Grudnióweczki 2013 :)

Natala dostał na recepte bo nic już nie pomaga nawet te drogie kremy a to kosztuje całe 8,60 zł i jest robione w aptece

Gosica ależ Ci przystojniak rośnie jak nie skok to zęby Tak ja zawsze tłumaczę moje złote dziecko

Moofka wyszłyśmy ubrane tak jak Wy, tylko zamiast leginsów rurki a my dalej czekamy aż nasza gwiazda nas zaszczyci obrotem...

Iwona23 moje wlosy też są wszędzie, a na głowie coraz mniej chyba też poproszę o jakąś maść bo też nam nic nie pomaga na odparzoną szyjkę

Natala podobno dobrze jest pudrem zasypywać ale u nas i to nie działa

jeta u nas rozszerzanie diety wygląda tak. Rano je ok. 6 mleko 120ml, o 8 daję mu 60ml kaszki ryżowej o smaku bananowym lub malinowym, następnie godz.11 mleko i tu zaczyna sie problem- wcale nie chce jeść. Jak zje 60-90ml to wszystko. Potem 13- obiadek - pół słoiczka 120ml, a dzis próbowałam cały i nie zjadł. Potem o 15 mleko od 60-120ml, o 17 deser- jabłko lub banan i o 20 mleko na dobranoc 120-180ml. W nocy zjada między 1, a 3 120ml i śpimy do 6. Tylko mamy problem, bo Jan naprawdę mało je i od ponad dwóch tygodni nic nie przytył. Waży 7800g., ale widzę że rośnie.

Umówiłam nas też do alergologa. Z katarem, a właściwie zatkanym nosem. Wyczytałam że jest cos takiego jak alergiczne zapalenie błony śluzowej nosa, albo alergiczny nieżyt nosa. Zobaczę czy lekarz coś zdiagnozuje. Wizyta 30maja.
A już w ten week wesele mojej siostry.

motylek270 u nas też nos jest zatkany ale alergolog powiedziała że nie przez alergie tylko przez to że ulewa i resztki mleka zostają w nosie.

Hej!

Iwona23 - mi wypadają. Chyba już niedługo, bo zaraz wypadną wszystkie i nie będzie miało co wypadać. Masakra jakaś!

Gosica - super fotki!

moofka - fajne uczucie jak się bąbel wreszcie przekręci, nie ?

motylek270 - można wiedzieć do jakiego alergologa się wybieracie?

Jak się fotki teraz dodaje?

Dopiero odpisuję bo najpierw nie miałam neta a potem forum nie działało

Agacior nas zostawili w szpitalu bo krew w kupce mały miał dwa razy, ale mu zbadali ją i nic nie wyszło. Kilka dni minęło więc mam nadzieję, że już się u Was wyjaśniło!!

Natala no z moim małym to by się nie popracowało raczej. Czasem mam problem, żeby dom przy nim ogarnąć i na raty wszystko robię. My mamy taki plac edukacyjny, na początku mały nie był nim za bardzo zainteresowany, ale od jakiegoś czasu mu się odmieniło i polubił zabawę z nim

jeta jak tam wyniki?
O jaaaaaa już doczytałam, że masz wyniki. Może warto je powtórzyć dla pewności??
Mi lekarz mówił to samo co GOSI82 o tych testach więc może coś w tym jest

Gosica u nas też ta alergia niekonieczne na mleko jest. Tylko podobno w przypadku alergii pierwsze co to odstawiają produkty mleczne, a potem trzeba próbować i sprawdzać czy to to. Ja jadłam dużo mlecznych produktów wcześniej i nic małemu nie wyskakiwało dlatego też podejrzewam, że to na coś innego uczulenie.

A u nas mały od piątku przewraca się z pleców na brzuszek i teraz od tego zaczyna każdy dzień. Nawet kilka razy udało mu się już przewrócić z brzuszka na plecy. Próbuje też stanąć na czworaki

Iwona23 u nas Jasiek to już praktycznie nie ulewa. No chyba że zje bardzo dużo i kokosi sie na brzuchu. Często jest tak ze nos ma zatkany tylko w nocy. Śpi bardzo cicho na brzuchu i w pewnym momencie tak jakby brakowało mu powietrza- budzi się i płacze. Zapuszczam mu wodę morską.

jeta idziemy do luxmedu do Skawińskiej- Deleś Mirosławy. Wybór w ciemno- zobaczymy jaka jest.

