BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2013

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #450387 przez katarzyna1702
Bo tu się zamartwiasz waga Kruszynki a na pewno jest wszystko dobrze i prawidłowo ;) na tych Naszych Dzieciakach to i tydzień a robi znaczną różnice w wadze i mierze ;) Jagódka pewnie będzie w mamusie Malutka i szczuplutka. Ja to liczę na duże dziecko jak się wda w mamusie a o tatusiu nie wspomnę ;) O chyba wie że o Nim/Jej mowa bo kopie jak szalone ale się cieszę ;) kilka razy pod rząd Skarbuś Nasz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450391 przez patrycja85
katarzyna1702-właśnie nie przechodziłam tej toksoplazmozy. w życiu kota nie dotknęłam:) ale ten mój wynik jest na granicy więc nie panikuję. też mam trochę za słabą hemoglobinę i hematokryt i też wizyta w środę:)))) to mówisz że buraki?:) dorzucam wątróbkę:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450394 przez katarzyna1702
Patrycja jak mus to mus ;) na pewno będzie dobrze powtórzysz wyniczek i będzie w normie;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450401 przez patrycja85
dzięki:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #450405 przez vernix
patrycja85 napisał:

katarzyna1702-właśnie nie przechodziłam tej toksoplazmozy. w życiu kota nie dotknęłam:) ale ten mój wynik jest na granicy więc nie panikuję. też mam trochę za słabą hemoglobinę i hematokryt i też wizyta w środę:)))) to mówisz że buraki?:) dorzucam wątróbkę:)

[/i]


Patrycja znalazłam ciekawostkę dotyczącą wchłaniania żelaza przez organizm.
"Leczenie niedoborów żelaza można pokonać wzbogacając dietę w źródła tego składnika. Najlepszymi dostarczycielami żelaza są podroby, chude czerwone mięso, ryby, zielone warzywa (szpinak!), groch, owoce, zioła, fasola, orzechy, rodzynki, morele, śliwki. Pamiętaj, że żelazo może wchłonąć się tylko w obecności witaminy C, zadbaj więc o to, by i jej nie zabrakło w twoim codziennym jadłospisie."

Informacji o wit. C nie wiedziałam, jak widać warto.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450410 przez koticz
Kasia tak to już chyba jest,że zawsze coś nas musi martwić,nawet jesli lekarze i rodzina mówią,że jest wszystko dobrze ;) Po badaniu byłam spokojna puki nie przeczytałam historii tej dziewczyny z lutówek której się łożysko odkleiło i znowu zaczęłam się martwić,że mimo iż Jaga jest zrowa to i tak nie jest bezpieczna:( a teraz się jeszcze okazało,że jest najmniejsza na forum :( prześpie się z tym i jutro już będzie spokojniej.Mała chyba czuje,że się martwie bo cały czas daje o sobie znać:)

Spokojnego weekendu,znając Was forum na weekend przycichnie :laugh: mam nadzieję,że miło spędzicie czas.My idziemy na uro chrześnicy mojego męża,dobrze,że mama kupiła mi dzianinową sukienkę to będę miała w czym wyskoczyć :)

Spokojnej nocki wszystkim mamom i Maluszkom i tatom też :lol:





http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450419 przez patrycja85
dziękuję vernix!!! niby biorę witaminy (falvit mama) i tam wszystko jest ale widocznie na nasze małe pasożytki 100% dziennego zapotrzebowania to za mało;))) muszę poszerzyć jadłospis.

ja dziś sama. mój mąż był na pogrzebie w poznaniu i wróci w nocy. ale wam życzę miłego piątkowego wieczoru w towarzystwie mężów, chłopaków, partnerów, kochanków?:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450420 przez andzia_zg
A ja mam nerwa.Mąż poszedł na te kręgle i nawet nie powiedział kiedy wróci. Dzwonię na 2 telefony - prywatny i służbowy i nie odbiera. Jak mnie takie cos wkurza. Mógłby dać znać, o której chce wracac i czy mam po niego jechac to bym np sie połozyła lub chociaż umyła głowę, a tak to siedze jak glupek z tłustymi wlosami i czekam, bo przeciez z mokra glowa nie pojade. A hrabia nawet nie raczy spojrzeć na tel. Jak jest piwo to już nic się wokół nie liczy :-(





