- Posty: 2708
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- kika1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
kika hehehehe bosko nazwałaś kota!!mój znajomy ma kota Rafała
Laura też ładnie tak romantycznie mi się kojarzy;p a Inga znowu tak twardo mi brzmi ale nie znam nikogo o tym imieniu:) za to w rodzinie jest Iga boska dziewczyna żywe złoto!
a jeśli chodzi o to,że imię popularne no cóż też mnie to blokuje ale z drugiej strony jeśli tak nam serducho podpowiada to co zrobić
Hi hi zaręczam , ze Laura tylko brzmi romantycznie. Mam tu taka jedna, dwulatke, raczej wyrosnie z niej pani dyr. niz niepoprawna romantyczka. Znam oprocz tego jeszcze jedna dorosla Laure, dosc mocno stapa po ziemi.
No wlasnie , czesc dziewczyny!
Wczoraj nie mialam kiedy zajrzec. Dzis sie przekopuje, ala zaraz zasuwam smazyc nalesniki, bo bratanek ma przyjechac. Bylam dzis w Smyku, kupilam Kybusiowi pierwsze body z tygryskiem( z Kubusiem nie bylo) - LAura wybierala. Poza tym niedziela u tesciow, objadlam sie jak male prosie.
Unbreakable ale maz pojechal swirce, ja mam na szczescie tesciowa w porzo, wcale sie nie wtraca.
Lenka nie wiem czy chcesz te portki, bo nie wiem jak daleko wstecz sie dokopie dzis.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Lusiaczek - ja też mam psinkę, bardzo się boję jak będzie reagowała na Julka i na to, że nie dostanie już tyle uwagi co teraz. Ale muszę Wam powiedzieć, że teraz mnie moja psinka często irytuje - hormony - jak zobaczy kota, to strasznie do niego rwie, nie mam siły jej czasem utrzymać na smyczy - to jest trudne i mało fajne dla brzuszka. Poza tym boi się hałasów - i boi się schodzić po schodach, ale wchodzić wchodzi jak szalona. Nie wiem jak to będzie, ogólnie to łagodna rasa- golden retriever, ale jakaś ona ciężka w nauce czegokolwiek.
właśnie patrzy na mnie wielkimi oczkami!
To ja wam dziewczyny powiem, jak pies reaguje na niemowlaka. Juz to w koncu przerobilam. Reagowal tak, ze spal przy lozeczku i do lozeczka dopuszczal tylko mnie i meza, zadnej babci.Mielismy niezly ubaw, bo on w ogole nie jest agresywny, a je i wszystkich innyvh straszyl zebami. Ja ze szpitala dalam mezowi pampersa z kupa, aby ten powachal, zeby zapach dziecka poznal. Potem jak mala raczkowala to on lezal nieopodal, a ile ona razy go za jajka tarmosila, nic jej nie zrobil. Teraz tylko czasem patrzy za wozkami, jakby sie bal, ze mu ktos dziecko zabierze. Generalnie traktuje ja jak swoje dziecko
Czasem ma jej dosyc, bo jest dla niego malo delikatna, a ja sie zastanawiam czy go nie sprzedac. Zal mi go troche, bo szykuje sie, ze kolejny brzdac da mu popalic.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Unbreakable
- Wylogowany
- budujemy zdania
Podobna sytuacja była ze świadkami na ślubie i z listą gości i wtedy niestety ulegliśmy. On nie chce na ten temat rozmawiać, więc nie naciskam. Sądzę, że i teraz chce żeby matką chrzestną była siostra męża, ale z drugiej strony ja też mam siostrę. Już raz była głupia sytuacja bo świadkową była moja szwagierka a nie siostra... niepotrzebnie wtedy ulegliśmy.
Mam tylko nadzieję, ze atmosfera się oczyści.
Jak tam wizyty?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Unbreakable
- Wylogowany
- budujemy zdania
To ja wam dziewczyny powiem, jak pies reaguje na niemowlaka. Juz to w koncu przerobilam. Reagowal tak, ze spal przy lozeczku i do lozeczka dopuszczal tylko mnie i meza, zadnej babci.Mielismy niezly ubaw, bo on w ogole nie jest agresywny, a je i wszystkich innyvh straszyl zebami. Ja ze szpitala dalam mezowi pampersa z kupa, aby ten powachal, zeby zapach dziecka poznal. Potem jak mala raczkowala to on lezal nieopodal, a ile ona razy go za jajka tarmosila, nic jej nie zrobil. Teraz tylko czasem patrzy za wozkami, jakby sie bal, ze mu ktos dziecko zabierze. Generalnie traktuje ja jak swoje dziecko
Czasem ma jej dosyc, bo jest dla niego malo delikatna, a ja sie zastanawiam czy go nie sprzedac. Zal mi go troche, bo szykuje sie, ze kolejny brzdac da mu popalic.
