- Posty: 871
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- Paulina 77
- Wylogowany
- gadatliwa
Depeche najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczyło. Bedziemy Cie podtrzymywac na duchu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- alebazi1986
- Wylogowany
- gaworzenie
- kocham cię córeczko
- Posty: 75
- Otrzymane podziękowania: 0
a ja jem tez herbatniki petitki i rozne ciasteczka maslane :-)mysle ze mozemy jesc duzo slodyczy tylko nie z czekolada i bez przesady nie paczki. dziewczyny jak ja wam zazdroszcze ze dzieciaczki wasze spia po 2 ba nie ktore po 3 i 4 godzinki,martynka sie jakos zmienila do 2tyg tez tak spala a teraz to ledwo godzinke pospi w dzien nieraz nawet nie i bez przerwy na cycu i tak ciumka normalnie alkaida jakas mi ja chyba podrzucila hehehe jak mam ja na rekach czy na kolanach to spi jak tylko do lozeczka to 5 minut i sie budzi dobrze ze w nocy spi dluzej bo nawet te dwie godzinki oczywiscie po godzinnym ciumkaniu i w lozku miedzy nami wiem ze ma dopiero 4 tyg i wszystko bedzie sie stopniowo zmieniac ale ja to sie martwie zawsze na zapas ze juz tak bedzie zawsze a ja wkoncu padne na twarz ze zmeczenia.oo teraz cud bo spi od 18:30 to juz 2,5godzinki ciekawe jak w nocy bedzie.Nam nie za bardzo pasują dady, słabiej wsiakaja niz pampki premium care. Ale uzywamy. Dwójki dada są mniejsze niż dwójki pampers premium care. Za to w pampersach prem. care nie podobalo mi sie to, ze siatka sie przyklejała do tyłka.
Znalazłam slodycze, ktore prawdop. mozemy jesc: pierniczki lukrowane. Wlasnie zajadam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Panika992
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziewczynt ja ze slodyczy podjadam biszkopty, czasem herbatniki.
Dzis zaszalalam, zjadlam na obiad troche salatki z kapusty pekinskiej, salaty, kukurydzy, kurczaka pieczobego, ogorka i pomidora i malemu nic nie bylo;)
Wspolczuje niektorym z karmieniem. Ja z kolei mam tyle mleka, ze maly zawsze jak je to dostaje po buzi, bo tryska strumieniami, az sie z mezem smiejemy;)
Dzis mam bole macicy, jakby ktos mi tam dziure wiercil...;( i znow zaczelam krwawic:(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Paulina 77
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 871
- Otrzymane podziękowania: 0
alebazi ja jeszcze nie mogę produktów z białkiem mleka krowiego...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Panika992
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
A teraz po prysznicu strasznie mnie blizna boli. Osz wredita. Chyba mam tam skore sucha i to od tego:/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Waszka87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 901
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mamcia2013
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- nasz Skarb rośnie u mamusi :)
- Posty: 1855
- Otrzymane podziękowania: 0
Depeche buziaki dla Kubusia. Mój mały w pierwszej minucie też dostał 5 pkt a później 8. Główka do góry i czasem nie rycz bo mały to wyczuje
Dziewczyny ćwiczycie już coś na brzuch? Ja zawsze mówię że zacznę po parę brzuszków robić a tu dupa, jak się położę to zazwyczaj padam na ryj i nie mam siły dooopy podnieść.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mamcia2013
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- nasz Skarb rośnie u mamusi :)
- Posty: 1855
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Waszka87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 901
- Otrzymane podziękowania: 0
Sama już niewiem co to :-/ brzuszek miękki zero łez tylko raki krzyk, herbatki nie pomagają, masaż i sab simplex i espunusan też kiepsko.Waszka a ten niewiadomy wrzask to moze kolki? Mi położna mówiła że kolki zazwyczaj objawiają się w tych samych godzinach. A co do rytmu to ja nie mam pojęcia...
On też tak ma po południu jakby chciał się "bawić" cis robić zmęczyć się i nie spać a o 19 jest masakra nic go nie może uspokoić, suszarka działa na chwilke
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mamcia2013
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- nasz Skarb rośnie u mamusi :)
- Posty: 1855
- Otrzymane podziękowania: 0
mamcia2013 napisał:
Sama już niewiem co to :-/ brzuszek miękki zero łez tylko raki krzyk, herbatki nie pomagają, masaż i sab simplex i espunusan też kiepsko.Waszka a ten niewiadomy wrzask to moze kolki? Mi położna mówiła że kolki zazwyczaj objawiają się w tych samych godzinach. A co do rytmu to ja nie mam pojęcia...
On też tak ma po południu jakby chciał się "bawić" cis robić zmęczyć się i nie spać a o 19 jest masakra nic go nie może uspokoić, suszarka działa na chwilke
Kurczę to ja nie wiem, może on jest ciekawy świata i nie chce lulu? Trza go zagadac jakoś dzisiejsze słowa mojej położnej : "a po co on ma spać w dzień? wymęczcie go i w nocy niech śpi około 5 godzin" taaaak na pewno bez jedzenia mój by wytrzymał 5 godz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Panika992
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 745
- Otrzymane podziękowania: 0
waszks mze potrzebuje uwagi? Wez go wtedy do siebie, rozbierz do nagusa i poloz sobie na piersi. Moj zawsze usypia jak aniolek. To najlepsza metoda na uspokojenie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- koticz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jagódka-nasze największe szczęście
- Posty: 1214
- Otrzymane podziękowania: 1
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Moja Jagoda ma coś na zasadzie swojego rytmu,po kąpieli jest zazwyczaj papu a potem spanie (wczoraj od około 21 do 4:40 ) średnio 7h potem pobudki co 2-2.5h około 6-7 biorę ją sobie do wyrka i z różnym skutkiem drzemiemy do około 9 w ciągu dnia śpi mało,najdłużej jak śpi na mnie...
Waszka Tomek cudny widziałam na fb ma naczyniaczka na czułku???Jagódka też ma na nosku ciekawe kiedy to zniknie...
ide kolacyjke jesc papapa cioteczki
http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Waszka87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 901
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- katarzyna1702
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 474
- Otrzymane podziękowania: 0
Depeche witaj Kobieto dużo przeszliście z Kubusiem ale co złe to już za Wami teraz będzie tylko lepiej no i wesoło tu na forum
Waszka mój Mały to chyba już się unormował może nie co do godziny zawsze ale ma te swoje pory na sen,spacer, kąpiel i w nocy
to już regułą 20zasypia 24je 4je i 6wstajemy i się bawimy robi kupkę uśmiecha się gaworzy itp ;)tak z godzinkę i teraz znów śpi. A ja razem z Nim padam parę minut po 20.
Od dwóch nocek wróciło wszystko do normy(bo wcześniej strasznie mi się nerwowo kręcił machał raczkami,budził z płaczem wrzaskiem wręcz) dzięki jak ja to nazywam "TOBOłKOWANIU" zawijam Go jak na tym filmiku i zadziwiająco śpi spokojnie nawet nie zapiszczy.A więc działa i polecam w dzień tego nie stosuje ale w nocy rewalka.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- katarzyna1702
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 474
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do tematu mężów no ja obecnie nie narzekam na swojego aż tak ale pewnie do czasu;). potrafi zając się Wiktorkiem codziennie pół godziny przed kąpaniem(malutko ale mój m dużo pracuje) maja dla siebie tak będą się bawić maż tak Go wycałuje wytarmosi że Mały częściej się uśmiecha do męża niż do mnie. Rozbierze Go przygotuje kąpiel, trzyma Go podczas kąpieli resztę robię ja on sprząta po daje witaminki i jeszcze troszkę sobie leżakują po kąpieli czesze Go ale nie za długo bo wrzeszczy z głodu ;)taki to Nasz codzienny rytuał w niedziele jest więcej czasu to tez się Nim zajmie ja mogę się wtedy ogarnąć w ubiegła niedziele wyszłam do Kościoła. Zostawiłam M Wiktorka najedzonego z pełną pieluchą i nie śpiącego. Jak wróciłam Mały grzecznie spał przewinięty szczęśliwy. Więc naprawdę nie narzekam choć jak sobie przypomnę jak w 2 dzień świat maż wyskoczył mi z tekstem że on do kolegi po obiedzie jedzie to szlak mnie trafia pierwsze święta Nasze a od chciał je spędzić z kolegą No ma takie gafy ale ja Mu to tłumacze dosadnie i jest oki. tak jak pisze do czasu zapewne.
To się rozpisałam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.