Mamusie luty 2013 !

Dzień dobry

my już w domku. Szkoda było wracać u rodziców lepiej niż na wczasach

Nie przeczytałam jeszcze wszystkiego.

ZDROWIA dla wszystkich chorujących Maluszków!!!! mam nadzieję, że u wszytskich już dużo lepiej.

Zdjęcia dzieciaczków cudne!!

dla Adusi, Zuzi, Adasia

Bartusia, Leosia, Natalki i Adasia za skończenie 5 miesięcy

Chomiczka bardzo mi przykro. Domyślam się co przeżywasz. Mój dziadek zmarł jak Mały miał 5 tygodni, niestety nie zdążył Go zobaczyć nawet na zdjęciu bo był w bardzo kiepskim stanie.

Dominia ślicznie wyglądaliście

Postaram sie póxniej nadrobić wszystko.

Mamy dziś drugą rocznicę ślubu. Ciekawa jestem czy mój zapominalski M pamięta to był wspaniały dzień!! chyba obejrzę sobie film!!

Miłego dnia

Wszystkim chorutkom życzę dużo zdrówka

Martyna Adaś dziękuje za pamięć Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu

Marlena Filipek może być niespokojny przez wyjazd M, u nas było to samo. Tylko M wrócił i dziecko zaczęło znów przesypiać całe noce. Ja wtedy funkcjonowałam jak neptyk ale chyba trzeba to przeczekać. Troszkę pomagało branie go do siebie do łóżka...

Princess tak w Realu widziałam Wasze mleczko

Chomiczka a jak Oluś miał ten antybiotyk to robił kupki czy nie ???

Aga dzięki, mamy podobna sytuację. Mój też nie zajmie się sam sobą, najwyżej 3 minuty poleży na macie a jak ja z nim siedzę to potrafi czasem 2 godziny leżeć i się bawić, ale muszę być przy nim. Najbardziej dobija mnie to bujanie. Czasami naprawdę trzeba go bujać i bujać i bujać. Kolki kolkami, był dramat, wtedy sie go nosiło, przytulało, szkoda było dziecka, bo cierpiał w to nie wątpie. Ale nie wiem jak zabrać się do tego żeby odzwyczaić go pewnych zachować... Nie chce skończyć z rozwydrzonym i rozpuszczonym bachorem. Jak nie miałam dzieci zawsze się oburzałam na te niegrzeczne dzieci które terroryzowały matki. Teraz widzę siebie za parę lat taką biedną matkę Jak skończyły się kolki to byłam zachwycona ze wreszcie się nie wydziera i doceniam to jaki teraz jest, ale jak czytam was to jednak widzę że dalej jest nie tak jak powinno.
Nie wiem jak i kiedy zacząć go dyscyplinować. On się broni płaczem, przeciez nie zostawię go samego z takim wyciem, to nie jest sposób.

isola zgadzam sie z tym. Mam wsród rodziny i znajomych mnóstwo przykłądów gdzie jedno dziecko to diabeł wcielony a drugie wręcz przeciwnie. Tylko ja myślałam że z czasem to minie a tu się okazuje że będzie jeszcze gorzej? a z zakresu psychologii czy są jakieś wskazania jak powinno się postępować z takim "trudnym przypadkiem". Czy stosowałaś coś z zakresu psychologii dziecięcej w praktyce u swojej córeczki?

Princess ostatnio pisała ze nie wyobraża sobie żeby jeść na zmianę z mężem bo dzieciak dokazuje. Niestety u nas tak to najczęściej wygląda. Albo jem sama w mega pośpiechu że aż się dławie albo zamianka z M... Też sobie tego nie wyobrażałam, ale tak właśnie jest kurka wódka

Banana i Ola dziewczyny jakie dobre koleżanki, chyba sie polubiły

Monia Ty jesteś rewelacyjną matką, niestety w tym temacie to doświadczenie sprawia że jestem lata świetlne za Tobą

Dominia z tego co pamiętam to był wtedy problem z kupkami. Mimo że wcześniej tego nie było. Ale on był wtedy malusi i miał kolki no i do tego ten antybiotyk felerny. Nam wtedy też obliczał dawkę na podstawie wagi i wieku. Mimo tego lekarze byli mocno zdziwieni zaleceniem tego właśnie antybiotyku. No ale on miał wtedy 3 tygodnie i wydaje mi sie że takim noworodkom to tylko antybiotyk dożylnie powinno się podawać ze względu właśnie na problemy brzuszkowe. W końcu 10 dni siedzieliśmy w szpitalu żeby dożylnie podawać. Jeżeli można by było podać w kroplach to nie musielibyśmy przecież siedzieć w szpitalu.
Może podaj mu ten dicoflor, u mnie pediatrzy i położne bardzo chwalą i twierdzą że najlepszy dla odbudowy i osłony flory bakteryjnej u dzieciaczków. Nie jest tani bo u nas kosztuje ok 40 zł, ale nam bardzo pomógł.

