BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2013

12 lata 2 miesiąc temu #450878 przez Gosia27
A wiecie co ja Wam powiem...ja od czasu do czasu wypiję drinka czy trochę piwa z sokiem czy spritem. Drink to z płaskiej łyżeczki jakiegoś trunku, do tego duża ilość coli i nie sądzę że robię w ten sposób krzywdę maluszkowi ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450879 przez Agnieszka86
Mam załamkę:( Mąż wrócił już w stanie wskazującym... po czym zjadł obiad, wziął flaszkę i poszedł do kumpla :angry: Znając życie wróci nieprzytomny. A ja cały dzień harowałam jak wół przy przeprowadzce i czekałam na niego, jutro też cały dzień sama (zresztą może nawet lepiej, bo chyba bym go zabiła), ale to nie koniec, jutro wróci późno i jak się dowiedziałam dzisiaj w stanie lekko mówiąc nieważkości, bo mają jakąś większą imprezę. Biorę jutro auto i jadę do rodziców, zostanę na noc, niech się położy w pustym łóżku i w pustym obudzi. Ale jestem zła, zawiedziona, jest mi tak strasznie przykro... Nie chcę płakać, ale nie mogę przestać :(
Dlaczego oni są tacy dziwni, głupi?
Przepraszam Was dziewczyny, że żale wyrzucam na wieczór...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450882 przez Gosia27
Agnieszka86 ja nie wiem co się z tymi chłopami dzieje. Mój poszedł do pabu i też sama jestem...<bezradny> nie płacz kochana bo oni i tak chyba niczego nie skumają...nie przechodzą przez ciążę fizycznie i wydaje im się że to normalny stan :angry: głupole dosłownie. Masz rację, jedź do rodziców i go zlej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450884 przez Agnieszka86
Gosia to smutne, ale przynajmniej mam się z kim "zjednoczyć". Idę się wykąpać, zrobię sobie wszelkie zabiegi pielęgnacyjne i już ani jednej łezki nie uronię!!! Nie będę Zosieńki stresować, to ona jest najważniejsza!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450906 przez Depeche
Oj dziewczyny, współczuję Wam. Proponuję zrobić z chłopcami mały porządek, bo dziś idzie na piwko , gdy Wy jesteście w ciąży, a za kilka miesięcy pójdzie , bo dziecko mu spać nie daje.
Rodzicami jesteście oboje, owszem to my chodzimy w ciąży, ale poświęcać powinny się obie strony. Wy też, ja również, chętnie napiłybyśmy się browara z kumplami, ale nam nie wolno. A oni to niby co, lepsi. Trzeba chłopakom uświadomić, iż oboje jesteśmy w ciązy, że wychowanie dziecka to sprawa nas obojgu.
Ja, na szczeście nie mam z tym problemów,może dlatego, że moja córka była dziekiem wyczekanym w małżeństwie i okupionym wieloletnim leczeniem. W czasie ciąży mąż wyszedł może kilka razy z kumplami, zawsze wcześniej pytając mnie czy mam coś przeciwko i nigdy nie wrócił za późno czy nawalony. Od samego poczatku aktywnie uczestniczył w pielęgnacji dziecka, ja np. pomimo tego, że byłam na macierzyńskim i wychowawczym, nie karmiłam dziecka wieczorem , nie kąpałam. To był ich czas. Róznie ludzie na to reagowali, ale dzięki temu oni mają wspaniały kontakt i mialam sporo czasu aby złapać tzw. oddech, a będzie to potem nam wszystkim bardzo potrzebne. Przy drugim dziecku oboje widzimy to podobnie, do tego stopnia, że kiedys mąż powiedział, że on chyba woli żebym znowu miała mało mleka, bo będzie sobie mógł pokarmić ( mam nadzieje, że tym razem jednak będę miała dużo).
Dziewczyny, nie ma co się nad sobą użalać, tylko poważna rozmowa, ustalenie zasad, oczekiwań i tyle, To prawda, że faceci to wieczne dzieci, gadzeciarze itp. ale mimo wszystko uważam, że jak każde dziecko można ich czegoś nauczyć, a nie ma nic gorszego niż rady podpitych koleżków.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450958 przez andzia_zg
Cześć dziewczyny.

Agnieszka i Gosia27 co w naszych mężów wstąpiło ostatnio to ja nie wiem. Byleby wyskoczyć gdzieś na piwo, a my na drugim planie. To strasznie przykre. Mój po tym swoim wybryku zabrał mnie na spacer.Myślał,że spacerem mnie odobrucha. Po czym wróciliśmy do domu, przebrał sie i pojechał na mecz grac w piłke i wrócił ok 20. Ja też płakałam jak mój poszedł i co? Już drugi dzień Wojtuś sie nie odzywa.Zawsze mnie budził rano i wiercił się o stałych porach a teraz już drugi dzień cisza.

Depeche fajnie masz ze swoim mężem.

Dziewczyny życze Wam miłego dzionka. Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie lepszy niż wczorajszy.





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #450982 przez Agnieszka86
andzia_zg Wojtuś pewno czuje Twoje emocje i dlatego tak mało się rusza, u mnie Zosia tak ledwo co się ruszała jak miałam te stresy związane z mamą. A jak tylko dowiedzieliśmy się, że wszystko, ok emocje ze mnie opadły i następnego dnia już pięknie się rozpychała. Nie martw się nic, zobaczysz że lada moment Wojtuś się rozbryka :kiss:

Gosia mam nadzieję, że u Ciebie dzisiaj będzie dobry dzień, życzę Ci tego z całego serca!

Jest taka piękna pogoda, że aż szkoda się przejmować. A tak z innej beczki boli mnie coś gardło :dry: i to już dłuższy czas, dzisiaj rano jakoś mocniej więc wzięłam chlorchinaldin może pomoże. Cytryna i malina jakoś nie poskutkowały. Może jeszcze czosnek dorzucę do menu, w końcu i tak nic z mężem nie będzie, bo jesteśmy pokłóceni :blink:
Po obiedzie wybieram się do rodziców, więc na forum mnie dzisiaj pewno nie będzie.

Dobrego dnia dziewczyny, łapmy słońce :kiss: B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451009 przez Gosia27
Hej dziewczyny ;)
niedziela leci nie ubłaganie. Akurat jesteśmy w trakcie gotowania obiadu z mamą.Mój mąż siedzi i coś przygotowuje do pracy...sam dziś wraca do Jeleniej. Ja zostaję bo muszę jeszcze z mamą pozałatwiać parę spraw. Wczoraj się późno położyłam, bo wszytsko posprzątałam po kolacji, wypiłam ciepło kakao i do samego rana spałam. Choć dziś moje samopoczucie trochę gorsze. Czuję się przytępiona i jakaś apatyczna. U mamy na opolszczyźnie pogoda idealna na spacer i na pewno wybierzemy się po obiedzie.

Dziś zaczynam 18 tydzień chciała bym już czuć ruchy, bo wtedy bym wiedziała, że wszytsko ok, że maluszek daje o sobie znać. W głowie mi siedzi co z serduszkiem, chciała bym je posłuchać.W tym tygodniu będą dzwonić z wynikami amniopunkcji. Denerwuję się i choć staram się brać na dystans wszystko to z godziny na godziny coraz bardzej to przeżywam. Oby Bóg i matka natura pokierowały wszytsko w dobrym kierunku.

Miłej niedzieli kochane ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #451014 przez koticz
Witam koleżanki w ten piękny i słoneczy dzień!!!

Powiem Wam,że troche mi raźniej wiedząc,że nie tylko mój mąż ma "chwile słabości" :)
Myślałam o tym wczoraj i tak sobie pomyślałam,że to może my troszkę przesadzamy?Do tej pory w każdy weekend ja i mój mąż imprezowaliśmy,chodziliśmy do znajomych albo do knajp albo zapraszaliśmy przyjaciół do nas.Za cały okres kiedy jesteśmy razem to z 70%weekendów spędziliśmy na imprezach.Zawsze wychodziliśmy z założenia,że chcemy się wybawić zanim będziemy mieć dziecko,żeby potem podświadonie nie mieć "pretensji"do maluszka,że nas ogranicza.Potem nastał dzień w którym oboje stwierdziliśmy,że już CZAS.I oboje bardzo przeżywaliśmy pierwszą stratę i oboje wylaliśmy morze łez.Oboje także podchodziliśmy z dystansem do tej ciąży,żeby potem nie cierpieć tak bardzo...Kobieta staje się odpowiedzialna za malucha od chwili kiedy się dowiaduje o tym,że jest w ciąży,a chłop to w zasadzie dopiero wtedy kiedy pierwszy raz zostaje z dzieckiem sam.To,że on się napije piwa,czy zapali papierosa w żaden sposób nie zaszkodzi Maluszkowi.Przemawia przez nas strach,że po porodzie sytuacja nie ulegnie zmianie,że my nadal będziemy w domu siedzieć,a ONI nadal będą się bawić i tak sobie myślę,że ONI myślą odwrotnie,że po porodzie WSZYSTKO się zmieni i to już ostatni czas kiedy nie odpowiadają za kogoś.Myślę,że są bardziej od nas zestresowani.Kobieta czuje malucha i szaleńczo kocha już od samego początku.Myślę,że faceci boją się tego,że tego nie czują,boją się,że nie poczują,że nie dadzą sobie rady itp.Jeszcze gorzej mają Ci któży mieli ojców do kitu,bo nie mają na kim się wzorować.

Trzeba dać im czas,porozmawiać tak jak mówiła Depecheale nie wywierać przesji.Mój mąż jak jest przyparty do muru to wyłącza się na wszystko i już nie słucha niczego:)Nie martwmy się tak!!!W końcu Oni też chcieli tych dzieci i wierzę,że w końcu siądą na tyłkach,poprostu dorastają wolniej!!!!NAPEWNO NASI MĘŻOWIE BĘDĘ DOBRYMI TATUSIAMI!!!

Głowa do góry dziewczyny.Dziś jest naprawde piękny dzień i nie niszczmy go sobie smutnymi myślami.Zbierać tyłki na spacer,a kuchnę omijać szerokim łukiem,na obiad może być zupa z proszku... :lol: :lol: :lol:





http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451019 przez koticz
Gosia Wszystkie jesteśmy z Tobą i Twoim maleństwem.Modlimy się za Was.Myślę,że wszystkie wierzymy w to ,że będzie dobrze!!!Twoje dziecko jest silne i ma wielką wole walki.Z Twoim wsparciem i miłością napewno sobie poradzi!!!





http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #451020 przez vernix
Gosiu gratuluję rozpoczęcia 18. tc., na pewno dzidziuś niedługo da o sobie znać. Ja też czekałam na to jak na zbawienie.
Dobrze, że odpoczywasz u mamy, zazdroszczę, bo ja tęsknie za swoją.
Nie byłam w domu od lipca i wychodzi na to, że będę u rodziców na święta bożonarodzeniowe.

Mama na pewno Cię wspiera, razem z Tobą wierzę, że wyniki z amniopunkcji będą pozytywne. Nie ma innej opcji.

Mam do Ciebie pytanie, jako do fachowca:) co polecasz do pielęgnacji maluszka przez pierwszy miesiąc? wiem, że im mniej kosmetyków tym lepiej, jednak zastanawiam się co miałabym wybrać z masy oliwek, płynów do kąpieli, tak, aby nie uczulało maluszka?

Koticz masz rację, tak samo jak Depeche. Najlepiej byłoby te dwa Wasze podejścia połączyć w całość i byłoby idealnie, ale wiadomo, że nie ma na świecie ideałów. Musi być kompromis pomiędzy kochającymi się ludźmi, jednak gdy wchodzą emocje, bywa ciężko...
Dlatego rozmowa, rozmowa i rozmowa raz jeszcze-powtarzanie kilkanaście razy tego samego i mówienie tego co się czuje u mnie się sprawdza. :)
Dajmy naszym mężczyznom trochę oddechu od świadomości, że za 4 miesiące zostaną tatusiami.A oni powinni nas wspierać i nie olewać i będzie ok.

Dobrej niedzieli, pełnej słońca!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #451022 przez andzia_zg
Gosia czekamy z Toba na wyniki amniopunkcji :kiss: nawet jeśli wyszłoby cos nie tak to te wyniki trzeba brać na dystans, bo sama widzisz, że maluszek rośnie i ma się dobrze :kiss: Ja wierzę bardzo,że wszystko sie ułozy i będzie ok :-)

koticz dałaś do myslenia tym co napisałas o facetach. Obyś miała rację :-)

Przychylam sie do pytania vernix
co uzywać do pielęgnacji maluszka czy lepiej krem pielegnacyjny czy oliwkę (czy kremem smaruje sie tylko po kąpieli czy też w ciągu dnia)

Ja myślę,że wybiore kosmetyki z serii Nivea baby i Bambino

Zastanawiam sie tylko czy do kąpieli lepszy płyn do kąpieli Nivea baby czy emulsja Oilatum

Zastanawiam sie jak to teraz jest z pielegnacją pępuszka.bo dotad stosowało się gaziki jałowe nasączone spirytusem,a w dzieciowych gazetach październikowych pisało,że teraz stosuje sie wodę i mydełko i że to szybciej zasusza tego kikucika.
Czyli jak? W kapieli można zamoczyć pępuszek czy w końcu nie można. Jesli nie mozna, bo w wodzie jest płyn do kapieli to jak myć pepusia. sorki za banalne pytania ale nie wiem.





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #451025 przez vernix
Andzia mam ten sam dylemat. Dla mnie to jeszcze czarna magia i różne źródła mówią w sposób od siebie zupełnie inny.No i mętlik w głowie gotowy.

A co z gencjaną do pępuszka? czy lepszy jest octenisept? czy szare mydło?
A jeśli pojawią się potówki? Nie należy używać wtedy oliwki, tak? a kiedy ją stosować? zawsze po kąpieli na całe ciałko, czy tylko w zgięciach, a płyn natłuszczający do kąpieli powinien wtedy wystarczyć i nie powinno używać się oliwki?

To takie 100 pytań do...ale na serio nie wiem co wybrać:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451042 przez andzia_zg
Ja np zastanawiam się czy w ogóle stosowac oliwke po kapieli. One jednak najczęściej uczulaja. Jesli maluszek miałby np ladna skóre to myślę,że stosowałabym zwykły płyn do kapieli, a po kapieli bym nasmarowała ciałko kremem pielęgnacyjnym. A np w przypadku suchej skóry bym np stosowała zamiast zwykłego płynu do kapieli Nivea baby np Oilatum lub inne emolienty. One sa bardziej "śliskie" i bardziej natłuszczają skórę, a po kapieli tez zwykły krem pielegnacyjny do ciała.Nie ufam zbytnio oliwkom.

Masakra. Nie wiem co wybrać.

Przed chwilą czytalam jeszcze w dzieciowych gazetach, bo była wzmianka o pepuszku,że po kapieli trzeba przemyć wacikiem nasączonym wodą z mydłem i dokładnie osuszyć pepuszek i to wystarczy. A w ciągu dnia można czasem przetrzec pepuszek gazikiem jałowym. I wtedy kikut szybko odpadnie.

Wiecie co... czasami czuję się jak taki tępak...czuję się zupełnie zielona z tym wszystkim. Mam wrażenie, że nie znam podstaw.

Mam nadzieje,że wspólnymi siłami jakos dobierzemy sobie środki do pielęgnacji niemowląt, będziemy wspólnie dawały sobie rady i wskazówki (w końcu są u nas też już mamy) i jakos damy radę. Kto jak nie my :-)





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #451074 przez Gosia27
VernixAndzia_zg w pierwszych dniach maluszka, odeszło się od pielęgnacji ciała oliwką dlatego, że skóra wtedy ma do pokonania barierę w oddychaniu. A skóra noworodka jest bardzo podatna na podrażnienia. Oliwka zapycha pory. Polecam bazę kosmetyków Emolium. Są to drogie kosmetyki, ale wystarczają na bardzo dużo.
Andzia_zg jeżeli chodzi o pępek, od 2 lat wprowadzono dezynfekcję pępka preparatem Octenisept (stosuje się go też na nacięte krocze, rany itd). Pępka ogólnie nie powinno się przykrywać pampersem. Octenisept bardzo szybko zasusza a przede wszystkim dezynfekuje odpowiedni. Pępek ogólnie musi być suchy. Sama stosuję ten preparat na opryszczkę i jestem bardzo zadowolona.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl