- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie czerwiec 2012
Mamusie czerwiec 2012
- Joanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kochamy Cię nad życie:*
ja też jestem nadal w dwupaku, a miałam nadzieję że na Dzień Ojca będzie prezent, ale nie zapowiada się
pogoda się poprawiła, ciekawe na jak długo
wychodzi na to, że tylko ja, koni i rybka jesteśmy jeszcze przed terminem i w sumie iwonka ma czas do jutra
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Koni
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama"
- Posty: 1377
- Otrzymane podziękowania: 0
W ogóle jakoś tak opornie tym naszym dzieciaczkom idzie Normalnie ja to mam wrażenie jakby nie miały się urodzić
gumis24 jak ja Ci zazdroszczę tej pogody! U nas od początku roku było może z 7 ciepłych dni i to mówię o temperaturze tak ok 20'C bo więcej to tutaj rzadkość.
A ty pływasz w morzu czy na basenie? Nie przeszkadza Ci w tym taki duży brzuszek?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rybka19834
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 244
- Otrzymane podziękowania: 0
U mnie tez sie nic a nic nie dzieje :/ u mnie spacery nie pomagają a na sex nie mam co liczyć bo mąż nie chce mówi ze ma blokadę ze nie wyobraża sobie jakoś na tym etapie ze maly juz jest duży rusza sie itd.kurcze dziewczyny jz dalej nie mam imienia:/ miał być Alan ale cos mi nie pasuje w tym imieniu...a teraz mysle może Mateusz lub Wiktor?????ktore wy wolicie??? Pomóżcie
Joanna rzeczywiście chyba tylko juz 3 zostaliśmy ktore jesteśmy przed terminem:) może po weekendzie cos sie ruszy
Madeline mojego męża bratowa tez robiła cuda niedziwy zeby urodzić a maly i tak dalej siedział heh dopiero tydz po terminie wywołali jej porod także nie stresuje sie napewno w tym tyg będziesz miała juz malenstwo:)
Ja za niedługo jadę na zakupki i grilla bedziemy robić...u nas jest taki upał ze masakra :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madeline
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje skarby dwa :*
- Posty: 1450
- Otrzymane podziękowania: 13
A co do wywoływania przeze mnie porodu to tak jak już pisałam, daje sobie spokój. Co ma być to będzie Widocznie mój szkrabek ustalił sobie własną datę i wcześniej nie ma zamiaru wyjść
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiulka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 0
wybaczcie że dopiero się odzywam, ale to nie takie łatwe kiedy dziecko cały czas je
Więc aby szczegółowości stało się za dość opiszę jak to było
Spałam sobie spokojnie, obudziłam się o 22:00 bo bolały mnie kolana i byłam głodna. Zjadłam co nieco. I nic się szczególnego nie działo. O godzinie 23:00 zaczęłam czuć skurcze -ale to nie był jakiś mega silny ból , do zniesienia. Po jakimś czasie skurcze stały się regularne - były już co 7 minut, ale to też nie bolało jakoś strasznie. Gdyby Tomek nie wezwał taksówki bez mojej wiedzy, jeszcze bym siedziała w domu. O 23:40 byliśmy w szpitalu, tam skurcze były już coraz częściej - poród w połowie drogi bo rozwarcie 5cm. lekarze nie mogli uwierzyć że normalnie chodzę i funkcjonuję , myśleli że ja ten poród symuluję :O Zabrali nas do sali porodów rodzinnych i tam zostawili zupełnie samych. Graliśmy w statki Cały czas Tomek był ze mną, chodził ze mną pod prysznic itd. Cały czas byliśmy sami, 3 razy przyszła położna żeby sprawdzić czy coś idzie do przodu. Za 3 razem powiedziałam jej że to jest już teraz - nie chciała uwierzyć, ale zmusiłam ją żeby sprawdziła, no i faktycznie - już było widać główkę. 15 minut później Zuzia była znami bez znieczulenia, bez jakiejś mega rzeźni. pełna cywilizacja Tomek przecinał pępowinę nacinali mnie - nie jest to takie straszne jak myślałam, dramatu nie ma było na prawdę super, jak już się urodziła to nie mogliśmy uwierzyć że to już po wszystkim, że tak szybko to poszło
Zuzia urodziła się o 3:39, 20.06.2012 r Ważyła wtedy 3960 i miała 58 cm także spora dziewczynka
Dziewczyny nic się nie bójcie! I nie słuchajcie tego głupiego straszenia - ja teraz tych wszystkich co mnie tak straszyli powinnam z buta pociągnąć, bo mój poród był kompletnym przeciwieństwem tego o czym mówili!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madeline
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje skarby dwa :*
- Posty: 1450
- Otrzymane podziękowania: 13
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Koni
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama"
- Posty: 1377
- Otrzymane podziękowania: 0
Super że miałaś tak szybki i łatwy poród Eh tez bym tak chciała ale mój mały na razie jeszcze się rozkoszuje swoim basenikiem, mam tylko nadzieje że pójdzie nam tak łatwo jak Wam! Fajnie że bólu strasznego nie było i że miałaś siły grać w "statki"
A jak tam malutka się sprawuje? Jak dajesz sobie radę z opieką nad nią?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kochamy Cię nad życie:*
mnie coś brzuch pobolewa w dole, jakby takie skurcze jak na okres i trwa to już z 2 godziny, zobaczymy czy to w ogóle jakiś sygnał
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gumis24
- Wylogowany
- rozmowna
- www.costa-brava-blog.blogspot.com.es
- Posty: 674
- Otrzymane podziękowania: 0
Koni plywam sobie na spokojnie w basenie zabka i powiem Ci ze tez myslalam ze to nie mozliwe ale w wodzie wogole nie czuje sie brzuszka i plywanie naprawde relaksuje..No wiem ze macie pogode nie najlepsza nie zazdroszcze oby sie polepszyla..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madeline
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje skarby dwa :*
- Posty: 1450
- Otrzymane podziękowania: 13
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonka_wwa
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 358
- Otrzymane podziękowania: 0
Madeline śliczny duży brzusio
Mnie rano pogoniło kilka razy do toalety, myślałam że może coś się rozkręci, ale nie :/ W to oczyszczanie organizmu przed porodem też już przestaję wierzyć ;P
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Koni
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama"
- Posty: 1377
- Otrzymane podziękowania: 0
Madeline brzusio śliczny i zazdroszczę brak rozstępów, mój na tę chwilę nie nadaje się do pokazania bez koszulki taki mam popękany u dołu
Hehe ja dzisiaj zrobiłam obiadek, posprzątałam sypialnie, mężuś pomógł przebrać mi pościel bo samej już mi ciężko i poodkurzałam a skurczy czy bóli jakichkolwiek brak no może plecy mi troszkę siadły
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kochamy Cię nad życie:*
może kilka czerwonych kresek wyszło mi w obrębie pachwin zobaczymy czy po porodzie nie wylezą bo i tak też może być
Chyba nic się nie dzieje, ból brzucha ustąpił, więc raczej na nic nie liczę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madeline
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje skarby dwa :*
- Posty: 1450
- Otrzymane podziękowania: 13
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kochamy Cię nad życie:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.