- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- Gosia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 Zosia-14.03.13
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Dlaczego oni są tacy dziwni, głupi?
Przepraszam Was dziewczyny, że żale wyrzucam na wieczór...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 Zosia-14.03.13
- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Rodzicami jesteście oboje, owszem to my chodzimy w ciąży, ale poświęcać powinny się obie strony. Wy też, ja również, chętnie napiłybyśmy się browara z kumplami, ale nam nie wolno. A oni to niby co, lepsi. Trzeba chłopakom uświadomić, iż oboje jesteśmy w ciązy, że wychowanie dziecka to sprawa nas obojgu.
Ja, na szczeście nie mam z tym problemów,może dlatego, że moja córka była dziekiem wyczekanym w małżeństwie i okupionym wieloletnim leczeniem. W czasie ciąży mąż wyszedł może kilka razy z kumplami, zawsze wcześniej pytając mnie czy mam coś przeciwko i nigdy nie wrócił za późno czy nawalony. Od samego poczatku aktywnie uczestniczył w pielęgnacji dziecka, ja np. pomimo tego, że byłam na macierzyńskim i wychowawczym, nie karmiłam dziecka wieczorem , nie kąpałam. To był ich czas. Róznie ludzie na to reagowali, ale dzięki temu oni mają wspaniały kontakt i mialam sporo czasu aby złapać tzw. oddech, a będzie to potem nam wszystkim bardzo potrzebne. Przy drugim dziecku oboje widzimy to podobnie, do tego stopnia, że kiedys mąż powiedział, że on chyba woli żebym znowu miała mało mleka, bo będzie sobie mógł pokarmić ( mam nadzieje, że tym razem jednak będę miała dużo).
Dziewczyny, nie ma co się nad sobą użalać, tylko poważna rozmowa, ustalenie zasad, oczekiwań i tyle, To prawda, że faceci to wieczne dzieci, gadzeciarze itp. ale mimo wszystko uważam, że jak każde dziecko można ich czegoś nauczyć, a nie ma nic gorszego niż rady podpitych koleżków.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Agnieszka i Gosia27 co w naszych mężów wstąpiło ostatnio to ja nie wiem. Byleby wyskoczyć gdzieś na piwo, a my na drugim planie. To strasznie przykre. Mój po tym swoim wybryku zabrał mnie na spacer.Myślał,że spacerem mnie odobrucha. Po czym wróciliśmy do domu, przebrał sie i pojechał na mecz grac w piłke i wrócił ok 20. Ja też płakałam jak mój poszedł i co? Już drugi dzień Wojtuś sie nie odzywa.Zawsze mnie budził rano i wiercił się o stałych porach a teraz już drugi dzień cisza.
Depeche fajnie masz ze swoim mężem.
Dziewczyny życze Wam miłego dzionka. Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie lepszy niż wczorajszy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Gosia mam nadzieję, że u Ciebie dzisiaj będzie dobry dzień, życzę Ci tego z całego serca!
Jest taka piękna pogoda, że aż szkoda się przejmować. A tak z innej beczki boli mnie coś gardło i to już dłuższy czas, dzisiaj rano jakoś mocniej więc wzięłam chlorchinaldin może pomoże. Cytryna i malina jakoś nie poskutkowały. Może jeszcze czosnek dorzucę do menu, w końcu i tak nic z mężem nie będzie, bo jesteśmy pokłóceni
Po obiedzie wybieram się do rodziców, więc na forum mnie dzisiaj pewno nie będzie.
Dobrego dnia dziewczyny, łapmy słońce
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 Zosia-14.03.13
- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
niedziela leci nie ubłaganie. Akurat jesteśmy w trakcie gotowania obiadu z mamą.Mój mąż siedzi i coś przygotowuje do pracy...sam dziś wraca do Jeleniej. Ja zostaję bo muszę jeszcze z mamą pozałatwiać parę spraw. Wczoraj się późno położyłam, bo wszytsko posprzątałam po kolacji, wypiłam ciepło kakao i do samego rana spałam. Choć dziś moje samopoczucie trochę gorsze. Czuję się przytępiona i jakaś apatyczna. U mamy na opolszczyźnie pogoda idealna na spacer i na pewno wybierzemy się po obiedzie.
Dziś zaczynam 18 tydzień chciała bym już czuć ruchy, bo wtedy bym wiedziała, że wszytsko ok, że maluszek daje o sobie znać. W głowie mi siedzi co z serduszkiem, chciała bym je posłuchać.W tym tygodniu będą dzwonić z wynikami amniopunkcji. Denerwuję się i choć staram się brać na dystans wszystko to z godziny na godziny coraz bardzej to przeżywam. Oby Bóg i matka natura pokierowały wszytsko w dobrym kierunku.
Miłej niedzieli kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- koticz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jagódka-nasze największe szczęście
- Posty: 1214
- Otrzymane podziękowania: 1
Powiem Wam,że troche mi raźniej wiedząc,że nie tylko mój mąż ma "chwile słabości"
Myślałam o tym wczoraj i tak sobie pomyślałam,że to może my troszkę przesadzamy?Do tej pory w każdy weekend ja i mój mąż imprezowaliśmy,chodziliśmy do znajomych albo do knajp albo zapraszaliśmy przyjaciół do nas.Za cały okres kiedy jesteśmy razem to z 70%weekendów spędziliśmy na imprezach.Zawsze wychodziliśmy z założenia,że chcemy się wybawić zanim będziemy mieć dziecko,żeby potem podświadonie nie mieć "pretensji"do maluszka,że nas ogranicza.Potem nastał dzień w którym oboje stwierdziliśmy,że już CZAS.I oboje bardzo przeżywaliśmy pierwszą stratę i oboje wylaliśmy morze łez.Oboje także podchodziliśmy z dystansem do tej ciąży,żeby potem nie cierpieć tak bardzo...Kobieta staje się odpowiedzialna za malucha od chwili kiedy się dowiaduje o tym,że jest w ciąży,a chłop to w zasadzie dopiero wtedy kiedy pierwszy raz zostaje z dzieckiem sam.To,że on się napije piwa,czy zapali papierosa w żaden sposób nie zaszkodzi Maluszkowi.Przemawia przez nas strach,że po porodzie sytuacja nie ulegnie zmianie,że my nadal będziemy w domu siedzieć,a ONI nadal będą się bawić i tak sobie myślę,że ONI myślą odwrotnie,że po porodzie WSZYSTKO się zmieni i to już ostatni czas kiedy nie odpowiadają za kogoś.Myślę,że są bardziej od nas zestresowani.Kobieta czuje malucha i szaleńczo kocha już od samego początku.Myślę,że faceci boją się tego,że tego nie czują,boją się,że nie poczują,że nie dadzą sobie rady itp.Jeszcze gorzej mają Ci któży mieli ojców do kitu,bo nie mają na kim się wzorować.
Trzeba dać im czas,porozmawiać tak jak mówiła Depecheale nie wywierać przesji.Mój mąż jak jest przyparty do muru to wyłącza się na wszystko i już nie słucha niczego:)Nie martwmy się tak!!!W końcu Oni też chcieli tych dzieci i wierzę,że w końcu siądą na tyłkach,poprostu dorastają wolniej!!!!NAPEWNO NASI MĘŻOWIE BĘDĘ DOBRYMI TATUSIAMI!!!
Głowa do góry dziewczyny.Dziś jest naprawde piękny dzień i nie niszczmy go sobie smutnymi myślami.Zbierać tyłki na spacer,a kuchnę omijać szerokim łukiem,na obiad może być zupa z proszku...
http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- koticz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jagódka-nasze największe szczęście
- Posty: 1214
- Otrzymane podziękowania: 1
http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vernix
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
Dobrze, że odpoczywasz u mamy, zazdroszczę, bo ja tęsknie za swoją.
Nie byłam w domu od lipca i wychodzi na to, że będę u rodziców na święta bożonarodzeniowe.
Mama na pewno Cię wspiera, razem z Tobą wierzę, że wyniki z amniopunkcji będą pozytywne. Nie ma innej opcji.
Mam do Ciebie pytanie, jako do fachowca:) co polecasz do pielęgnacji maluszka przez pierwszy miesiąc? wiem, że im mniej kosmetyków tym lepiej, jednak zastanawiam się co miałabym wybrać z masy oliwek, płynów do kąpieli, tak, aby nie uczulało maluszka?
Koticz masz rację, tak samo jak Depeche. Najlepiej byłoby te dwa Wasze podejścia połączyć w całość i byłoby idealnie, ale wiadomo, że nie ma na świecie ideałów. Musi być kompromis pomiędzy kochającymi się ludźmi, jednak gdy wchodzą emocje, bywa ciężko...
Dlatego rozmowa, rozmowa i rozmowa raz jeszcze-powtarzanie kilkanaście razy tego samego i mówienie tego co się czuje u mnie się sprawdza.
Dajmy naszym mężczyznom trochę oddechu od świadomości, że za 4 miesiące zostaną tatusiami.A oni powinni nas wspierać i nie olewać i będzie ok.
Dobrej niedzieli, pełnej słońca!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
koticz dałaś do myslenia tym co napisałas o facetach. Obyś miała rację
Przychylam sie do pytania vernix
co uzywać do pielęgnacji maluszka czy lepiej krem pielegnacyjny czy oliwkę (czy kremem smaruje sie tylko po kąpieli czy też w ciągu dnia)
Ja myślę,że wybiore kosmetyki z serii Nivea baby i Bambino
Zastanawiam sie tylko czy do kąpieli lepszy płyn do kąpieli Nivea baby czy emulsja Oilatum
Zastanawiam sie jak to teraz jest z pielegnacją pępuszka.bo dotad stosowało się gaziki jałowe nasączone spirytusem,a w dzieciowych gazetach październikowych pisało,że teraz stosuje sie wodę i mydełko i że to szybciej zasusza tego kikucika.
Czyli jak? W kapieli można zamoczyć pępuszek czy w końcu nie można. Jesli nie mozna, bo w wodzie jest płyn do kapieli to jak myć pepusia. sorki za banalne pytania ale nie wiem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vernix
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
A co z gencjaną do pępuszka? czy lepszy jest octenisept? czy szare mydło?
A jeśli pojawią się potówki? Nie należy używać wtedy oliwki, tak? a kiedy ją stosować? zawsze po kąpieli na całe ciałko, czy tylko w zgięciach, a płyn natłuszczający do kąpieli powinien wtedy wystarczyć i nie powinno używać się oliwki?
To takie 100 pytań do...ale na serio nie wiem co wybrać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Masakra. Nie wiem co wybrać.
Przed chwilą czytalam jeszcze w dzieciowych gazetach, bo była wzmianka o pepuszku,że po kapieli trzeba przemyć wacikiem nasączonym wodą z mydłem i dokładnie osuszyć pepuszek i to wystarczy. A w ciągu dnia można czasem przetrzec pepuszek gazikiem jałowym. I wtedy kikut szybko odpadnie.
Wiecie co... czasami czuję się jak taki tępak...czuję się zupełnie zielona z tym wszystkim. Mam wrażenie, że nie znam podstaw.
Mam nadzieje,że wspólnymi siłami jakos dobierzemy sobie środki do pielęgnacji niemowląt, będziemy wspólnie dawały sobie rady i wskazówki (w końcu są u nas też już mamy) i jakos damy radę. Kto jak nie my
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 Zosia-14.03.13
- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
Andzia_zg jeżeli chodzi o pępek, od 2 lat wprowadzono dezynfekcję pępka preparatem Octenisept (stosuje się go też na nacięte krocze, rany itd). Pępka ogólnie nie powinno się przykrywać pampersem. Octenisept bardzo szybko zasusza a przede wszystkim dezynfekuje odpowiedni. Pępek ogólnie musi być suchy. Sama stosuję ten preparat na opryszczkę i jestem bardzo zadowolona.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.