EPU, na ktorym bada sie kobiety we wczesnej ciazy. No to pojechalam. Wypelnilam karte i zawolaly mnie na USG. W normalnym USG nic nie bylo widac, wiec zrobili mi dopochwowe i powiedzialy, ze to 5-6 tc, a nie 8, bo zarodek ma tylko 4mm, a ja na to, ze obserwowalam sluz i wiem, ze mialam owulacje 18 marca. Ostatnia miesiaczke mialam 4 marca, wiec sie zmartwilam, bo jedna mi powiedziala, ze zarodek moze sie za wolno rozwijac, ale druga (stojaca obok) powiedziala, ze widac bijace serduszko

Sama nie wiem, co i tym myslec, wczoraj bylo mi tak strasznie smutno, zreszta dzisiaj tez, strasznie sie stresuje i martwie. Czy ktoras z Was tez tak miala, ze plod jest mniejszy niz powinien?

W srode mam pierwsza wizyte z polozna, ale nie USG, wiec ona zapewnie mi za duzo nie powie, a ja w glowe dostane
Mam zdjecie USG, potem Wam pokaze.

Pozdrawiam i sciskam.

zdjecie wstawilam w profilu

ParadiseCzytałam gdzieś że przez pierwsze miesiące ciąży krew może się pojawiać mniej więcej wtedy kiedy miesiączka miałaby przyjść. Wtedy ma ona żywy kolor i jest jej zdecydowanie mniej niż przy normalnym okresie. Nie stresuj się i nie smuć, niestety nie wiem jak to jest z rozmiarem zarodka bo też dopiero pierwsze usg mam na koniec 3 miesiąca.
Najlepiej jeszcze się o wszystko wypytaj może chodziło o to, że ma 6 tyg od zapłodnienia co jest twoich 8 tyg od ostatniego okresu??? Bądź dobrej myśli i daj nam znać koniecznie!

I trzymaj się tego co ta druga powiedziała, że widać bijące serduszko.

Paradise1982 nie ma co się przejmować kochana! Skoro już coś jest i bije serduszko to tylko będzie lepiej Czasami robi nam się pod górkę, ale zaraz schodzimy z niej
To była może stara krew z Twojej macicy, u mnie też tak było i się bałam, płakałam. Pojechałam wypytałam lekarza i wszystko jest ok, moja bejbi ma prawie dwa cm Później wam dołącze zdjęcie

Dziekuje za pocieszenie dziewczyny! Jak to milo napisac, co nam lezy na 'watrobie' i znalezc zrozumienie. Martwie sie, bo i wczoraj i dzisiaj troszeczke plamie, ale tyci tyci tylko, mam nadzieje, ze sie nie rozkreci. Od tych stresow tylko glowa mnie boli. Spijcie dobrze, ja mialam tak okropny sen zeszlej nocy, tak realny (ze poronilam), ze jak sie obudzilam, to myslalam, ze to prawda i sie poplakalam

Buziaki i milego weekendu!

Karbon - pokaz nam fotke :-D