Mamusie luty 2013 !

Jadzia.,mrufka .,prosimy się odzywać czy wszystko wporządku....

No własnie.. jadzia i mrufka dawajcie znać jak sie czujecie

hej ja mam płyn do prania i płukania dzidziusia ślicznie pachnie:D dzisiaj poprałam ubranka teraz sobie schną jeszcze jedne pranie się pierze, a następne z becikiem i z kocykiem i ochraniaczami włączę jutro bo już mi miejsca zabrakło na wieszanie nie wiem czym się mi zmieści pranie to co wstawiłam ostatnie jutro będę miała dużo prasowania mam nadzieje ze dzisiaj coś zdarzę wyprasować . ręczniki i piżamy do szpitala tez już po prałam niech czekają sobie w torbie:)
a pokoik i mebelki już czekają na szykowane na przyjecie ciuszków i maleństwa:)

Hej brzuchatki

Jadzia trzymaj się oby do stycznia

Mówicie że dużo prztylyscie a ja wam mówię że szybko stracie kg ja w pierwszej ciąży przytylam 25 kg i szybko wróciłam do wagi teraz bardzo mało bo tylko 5 kg ale to przez to że co zjem to do kibelka. Teraz to nic mi nie smakuje jem głównie owoce wszystko mi śmierdzi .

Co do mojego rozwarcia to czułam takie samo klocie jak mi się szyjka skracala do tego miałam ból jak na okres i strasznie spiety brzuch a zrobiło mi się prawdopodobnie od chodzenia przez święta. Pokonalam tyle schodów no i podnioslam synka i wtedy dostałam tych boli .U mnie narazie okej leze cały czas tylko do kibelka wstaje ale po przejściu mam brzuch jak skała

Dziewczyny dziękuje wam za troske

domina jak ładnie wygladasz sliczny brzusio

Madlen ladniutki pajacyk

sylwka jak się czujesz?

witam nowa mamusie

A co do proszku i płynu ja mam dzidziusia wyprawę też mam już całą i spakowana też jestem od tygodnia

Czesc mamusie

Odzywam sie jak obiecalam i przesyłam kilka ciekawostek ze szkoly rodzenia temat Dieta mamy karmiącej:

Któraś z was pisała że rozmawiała z położna ktora stwierdzila ze mozna jesc wszystko tak jak w ciazy, troszke sie z tym nie zgodze tak jak i nasza polozna ktora dawala nam wyklad ale oczywiscie kazda z nas zrobi jak bedzie uwazala za stosowne nic na sile a powod dla ktorego sie z tym nie zgadzam jest taki iz dziecko w lonie matki pobiera pokarm poprzez lozysko ktore wiekszosci skladnikow niedobrych nie przepuszcza a poza tym jelita maluszka na tym etapie jeszcze nie pracuja dopiero kilka dni przed porodem czy jakos tak a z mlekiem matki dziecko wysysa wszystko szkodliwe dla niego czy nie (czyt. ciezkostrawne) jelitka juz musza sobie radzic z tym same dlatego tez wazne jest stosowanie diety przynajmniej przez pierwsze 3-4tyg po porodzie:) dobra koniec madrowania teraz rady

Dieta na 3-4tyg po porodzie:
mozna pić:
- woda mineralna niegazowana
- herbata bez cytryny
-mleko
- kakao (1 szkl. na dobe)
- ziola ( melisa, pokrzywa, rumianek, koper 1szkl na dobe)
- kefiry, maslanki, jogurty naturalne
- kompoty truskawkowe lub jablkowe (rozcienczane)

Nie pić:
-alkoholu
- kofeiny
- napojów gazowanych

Nie wolno spożywać cytrusów, winogron ani soku z winogron - wywoluja biegunke
Po 2-3 tyg wprowadzac banan i obserwowac stolce dziecka

Pieczywo można każde, masło i jajka ale tylko gotowane, sery z wykluczeniem pleśniowych, ryby gotowane lub grillowane, wedliny drobiowe malo pikantne, parówki cielece, mieso kazde ale gotowane lub grillowane.

