Mamusie marzec 2013

vernix może te drętwienia nóg to rzeczywiście od kręgosłupa. Musi on przeciez utrzymac niezły ciężar... a w nocy dodatkowo ucisk na biodra jak sie dluzej lezy i wtedy juz calkiem się drętwieje... u mnie kryzys jest zawsze o 1-2 w nocy... musze wstać, pochodzić i znow moge sie połozyć ale nogi cały czas i tak sa zdrętwiałe... nawet w tym momencie.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.




Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Z dedykacją dla Was- przedporodowo:) córeczkowo- synkowo

pliss, nie epatujcie tymi wymiarami brzuchów, bo depresji dostane, bo mam prawie 120 cm
a ja sie chyba najbardziej obawiam tego osłabienia po porodzie, ze zemdleję albo nie dam rady podniesc dziecka do karmienia czy odłozyc do wózka... wczoraj po prysznicu i suszeniu włosów (wielki wyczyn w ciąży ) tak mi sie zrobiło słabo, ze bardzo długo nie mogłam dojsc do siebie, nawet na leżąco

Paulina u mnie jest ten strach jak ja sobie dam rade po porodzie w nocy, gdy beda sama... nikt mi nie poda dziecka... bede musiala wstać nakarmic dziecko, przewinąć... no i jest ten strach,że mogę zemdleć...

andzia_zg napisał:

Paulina u mnie jest ten strach jak ja sobie dam rade po porodzie w nocy, gdy beda sama... nikt mi nie poda dziecka... bede musiala wstać nakarmic dziecko, przewinąć... no i jest ten strach,że mogę zemdleć...

ooo, to to właśnie, a krępujesz się nacisnąć dzwonek, zeby połozna nie pomyslala, ze Ci sie nie chce, ze sobie nie radzisz...

Cześć lalki!!!

Andzia filmik super,w moim typie

Witam nową mamusię!Mnie również bardzo podobało się imię Olo(chciałam też Michała i Wojtka) no ale potem stanęło na imieniu na J,a potem okazało się,że Jagoda

kika a ty już wymyśliłaś imię???Czy mała będzie NN?

Moje marzenia o macierzyńskim zaczęły się rozwiewać trochę,bo nie da się przerwać L4a mam do 18 potem okres rejestracji więc musiałybyśmy z Jagodą wytrzymać do 25.02 niby szansa jest ale nie wielka...Trzymajcie kciuki,żeby młoda poczekała!!!!

Paulina 77 napisał:

andzia_zg napisał:

Paulina u mnie jest ten strach jak ja sobie dam rade po porodzie w nocy, gdy beda sama... nikt mi nie poda dziecka... bede musiala wstać nakarmic dziecko, przewinąć... no i jest ten strach,że mogę zemdleć...

ooo, to to właśnie, a krępujesz się nacisnąć dzwonek, zeby połozna nie pomyslala, ze Ci sie nie chce, ze sobie nie radzisz...

Dokładnie tak jak piszesz...

koticz to ściskaj nogi i pogadaj do Jagódki to może jeszcze troche posiedzi w brzuszku

Lafi napisał:

A tak mi sie chciało jajecznicy a teraz mam mega zgage

AniaCzajka odpoczywaj juz duzo nie zostało,

Lenusia jak na dzisiaj? moze od dzieciaków w szkole cos załapałaś?

Paulina postaw ducha koło cukru

lafi dziekuje kochana za pamiec :********** Dzis juz troszke lepiej wczoraj wypilam te mleko z czosnkiem znowu sie wypociłam i oprocz bolu kregoslupa da sie wytrzymac.
Rano bylam na wizycie hiv, przeciwciala,hbs,hcv tsh w porzadku paciorkowca zrobi mi 25 lutego jesli dotrwam bo glowka jest juz niziutko , cisnienie za wysokie morfologia i mocz ok .. ale oczywiscie grzybica i musze leki .. kocha mnie ten grzyb bylam na praktykach w klasie 1 i jestem wkurzona bo mialam byc godzinke a glupia dyrejtorka sprawdzala i musialam siedziec 4 h wrrr .

lenucha to się wysiedziałas na tych praktykach A chorobę to pewnie załapałas w szkole... tam tyle dzieciakow i wirusow w powietrzu, że w takim zbiorowisku ludzi nie trudno cos załapać...
Zdrowiej szybko

Któraś pytała o lek na gardło, mój ginekolog pozwolił na chlorchinaldin.

Paulina ja nie biorę żadnych zestawów witamin. Tylko magnez i żelazo.

Andzia nie czytałam zbyt dokładnie tego co pisałyście i nie wiem, czy się w końcu udało zarejestrować, czy nie? Ja własnie dzwoniłam do położnej, umówiłam się na następny poniedziałek na 15. Mam nadzieję, że dotrwam.

Gosia trzymamy kciuki, żeby udało się dostać do doktora Malca jeszcze w lutym!

Brzuch boli jak na okres:/

Hej Wam, witam Panika

mnie też zgaga nie opuszcza...
brzuch mi się coraz częściej napina i na środku (nad pępkiem) taka gula często się wypycha, chyba młody mnie tak atakuje ?
Pogoda dzisiaj do dooopy, pada brrrr...
Kupiłam w netto ręcznik dla małego i oddałam GBS do badania.

Gosia trzymam kciuki żeby miejsce się dla Was zwolniło
Waszka trzymam kciuki za wizytę
Sylwka727,Sylwia2 i reszta gdzie Wy się podziewacie? Co u Was, jak maluszki??

Miłego dnia Dziołchy

mam pytanko czy drętwieją Wam może ręce;? bo ja zauważyłam ostatnio że mam takie momenty zdrętwienia;/

AniaCzajka napisał:

mam pytanko czy drętwieją Wam może ręce;? bo ja zauważyłam ostatnio że mam takie momenty zdrętwienia;/

Ania mi najczęściej w nocy drętwiały, a tak to ostatnie dwa palce w dłoniach. Ale biorę magnez i jak na razie nie mam drętwienia.

Agnieszka niestety nie udało mi się dodzwonić na to KTG, ale jak mąż wróci z pracy to jadę tam osobiście.

Mamcia ta gula nad pępkiem to nie mały tylko to jest od skurczu

AniaCzajka oprócz nóg drętwieją mi też ręce... więc tak jak mówiła vernix, to chyba od kręgosłupa.