Natala no pogoda piękna to nie ma co przegrzewać maluchów a kolejne dni mają być jeszcze cieplejsze jutro wrzucam na tyłek szorty i opalam nogi na spacerze

jeta super jak się bąbel przekręca wczoraj raz jej się udało a dzisiaj już kilka strasznie też mnie cieszy jak podaje Zośce nowe smaki ze słoiczków i ona wcina jak szalona, a dźwięki przy tym wydaje jakby co najmniej dostała danie z wypasionej restauracji

dzisiaj była u mnie moja mama, narobiłyśmy gołąbków na 3 dni Zośka grzecznie się sama bawiła na macie, więc spokojnie można było wszystko ogarnąć wpadła też moja sis z brzuszkiem, przykładałam rękę i poczułam delikatne ruchy i znowu mnie wzięło na wspominki a teraz Zośka już taaaaka duża

No w końcu mogę z Wami się przywitać
Za często może się nie udzielam ale zawsze Was codziennie czytałam i brakowało mi tego przez te dni

U nas jeszcze do końca nic nie wiadomo tzn. dziś mieliśmy wizytę u kardiologa na szczęście z serduszkiem wszystko ok. Co do tej krwi, u nas zawsze były bardzo wodniste kupki ze śluzem, czasem zielone lub z tymi czarnymi nitkami i wychodzi na to, ze od dawno u nas coś złego się działo. Jutro będę miała wszystkie wyniki ale wstępnie wiem, że posiew z kału jest bardzo brzydki W ogóle dobrze, że mama mi podpowiedziała żeby poprosić o skierowanie na ten posiew, bo tak pewnie byśmy nie dostali bo dr mówiła, ze jej to na biegunkę nie wygląda a tym bardziej na rotawirusa (bo już taka opcja wchodziła w grę). No ale dostaliśmy i całe szczęście. Jutro jeszcze robie kontrolnie mocz i kał. Mam nadzieję, że wszystko jutro się wyjaśni i trafne będzie leczenie i że to nic poważnego.
Teraz tak sobie myślę, że to już może trwać od wielkanocy bo mała wtedy zrobiła się jakaś taka inna. Przestała gadać, śmiała się tylko jak naprawdę ją się rozbawiło ale ja myślałam, że zrobiła się taka poważna bo już więcej czai i kojarzy nie płakała, nie marudziła, ale z drugiej strony nie ma co gdybać dobrze, ze ta krew się pojawiła bo tak byśmy dalej z tym świństwem byli.
Z powodu małego przybywania na wadzę dr zapisała nam nutramigen lgg ale to jest tak ohydne, ze mała wręcz się drze jak próbuje jej to podać. Zaczyna mnie martwić to, ze coraz mniej ciągnie cyca a przez te stresy chyba mleka też już mam coraz mniej i nie wiem jak to będzie z tym karmieniem Pocieszam się, że chętnie je słoiczki więc będziemy nimi nadrabiać jakby co
Jak któraś z was używa te mleko to mogę z chęcią oddać

Dziewczyny nam na odparzoną szyjkę pomogła zasypka linomag. Iga miała straszną aż bordową czasami. Teraz po kapieli zawsze odginam jej główkę wycieram do sucha i zasypuje pudrem i odpukać od tamtej pory jest ładniutka.

Mi włosy też strasznie wypadają już mam objętościowo sporo ich mniej, niedługo będę łysa któraś pisała o kwasie foliowym, od kilku dni zaczęłam go łykać i mam nadzieję, że pomoże bo jak nie to będzie trzeba ściąć na krótko te kudły

motylek270- ładnie tą dietę rozszerzyłaś. My na razie tylko próbowaliśmy marchewkę no i kaszkę manną na wodzie, która mała ubóstwia. Niestety musimy stosować jeden rodzaj na tydzień bo mała ciągle coś zsypuje Iga bardzo chętnie je i bardzo się niecierpliwi jak mama ociąga się z następną łyżeczka

moofka, mała82- gratuluję nowych umiejętności dzieciaczków Moja jak na razie ciągle fika na brzuszek lub na boczku podnosi główkę i próbuje unieś tułów, więc początki do siadania są

Dobrej nocki dziewczynki jutro dam znać co w końcu u nas wyszło.

Hej Mamuśki!

Pogoda się cudowna zrobiła w końcu wczoraj mały był pierwszy raz w szortach i body z krótkim rękawkiem. Taki zadowolony siedział w wózku

Zazdroszczę Wam tych fikołków dzieciaczków. Ja sie chyba nie doczekam jak mój leniwiec zacznie się obracać. A takie ruchliwe dziecko z niego jest. Już coraz mniej się giba na boki jak siedzi. A najlepsze jest to, że jak jest na boczku to się obróci, ale jak ma się z plecków na boczek obrócić to tutaj jest największy problem. Mam wrażenie, że zapomina o rączce.

Ma któraś z Was może szczeniaczka uczniaczka z fisher price?

Iwona ja już mam dosyć zbierania moich włosów. Odkurzacz u mnie dwa razy dziennie chodzi, bo inaczej włosy są wszędzie dosłownie...

Gosica Szymek to już duuuuży przystojniak! a mamusia jaka gwiazda, ho ho ho !

