Mamusie marzec 2013

Cześć laseczki.
Ja juz po korkach i moge sobie wreszcie odpocząć

patrycja ale fajniutki gest ze strony koleżanek mężą, że dostaliście tyle ciuszków

zolwikmb jesli chodzi o szkołę rodzenia to ja niestety musialam zrezygnowac, bo w moim miescie nie ma przyszpitalnej, bezpłatnej - jest tylko prywatna. Musiałabym za nią zapłacić 320zł a niestety nie mialabym mozliwości byc na wszystkich spotkaniach, bo nie mialabym tak czesto auta i bym miala problem z dojazdem a na piechote 6km to daleko. A placić i nie móc być na wszystkich zajeciach to nie ma sensu. A szkoda, bo chętnie bym pochodzila do szkoły rodzenia

Gosia ale mi narobiłaś smaka

mamcia rzeczywiście grosze zapłaciłas za te koszule.

Depeche super, że podwozie dalej trzyma

wiewiorka napisał:

a to Szymon:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ja już nie wiem czy płacić położnej albo lekarzowi.Trochę mi kasy szkoda ale z drugiej strony jakby coś było nie tak to będę żałowała, że sobie lekarza nie opłaciłam...

Witajcie Brzuchatki!

Mamcia to ja za taką cenę poproszę ze 3 koszule:)

Patrycja chyba musiałaś mieć kiepski początek dnia, aby tak miło się zakończył pokaż nam chustę
Moją ciążę zauważają zazwyczaj starsi, co dziwne i nawet czasami przepuszczają w kolejkach,a tak ogólnie to jest znieczulica.Już nawet nie liczę, że ktoś zareaguje.Trudno.

żółwik chodziłam na zajęcia do szkoły rodzenia i na serio wiele się z niej dowiedziałam.Jeśli ta, do której chcesz uczęszczać ma ciekawy plan oraz zagadnienia, to nie wahaj się ani chwili:)polecam:)

Beata ja też mam multum cellulitu na udach. I wiem, że będzie ciężko się go pozbyć.

Andzia podziwiam, ze wysiedziałaś dwie godziny na korkach.Dzielna jesteś
No i parę groszy zawsze wpadnie:)

Wiewiórka Twój Szymonek jest słodziutki!
Jeśli chodzi o płacenie położnej, to ja tego nie robię, będę miała przy sobie męża, więc mam nadzieję, że będzie wszystko ok i nie usłyszę jakiś barbarzyńskich tekstów.

Sylwka synek w 29 tyg. naprawdę był już spory! teraz ile waży?
PS Jak tam wybór imienia?

Gosia super, że tak dobrze bawiłaś się na spektaklu:) Zosia na pewno to czuła:)

Dzisiaj od 10 do 14 byłam na zakupach z mężolem w aptece, w pepco, w rossmannie i sklepie dzieciowym.Porównałam w tym ostatnim ceny i nie ma co-na allegro z przesyłką opłaca się kupić w moim przypadku np. rożek, łóżeczko czy materacyk.
Po świętach przywiozłam od cioci pełno ciuszków, przewijak, wózek, bujaczek fisher price, karuzelę fisher price, wanienkę, laktator (nieużywany!), kocyki,pościel, kołderkę ale właśnie brakuje mi rożka, nosidełka, materacyka i łóżeczka. Oglądałam łoże:), po moim chrześniaku, ale łobuz nieźle je zmasakrował, więc bez dwóch zdań kupimy Heniusiowi nowe.

Powiem Wam, ze przebitka w sklepie stacjonarnym na łóżeczku jest 70 zł, a na nosidełku tej samej firmy 40!masakra!
Kupiliśmy wszystkie potrzebne kosmetyki w rossmannie dla synka i dla mnie do szpitala, resztę pierdoł w aptece: tantum rosa, octenisept itd. Już mamy z górki jeśli chodzi o zakupy. Zostaje tylko na mieście do nabycia stanik do karmienia i szafa na ubranka:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

wiewiorka napisał:

ja już nie wiem czy płacić położnej albo lekarzowi.Trochę mi kasy szkoda ale z drugiej strony jakby coś było nie tak to będę żałowała, że sobie lekarza nie opłaciłam...

Ja dlatego biore ze soba męża zeby czuwał nad tym żeby pielegniary się na mnie nie darły i żeby w razie co byl blisko. Przy nim pewnie sobie tak nie oleją sprawy i beda musiala zachowywac sie kulturalnie itp.

dziewczyny też mam tyle cellulitu na dupsku, że szok oby choć trochę zniknął jak będziemy "biegały" z wózeczkami

Beata dlatego ja co chwilę, gdy tylko dzwoni do mnie ciocia dziękuję jej za większą część wyprawki, bo tego wszystkiego jest multum. Można stracić orientację i mnóstwo (czasami niepotrzebnie) kasy. Zwłaszcza przy pierwszym dziecku.

Powoli, a dacie radę i za miesiąc o tej porze będziecie mieli wszystkie rzeczy dla Julianka. Zobaczysz! będą nowe i wystarczą dla ...drugiego dziecka:)trzymam kciuki, pisz co jak już coś kupisz. Ja lubię czytać o tym, co kupujecie dla swoich maleństw:)

PS Zmieniłaś zdjęcie:) ładnie:)

andzia_zg napisał:
dziewczyny też mam tyle cellulitu na dupsku, że szok oby choć trochę zniknął jak będziemy "biegały" z wózeczkami [/quote]

Andzia albo jak będziemy nieprzytomne po nieprzespanych nocach i będziemy brały zimny prysznic, to szybciej zniknie:)

Dokładnie... trzeba sie go pozbyć nawet jakbym miala brac zimny prysznic 10x dziennie biegac z wózeczkiem itp.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hejka
widzę że dziś zakupowy dzień, ja też na zakupach byłam i zaraz torbę będę pakować no i spiszę jeszcze co mi brakuje
całuski dla was i dzieciaczków ;*

Boshe jaka jestem senna, na dodatek straciłam humor. A r zaprosiły znajomych na drinka. Już miesza cytrynę do Mohito... nic spadam. Dobrego wieczoru

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

andzia-własnie wszystkie te rzeczy i ciuszki są od jednej dziewczyny także tym bardziej fajnie:) naprawdę masa tego:)

vernix-jak tylko odkryję jak się wiąże tą chustę to wsadzę w nią mojego miśka stefana i wstawię fotkę fajnie że masz już prawie wszystko. ja dziś kupiłam koszule do karmienia ale stwierdziłam że trochę bez sensu bo pewnie brzuch jeszcze urośnie i mogą się okazać za małe-ale czego się nie robi żeby juz sobie wykreślić z listy:)

wiewiórka-jesli już to weź położną. bedziesz spokojniejsza. zresztą to położna odbiera poród. zrobisz jak uważasz ale myślę że lepiej tą kasę którą miałabyś zapłacić temu twojemu krejzolowi zainwestowac w krew pępowinową albo coś

aga-nie płakać!!! głowa do góry!!! wróci i przeprosi:)