Mamusie marzec 2013

Tak mi sie wydaje ze 7 zaraz sprawdze zeby Cie w blad nie wprowadzic :PPP

Spadam pozdejmować pranie i zawiesić nowe,a potem zrobię sobie tosta i się położę

Moja pisia szaleje...mmmm uwielbiam

Spokojnej nocki laleczki

Wow właśnie sobie przypomniałam,że jutro tatusiowie będą uczyć się myć swoje dzieci,czuję,że będzie ciekawie


PApapapapPAPAPA

wiewiorka napisał:

Lafi napisał:

juz wiem kiedy jest tłusty czwaterk - za każdym razem jak popatrze w lustro normlanie paczuś ze skórka pomarańczową

dobre ))

ja chętnie się z Wami podziele bo wyszło tego za dużo !!

Lafi zapisz sie może do kabaretu, hehehe

wiewiorka w odniesieniu do słodyczy nie istnieje stwierdzenie "za dużo"
ja oczywiście znowu spuchłam, co widac na wadze, bo pozwalalam sobie przez kilka dni na słodycze a obrączki nie nosze juz od dawna...

Chyba zmiatam sie połozyc, nerwowy dzień dziś, buziaki na dobranco.

Paulina o ludzie ja do kabaretu, wystarczy sie na mnie popatrzec i juz jest niezły kabaret

w przepisie jest zeby dodac do srodka ciasta skorke pomaranczowa. Ja ja dałam na wierzch bo nie spotkalam sie jeszcze z paczkami zeby bylo w srodku

katarzyna1702 - i bach, masz Ci los, poryczałam się ze wzruszenia, jak napisałaś o tych 2 najważniejszych mężczyznach

lenucha - mój jest ułożony główkowo i po prawej stronie najgorzej jak nóżki pcha pod żebra, ładne tam muszę mieć śniaki, krwiaki czy cokolwiek, bo boli jak cholera !

mój świrek jest ok gorzej ze świrkową... chciałam mieć z nią dobre kontakty, żeby było fajnie i w ogóle, ale po tym jak kilka razy usłyszałam jej opinie na mój temat, to mam takie ciśnienie na panią, że lepiej, żeby bez kija nie podchodziła ! a dwulicowiec jest z niej taki, że pisze do mnie i wchodzi mi w dupę... grrr ! nienawidzę takich ludzi !!! no ale w końcu zabrałam jej ukochanego synka, więc musi ponarzekać jaka jestem zła i nie dobra dla niego ! dobrze, że on trzyma moją stronę i nie raz jej wybija z głowy jakieś jej chore urojenia... też jej wysłałam dzisiaj życzenia z okazji dnia babci, na bank się zagotowała

kotlicz - ja się wcale nie zdziwię, jak usłyszę podobny komentarz jak Twoja koleżanka od mojej świrki...

beata - ja mam to samo, mogę ciągle spać... tragedia !

aksa - Tymek - super imię, też mi się bardzo podoba, ale to przy następnym synku jak coś hehehe

ja dzisiaj przez cały dzień w ogóle zjadłam tylko płatki z mlekiem i w ogóle nie jestem głodna ! nie wiem co się ze mną dzieje, martwię się bardzo.

nie wiem czy nie mam anemii, a jak właśnie przeczytałam, że może to spowodować przedwczesny poród, to już w ogóle mi się słabo zrobiło...

Mi niestety nigdy pączki domowej roboty nie smakowały - u kogo bym nie spróbowała to po prostu okropne.Albo twarde,albo suche,zazwyczaj dają za mało nadzienia a czasem takie niedobre coś do środka ,że można zwymiotować.

Ja to uwielbiam z jednej piekarni/cukierni mmmm pychaaa takie mięciuuuutkie jak chmurka a nadzienie wyśmienite
Kiedyś kupiłam w biedronce to były zamrożone
I pani mówi przy kasie "trzeba poczekać w domu aż odmarzną"
I jak odmarzły były takie sobie...

A ja właśnie wcinam sałatkę jarzynową na kolację mmm pycha

Ja już uciekam,dobranoc piłeczki

Jeśli któraś z Koleżanek jest chętna, to zapraszam do różańca rodziców - jest nas na razie 5 dziewczyn (do róży potrzeba 20). Nigdzie się nie rejestrowałyśmy, przejęłyśmy idee ze strony www.rozaniecrodzicow.pl
To jest 1 dziesiątka różańca dziennie.
Potrzebowałabym tylko od chętnych osób adresy mailowe na priva, bo koleżanka robi rozpiskę, kto ma jaką dziesiątkę.

Cześć dziewuchy!!!!
Nadrobienie was graniczy z cudem,normalnie fabryka postów,postownia jakaś
Co za szalony dzień,pełno gości dziś u mnie(a babcią jeszcze nie jestem i abym długo nie została ),to siostra,to rodzice,to świrki,nawet kumpela z chorym dzieckiem (niektóre baby maja nasrane w mózgu)MAM DOŚĆ!!!!
Nawet moja Julka zbojkotowała i zamknęła się w pokoju

Przepraszam że nie odniosę się do waszych produkcji ale najzwyczajniej w świecie nie mam już siły,poczytam tylko trochę i spadam lulku .No może jeszcze trochę na Allegro pobuszuję

Co do imienia mego dziecięcia to zostałam przegłosowana i będzie Nadia,no ale cóż dwóch na jednego(nie mam w tej kwestii nic do powiedzenia )


Mało sikającej nocki życzę,bez bólu bieeeder,bólu pleców,zgagi,bezsenności i chrapiących chłopów !!!!!

xxElaElaEeexx napisał:

Mi niestety nigdy pączki domowej roboty nie smakowały - u kogo bym nie spróbowała to po prostu okropne.Albo twarde,albo suche,zazwyczaj dają za mało nadzienia a czasem takie niedobre coś do środka ,że można zwymiotować.

Ja to uwielbiam z jednej piekarni/cukierni mmmm pychaaa takie mięciuuuutkie jak chmurka a nadzienie wyśmienite
Kiedyś kupiłam w biedronce to były zamrożone
I pani mówi przy kasie "trzeba poczekać w domu aż odmarzną"
I jak odmarzły były takie sobie...

A ja właśnie wcinam sałatkę jarzynową na kolację mmm pycha

musiałaś mieć pecha z tymi paczkami. te sa mieciusie a do srodka włozyłam konfiturke truskawkową. Zobaczymy jakie beda na drugi dzień bo dziś to są lepsze niż te z mojej ulubionej cukierni gdzie za małego paczka płaci sie 3 zł

Nadrobiłam !!!!
No i teraz nie zasnę!!!A wszystko przez te paczki!!!!Matko jak można tak szczuć,jakież one muszą być pyszne !!!! Laptop zaplutyyyyy

Tymek,Tymcio ślicznie .Mam kuzyna ,ale Tymoteusza fajny chłopak

Ogólnie mam cicha nadzieję że jak mój P wróci to jakoś go przekonam i zgodzi sie na Bianke,najgorsze jest to że Julka się uparła na Nadie,a ciężko z nimi wygrać.

uciekam dziewuszki,teraz już naprawdę

Karaluchy pod poduchy !!!!

aksa napisał:

AniaCzajka podpisuję się pod tym co dziewczyny piszą..będziemy mocno trzymac kciuki za Was!! w miarę możliwości daj nam znać po wizycie!

u nas też dziś zwariowana pogoda - marznący deszcz

a mnie bolą plecy krzyż i aż pod łopatkami, nie wiem już czy to z tej bezczynności czy coś mnie łamie..

a u nas uwaga uwaga!! małż przyszedł z bananem na twarzy i mówi, że ma pomysł na imię - Tymek Tymon no nawet mi się podoba więc chyba na razie tak będzie...zwłaszcza że m jest w stanie zrezygnować z Kacpra (przed którym ja się bronię )

a Sylwka z tego co kojarze będzie miała synka Kacpra albo Igorka ale ręki nie dam sobie uciąć

Hej. my bedziemy mieli Tymona. najpierw miał byc Tymoteusz ale ostatecznie bedzie Tymon, jak bedzie mały to bedzie Tymuś, Tymonek a jak duzy to Tymon. Mąż tak wybrał i dyskusji nie było a i mi sie bardzo podoba bo w mojej miescinie jeszcze Tymona nie ma.

hej


ja rano wstałam bo zaraz jadę młodego zawieźć do przedszkola a potem mamy coś załatwić u notariusza , potem jakieś zakupy bo dziś przyjeżdża moja mama z facetem na przedstawienie dzieci z okazji dnia babci i dziadka, zostają u mnie na noc więc coś trzeba im przygotowac do jedzonka

Ania daj znać jak po wizycie, ciekawa jestem skąd to puchnięcie

Beatka fajny sms od mamy:P

Andzia nie forsuj się tak tylko dzwoń do świrki niech ci prasuje bo jeszcze wcześniej urodzisz


co do listy ja póki co nie wstawię imienia bo decyzja jeszcze nie podjęta w 100%

Aksa ahh ci twoi teście, ja bym coś powiedziała jak by mi się teść w talerz gapił

ale smaka narobiłyście tymi pączkami i ciastami:p pycha