Co do szwów to ja do niedawna czułam, ale mój gin polecił mi coś takiego www.doz.pl/apteka/p547-Cicatridina_globulki_dopochwowe_10_szt i do tego maść o takiej samej nazwie. Przeszło wszystko jak ręką odjął i do tego poziom mojego libido się podniósł

Powiedzcie mi jak to jest z tym mlekiem następnym? od kiedy się go podaje?
Jak rozmrażacie swój pokarm? normalnie w podgrzewaczu?

Hej

Moofka,Natala to jest i moje wytłumaczenie na humory Szymka
Motylek270 faktycznie mało synuś Ci zjada.Nam Szymek je 4x po 180ml wody plus 6 miarek mleka do tego(chociaż ostatnio zdarza mu się zostawić tak od 30 do 60 ml w butelce niezjedzonego) w tym raz dziennie na noc z kaszką ryżową,do tego zupka cały słoiczek ok 180 g albo jak gotuje to ok 180 ml i w międzyczasie deserek lub soczek raz dziennie. O to będziesz się bawiła
Mała82 na szczęście u nas to nie alergia na mleko bo może jesć teraz normalnie porządne mleczko A mamy w sierpniu wizyte u alergologa i coś o testach wspominała.Ale pasje mi skombinować skierowanie do pani doktor która mnie prowdziła bo też jestem alergikiem tyle że ona jest pulmunologiem i zajmuje się też uczuleniami a bardzo bym chciała żeby Szymka leczyła bo bardzo fajna i konkretna babka.Trzeba będzie pewnie dać w łapę żeby skierowanie dostać
Agacior trzymam kciuki żeby się wszystko w końcu wyjaśniło i było ok

My wczoraj caly dzień spędziliśmy na zewnątrz i dziś pewnie powtórka. Wieczorkiem pomknełam na siłownię trochę poćwiczyć i powiem Wam od samego patrzenia na te sprzęty czuje się lżejsza Co do ubierania to kuuurcze wychodzi na to że przesadzam bo ubieram bodu z dł. lub krótkim rękawem,rajstopki,na to sweterek i spodnie a na zewnątrz cienka kurteczka lub bluza i czapeczka.Oj muszę przestać przegrzewać mojego szkraba.
Buziaki

A juz myslalam ze tylko ja mam problem z wlosami najgorsze jest to ze doprowadza mnie do szalu fakt ze one sa wszedzie gdzie nie spojrze a na glowie jest ich coraz mniej doprowadza to czlowieka do depresji

Dzis 3 dzien z jedna miarka normalnego bebilonu odpukac wszystko dobrze a nawet bym powiedziala ze jest lepiej niz na pepti zobaczymy jest duza szansa ze sie uda niestety oprocz mleka nic nie jemy innego zeby obbserwowac buzie ale zdarzy jeszcze sie najesc innych smakolykow
teraz wlasnie spedzamy czas na powietrzu ehh ta cisza spiew ptakow

a tak co do szwow ja jestem po cesarce i blizna cholernie swedzi mam troche brzucha i sie zapaca zupelnie nie wiem jak sobie pomoc oprocz tego ze musze zgubic ten brzuch do konca

ale śliczne awatarki macie to i my gorsze nie będziemy , jeśli mi się uda

u nas za oknem 25 stopni w cieniu

anitka90 my już zmieniliśmy smoczki uspakajające na 6+, szkoda było mi wydawać kasę na 2 tyg, ( moja księżniczka nie chce ciągnąć inncy smoczków tylko Aventa ;/ ). W jednej butelce też juz mamy 6+, nawet sie nie zoriętowała jak jej zmieniłam z melkiem czekam do skończenia 6miesiąca.

Agacior, a jakie masz to mleczko? Oby wszystko okazało się być w porządku..

Gosica a Szymek się nie buntuje ? Moja to by się chyba zapłakała , dzisiaj marudziła jak miała rano długi rękaw na body z krótkim, ale od początku ją cienko ubieram

moofka ja gołąbki jadłam przez 3 dni, już mam dość Teraz powoli zaczynam sezon na truskawki




Musiałam przyjechać do domu, małą przebrać bo mi marudziła, zakładamy cienkie rajstopki i wracamy do pracy;)

Pozdrawiamy

hej dziewczyny

Agacior jak te wyniki? wiesz coś nowego?

Natala cudne foto ja też zaczęłam już sezon truskawkowy i wcinam codziennie od kilku dni, nosi mnie jeszcze na maliny ale na razie strasznie drogie

wczoraj poszłam z Zośką na długi spacer - ona w cienkiej koszulce i legginsach, ja w szortach i kurde mijała nas babka w długich spodniach, trepach i koszulce 3/4 a na gondole miała nałożoną osłonkę matko bosko biedne dziecko się chyba tam upiekło

a dzisiaj u nas też już ponad 20 stopni w cieniu, więc naszykowałam Zośce krótki rękaw

ide odkurzać swoje kłaki