Warzywa zakazane to:
- kapusty pod kazda postacia
- groch
- fasola
- kalafior
- brokul
- czosnek
- cebula
- papryka
- ogórki kiszone i korniszony

Zupy dozwolone to:
- rosół na marchwii, korzeniu pietruszki i selera z miesem i przyprawami

Drugie dania można:
- ugotowana marchew
- gotowane buraki
- gotowane ziemniaki,
- ryż
- kasza
- makarony
- kluski
- gotowane mieso

Słodkości można prócz maku i czekolady

Mam nadzieje ze pomoglam

Dominia bardzo ładnie wyglądasz
Witam nowa mamusie:)

Kurcze dziewczyny ale sie objadlam przez te swieta az sie boje na wage wchodzic

Mrufka Nadziejo moja a pamiętasz w ile miesięcy straciłaś nadwagę? po porodzie ile zeszło kg?


No proszę, a moja położna spec. od laktacji sądzi inaczej. Uważa
"Jeść wszystko, byle zdrowo i różnorodnie"

I być tu mądrym..

Kurka Jadzia ale ci sie ten Hubi pcha na świat trzymajcie się Ty i Mrufka jeszcze troszke zostało

Madlen poprostu to chyba trzeba rozgraniczyc ja np przez te pierwsze 3-4 tyg bede sie trzymac zaleconej diety a pozniej powoli bede wprowadzac inne pokarmy zaczynajac od tych mniej ciezkostrawnych i obserwowac maluszka a i przynajmniej przez te pierwsze tyg przy tej diecie przy okazji mozna tez schudnac

Mrufka to ładną masz wagę ja przytyłam 2 kilo .. i jak czytam grudniówki, że tydzień po porodzie mają już -10 kg to się boję, że nie będę miała siły zajmować się małym jak u mnie tak waga spadnie przecież nic ze mnie nie zostanie

Wyobraźcie sobie zjeść kilka dni po porodzie kapuste kiszoną albo ogóra kiszonego.. My same czasem mamy trudności po takim jedzeniu a co dopiero nowo narodzone dziecko myślę, że Banamana dobrze mówi, na początek coś lekkostrawnego później w miarę czasu się wprowadza inne jedzenie

Madlen po samym porodzie straciłam 10 kg znaczy po wyjściu ze szpitala czyli po 7 dniach a mniej więcej po 4 miesiacach nie miałam żadnych dodatkowych kg pewnie zeszły by mi szybciej ale 1,5 miesiąca byłam nie do życia po cc a potem hula hop i ruch przy malym i poleciały kg w dół .

Dla tej mojej temat karmienia piersią to konik. Aż jej się oczy świeciły. Mówiła, że prawidłowe karmienie nie ma boleć- oznaka że źle przystawiamy. Że ma nam to sprawiać przyjemność... Tłumaczyła jak to sprawić.
A gdy był temat problemów, stanów zapalnych mówiła że 99% kobiet tak ma Zniechęcające,
I by min. pół roku karmić. Najlepiej dłużej. Tylko ja na służbie nie będę ściągać, a nocne karmienie ma być zachowane jak najdłużej. U mnie nie ma opcji.. Nerwy w pracy, zarwane nocki..
W ogóle martwię się czy będę miała pokarm...
Czytam grudniówki, niewesoło z tym karmieniem...


Dzięki Mrufka będę sie wzorować na Tobie

bananamana świetne rady i super rozpiska co wolno a co nie Na pewno z tego skorzystam

W tvn Rozmowy w toku o wyglądzie po porodzie...

Hej.
Widzę, że pod wpływem doświadczeń Jadzi i Mrufki rozpoczęły się gorączkowe przygotowania toreb szpitalnych.
Z dietą podczas karmienia to jak zwykle metoda prób i błędów. Jedne mamy jedzą wszystko i bobasowi nic nie dolega a inne jadą na bułce i marchewce a dzieci i tak mają problemy gastryczne. Z doświadczenia wiem, że lekarze i położne lubią wmawiać, że przyczyny problemów z brzuszkiem u dziecka to wina tego co zjadłaś choć to czasem nie prawda.
Ja wyprałam wszystkie nowe ciuszki dla córci a to, co będzie miała po braciszku wymaga tylko odświeżenia bo wcześniej było prane. Używam płynu do prania i płukania bio-d lub orzeszków indyjskich. A do prania pieluszek, pościeli itp. dodaję jeszcze miofresh-a.

bananamana co do karmienia to zgadzam się dieta lekkostrawna.

Ja karmilam Kube i początek był tragiczny ale parę dni doszłam do wprawy pielęgniarka środowiskowa co przychodzi porodzie mi pomogła no i mama.

Domina to bardzo malutko przytylas choć teraz jest największy przyrost wagi