BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2013

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #616684 przez Agnieszka86
Cześć,

Waszka może faktycznie to kolki?

Kasia fajnie, że macie taki stały rytm. No, i że mąż taki zaangażowany w pomoc przy Wiktorku!

U nas Zosiek, po kąpaniu zamiast się wyciszyć to taki wkurzony jak nie wiem! Przysypia mi na rękach, a jak się obudzi to pluje smoczkiem i wymachuje rączkami jak oszalała, no to ja smok do buzi znowu i trzymam, żeby nie pluła, wtedy znowu zasypia i za chwile to samo... tak walczymy dopóki nie zaśnie. Wczoraj około 2h! Straszna z niej złośnica, aż strach pomyslec, co będzie jak podrośnie! B) Zasnęła o 23 i spała ładnie do 4!

Byłam wczoraj po papiery do becikowego, ale tego mam dużo do wypełnienia!
Mała zaczyna się budzić... chyba będę się zwijać...

U mnie pada śnieg!!! Jak u Was?? A już myślałam, że będziemy się wietrzyć dzisiaj z Zosią, ale czekam na słoneczko. Ja nadal ją w domu trzymam!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #616700 przez aksa
hej dziolchy

rany wczoraj myslalamze zdechne, dostalam takich bóli brzucha że niemogłam się ruszyć,dosłownie jakby mnie ktoś poobijał :cheer: dosłowniemialam wizje że podczas cc coś mi tam zaszyli i teraz dostaje jakiegoś skrętu,a do teraz mnie boli ale już mogę chodzić itd co to moze byc?? aaa i ręce mnie mrowią, takie lekko jakbym miala odrętwiałe dłonie = kurwa kończe sie :dry:

między 9 a 10 ma być środowiskowa ciekawe czy się znowu spóźni...

Depeche najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło!!

mały był grzeczny w nocy, dobry synuś wyczuł że ledwo żyje :)

Aga mój mały po kąpaniu też zamiast spać jak bąk to marudzenie mu się włącza :dry: a kąpiel raczej mu się podoba

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #616703 przez Lenucha217
Dziękuje dziewczyny .. koniec smutania ..juz juz .biore sie w garsc przystawiam malego ile moge , chocby to mialo trwac minutke .. macie racje trudno łba sobie nie urwe :)))))ale postaram sie juz tak szybko nie zrażać ...boze snieeeeeeeeeeeeeg mnie atakuje :(((( mozecie mi dac link do tego filmiku o tobolkowaniu :P bpo nie moge sie doszukac .U mnie dzis nocka spokojna maly poszedl spac o 22 wstal o 2 pozniej o 5 no i od 6 rzadzi :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #616717 przez katarzyna1702

No i tak trzymaj ;)
Aga spróbuj dziś zatobolkowac Zosiaka a nuż coś pomoże ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #616746 przez katarzyna1702
Przed kąpielą ;-)

Po spacerku ;-)

W leżaczku ;-) jak Franek i Dorianek :P
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #616751 przez Panika992
Dzień dobry laseczki :)
Waszka Mój Olek poniekąd już ma jakiś swój rytm dnia, najbardziej to widać po kompieli. Śpi zawsze do 1 później budzi sięco około 2godz.

Aga Jak Zosieńka zacznie wychodzić z domu też będzie dużo spokojniejsza. Świerze powietrze ją zmęczy. Swoją droga, czemu jeszcze z nią nie wychodziłaś? My spacerujemy w każdą pogodę, a pierwszy spacer był jak było -3st.

U mnie śnieg nie pada, zapowiadają deszcz, ale my i tak się wybieramy na spacerek. Odkąd podaję Olkowi przed każdym posiłkiem Infacol albo Lefax kolki nas nie męczą:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #616753 przez andzia_zg
Cześć laseczki :-)

U mnie nocka spokojna. Wykąpaliśmy małego o 21:00, potem karmienie i spanie. Ja po karmieniu idę się kąpać,a jak wracam to mały jeszcze bryka w łożeczku, ale podaje mu smoka, zgaszam światło i z mężem idziemy do wyrka. Mały zaczyna marudzić i wypluwa smoka więc bierzemy go chwilkę na przetrzymanie, po chwili podchodzimy dać mu dydka,po jakimś czasie znów go wypluje i nas nawoluje i stęka więc znów chwile czekamy i dopiero po jakims czasie podchodzimy dać mu smoka i potem juz go zasysa, jest cicho i zasypia. Po 5 godz karmienie, dalej spanie i po 3-4 godz kolejne karmienie a potem jest juz rano.
Więc taki mamy wieczorno-nocny rutuał. Tak go nauczylismy, bo na początku zanimz asnal to siedzialam z 2 godz przy lozeczku, w nocy to samo... a gdzie czas na sen? Wiec trzeba było opracowac taki system zasypiania.
Ale rano niestety juz trzeba przy nim siedzieć żeby zasnał. Np teraz siedze z laptopem przy łóżeczku.