Jak Iguń się czuje? Trzymam kciuki zeby jak najszybciej doszedł do siebie.

Dominia informacja na ulotce summamedu: możliwe skutki uboczne: Zaburzenia żołądkowo-jelitowe (nudności i wymioty, biegunka, bóle brzucha i wzdęcia).
To jest dramat, dziecko z kolkami + taka bomba.

Coś dla mam córeczek Widziałam na Mazurach mamusię ubraną tak samo jak córeczka Super to wygląda

www.dressyouup.pl/index.php?akcja=produkt&edycja=372
www.dressyouup.pl/index.php?akcja=produkt&edycja=392

Chomiczka Ig niby robi normalne kupki .. rano miał 2 takie podjeżdżające pod brąz a później już 2 zółte tylko się martwię bo nie wiem czy to nie za dużo ? po każdym jedzonku robił, nie miał jakoś większych trudności ze zrobieniem więc chyba jest ok ? ja mu daję dwa razy dziennie probiotyk, mam nadzieję, że problemy brzuszkowe nas ominą
U nas z 'grzecznością' Iga jak jemy obiad jest różnie, często tak, że M je wtedy kiedy zjem ja .. bo Mały chce się bawić i zazwyczaj potrzebuje uwagi .. jakoś mi to nie przeszkadza, że nie zjem obiadu z mężem wpatrując się w talerze kto szybciej zje Ja na Igorka nie mogę narzekać bo jest spokojny chłopczyk
a jak Oluś ?? wcina te słoiczki ? a Ty jak się czujesz ?

Princess buziaczki dla Adasia z okazji 6ciu miesięcy ! duży chłop już z Niego

No właśnie - Princess wszystkiego naj naj naj dla Adasia!

Suzi się dawno nie odzywała Kochana, daj znać co u Was!

Jej, Oluś ładnie sobie drzemie, a matka miała ćwiczyć przekład prawniczy z hiszpańskiego na polski Zamiast się pilnie uczyć co chwilę zaglądam to tu to tam Dobra, mobilizacja!!!!!!!!!!

michasiu szybko teraz zacznie sie turlac zobaczysz...

pliszka to zaszalalas z tymi parasolkami my mielismy taka najzwyklejsza ale pozniej dostalam taka haftowana z zupelnie lepszym mocowaniem i ta jest super dostalam ja w spadku od mamy mojego ucznia

chomiczka nam latwo mowic moja natka w porownaniu z twoim byla bezproblemowa i jest poprostu lubi zasypiac wczesnie jak mamusia i lubi spac generalnie jak tatus a moze przypatz sie mu w jakim momencie usypia ja sie tak w dzien nauczylam ze po ok 3 godzinkach moje malenstwo potrzebuje drzemki i wyczajjam ten moment i jest szybko i bec....

jadziu trzymam kciuki za tate mam nadzieje ze okaze sie ze stan nie jest taki zly i sie nie pogarsza...

monia haha kofeinka haha u nas tez radocha na cycocha

martyna gratuluje

dla wszystkich miesieczniakow buziaki wielkie...

pliszka fajnie ale rozmiaru na mnie nie ma



a u nas pogodnie znaczy na dworze dzis przelotne deszcze no i wczoraj mielismy przeprawe z wikarym w parafii gdzie chrzcimy... mielismy sie zglosisc na dwa tygodnie przed i poszlismy a ten z geba na nas ze proboszcza nie ma to z nim trzeba zalatwiac i generalnie na nas nakrzyczal... bo ponoc za kare tam jest taki stary... ech... w czwartek drugie podejscie heheh


no a z ciekawostek to powiem tak mialam wklejac zdjecia pierscionka pati no ale nie dotarlo do mnie zadne za to wkleje inny znaczy moj wlasny hihi dzis dostalam... byly lezki kwiatki i achy i ochy

Alinka gratulacje

Czytam Was caly czaas sle pisac nie mam kiedy.w domku nie lpie wifi wiec zeby pisc stoje przed...terz pada le caly dzien bylo ok.rno bylismy na plazy az do 14..wialo mocno ale ok...potem troszke odpoczywalismy a poteem lzilismy po miescie...

