- Posty: 388
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie czerwiec 2012
Mamusie czerwiec 2012
- magda__kielce
- Wylogowany
- budujemy zdania
Dziewczynki ja sie zbieram do szpitala na to ktg i nie wiem czy to stres ale mnie mdli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiulka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 0
koni to bardzo miłe co Cię spotkało a z mężami to chyba wszyscy raz lepiej raz gorzej
magda kielce nie martw się na pewno wszystko będzie dobrze, zobaczysz! my to się czasem same napędzamy zupełnie niepotrzebnie czekam na informacje od Ciebie
asia886 z tymi objawami to chyba wszystkie zaczynamy powoli wariować, coraz bliżej nam wszystkim do terminu.
nataleczka_92 łopatki trochę lepiej, ale za to kręgosłup makabrycznie. Wczoraj jak wróciłam z zakupów to padłam jak nieżywa i tak już zostało do rana. Okropnie mnie boli w dolnym odcinku i cała miednica jakby miała pęknąć.
U mnie Małą czuję tak strasznie nisko jak chodzę, siedzę leżę. Czego nie robię to prawie cały czas jest tak nisko. Ale na ostatniej wizycie szyjka długa i zamknięta, choć główka przyparta.Chociaż jak już pisałyście to się w ciągu kilku godzin może zmienić.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Koni
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama"
- Posty: 1377
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja miałam ciężką noc Najpierw nie mogłam zasnąć, mały mi tak uwierał na pęcherz że co 5 minut byłam w toalecie a do tego znowu ból w pachwinach i kroczu normalnie nie mogłam się na łóżku przewrócić
Dzisiaj mam wizytę u lekarza więc ją zapytam o to.
W ogóle to jak sobie pomyślę że jutro już czerwiec i że nie długo będę mieć w domu mojego małego bączka to nie mogę uwierzyć A poza tym zaczynam się strasznie bać porodu
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
chłopek fajnie wiedzieć że dziewczyny już wychodzą do domu i mam nadzieję że blue się do nas odezwie po powrocie i pochwali malutką
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiulka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 0
BLUEjak tylko będziesz w domku i znajdziesz chwilkę to podziel się z nami swoimi spostrzeżeniami i napisz jak się macie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madeline
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje skarby dwa :*
- Posty: 1450
- Otrzymane podziękowania: 13
Ja też miałam ciężką noc Co chwila się budziłam i strasznie wszystko mi dziś w nocy drętwiało, aż się obudziłam w pewnym momencie, bo lewej ręki i trzech palców nie czułam Masowałam i podniosłam ją do góry to po jakimś czasie wróciło krążenie. Mały też dziś dawał czadu.
Zapomniałam Wam powiedzieć, że mam przeziębiony pęcherz i mam bakterie w moczu i muszę jeść furaginę. Bo mnie szczypie przy oddawaniu moczu.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiulka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kochamy Cię nad życie:*
ja wczoraj odwiedziłam szpital, strasznie głowa mnie rozbolała i skoczyło mi ciśnienie na miejscu mnie zbadali, pomierzyli ciśnienie na dzień dobry, potem po 40 minutach, sprawdzili tętno dziecka i wszystko było w porządku. Zwiększono mi tylko dawkę leku na ciśnienie, echh, obym dotrwała do końca ciąży...coś czuję, że za tymi skokami kryje się nawrót nerwicy z którą wcześniej walczyłam, szkoda że franca musiała teraz akurat się obudzić...
Fajnie, ze blue jest już w domku z córcią
nataleczka_92 uważaj na siebie z tym ciśnieniem, w razie czego nawet się nie zastanawiaj i jedź do szpitala, rozumiem, że masz w domu dziecko ale to w brzuszku jest równie ważne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiulka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 0
Joanna w ciąży to chyba nie można brać leków na nerwice co? Lekarz zaproponował Ci coś innego?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mamusia-85
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Nie wyobrażamy sobie życia bez Martusi :):*
- Posty: 134
- Otrzymane podziękowania: 0
Mi sie na szczescie dobrze spi, drugi raz do 10 spalam, a co mi tam potem moge nie miec czasu na spanie, aterez magazynuje energie dla malej
Jedyne co przeszkadza podczas spania to przekrecanie sie z boku na bok, dretwienie rak, czeste wizyty w WC i nad ranem skurcz lydki taki mnie zlapal, ze myslalam, ze nie wytrzymam i maz mi musial rozmasowac!!!Mala nadal zywotna kopie i kreci sie, najsmieszniej jest jak sie dupka odwroci Tez juz ja czuje nisko, jakby juz chciala wyjsc
Od rana bylo mi jakos slabo i glowa bolala, ale na szczescie przeszlo, ogarnelam pokoj i zrobilam zupe Teraz najedzona delektuje sie rtuskawkami i pisze do Was.
