Mamusie luty 2013 !

Alina2408 ja tam bym mogła ale mój M nie chce słyszeć heh no zmuszac go nie bd przeciez

dzolka w innych okolicznościach to bym cieszyła michę że to już i wogóle, ale M w szpitalu, niestety, jestem sama w mieszkanku.. musiałabym po tatę dzwonić.. a chciałabym rodzić z M.. no i oczywiście, czekam na luty ;D
zauważyłam że mam skurcze na zmianę, co 10min, a następny co 20min,

Ale nie narzekam dba o mnie cały czas mi pomaga jak tylko może kupuje soczki owoce różne zachcianki więc co mam byc zła
Jest kochany a jak przezywa ze moge zaczac rodzić he

marlena no tak to poczekaj do jutra pogadaj z dzidzia

marlena miejmy nadzieje, ze dzidzia poczeka na tate , ale ze tez akurat teraz masz skorcze

a ja mojego malego czuje tak wysoko na samym zoladku /mostku , juz nie wiem jak usiasc czy lezec jak sie ulozyc ;/

Justyna może i bierze fajnie by było jakby następna mamuśka się rozpakowała, ale w takim tempie to do połowy lutego lutówki wszystkie będą rozpakowane hehe

Gabilee to taka nowoczesna babka, chociaż starszej daty

Dominia no to zobaczymy w jakim tempie się posypiemy

Michasia ja kiedyś już wspominała ja mam karte taka jak D.O. z krwiodastwa i to ze zdjęcie i gr krwii wpisana i mi nikt nie robił problemów z tego, że zamiast wyniku mam kartę

Marlena dobrze będzie maluch poczeka, jak nieregularnie to hiksy pewnie

A ja właśnie skończyłam sprzątać, szafe zapełniłam ubraniami, kurde ale jest taka ogromna, że moje ciuchy zajęły mi tylko 3 półki niecałe i to też tak porozkładane luźno, kiedy w starej szafie to wypadało mi wszystko jak szafę otwierałam, no ale jeszcze z 2 prania swoje mam więc może coś dopcham, no i cały drążek na wieszaki... Ale za to dla małego miejsca na ciuszki i rzeczy mam od pełno Na dole futryny pomalowane mam i kabel od neta przeciągnięty na dół przez ściany, tylko moje pierdoły książki zeszyty kosmetyki i pościel na dół znieść jak jutro farbą nie będzie śmierdzieć w co wątpię to bym mogła na dół się przenieść, ale zaczekam chyba do piątku pierdziele się truć chemią, no i synka..
Kurde i po tym całym sprzątaniu to mam takie skurcze, że mam wrażenie, że brzuch mi eksploduje ale całe szczęście nie bolesne tylko takie ciągnące strasznie...

princess Termin mam na 9 lutego

Mozliwe ze to na kupe ale to nie jest normalny bol taki jak plecy bola np. na pogode to boli jakby do porodu bylo Wogole dzisiaj rano wstalam i mialam mokre majtki jakbym sie posikala bylo tego wiecej niz zwykle

Pati ja bym juz chciala ciezko mi z brzuchem domina to ma brzuszek w porownaniu do mojego moze az tak gruba nei jestem ale i tak wygladam jak kluska

Marlena moze poczeka jak bardzo CI zalezy:)

Justyna kto wie..moze sie zaczyna:)

ladnie pedzicie dziewczyny

ciekawe jak VIni?

Domina mowisz plany na wieczor sa ja to nawet skorczy woczoraj po nie mialam..zadnego stawiania brzucha nic..az sama bylam w szoku...chyba z nerwow hahah... moze jakbysmy bez niczego sie poprzytulali to by cos bylo...ale ja mam jeszcze nieskonczony 37tydz wiec narazie bez nieprobuje...zreszta po ponad 3 mies przerwy to i tak bylo wydarzenie..


hej co jest z tymi naszymi dziewczynkami..same chlopaki narazie wychodza a kobitki maja gdzies...

Justyna będzie dobrze mi też ciężko, szczerze to mi już brzuszek strasznie przeszkadza w takich codziennych czynnościach nawet siedzieć nie potrafię normalnie bo muszę jak żul jakiś na przystanku rozkraczona być

Kasia plany takie same też miałam wczoraj .. ale mój M się na mnie obraził i poszedł spać zobaczymy może dzisiaj je zrealizuję
Spokojnie niedługo dziewczynki też się posypią czekają na luty

Andzia jutro masz usg ? o której ?

Patii hahaha uśmiałam się z tego żula nie mów tak brzydko ja też już ładnie siedzieć nie umiem

dominia wizytę mam na 17:00 Już nie wiem co ze soba zrobić do tego czasu i ciągle mam nadzieję, że ostatni pomiar wagi 3 tygodnie temu był jakis błedny...

marlena to jeszcze spokojnie czekaj bo te skurcze moga byc przepowiadajace...

dzolka nam sie jakos tak ktorego dnia udalo przelamac

justyna no moze cos ci rusza zobaczysz

pati ja tez jak sloniatko jestem nie martw sie a najlepiej jak siedze z dziecmi na lekcjach nieraz to poduszka z tylu i oparta o kanape juz nie daja rady schylac sie nad stolem... hehe

Alina2408 mówią ze (w męskim nasieniu znaj­duje się prostaglan­dyna, hor­mon nie­zbędny do roz­poczęcia porodu) może mu powiem hehe

Andzia spokojnie napewno Wojtuś ma odpowiednią wagę co do swojego 'wieku'
Mi gin ostatnio powiedział, że jakby mi zrobił 4 razy pomiary jeden po drugim to za każdym razem waga by wyszła inaczej może akurat coś za daleko zmierzyła i automatycznie waga się powiększyła
Moja chrześnica cały czas była obstawiana na ponad 3 kilo w 37 tygodniu a wyciągnęli ją 2600 bo główkę miała większą od reszty ciała tak jak mój Syn i takie się robią byki w tych wyliczeniach całych będzie dobrze zobaczysz trzymam kciuki i czekam na jutrzejsze relacje z wizyty

dominia dzięki za miłe słowa
Ciągle sobie tłumaczę, że może ten pomiar taki wyszedł, bo gina ma starszy aparat usg, albo, że coś źle zaznaczyła. Jutro się okaże. Poza tym nie mam az tak dużego brzucha i nawet nie wiem gdzie taki kolos by się zmieścił.
Po wizycie na pewno dam znac co i jak