Stine szkoda ze nie wiedzialm ze jestes w pobierowie...choc bylam w niedziele nemo..po clej nocy jzdy a jeszcze Tosia byla taka niedobra.moze zmiana miejsca.dzis juz ok...

Wszystkiego nj dla solenizntow i zdrowka dla chorych dzieciczkow

princess zobaczymy też myślę że to może być z braku tatusia.. wcześniej był praktycznie codziennie.. aż się boję dzisiejszej nocki...duuużo zdrówka dla 6miesięcznego Adasia

Alina piękny brylancik:) a jaka to okazja? zaręczyny? gratuluję!!!!!!!!!!

dziewczyny mam takie dość może głupie pytanie.. jak podajecie dzieciom nasivin? piszę żeby odchylić główkę i dać kropelki do noska.. mój się wierci, kwęka, rusza i no masakra.. a piszę też że jak do ust się dostanie to wymioty itd... czy jedno trzyma grzechotkę w górze żeby zagadać, a drugie psika? hmm

Dominia mój pamiętam tak długo jak brał antybiotyk to kupy nie zrobił wcale. Ale Ig już duży i na pewno ominą was problemy z brzuszkiem. Oluś zaczyna coraz lepiej jeść albo j anauczyłam się go lepiej karmić. Trochę odpuściłam i przestałam się tym denerwować i nagle o wiele lepiej. Może on się stresował że ja się stresuje. Dziś np zjadł 2 flaszki mleka, 2 słoiczki i kleik ryżowy na wieczór Także cieszę się bardzo że wreszcie tak łądnie je. Wręcz mam wrażenie że z dnia na dzień coraz cięższy i pulchniejszy się robi Ja czuje się dobrze, dziękuje kochana za zainteresowanie, jesteś wyjątkowa, zawsze pamiętasz o wszystkich, ucałuj Igunia od cioci i niech szybko dochodzi do siebie

Alina WIELKIE GRATULACJE!!!!! Wreszcie!!!! A co naszło Twojego ukochanego?? Spodziewałaś się tego czy to była niespodzianka Bardzo się ciesze, planujecie ślub czy jeszcze o tym nie myśleliście?

zareczyny nie wiedzialam cos tam kiedys rozmawialismy ale to niespodziewanka... do slubu jeszcze troche

Alina jeszcze raz gratuluję Fajnie czytać takie pozytywne wieści

Marlena ja kładłam sobie Igulę na kolanach, zagadywałam do niej i wtedy lekko odchylałam do tyłu i ciach! Kropelka Jakoś się udawało

Madlen byliśmy w Smykusiu na Nowotoruńskiej (bo to 3 minuty ode mnie ) facet od fotelików zrobił na mnie dobre wrażenie, bo znał się dobrze na tym o czy mówił i nie starał się nam nic wcisnąć na siłę, wręcz przeciwnie, doradzał, żeby poczekać. Z tym hamowaniem, pokazał jak to wygląda...no i ma to sens. Jak dziecko jedzie przodem do kierunku jazdy, to nawet przy lekkim hamowaniu ciało trzymają pasy a głowa leci do przodu. Jeśli maluch nie trzyma główki bardzo stabilnie, to grozi to przerwaniem rdzenia kręgowego, bo mięśnie są za słabe, żeby utrzymać ciężar główki. Jesteś kierowcą, wiesz jak często zdarza się nagłe hamowanie - mi ostatnio pijany się wytoczył zza auta , ale wystarczy, kot, pies, czy ktoś kto nagle sobie przypomni o skręcie ...nietrudno o nieszczęście. Do akpolu też podjedziemy jak będziemy w pobliżu, ale uważam, że ten facet rozsądnie mówił.
Fotelik pewnie na końcu zamówię w necie, ale wcześniej w którymś sklepie wsadzę Igę, żeby zobaczyć jak ona się w nim czuje i czy jej pasuje

Alinka ale super !!!!!! Gratuluje kochana bardzo ! :*:*:*:*:*

Chomiczka cudnie, ze Oluś zaczął jesc, strasznie sie ciesze dziekuje :*

Alina Gratuluje !!

KAsia Będę od jutra do niedzieli jeszcze Jak byś jeszcze była to można się spotkać

A może któraś dziewczyna ma nr do Kasi ???