U mnie w szpitalu dowiedzialam sie, ze nie placi sie za porod rodzinny tylko za oddzielna sale po porodzie, ale nie chcemy jej z mezem, bo w razie czego wspollokatorka z sali poporodowej moze przypilnowac male jak bede w lazience np.
A co do oplacenia poloznej to mam zdanie, ze raczej nie zaplacimy, no chyba, ze bedzie sie cos dzialo...A pieniadze w razie czego na znieczulenie bedziemy miec.
A moj maz ostatnio sie "uspokoil", ja tez wszystko robie w domu, a teraz widze, ze zaczal mi pomagac, wczoraj nawet zrobil mi kolacje Jest teraz bardziej kochany, bo mysle, ze widzi, ze mi juz ciezko, no i do porodu juz coraz blizej.
Tez sie dziewczyny boje porodu, ale musimy przez to przejsc i byc dzielne napewno damy rade!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kochamy Cię nad życie:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonka_wwa
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 358
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja tak się nasprzątałam w zeszłym tygodniu i kręgosłupa też już nie czułam, więc na razie dałam sobie spokój. Mój mąż oczywiście mówi, żebym nie sprzątała, on to zrobi, ale jakoś dni mijają, ja się potykam, a on twierdzi "nie przypomniałaś".
Dziś od rana jakoś mnie głowa też boli, i od jazdy samochodem mi niedobrze. Czyżby nawrót choroby lokomocyjnej?
Ale teraz coś z tych przyjemnych rzeczy...wróciliśmy właśnie z USG i maluszek już nie taki maluszek bo waży 3580g :O Jest większy prawie o 2 tygodnie - wychodzi 38tydz i 2 dni, wszystko jest w porządku i termin przesuwa mi się na 10.06. I w zasadzie jak jutro bym urodziłą, to maluszek już jest rozwinięty więc nie mam się czym martwić Teraz odliczanie czas zacząć..hehe
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martynka9996
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 63
- Otrzymane podziękowania: 0
Miałam odezwać się w poniedziałek po wizycie na KTG ale na zapisie wyszło że moje maleństwo spada tętno i szybko położyli mnie w szpitalu. Wyszłam dziś strachu najadłam się co nie miara w szpitalu 2 razy dziennie robili mi zapis KTG i tam było już w porządku lekarz podejrzewa że maleństwo sobie pępowinę musiało przytrzasnąć i przez to taki zapis w poradni. Do tego zrobili mi test taki przed porodem. Podłączają oksytocynę i leży się pod KTG i sprawdzają zapis jak macica i dziecko reaguje na skurcze. Masakra bolało jak na normalnym porodzie a tu musisz leżeć przez 4 godz w jednej pozycji na lewym boku podczas porodu możesz dobrać sobie pozycje jaka tobie najbardziej pasuje a tu nie po prostu okropieństwo. Do tego leżałam obok sali na którym dziewczyna rodziła nasłuchałam się aż na koniec się popłakałam bo mi się wszystko przypomniało z mojego porodu. Naprawdę nie ma to jak jechać tak z ulicy na porodówkę nic nie widzieć nie słyszeć bo to jeszcze gorzej przynajmniej na mnie zadziałało.
Dziś jak mnie lekarz wypisywał powiedziała że jestem gotowa do porodu. Skurcze mam takie na 50% tylko nie regularne rozwarcie na 2 centymetry a szyjka macicy zgładzona więc się nie zdziwi jak dziś do nich wrócę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiulka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 0
iwonka_wwa no to super ciekawa jestem która następna z nas urodzi
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
martynka9996 ja nie miałam pojęcia że takie badania się w ogóle robi matko kochana... to się wycierpiałaś i jeszcze nasłuchałaś, ja nie wiem czy ci lekarze nie myślą czy co? wiedzą że kobieta na ostatnich nogach, zamiast w jakimś zaciszu ją umieścić to nie, akurat w centrum wydarzeń
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martynka9996
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 63
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.