Grudnióweczki 2013 :)

Nefri właśnie też mam ten problem ale spróbuję nasze dzieciaczki mogą je jeść od 6 miesiąca więc moja za tydzień kończy 6 więc może się skuszę

Dziewczyny - dziękuje za komplementy w imieniu Julka Wasze pocieszki cudne!

Natala - zgadzam się z Tobą - dla chłopców jest mniej pokus. Jak jestem na zakupach dla małego to za każdym razem zerkam na te słodkie sukieneczki... next time...

motylek 270 - ostatnie zdjęcie czaderskie! Kurde, ja chyba tez się skuszę na taki fotelik. Mój też jeszcze nie siedzi, ale w tych rozkładanych chyba spokojnie już można dzieciaka umieścić.

Nefri - ja na pewno spróbuje truskawek. Odrobinę. Sprawdzę czy na pewno go uczuli.

Miłego weekendu mamusie!

no właśnie ja czytałam, że dopiero od 10 miesiąca można podawać truskawki dziecku a jak miał problemy z brzuszkiem to dopiero po skończonych 12 miesiącach, no ale to doktor google
wczoraj zjadłam jedną truskawkę i nic się nie stało, tylko że co to jest jedna truskawka...
jak byłam w ciąży to zjadałam kilogram dziennie.
pozdrawiam i życzę miłego weekendu

Dziewczyny mam pytanie bo ja wprowadzam gluten i dodawałam do mojego mleka trochę kaszki mannej bobovity ale siostra mowi mi ze nie mozna mieszac jej z moim mlekiem bo ona zawiera mleko modyfikowane... Jak Wy to robicie?

ja gotuję płaską łyżeczkę kaszy manny zwykłej w odrobinie wody i dodaję do przecieru ale tak samo możesz dodać do swojego mleka, tylko taką zwykłą kaszę mannę bez mleka modyfikowanego. ja też czasem podaję mu kaszkę mannę mleczną nestle, czyli też z mm, ale to do przecieru nie do mojego mleka.

Witajcie
zaczne krótko co u nas dalej przechodzimy z bebilonu pepti na zwykly tyle ze w duzo szybszym tympie niz lekarz kazal juz jest 3 na 3 a co najciekawsze buzia wyglada o niebo lepiej zadnego uczulenia zadnej krostki moze to byla wina tego bebilonu pepti juz sama nie wiem do tego skonczyla sie sapka i chrapanie nie ma juz tak duzo wydzieliny w gardle w przyszlym tygodniu bedzie juz na pyszym mm duzy problem jest z ulewaniem i bedziemy walczyc o skierowanie na usg brzuszka a jak nie dadza pujde prwatnie jak cos bedzie nie tak to chyba rozniose przychodnie.
Bylismy tez u rehablitanta powiedzial że nie ma zastrzeżeń co do dziecka i wspaniale sie rozwija i ma dobre napiecie mięśniowe a asymetria glowki widać że powoli sie cofa pewnie gdy wszystko trwalo krocej to juz by problem zniknął ale wiadomo na nfz troche sie czeka
kotrola kardiologiczna za 2 lata
ogolnie chyba po malu wychodzimy na prosta jeszcze tylko oczko ehh tego boje sie najbardziej ale jak trzeba to trzeba

jak przejdziemy na mm to zaczynamy z glutenem alergolog powiedziala ze mozna zrobic np delikatny krupnik kaszy mannej do obiadku dodac mozliwosci jest duzo

wasze dzieciaki sa cudowene kurcze szkoda ze ten moj tak na bakier z tym jedzieniem ale moze sie nauczyc super fajne to krzesełko niebieskie do karmienia

Pozdrowiam

Iwona23 fajnie, że u Was lepiej Też czasami się zastanawiam czy Nutramigen nie zaszkodził skórze Filipa Jutro idziemy do lekarza i chce porozmawiać o odstawianiu tego paskudztwa. Przed wizytą idziemy na prywatne USG bioderek. Już dwa razy robiliśmy w szpitalach wcześniej, ale lekarz mówi, że lepiej jeszcze zrobić u kogoś innego. Polecił nam jedną babkę, myślałam, że może ją poleca po znajomości Ale potem faktycznie poczytałam na internecie, że jest bardzo chwalona. Że ludzie z wynikami USG przychodzą do niej, żeby potwierdzić wyniki od innego lekarza. Masakra jakaś, to myślałam, że jak robią te USG to się na nich znają a nie, że każdy może tam widzieć coś innego. Mam nadzieję, że pójdziemy i się potwierdzi, że małemu nic nie jest. Prywatnie badanie USG będzie nas kosztowało 70zł więc nie jest najgorzej.

Dwa dni temu opuściliśmy poziom w łóżeczku, a wczoraj przesiedliśmy się do spacerówki.
Mały właśnie ćwiczy na brzuszku jakby próbował usiąść
Krzesełko już dotarło, teraz czekamy na rozszerzanie diety, no i aż w końcu mały sam usiądzie

Miłej niedzieli

Dziewczyny, kupilismy deserek , od 6miesiaca, który w składzie ma truskawki wiec idąc tym tropem chyba możecie je jeść, chociaż ostrożnie bo mogą uczulic.

Iwona ale się relakusiecie fajnie nad woda

Przeszlismy z Bebilona na Bebiko i mała nie ma prawie żadnej krostki na budzi, do tego przez te upały kąpiemy ja codziennie ( wczesniej co drugi dzień) , do tego troszkę słońca i sama nie wiem co wpłynęło na poprawę jej cery.

Buziaki niedzielne

hej Kobietki!

Iwona ulewanie u nas też było męką. We wtorek jedziemy na usg jamy brzusznej, choć lekarz stwierdził, że nie jest już to konieczne, bo nie ulewa. Ale nutriton nam przestał pomagać i dołożyliśmy syropek po każdym jedzeniu gastrotuss baby i dawałam mu po 5 ml a później po 2,5 i teraz dostanie go raz na dzień i jest całkiem dobrze.

Wczoraj jadłam truskawki i małemu nic nie było, a zjadłam chyba z 10 tak jak Natala pisze jak deserki z truskawkami od 6 mies to dlaczego mamy nie zjeść tych pyszności ?

a co do tego uczulenia to faktycznie wydaje mi się, że przez ten altacet, chociaż w aptece babka stwierdziła, że dla 5 mies dziecka to tylko to. no masakra jednym słowem.

od kiedy można dzieciaczkom dać chrupkę kukurydzianą?

Hej

Czytam Was codziennie ale niestety nie mam czasu nawet odpisac-u nas masakra.Nie wiem,ale najprawdopodobniej ząbki i to nietypowo bo widać że zaczyna się przebijać ząbek ale u góry a nie jak zazwyczaj na dole.I mamy gorączke,marudzenie i inne tego typu atrakcje.Jak w nocy z piątku na sobotę się zaczeło tak trwa do dziś.Jesłi mu nie przejdzie do jutra to idziemy sie skonsultować z pediatrą czy to nir aby jeszcze coś innego.Chcialam dziś ale żaden pediatra nie odbiera,a na izbe przyjęć nie mam ochoty się wybierać,chyba że jeszcze się pogorszy.Jak na razie to padam na twarz że o Szymku nie wspomnę bo umęczony nieziemsko
Trzymajcie za nas kciuki,co byśmy przetrwali to jakoś i oby szybko mineło
Pozdrawiam

witam się po weekendzie

dzisiaj z rana troszkę chłodniej u nas i błagam niech już tak zostanie do wieczora chociaż jakby co to wczoraj nakupowaliśmy Zośce letnich ubranek to przynajmniej mam ją w co ubrać

motylek wczoraj byliśmy w megasmyku w felicity i miałam Zośkę poprzymierzać do krzesełek ale odpłynęła i nie chcieliśmy jej ruszać a mieli te z babydesign.... zdjęcie super

Kristi najlepsze to zdjęcie z gazetowym kapelusikiem kurde moja to już dawno znielubiła smoka, mogłaby wygrać konkurs plucia smokiem na odległość

Nefri ja już kilka razy jadłam truskawki i Zośce nic nie było, spróbuj i obserwuj reakcję. jedna zjedzona to się nie liczy

Gosica współczuje, oby to minęło jak najszybciej ja to już nawet nie zaglądam Zośce "w zęby" bo raz mi się wydaje że coś idzie a raz że nic tam nie ma

anitka nie mam pojęcia od kiedy można dać chrupkę

w sobotę spotkaliśmy znajomych z rocznym synkiem, więc Zośka poznała nowego kolegę on się do niej uśmiechał i wyciągał rączki a Zośka grzebała sobie palcem w buzi i toczyła hektolitry śliny także no.... na pewno zrobiła dobre wrażenie

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Mam!


Uwaga, będzie reklama! Kupiłam ostatnio przedłużacze do body i potwierdzam, sprawdzają się super. Nie mam interesu w reklamowaniu tej firmy, po prostu polecam, dla mnie objawienie
Pewnie można zrobić coś takiego samemu, ale mam inne rzeczy na głowie...

ekoubranka.pl/pl/84-przedluzacze-do-body-z-flaneli

Hej
Dzis troszke u nas lepiej jak na ta chwile(tfu tfu co by nie zapeszyć) wiec jak nic sie nie zmieni to rezygnujemy z wizyty u lekarza.Mam nadzieje ze najgorsze minelo.Zapomnialam wczoraj napisac ale do tego wszystkiego Szymek sie dlawil slina raz tak konkretnie ze myslalam ze umre ze strachu,a wczoraj zwymiotowal no ale tak sie napchal jak bak wiec nie dziwne bo apetyt tez ma juz lepszy.Caly czas jeszcze jakas wydzielina mu odchodzi jak mu sie odbija ale mysle ze to nic powaznego.A ja marze zeby w koncu pospac dluzej
Pozdrawiamy

Hejcia

Przede wszystkim Wszystkiego najlepszego mamuśki

Dziewczyny mam problem a w zasadzie to nie do końca wiem czy jest to problem powiedzcie jak to jest u Was..
Czy Wasze dzieciaczki jak leża na brzuchu to podnoszą się na rączkach? Bo moja cały czas leży płasko próbuję jej rączki podkładać ale się ,,rozjeżdża,, ... Czytałam że w 4 miesiącu dzieci już powinny się trzymać na rączkach...

anitka Mi się wydaje że już można moja siostra mówi że już można z resztą skoro można kleik kukurydziany to chrupka chyba też,...

mofka Martynka też czasem pluje smoczkiem na odległość Ale ogólnie to nie opuszcza go na krok

GosicaSuper że z Szymusiem już lepiej jest oby tak zostało.

Dziewczyny ile waża Wasze dzieciaczki? Moja ,,kruszynka,, już ponad 8,5 kg
I ile zjadają w ciągu dnia?

Uciekam trochę ogarnąć mieszkanie bo MArtynka śpi
Pozdrawiam

Kristi Zośka się podpiera rączkami i podnosi głowę i górną część tułowia do pionu, rączki trzyma razem i się nimi często bawi albo jedną ręką się podpiera a drugą zgarnia zabawki. nie pamiętam od kiedy tak ma ale już długi czas, kiedyś też się rozjeżdżała a ja jej rączki poprawiałam i załapała, więc działaj

myślę że Zośka wagowo nie dobiła jeszcze do 7 kilo, ale potrafi już zjeść cały słoiczek papki (125g). dzisiaj była dynia z ziemniakiem, matko bosko jak mi to okropnie śmierdziało ale Zośka wcinała ze smakiem, następną dynie da jej tatuś

Gosica dobrze, że u Was lepiej