Mamusie marzec 2013

Aksa nie chcę takiego z cukierni, one dla mnie wszystkie chemią walą

Koticz ja jem potrawy z sosem pomidorowym, także jak od pomidora nie było nic to może i po sosie nie będzie a czyta się rzeczywiście dziwnie, jeszcze niedawno sama robiłam wszystko żeby w końcu ruszyło..

AniaCzajka u mnie Amelka też miała potówki, ona z lipca była i akurat takie upały były, Kika dobrze pisze, musisz lżej ubierać a na potówki dobra jest kąpiel z dodatkiem mąki ziemniaczanej

ja mam w sypialni 21 stopni, dla mnie zimno, ale nie wiem sama, nie za mało???

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jestemmm
Szczęśliwa mały pączek nadrobil i będzie planowo ważył 2800-2900. Takie fajne policzki ma. Szyjka zgladzona ale dluga, rozwarcie na palec, wszystko do porodu gotowe tylko na skurcze czekamy. Jak nie urodzę do środy to mam się zgłosić na oddział w środę o 7.30

a ja bylam u cinczyka na obiedzie, nie mam sily ani checi nic robic. Cos dziwnego sie ze mna dzieje, mam zmienne nastroje, napady leku, czuje sie jak wariatka. Teraz bede zmala ogladac uminki. A z ta Ela to mozliwe, ze poszla i na chalpach siedzi.
A brzuch sie stawia, czuje, ze cos jest na rzeczy. Za slabo. A z drugiej strony, jak teraz moze byc inaczej i sie nie kapne. Jejku, ze nie ma instrukcji dokladnych. Wpadne potem.

Depeche ja też się bałam że nie będę wiedziała że to już "to", ale uwierz mi no qrde nie da się nie poznać

Waszka to masz jak ja miałam tylko moja była 1 kg większa, wskakuj na męża i pójdzie

Pisałam do Eli czy rodzi i odpisała "Jeszcze nie , ale lekarz powiedzial ze lada dzien powinnam urodzic bo brzuch opadl mi doslownie na kolana szyjka miekka i mam mocne ale jeszcze nieregularne skurcze.A ten straszny bol przy pepku to mala tak strasznie noge mi wypycha "

Waszka87 napisał:

Jestemmm
Szczęśliwa mały pączek nadrobil i będzie planowo ważył 2800-2900. Takie fajne policzki ma. Szyjka zgladzona ale dluga, rozwarcie na palec, wszystko do porodu gotowe tylko na skurcze czekamy. Jak nie urodzę do środy to mam się zgłosić na oddział w środę o 7.30

do środy za tydzień???

super że mały przybrał

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

lenucha - mojemu tez sie ciagle ulewa, w nocy nawet zwymiotowal raz normalnie, a raz nosem :/ poza tym je bardzo lapczywie i przez to sie krztusi, masakra jakas! tylko nas straszy ciagle! ale pytalam dzisiaj polozna o to wszystko i mowi ze to ok, normalne i mam sie nie martwic...

Kika tak za tydzień, dobrze bo bym już na święta wyszla

Waszka87 napisał:

Jestemmm
Szczęśliwa mały pączek nadrobil i będzie planowo ważył 2800-2900. Takie fajne policzki ma. Szyjka zgladzona ale dluga, rozwarcie na palec, wszystko do porodu gotowe tylko na skurcze czekamy. Jak nie urodzę do środy to mam się zgłosić na oddział w środę o 7.30

kurcze waszka to twój szkrab waży teraz niecałe 3 kg a mój w 34tygodniu ważył 3400 ja pierdziele do tej pory mógł dobić do 4kg przecież mnie rozssadzi to widać ja pójdę pierwsza na to wywoływanie bo albo w piątek albo w poniedziałek

Będzie mi łatwiej rodzic może mnie nie natną

Waszka lepiej zeby nacieli niz jakbys miala tam peknac. Podobno duzo ciezej wtedy zszyc i ciezej sie goi.

Dominiczka moja polozna jest doradca laktacyjnym. Moj tez sie krztusi i to ponoc od tego, ze jest duzo pokarmu i za szybko wyplywa. Sprobuj karmic w pozycji pol lezacej. Tak zeby dzidzia ssala "pod gorke".

Maly usnal wiec maluje paznokcie. W koncu matka musi jakos wygladac;))

Waszka lepiej zeby nacieli niz jakbys miala tam peknac. Podobno duzo ciezej wtedy zszyc i ciezej sie goi.

Dominiczka moja polozna jest doradca laktacyjnym. Moj tez sie krztusi i to ponoc od tego, ze jest duzo pokarmu i za szybko wyplywa. Sprobuj karmic w pozycji pol lezacej. Tak zeby dzidzia ssala "pod gorke".

Maly usnal wiec maluje paznokcie. W koncu matka musi jakos wygladac;))

Waszka niestety to nie od wagi zależy tylko od obwodu główki
Ja na sali leżałam z mamą chłopczyka który urodził się 4100 i 60cm(moja Jagoda 2800 i 53cm) rodziłyśmy tyle samo czasu i obie zostałyśmy nacięte Jaga miała obw.główki 32cm jej symek 34cm...

moja córka bęzie mieć chyba przezemnie traume do końcażycia:( polozylam ja po kapieli do lezaczka (zawsze placze przy myciu wacikami uszu i oczu) i poszlam grzac butle i sprzatac po kapieli a ona plakala w tym lezaczku i potem wzielam ja na rece uspokoiła sie od razu i zasnela ale teraz poplakuje przez sen albo tak zasysa powietrze jak przy placzu,biedna mala

AniaCzajka te krwiaczki podskórne to naczyniaczki pewnie?Jagoda ma kilka takich plamek na nosku(w szpitalu piguły mówiły,że ma jagódki na nosie )

Mówiłam,że powsinoga biega po chałpach