No właśnie życie noworodka czy niemowlaka i psa sobie wyobrażam... a z kotem już trochę gorzej.Z drugiej strony nie wyobrażam sobie oddać kociaka. Może ktoś ma kota i dziecko?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lenusia7
- Gość
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lafi
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 976
- Otrzymane podziękowania: 0
ja mam wizyte w przyszłym tygodniu, juz mam stresa,
Depeche troche twój psiak przeżył ale z drugim tez da rade:)
Unbreakable no to twój m dosolił nieźle świrce, ja mojej na szczęście nie widziałam juz od początku roku chyba i wcale nei tęsknie, cięzki przypadek, o wnuku to wogóle nei pamięta.
Ciekawe ja tam Gosia.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwka727
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0
śliczne brzuszki macie
Kika super że na wizycie wszystko ok i że córcia jest córcią
Ja mam na 18 połówkowe i boję się okropnie ale też nie mogę się doczekać i mam nadzieję że córci nic nie wyrosło
Ale mi się dzis trochę zepsuł humor nawet bardzo ale mi już przeszło trochę oczywiście to zasługa eMka bo nie zdał dziś prawka po raz 7 no ja nie rozumiem żeby się nie nauczyć tych zasranych pytań
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Lafi też właśnie myślę o Gosi...
Co do zwierzaków i dzieci, to w ostatnim numerze "Mamo to ja" była taka gazetka na ten temat, ale jeszcze nie czytałam dokładnie, wiem że dobrze żeby mąż jeszcze ze szpitala przyniósł zużyte ubranko dziecka i dał powąchać psiakowi. Jak przeczytam i będzie tam coś ciekawego to napiszę, o kotach też było... Ja mam akurat psa w domu i to bardzo zazdrosnego, trochę się boję, jak to będzie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aksa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1351
- Otrzymane podziękowania: 0
a Twój eMek no faktycznie tyle razy teorii nie zdać to już chyba przez lenistwo wejdz mu na ambicje bo kto maleństwo będzie woził?
my ze zwierzakami nie będziemy mieli aż takiego problemu bo nie trzymamy w domu, mamy na placu dwa psy owczarki coli i w sumie teraz tak się zastanawiam jak zareagują na malucha bo wiadomo,że latem z młodym dużo będziemy na dworze
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- koticz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jagódka-nasze największe szczęście
- Posty: 1214
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja mam w domu dwa koty i w ogóle się nie boję,że krzywdę małej zrobią czy coś,jak znajomi z niemowlakiem przychodzą to moje koty go z daleka wąchają i nie podchodzą do niego.Ci znajomi też mają kota w domu i nigdy nie było niebezpiecznych sytuacji.Na początku trzymał się z daleka i unikał dziecka a po jakiś 2tygodniach zaczął z Mikołajkiem sypiać w łóżeczku.Nie ma się co stresować,moje koty też są mega rozpieszczone,ale mam nadzieję,że będę mieć troszkę czsu żeby ich potarmosić jak już będzie Mała
Ja także byłam dziś na wizycie!!!
Mała zdrowa,standardowo całe usg przespała od główki do pupy ma 15cm CALINECZKA MOJA
Mam za wysoki poziom cukru tak,że przechodzę na dietę.Norma dla kobiet w ciąży jest do100 na czczo i do 140po glukozie,ja mam 85/145.Nie mam cukrzycy ciążowej ale już mam pilnować cukru i zaopatrzyć się w glukometr KONIEC z cukierkami,ciastkami,białym pieczywem,sokami w kartonie i nawet owoce mam ograniczyć tak,że czarny chlebek i woda mnie czeka przez najbliższe miesiące......Ale czego się nie robi dla swojego dziecka.....
http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lenusia7
- Gość
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Trzymajcie się, idę wyciągnąć kopyta bo padam na twarz
Zaglądnę do Was później
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Unbreakable
- Wylogowany
- budujemy zdania
Własnie tego że kot będzie wskakiwać do łóżeczka boję się najbardziej
Super, że Mała zdrowo rośnie, a i przekroczenie glukozy niewielkie, wystarczy pewnie niewielka dietka...
Lenusia i nie musisz przed glukozą zrobić badania? Myślałam że pobierają krew, później się pije glukozę i znów robi się badanie...
Ja narazie na plusie 4,5 a i tak jak byłam ostatnio dostarczyć zwolnienie to usłyszałam "cześć Mamucie" w sumie brzuch jest na tyle duży że nikt nie wierzy że przytyłam "tylko" tyle.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.