Wczoraj była wiosna, a dziś nie wiem co to jest na dworze :S

Jeśli chodzi o spacery to ja zaczelam Wojtka werandowac jak mial 2 tygodnie i po kilku dniach wyszliśmy na dwór. Co prawda nie wychodze codziennie,a to tylko dlatego,ze ciezko mi zejsc z wozkiem po schodach. Wczoraj np czekalam ze spacerem az maz wroci z pracy i mi pomoze znieść wózek. Dzis nie wyjdę, bo moze dziś kurier przywiezie mi karuzele dla malgo,a po pracy mąż ma angielski więc spacerek odpada. ale jeśli kurier dzis przywiezie karuzele to jutro juz ide na dwor (o ile nie bedzie padalo) i jakos zniose ten wózek, bo jak maz wroci z pracy to chce jechac do Rossmanna.
Wiadomo ciężar wózka, ciężar małego... łatwiej bedzie jak bedzie juz ciepło i nie bede miala kurtki, szalika itp wiec bedzie mi wygodniej, bo nic nie bedzie mi krępowało ruchów.Ale teraz to nieźl sie namecze żeby zejsc z tym wózkiem a potem go wciągnac na gore, bo mimo że nie mam tylko kilak schodow to sa one strome,wąskie i do tego ciągnie mi wtedy blizna po cc.

Katarzyna ale fajniutkie zdjęcia :-)

Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki też się tak trzęsą z zimna jak sie je rozbierze przed kąpielą i potem po kapieli podczas wycierania? Mój trzęsie się jak galareta mimo, że w pokoju grzeje wtedy farelka i jest bardzo ciepło.





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #616783 przez Gosia27

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Nie potrafię się z tym wszystkim pogodzić, zebrać myśli w jedną całość...niczego w życiu tak nie pragnęłam jak dziecka...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #616790 przez Paulina 77
Gosiu po stronie Zosi jest to, że jest silna i duża i że już teraz bardzo dobrze sobie radzi. Wiele ludzi za Was się modli, nie wszystko w rękach lekarzy...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #616795 przez Agnieszka86
Panika zawsze pogoda wydawała mi się nieodpowiednia, jak nie sypało, to padało, a jak nie padało to wiało. Czekałam na słońce, żeby ją na pierwszy raz do słoneczka wystawić... Gdybym wczoraj była w domu cały dzień to pewno byśmy się wietrzyły na balkonie.

Kasia fajniutki Wiktorek:) Słodzielinka jak nie wiem

Gosia zawsze powtarzam sobie, że Bóg nie daje nam więcej niż jesteśmy w stanie udźwignąć, dostaliście z R. duży krzyż, ale tylko dlatego, że jesteście silni i dacie sobie z tym radę!
Miejmy nadzieję, że operacja się już nie przesunie w czasie! Chciałabym być obok Ciebie i normalnie, fizycznie Cię przytulić. Tak po prostu. Zosia jest naprawdę silna, pięknie sobie radzi, a też nikt nie gwarantował, że po porodzie będzie tak dobrze! :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #616829 przez kika1985

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #616832 przez Panika992
andzia moj Olus po kompieli dostaje cyca, odkladamy go do lozeczka i sam usypia. Juz wtedy nic nie trzeba z nim robic.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #616833 przez kika1985
wczoraj położyłam małą pierwszy raz na brzuszku( położna powiedziała żeby już kłaść ) i dziś znowu i wiecie że ona jest taka silna że ponad 20 sekund trzymała główkę w górze

w ogóle to jak się ją bierze do odbicia to ona trzyma mocno głowę silna bestia ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #616835 przez kika1985

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #616837 przez Depeche
Panika992 napisał:

depeche najwazniejsze, ze wszystko sie dobrze skonczylo. Moj Olek tez mial podejrzenie, ze ta zastawka sie nie domyka. Lekarka mowila, ze rodzi sie z tym 50% dzieci, w wiekszosci przypadkow wszystko wraca do normy w czasie pierwszych 3mcy, wiec nie stresuj sie na zapas, bo Kubus to wyczuje.

Dziewczynt ja ze slodyczy podjadam biszkopty, czasem herbatniki.

Dzis zaszalalam, zjadlam na obiad troche salatki z kapusty pekinskiej, salaty, kukurydzy, kurczaka pieczobego, ogorka i pomidora i malemu nic nie bylo;)

Wspolczuje niektorym z karmieniem. Ja z kolei mam tyle mleka, ze maly zawsze jak je to dostaje po buzi, bo tryska strumieniami, az sie z mezem smiejemy;)
Dzis mam bole macicy, jakby ktos mi tam dziure wiercil...;( i znow zaczelam krwawic:(


U mojego byla kardiolog, wzywali ja do szpitala, potwierdzila to to. Ale i tak podnioslas mnie na duchu. Najgrsza jednak byla ta infekcja, jak wczoraj przyczytalam " stan dziecka spowodowany chorobami zakaznymi i posozytniczymi matki" to poczulam sie jak jakas meliniara, ktora zaszla w ciaze, chclala i potem urodzila chore dziecko. Ech, wiem hormony. Ale nie tak mialo byc...
Chyba z nerwow w domu pokarmu mi ubylo, rano tez sie nie najadl i musielismy odpalic butelke. Cala noc chyba nie mogl zrobic kupki, wiercil sie, ale nie plakal. Ale rano jakos poszlo, juz mialam jechac po to mleko HA, bo takim karmili w szpitalu, a ja w domu mam zwykle Nan.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl