- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie marzec 2013
11 lata 10 miesiąc temu #564592 przez vernix
andzia_zg napisał:
Paulina nie można jeść ze słodyczy: czekolady, pączków, batonów, ciastek francuskich, droźdżówek, tortów z kremem...
Andzia mój męzol przyniesie rosół i gotowanego z zupy kuraka z ryżem+marchewkę.
[/i]Paulina 77 napisał:
a pączki można po porodzie??
Watpie...
Zastanawiam się co mogłabym zjeść po porodzie... tzn co mąż może mi przynieść do jedzenia... ja z natury jestem żarłok więc nie wytrzymam długo bez jedzenia...a samymi sucharkami przeciez się nie najem...
Paulina nie można jeść ze słodyczy: czekolady, pączków, batonów, ciastek francuskich, droźdżówek, tortów z kremem...
Andzia mój męzol przyniesie rosół i gotowanego z zupy kuraka z ryżem+marchewkę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #564595 przez Depeche
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #564596 przez aksa
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
dzieeeńń dobry ślicznotki!
Beata matka wie że ćpiesz??? hehehhee nnoo twój sen mnie rozbroił takiej mieszaniny wszystkiego to ja dawno nie słyszałam niezłe!
Offca ulala facet w końcu nalezycie cie rozpieszcza!
Unbreakable fajnie,że wyjazd się udał, ai pewnie korzystaj i relaxuj się ile możesz!
andzia tak mi przykro, ściskam cie mocno! oby wszystko dobrze się skończyło!
Beata twoje śniadanie jest po prostu piękne! Ja zjadłam bułkę z wędliną
i orgazm to tonie był...
ale fantunie z puszki piłam w sobote i muszę przyznać coś w sobie ma
Paulina to wiatm w klubie czekoladoholików
ja moge nic nie jeść i żyć tylko na czekoladzie!! dlatego cieszę się że po urodzeniu będę miała zakaz! szybciej schudne na sucharkach 
Ela u mnie w szpitalu kolacja jest o 16 a jedzenie to chleb i nie wiem kawałek czego..ogólnie to swoje jedzenie trzeba mieć jeśli nie chce się głodzić albo jechać na jakiejś wodziance
u mnie noc taka sobie, mało snu a dużo kręcenia się co sprawia ból...jak obudziłam się po 3 tak do 7 leżałam a zgaga to mnie męczy taka że
na obiad pomysłow brak poźniej coś wymyśle..
Beata matka wie że ćpiesz??? hehehhee nnoo twój sen mnie rozbroił takiej mieszaniny wszystkiego to ja dawno nie słyszałam niezłe!
Offca ulala facet w końcu nalezycie cie rozpieszcza!
Unbreakable fajnie,że wyjazd się udał, ai pewnie korzystaj i relaxuj się ile możesz!
andzia tak mi przykro, ściskam cie mocno! oby wszystko dobrze się skończyło!
Beata twoje śniadanie jest po prostu piękne! Ja zjadłam bułkę z wędliną
i orgazm to tonie był...ale fantunie z puszki piłam w sobote i muszę przyznać coś w sobie ma
Paulina to wiatm w klubie czekoladoholików
ja moge nic nie jeść i żyć tylko na czekoladzie!! dlatego cieszę się że po urodzeniu będę miała zakaz! szybciej schudne na sucharkach Ela u mnie w szpitalu kolacja jest o 16
a jedzenie to chleb i nie wiem kawałek czego..ogólnie to swoje jedzenie trzeba mieć jeśli nie chce się głodzić albo jechać na jakiejś wodzianceu mnie noc taka sobie, mało snu a dużo kręcenia się co sprawia ból...jak obudziłam się po 3 tak do 7 leżałam a zgaga to mnie męczy taka że
na obiad pomysłow brak poźniej coś wymyśle..
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #564597 przez Paulina 77
vernix napisał:
vernix wrzuć fote, plissss, tez sie chcemy posmiac
xxElaElaEeexx napisał:
[/i]U mnie w szpitalu śniadanie jest o 9 obiad o 12 a kolacja o 15
ElaEla u mnie śniadanie też jest o 9, obiad o 13, a kolacja o 17.
Najlepszą kolację dostałyśmy z dziewczynami, gdy byłam na patologii o taką:
-2 kawałki chleba
-2 ogórki kiszone
-plaster swojskiego smalcu:)
Fotę na telefonie z tym jedzeniem mam do tej pory
Koleżanka miała dietę i też dostała smalec
vernix wrzuć fote, plissss, tez sie chcemy posmiac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #564599 przez andzia_zg
[*] Aniołek 10.2014
Może też powiem mężowi żeby mi ugotował kuraka i przyniósł do szpitala... albo poprosze świrkę...
Z takim jedzeniem szpitalnym to bym doby nie wytrzymała z głodu...
Mąż dzwonił,że ma mega chęć na pizzę i żebym zamówiła dziś na obiad więc skorzystam z jego propozycji i nie będe musiała nic robic na obiad. Zrobię tylko sos czosnkowy do pizzy
jakoś z tym moim bolącym kręgosłupem ciężko mi by było dzis coś gotować...
Z takim jedzeniem szpitalnym to bym doby nie wytrzymała z głodu...
Mąż dzwonił,że ma mega chęć na pizzę i żebym zamówiła dziś na obiad więc skorzystam z jego propozycji i nie będe musiała nic robic na obiad. Zrobię tylko sos czosnkowy do pizzy
jakoś z tym moim bolącym kręgosłupem ciężko mi by było dzis coś gotować... [*] Aniołek 10.2014
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #564600 przez Depeche
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #564602 przez ufolka
Ania przykro mi, mam nadzieję że mamie szybko się polepszy. A z karetką tragedia, no ale z drugiej strony i tak dziwne że dyspozytorka oddzwoniła i zaproponowała że już mają wolną, jak mają parę na stanie to też nie wytrzasną z pod ziemi, to taka patologia u nas, jak polityka prorodzinna
Paulina z owoców to połowę jabłka możesz, banany nie bardzo bo kolki, cytrusy uczulają, porzeczki możesz, truskawki nie, winogrona możesz ale też troszkę, to chyba na tyle
pączków nie możesz bo tłuste i smażone czyli ciężkostrawne, ogólnie czekolady sobie możesz skubnąć, no ale to kakao uczula, więc musisz obserwować, maluszek będzie miał jakieś zaczerwienienia to sobie odpuścisz:)
najbardziej trzeba uważać jak się ma chłopców, bo u nich układ pokarmowy bardziej niedojrzały jest niestety..
Paulina z owoców to połowę jabłka możesz, banany nie bardzo bo kolki, cytrusy uczulają, porzeczki możesz, truskawki nie, winogrona możesz ale też troszkę, to chyba na tyle
pączków nie możesz bo tłuste i smażone czyli ciężkostrawne, ogólnie czekolady sobie możesz skubnąć, no ale to kakao uczula, więc musisz obserwować, maluszek będzie miał jakieś zaczerwienienia to sobie odpuścisz:)najbardziej trzeba uważać jak się ma chłopców, bo u nich układ pokarmowy bardziej niedojrzały jest niestety..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #564603 przez vernix
Depeche napisał:
ElaEla u mnie śniadanie też jest o 9, obiad o 13, a kolacja o 17.
Najlepszą kolację dostałyśmy z dziewczynami, gdy byłam na patologii o taką:
-2 kawałki chleba
-2 ogórki kiszone
-plaster swojskiego smalcu:)
Fotę na telefonie z tym jedzeniem mam do tej pory
Koleżanka miała dietę i też dostała smalec [/quote]
ja pierdole! SZOK.[/quote]
Teraz kurna wyobraźcie sobie, że gdyby nie jedzenie z domu, to można było tam uschnąć z głodu.Normalnie wczasy odchudzające.Ja nie wymagam 5 dań, ale dla kobiet w ciaży, czy po porodzie jakie 2 plastry warzywa, 3 kawałki chleba -świeżego, a nie czerstwego (w moim szpitalu był wymieszany wczorajszy ze świeżym), by sie przydał, masła dali na posmarowanie piętki...
Nasz NFZ...a składki to gdzie idą???
ElaEla u mnie śniadanie też jest o 9, obiad o 13, a kolacja o 17.
Najlepszą kolację dostałyśmy z dziewczynami, gdy byłam na patologii o taką:
-2 kawałki chleba
-2 ogórki kiszone
-plaster swojskiego smalcu:)
Fotę na telefonie z tym jedzeniem mam do tej pory
Koleżanka miała dietę i też dostała smalec
[/quote]ja pierdole! SZOK.[/quote]
Teraz kurna wyobraźcie sobie, że gdyby nie jedzenie z domu, to można było tam uschnąć z głodu.Normalnie wczasy odchudzające.Ja nie wymagam 5 dań, ale dla kobiet w ciaży, czy po porodzie jakie 2 plastry warzywa, 3 kawałki chleba -świeżego, a nie czerstwego (w moim szpitalu był wymieszany wczorajszy ze świeżym), by sie przydał, masła dali na posmarowanie piętki...
Nasz NFZ...a składki to gdzie idą???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #564605 przez vernix
vernix wrzuć fote, plissss, tez sie chcemy posmiac [/quote]
Paulina już o tym myślałam- mężol pomoże mi wrzucić wieczorem fotę, bo jest bezcenna:)...nie wiem, gdzie mam kabel do tego starego telefonu.
[/quote]Paulina już o tym myślałam- mężol pomoże mi wrzucić wieczorem fotę, bo jest bezcenna:)...nie wiem, gdzie mam kabel do tego starego telefonu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #564608 przez andzia_zg
[*] Aniołek 10.2014
[*] Aniołek 10.2014
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #564613 przez Depeche
ufolka napisał:
Jeeeezu to ja chyba oszaleje! Ty, ale winogrona... one rozdymajace, wg mnie nie mozna
najbardziej trzeba uważać jak się ma chłopców, bo u nich układ pokarmowy bardziej niedojrzały jest niestety..
Jeeeezu to ja chyba oszaleje! Ty, ale winogrona... one rozdymajace, wg mnie nie mozna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #564615 przez Depeche
vernix napisał:
ja pierdole! SZOK.[/quote][/i]
Teraz kurna wyobraźcie sobie, że gdyby nie jedzenie z domu, to można było tam uschnąć z głodu.Normalnie wczasy odchudzające.Ja nie wymagam 5 dań, ale dla kobiet w ciaży, czy po porodzie jakie 2 plastry warzywa, 3 kawałki chleba -świeżego, a nie czerstwego (w moim szpitalu był wymieszany wczorajszy ze świeżym), by sie przydał, masła dali na posmarowanie piętki...
Nasz NFZ...a składki to gdzie idą???[/quote]
Stawka zywieniona za dzien byla jakos na poziomie 5 zl, to i tak niezle
,
ja jak lezalam to albo zamawialysmy jedzenie, albo nam dowozili, do tego stopnia, ze moj brat chory z goraczka zapierniczal do mnie z kopytkami, bo jak dostalam rybe w warzuwach to chcialam zejsc z glodu.
A ci w wiezieniach maja za wiecej, to najlepsze.
Depeche napisał:
ElaEla u mnie śniadanie też jest o 9, obiad o 13, a kolacja o 17.
Najlepszą kolację dostałyśmy z dziewczynami, gdy byłam na patologii o taką:
-2 kawałki chleba
-2 ogórki kiszone
-plaster swojskiego smalcu:)
Fotę na telefonie z tym jedzeniem mam do tej pory
Koleżanka miała dietę i też dostała smalec
ja pierdole! SZOK.[/quote][/i]
Teraz kurna wyobraźcie sobie, że gdyby nie jedzenie z domu, to można było tam uschnąć z głodu.Normalnie wczasy odchudzające.Ja nie wymagam 5 dań, ale dla kobiet w ciaży, czy po porodzie jakie 2 plastry warzywa, 3 kawałki chleba -świeżego, a nie czerstwego (w moim szpitalu był wymieszany wczorajszy ze świeżym), by sie przydał, masła dali na posmarowanie piętki...
Nasz NFZ...a składki to gdzie idą???[/quote]
Stawka zywieniona za dzien byla jakos na poziomie 5 zl, to i tak niezle
,ja jak lezalam to albo zamawialysmy jedzenie, albo nam dowozili, do tego stopnia, ze moj brat chory z goraczka zapierniczal do mnie z kopytkami, bo jak dostalam rybe w warzuwach to chcialam zejsc z glodu.
A ci w wiezieniach maja za wiecej, to najlepsze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #564616 przez vernix
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #564620 przez Depeche
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #564625 przez Lafi
Jak byłam z Sewerynem to w szpitalu jeszcze gotowali i jedzenie było ok, pamietam ze po porodzie koło 16 przyniesli mi duzy talerz zupy jarzynowej ale konkretnej z mega wielka bułka i było to dobre, a potem jeszcze kolacja a teraz to strach pomyślec bo jest catering.
O ludzie Depeche nie dac komuś dwa dni jesć masakra
a teraz to strach pomyślec bo jest catering.O ludzie Depeche nie dac komuś dwa dni jesć masakra
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