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450428 przez lenusia7
Andzik nie denerwuj sie chlop to chlop :) Myj glowke wskakuj do lozeczka i nie martw sie .. Umial pic piwko bedzie umial wrocic a Ty odpoczywaj... a kara musi byc:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450451 przez vernix
Andzia Leniusia ma rację.Twój mąż chyba zdał sobie sprawę, że czasy kawalerskie bezpowrotnie mijają :laugh:
Jednak wiem co przeżywasz, bo mój w sierpniu poszedł na jedno piwko, a wrócił nad ranem. Zero kontaktu, telefony wyłączone, albo nie odbierał, bo niby nie miał zasięgu, ale o 4-5 pisał, że mnie kocha i już idzie. Pościeliłam mu łóżku w drugim pokoju, a gdy wytrzeźwiał powiedziałam, że nie mam problemu,z tym żeby wychodził z kumplami, ale chcę spokojnie wiedzieć kiedy orientacyjnie przyjdzie (bo w jakim stanie to zawsze wiem :blink:). Stwierdziłam, że teraz ma dwie osoby na sumieniu i ma czuć się bardziej odpowiedzialnie. Dotarło :P

Połóż się, pogadaj z Wojtusiem i będzie ok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #450457 przez andzia_zg
No wlasnie. Wystarczyło powiedziec,ze wróci pozniej to bym sie spokojnie polozyła do łózka a nie czekała jak głupek, bo może trzeba bedzie po niego podjechać, bo mial isc tylko na kręgle od razu po pracy.

Znów przez niego płakałam :-(





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450458 przez patrycja85
Andzia-spokojnie, dziewczyny mają rację. teraz się martw o Wojtusia a nie o te duże dziecko:) poradzi sobie:)

a ja się jeszcze pochwale-bo właśnie opublikowali nam wyniki z ostatniego pisemnego egz-dostałam 4:) także jeszcze jeden ustny i koniec:) dzięki za kciuki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450464 przez andzia_zg
Dziewczyny zmykam pod prysznic i się kładę. Pewnie nie zasne,bo znów siedze zapłakana i pewnie będe ryczała w łóżku ale nie moge się powstrzymać. Łzy same lecą :(

Jutro sobota więc życzę Wam miłego weekendu. Mój pewnie będzie płaczliwy :(

Buziaki dla Was. Dzięki, że jesteście :kiss:





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450467 przez vernix
Andzia nie płacz, bo brzuszek Cię rozboli, a Wojtuś będzie nerwowy. To niech Twojemu mężowi będzie smutno, że Cię zawodzi, a nie Tobie...
Pogadaj z nim.

Nie denerwuj się, wypij ciepłe mleko i zaśnij. Teraz Ty jesteś najważniejsza i Wojtuś.


Patrycja gratuluję! mega zdolna Babko :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450531 przez xxElaElaEeexx
Cześć dziewczyny ! :laugh:

andzia Nie płacz.Będzie dobrze zobaczysz.W sumie ja ostatnio też dużo płaczę jak się tylko zdenerwuję albo wkurzę .Więc Cię doskonale rozumiem.

A ja dziś wybrałam się na spacer z moim Dropsikiem (yorkiem),bo taka piękna była pogoda.
I ledwo przeszłam 300metrów z ogródka sąsiada wybiegł pies i skoczył na mojego małego Dropsa.Więc wzięłam go szybko na ręce.A ten pies dalej do mnie skakał.Sąsiad wybiegł próbował go złapać ,chwycić a on na niego warczał i go gryzł i ciągle skakał do mnie ,bo miałam mojego psa na rękach.Aż w końcu mnie ugryzł w rękę .A sąsiada to całego pogryzł.Sąsiad przeprosił mnie.
Jego pies zawsze jest na łańcuchu przy budzie i urwała mu się obroża ,a bramkę mieli otwartą i akurat miałam pecha ,że wtedy przechodziłam.
Jezu jak się wystraszyłam.Cała się trzęsłam jak przyszłam do domu. :( Zaraz zdezynfekowałam ranę wodą utlenioną .Tata poszedł zaraz do sąsiada żeby mu pokazał czy pies był szczepiony.Na szczęście był.
Zadzwoniłam do swojego lekarza rodzinnego z pytaniem czy mam jechać na pogotowie z tym albo coś ,ale doktorka powiedziała ,że jak był szczepiony to żebym tylko obserwowała ranę jak będzie się coś dziać to żebym przyjechała a jeśli nie to wszystko będzie dobrze ,bo i tak nie mogą mnie zaszczepić przeciw tężcowi ,bo jestem w ciąży.
Normalnie taki mały pies a tak mnie wystraszył.I jeszcze ugryzł.Ale tak to jest jak psa przez całe życie na łańcuchu trzymią.Sama mam 2 psy jeden mieszka z nami w domu ,bo w końcu york to domowy pies a drugi to zwykły mieszaniec biega sobie zawsze po ogrodzie a śpi w piwnicy żeby było mu ciepło .

Na szczęście z dzidziusiem chyba wszystko dobrze ,bo sobie pływa w brzuszku jak co wieczór. :kiss:


A to mój Dropsik :
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl