Mamusie czerwiec 2012

nataleczka_92 ja też się tak wczoraj przejęłam bo muszę poprać i poprasować ciuszki dla małego które dostałam od siostry i posprzątać jeden pokój i stwierdziłam że wezmę się za to dzisiaj bo później mogę nie zdążyć
Tak więc pralka chodzi już od wczoraj a jak mężuś mi dzisiaj szafę przeniesie to będę ogarniać pokój

Madeline ja Ci nie pomoge bo przez ten upal to nic mi sie nie chce jesc,tylko paltki z mlekiem albo jogurty na zimno.wczoraj jadlam truskawki z makaronem;)
Koni co do magnezu to ja nie biore wiec tez nie pomoge. mi zostal wozek do wyprania,bo byl schowany w piwnicy i dziwnie pachnie. i musze poprasowac posciel do kolyski, bo jak bede w szpitalu to maz ja tylko rozlozy i uszykuje.

No to kolejna babeczka na porodowe czeka
Co do magnezu nie wiem jak jest ale jak mnie brzuch tydzien temu bolał wziełam nospe powiedziałam otym lekarce to mnie zjechała z gory do dołu bo to hamuje rozwój porodu, a jak są już takie uciazliwe bole porodowe to nie pomoże a przez to że ma działanie rozkurczowe to szyjka przestaje sie rozwierać...tak wiec ja osobiscie bym odstawiła

koni ja biore magnez i lekarz kazał mi dalej brać.
mi tez brzuszek twardnieje i jeszcze dzisiaj zdrętwiałą mi ręka

Koni jeśli chodzi o płeć mojej pociechy to ci nie umkneło bo my nadal nie wiemy co bedzie. Na każdym kolejnym USG sie pytam i nic nie widać jak nie pośladki to pępowina między nóżkami mamy małego wstydziocha i tyle jutro mam nadzieje że sie ujawni ale mam przeczucie że to jest dziewczynka nie wiem czemu ale jakoś tak bardziej mnie na słodkie ciągnie więc się tym kieruje bo jeśli chodzi o przebieg ciąży to zupełna odwrotność pierwszej z której urodziła się córeczka. Torbę spakowałam do szpitala już dawno i zabrałam same białe i żółte ciuszki żeby nie było

Martynka to jstesmy w takiej samej sytuacji tylko mi gin powiedziała że do porodu juz sie nie dowiem bo dziecko duze ułożone głowkowo i już do porodu wiec nogi podkulone, bedzie niespodzianka

korba00666 powiem ci że już sie przyzwyczailam nie wiedzieć
Jutro spytam tak z ciekawości ale co bedzie to bedzie najważniejsze żeby było zdrowe
Na początku denerwowała mnie ta niewiedza aż mi było przykro że wszyscy wiedzą wybierają imiona a ja nie ale sie juz przyzwyczaiłam jak dziewczynka to bedzie Aleksandra czyli Ola a jak chłopiec to Szymuś i tyle

chłopek dzięki bo się właśnie zastanawiałam. Jak miałam te bóle jak na okres i dzwoniłam do gina to kazał dalej brać ale to było 3 tygodnie temu. A kiedy będziesz odstawiać magnez?

martynka9996 , korba00666 to będzie niespodzianka Też fajnie

martynka9996 ja bym się nie sugerowała słodkim bo ja się cały czas za jakąś czekoladkę biorę a będzie synuś
A Twoja pierwsza niunia to córcia czy synuś?

koni wizyte mam za tydzien to sie zapytam. o ile dotrwam, bo mi dzisiaj cos brzuch twardnieje jeszcze mi reka dzisiaj zdretwiala

Martynka mój synuś będzie miał na imię Aleksander

Chlopek dasz radę, mi też często drętwieje, np. ręka, palce, albo cały bok akurat na tym co leżę. A drętwienie to też jakiś z objawów porodu?

sister.anna trzymamy kciuki i myślami jesteśmy z Tobą!

martynka[/b 4 USG w ciągu dnia? to jakaś msakra. dobrze, że zapisałaś się prywatnie bo z tym NFZem to coraz gorzej się robi. Ja też dziś na tej krwi - przyjmują od 7:45, ale babka zawsze przychodzi spóźniona, kawke musi sobie zrobić, przyjdzie koleżanka i wepchnie się bez kolejki, a Ty czekasz :/

koni ja też biorę magnez, ale dopiero od tygodnia, więc na razie pobiorę, tyle ż mi kazała 2 razy dziennie. Będę u niej teraz 4.06, to zapytam czy dalej brać.

Ja dziś kiepsko, jak rano wstała, tak koło 12:00 zasnęłam i niedawno się obudziłam. A już jakiś czas nie musiałam odsypiać, a teraz widzę organizm cgyba na przyszłość chce nadrobić

Hej kochane niebylo mnie od rana na forum a tu znowu takie rewelacje mam nadzieje ze u naszej kolezanki wszystko wpozadku a dopiero w poniedzialek z nia pisalam bo mamy podobne terminy, mam nadzieje ze porod minie jej szybciutko i wszystko bedzie dobrze

Ja mialam dzis inspekcje cioci i potwierdzila moje spostrzerzenia ze brzuszek mi opadl wiec mozliwe ze bede nastepan ale musze wytrzymac do poniedzialku do wizyty bo moj gin na urlopie do poniedzialku
A jesli chodzi o magnez to bralam tylko jak mi drentwialy nogi i przechodzilo nieslyszalam zeby mialo to wplyw na porod, a nospe biore kiedy bardzo mnie ciagnie brzuch wiekszosc osob z ktorym rozmawialam twierdzi ze jezeli zaczna sie bole porodowe to nospa i tak nie bedzie dzialac i wtedy napewno bede wiedziec ze to juz

gratulacje dla rozpakowanych mam:)
Ja dzis bylam u poloznej az 13 kilo na plusie ale sie zdolowalam kompletnie niewiem skad wogole sie nie objadam nawet apetyt mi nie dopisuje..poza tym wszystko ok maly juz ulozony do porodu i nadal mam bole jakby na miesiaczke...dzis popludniu zdretwiala mi cala reka a nawet usta i jezyk!i wogole jakos dziwnie sie czulam jakby cos bylo nie tak...juz chcialam dzwonic po meza bo bylam sama w domu...ale zasnelam i mi przeszlo..moze poprostu zmeczenie w nocy spac nie moge a w dzien ciagle cos do zrobienia...

gumis24 jak tylko mozesz to spij ile sie da pora dnia sie nie przejmuj
A jesli chodzi o kilogramy to naprawde nieduzo ja tez wcale sie nie obiadam a juz mi 19 kg wskoczylo i od tamtej pory sie nie waze bo poco sie stresowac

Dziewczyny będę wdzięczna za informacje na temat magnezu

Ja właśnie nie wiem czy ma to jakiś wpływ czy nie ale skoro działa rozkurczowo to chyba coś tam ma a ja bym wolała urodzić w 38tc niż ją przenosić


Te bóle jak na okres to już chyba większość z nas ma na szczęście bliżej nam jak dalej i myślę że dzieciaczki już są bezpieczne.