- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- Madlen
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój promyczek słońca :-)
A co do niedojadania: personel mówił, by nie dawać mu więcej niż 60, bo będzie otyły
No i płakał, myslałam, ze to kolki, wydzielałam mu porcje, co za głupizna. A on po prostu głodny był.
Nasz pediatra mówił, by dawać mu ile chce "jest duży i potrzebuje więcej"
Teraz je w dzień co 3 h 150ml
ważył po urodzeniu 5 marca 4420, przybierał dobrze.
Martyna ale słodziak
Ola uśmiałam się z tego telefonu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
Przykro mi z powodu Babci A historia tej dziewczyny..., wolę nie mysleć...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bananamana
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cię nad życie córeczko
- Posty: 422
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziekuje dziewczyny za komplementy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madlen
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój promyczek słońca :-)
- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
dominia, jak to Ty kryzysy mialas ???? Zawsze z zazdroscią czytałam ze masz tak dużo mleczka, jeszcze w ciąży nawet o tym pisalas, ze Cię zalewa, a juz po urodzeniu Igiego to ,wogóle, a Ty mi tu teraz o kryzysach mówisz??? No nie wierzę! Zarówno Ty jak i Pati stanowilyście dla mnie modelowy wzór braku kłopotów z kamieniem, wręcz uosobienie klęski urodzaju, a tu takie rzeczy czytam
drzyzgunia, to wcale Bartuś tak mało nie przybrał na wadze, ktoś Ci zasugerował dokarmianie, czy to była Twoja decyzja? Mikuś tez tak robi jak Bartuś, ze godzinami mógłby dyndać na cycu, wcale nie ssie tylko sobie memła i przysypia a jak go odkładam, to sie od razu budzi i awantura gotowa. I juz nie wiem, czy to głód mu nie daje spać czy po prostu zrobił sobie ze mnie nadworny smoczek
aganobla a ile Gabrys ważył przy urodzeniu? Bo napisałaś ze przy wypisie miał 4680g, to bardzo duzo
Martyna, ja nie sugeruje ze Miki sie nie najada, ja tylko rozważam taką możliwość, bo nie ma jakichś spektakularnych osiągow wagowych, to raz, a dwa, ze tak zawisa na cycu godzinami a bez cyca marudzi. W nocy z kolei śpi ładnie, nawet 4 godz potrafi przespac, ale w dzień nie mam życia.
Czy Wy, mamy karmiące macie takie " wezbrane" mlekiem piersimprzed każdym kamieniem? Ja, kiedy Miki tak ciągle wisi na cycu to mam jakieś flaczki i czasem mam wątpliwości czy tam coś jest. Czuję pełne piersi jeśli mały ma dłuższą przerwę, np w nocy, tak po 4, 5 godz, w dzień raczej nie
A ile czasu Wasze dzieci ssą ( ssią, jak to poprawnie powiedzieć, ?) i czy to caly czas jest słyszalne połykanie?
Uff, ale sie rozpisalam
madlen super ten Twój byczuś , mamy taki sam kocyk a co to za pieluszki? Nie znam ( jeszcze)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bananamana
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cię nad życie córeczko
- Posty: 422
- Otrzymane podziękowania: 0
Suzi ja tak mialam teraz jak sie juz unormowalo to flaczki sa zaraz po karmieniu ale tak za ok2h juz sa normalne nie powiem ze pelne ale takie juz nie flaczkowate ale tak jak mowie ja dokarmiam mm
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Satine0
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1766
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
Madlen Byczek pierwsza klasa !
Banananama no niestety niektorym facetom odpierdala tak jak dziewczyny pisza ...tylkoo terapia wstrzasowa czasem daje rezultaty slicznie wygladacie
Monia dokladnie...Igunia sie swietnie rozwija wiec nie masz sie co martwic. Jej..juz stopki sobie zjada ! moja sliczniutka jak plecki? mnie dzisiaj cos wlazlo w plecy...chodzic nie moge...podniesc Hubka nie mog ..czolgam sie normalnie chyba bede skazana na chinska medycyne
Princess no to rzeczywiscie dziwna sprawa...masz racje, musicie jechac chyba do innego miasta zasiegnac porady u jeszcze jednego specjalisty i to im szybciej tym lepiej dla Adasia. Biedny,kochany maluszek...nawet sobie nie wyobrazam jak musi sie meczyc w tych szelkach ucaluj go ode mnie i utul a co do tej znajomej to zgadlas ...nie ma dzieci to jedyne malzenstwo ,ktore ni e ma dzieci z tych co zna R. Ja juz ich nie chce poznac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ola85
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 878
- Otrzymane podziękowania: 0
Jak zmarł mój dziadek to babcia powiedziała że ona też zaraz umrze, nawet była taka chwila że środki nasenne w dużych ilościach zaczęła łykać, bo chciała "przespać" życie. Nie chciała jeść i w ogóle było sporo problemów. Przeżyła dziadka o 13 lat...
Robercik ma bardzo ładne duże usta
Madlen - no rośnie z Adasia przystojniacha
A ja się dzisiaj zorientowałam że z mojej Lidzi straszny leń. Bo jak leży w łóżeczku to woła mamusię żeby ją przewrócić, a jak siedziała dzisiaj u mnie na kolanach i zachciało się cyca, to tak się umiała powykręcać, żeby tylko się przyssać
Suzi - mi trudno odpowiedzieć, bo moja córa do miesiąca życia to godzinami była przy cycku. Teraz ssie króciutko ok 5 minut, no chyba że mam taki dzień "pustych" piersi wtedy ok 10min. Średnio o 2-3h w dzień, w nocy najczęściej robi ok 6-7h przerwę, choć zdarzało jej się przespać bez karmienia prawie 9h, ale dziś w nocy znowu 5, więc jest różnie. Teraz ssie aktywnie i mocno, czyli słychać przełykanie cały czas, ale wcześniej tak nie było. To samo z piersiami, teraz przez większość czasu są pełne, ale przedtem... Nie wiem czy wiele Ci pomogłam
Moja Liduś strasznie próbuje się podnosić jak siedzi w foteliku, łapie za rożek którym jest przykryta i ciągnie się w górę. Tylko że jedną stronę ma silniejszą, a drugą ciut słabszą to wygląda trochę jak paralityk Do tego do perfekcji opanowała sztukę ściągania skarpetek
No a ja dostałam zapalenia pęcherza, wzięłam żuravit i furagin i jest lepiej, ale się chyba nigdy od tego nie uwolnię...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jadziatopol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2263
- Otrzymane podziękowania: 0
Ola moj Hubek tez ma mocniejsza jedna strone ale sprytna dziewczynka wspolczuje zapalenia pecherza
Dominia u starszych osob najczesciej przy zapaleniu stawow (reumatoidalnym) wystepuja guzki albo na rekach albo pod kolanem. Ja mialam tez takiego guzka przy zapaleniu stawu z tym ,ze ja cierpie na reumatyzm od dluzszego czasu.Myslalam,ze twoja babcia moze ma takiego guzka. A co w koncu zdiagnozowali bo mi umknelo chyba pisalas ,ze guzek pekl ...tak?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1002
- Otrzymane podziękowania: 0
Aga też dużo przeszłaś, ale najważniejsze że masz swojego szkraba
Martyna ja się nie fasole i zamierzam księdzu na chrzest dać 100zł i cześć, wg mnie ten akurat sakrament powinien być za friko. To nie fajnie z babcią, a mieszka sama czy z kimś z rodziny? Leczenie boreliozy antybiotykami żmudna sprawa.. Ale powikłania jeszcze gorsze. Robercik słodziak
Satine czekamy na zdjęcie skwaszonej minki
Drzyzgunia u mojego też widać żeberka jak się tak wygina jak Adaś od Madlen.
Ola to z telefonem dobre, ja też tak kilka razy dzwoniłam do kogoś z Bartkiem na rękach i on też lubi swoje eee wtrącić do rozmowy
Madlen Adaś rośnie w oczach
Suzi z tym wiszeniem na cycku jakbym czytała o sobie sprzed 2 miesięcy no idento.. U nas zadziałam smoczek, nie od razu i nie z chęcią. Najpierw udawało się robić godzinne przerwy między karmieniami, z biegiem czasu udało się je wydłużyć do 2,5-3h. Teraz znów zapotrzebowanie jest chyba większe i tankujemy się co 2 h. Wytrwałości kochana
Ola u nas też skarpetki są be i piętkami tak zadziera że w końcu się ich pozbywa, zdrówka, zapalenie pęcherza okropna sprawa, często przed ciążą mi doskwierało, teraz tfu tfu jest ok.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0
Martyna Robercik cudowny
Madlen Adaś przystojniacha a jaki ważniak leży
Jadzia tak ta gula jej pękła szczykawką wyciągnęli płyn .. i nie stanie wcale na nodze .. leży w łóżku z szyną prawie od kostki po tyłek
Jadzia to u Ciebie tak ciężko, że do cing cionga pasuje iść ? może faktycznie pomoże bo widzę, że coś się dzieje u Ciebie
Jak Hubi ??
Suzi o dziwo w ciąży ani razu mnie siara nie zalała nic przez cały ten okres mi nie wyciekło z cyców ale za to nadrobiło po porodzie
Na początku .. wyłam z bólu sutków i nadmiaru pokarmu, obkładałam MEGA bolące piersi kapustą nawet jak sobie to przypomnę to aż mnie ciary przechodzą ..
Teraz są takie dni jak u Oli, cyce wydają się puste .. Ig ciągnie i chyba się najada bo wtedy nie płacze ..
Na początku ciężko było usłyszeć przełykanie a teraz to hohooo aż czasem w drugim kącie pokoju słychać
Dziewczyny pasuje mi dobra wymówka nie nauczyłam się na zaległą odpowiedź z tamtego semestru i już tego nie zrobię bo nie mam czasu pomóżcie mi coś wymyślić
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
bananamama, szczerze mówiąc to Twój sposób karmienia jest świetny no ale całe szczęście, ze Malutka go tak pięknie zaakceptowała i jej nie przeszkadza butlowanie w ssaniu piersi a nie ma stresu jak musisz wyjść czy po prostu potrzebujesz czasu dla siebie to wtedy lyka butlę i gitara
jadzia Ty to " smarkula" jesteś to sobie karmisz, a babcia dinozaur to juz ma to i owo w zaniku dzidzia wprawdzie rzutem na taśmę ulęgła i na tym siły witalne wyczerpała , ehhhh, a jej ( tej babci ) ciagle sie zdaje ze to inni się starzeją.....
sylwia Miki nie chce smoka, niestety ten sposób pacyfikacji wyjjca nam odpadł, dlatego rzadko nawet na spacery wychodzę, zeby cyrku nie było, juz pare razy zdarzyło mi sie wracać z trąba jerychonską na rękach wózek pchając brzuchem, co po wertepach nie jest łatwym zadaniem, więc zero przyjemności z takiego " spaceru" to kiśniemy w domu z wisicycem na posterunku, a pogoda sie marnuje ( dla nas) trudno mi to zaakceptować bo kocham maj i jeszcze w ciąży żyłam wizją tych upojnych majowych spacerkow, no ale zyciebzweryfikowalo marzenia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- princess
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1262
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.