BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2013

12 lata 2 miesiąc temu #468459 przez kika1985
Unbrekable moze teściowa chciała się spytać kogo na chrzestnych weźmiecie? bo ale z drugiej strony nie powinna sie wtrącać , mona sie wtrąciła wlaśnie w tej kwestii, i narzuciła Sebkowi za moimi plecami chrzestnych , kłóciliśmy się z Sebkiem długo o to aż w końcu uległam bo czułam się że przegrałam , dlatego teraz tak ostro reaguję na każde wtrącanie się z jej strony

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468462 przez Depeche
aksa napisał:

kika hehehehe :side: :lol: bosko nazwałaś kota!!mój znajomy ma kota Rafała :lol:
Laura też ładnie tak romantycznie mi się kojarzy;p a Inga znowu tak twardo mi brzmi ale nie znam nikogo o tym imieniu:) za to w rodzinie jest Iga boska dziewczyna żywe złoto!

a jeśli chodzi o to,że imię popularne no cóż też mnie to blokuje ale z drugiej strony jeśli tak nam serducho podpowiada to co zrobić :)


Hi hi zaręczam , ze Laura tylko brzmi romantycznie. Mam tu taka jedna, dwulatke, raczej wyrosnie z niej pani dyr. niz niepoprawna romantyczka. Znam oprocz tego jeszcze jedna dorosla Laure, dosc mocno stapa po ziemi.

No wlasnie , czesc dziewczyny!

Wczoraj nie mialam kiedy zajrzec. Dzis sie przekopuje, ala zaraz zasuwam smazyc nalesniki, bo bratanek ma przyjechac. Bylam dzis w Smyku, kupilam Kybusiowi pierwsze body z tygryskiem( z Kubusiem nie bylo) - LAura wybierala. Poza tym niedziela u tesciow, objadlam sie jak male prosie.
Unbreakable ale maz pojechal swirce, ja mam na szczescie tesciowa w porzo, wcale sie nie wtraca.
Lenka nie wiem czy chcesz te portki, bo nie wiem jak daleko wstecz sie dokopie dzis.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468471 przez Depeche
Beata 26 napisał:

Lusiaczek - ja też mam psinkę, bardzo się boję jak będzie reagowała na Julka i na to, że nie dostanie już tyle uwagi co teraz. Ale muszę Wam powiedzieć, że teraz mnie moja psinka często irytuje - hormony - jak zobaczy kota, to strasznie do niego rwie, nie mam siły jej czasem utrzymać na smyczy - to jest trudne i mało fajne dla brzuszka. Poza tym boi się hałasów - i boi się schodzić po schodach, ale wchodzić wchodzi jak szalona. Nie wiem jak to będzie, ogólnie to łagodna rasa- golden retriever, ale jakaś ona ciężka w nauce czegokolwiek.
właśnie patrzy na mnie wielkimi oczkami! :)


To ja wam dziewczyny powiem, jak pies reaguje na niemowlaka. Juz to w koncu przerobilam. Reagowal tak, ze spal przy lozeczku i do lozeczka dopuszczal tylko mnie i meza, zadnej babci.Mielismy niezly ubaw, bo on w ogole nie jest agresywny, a je i wszystkich innyvh straszyl zebami. Ja ze szpitala dalam mezowi pampersa z kupa, aby ten powachal, zeby zapach dziecka poznal. Potem jak mala raczkowala to on lezal nieopodal, a ile ona razy go za jajka tarmosila, nic jej nie zrobil. Teraz tylko czasem patrzy za wozkami, jakby sie bal, ze mu ktos dziecko zabierze. Generalnie traktuje ja jak swoje dziecko ;-)
Czasem ma jej dosyc, bo jest dla niego malo delikatna, a ja sie zastanawiam czy go nie sprzedac. Zal mi go troche, bo szykuje sie, ze kolejny brzdac da mu popalic.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468473 przez Unbreakable
Z Nią to jest dziwna sprawa,bo Ona mnie nic nie powie, ale jak mąż jest u niej czasem sam to mu truje. Podejrzewam, że właśnie dlatego tak zareagował. Kilka dni temu coś u Nich robił więc miała sporo czasu żeby mu truć za uchem.

Podobna sytuacja była ze świadkami na ślubie i z listą gości i wtedy niestety ulegliśmy. On nie chce na ten temat rozmawiać, więc nie naciskam. Sądzę, że i teraz chce żeby matką chrzestną była siostra męża, ale z drugiej strony ja też mam siostrę. Już raz była głupia sytuacja bo świadkową była moja szwagierka a nie siostra... niepotrzebnie wtedy ulegliśmy.

Mam tylko nadzieję, ze atmosfera się oczyści.

Jak tam wizyty?;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468476 przez Unbreakable
Depeche napisał:

To ja wam dziewczyny powiem, jak pies reaguje na niemowlaka. Juz to w koncu przerobilam. Reagowal tak, ze spal przy lozeczku i do lozeczka dopuszczal tylko mnie i meza, zadnej babci.Mielismy niezly ubaw, bo on w ogole nie jest agresywny, a je i wszystkich innyvh straszyl zebami. Ja ze szpitala dalam mezowi pampersa z kupa, aby ten powachal, zeby zapach dziecka poznal. Potem jak mala raczkowala to on lezal nieopodal, a ile ona razy go za jajka tarmosila, nic jej nie zrobil. Teraz tylko czasem patrzy za wozkami, jakby sie bal, ze mu ktos dziecko zabierze. Generalnie traktuje ja jak swoje dziecko ;-)
Czasem ma jej dosyc, bo jest dla niego malo delikatna, a ja sie zastanawiam czy go nie sprzedac. Zal mi go troche, bo szykuje sie, ze kolejny brzdac da mu popalic.


No właśnie życie noworodka czy niemowlaka i psa sobie wyobrażam... a z kotem już trochę gorzej.Z drugiej strony nie wyobrażam sobie oddać kociaka. Może ktoś ma kota i dziecko?;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468512 przez lenusia7
Depeche juz kupilam jedne rurki , drugie przyniosła mi kolezanka take na razie starczy bo w tym tempie jakim tyje do konca gudnia w nie nie wejde . Ale dziekuje za pamiec

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468517 przez Lafi
kika super ze Zosia została Zosia:)
ja mam wizyte w przyszłym tygodniu, juz mam stresa,

Depeche troche twój psiak przeżył:) ale z drugim tez da rade:)

Unbreakable no to twój m dosolił nieźle świrce, ja mojej na szczęście nie widziałam juz od początku roku chyba i wcale nei tęsknie, cięzki przypadek, o wnuku to wogóle nei pamięta.

Ciekawe ja tam Gosia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468526 przez sylwka727
Hej mamuśki :)

śliczne brzuszki macie :kiss:

Kika super że na wizycie wszystko ok i że córcia jest córcią

Ja mam na 18 połówkowe i boję się okropnie ale też nie mogę się doczekać i mam nadzieję że córci nic nie wyrosło

Ale mi się dzis trochę zepsuł humor nawet bardzo ale mi już przeszło trochę oczywiście to zasługa eMka bo nie zdał dziś prawka po raz 7 :angry: no ja nie rozumiem żeby się nie nauczyć tych zasranych pytań :angry:



24.12.2011-26.12.2011Mateuszek
24.12.2011-30.01.2012Adrianek
Moje Aniołki[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468530 przez Agnieszka86
Kika super, że z małą wszystko ok:)

Lafi też właśnie myślę o Gosi...

Co do zwierzaków i dzieci, to w ostatnim numerze "Mamo to ja" była taka gazetka na ten temat, ale jeszcze nie czytałam dokładnie, wiem że dobrze żeby mąż jeszcze ze szpitala przyniósł zużyte ubranko dziecka i dał powąchać psiakowi. Jak przeczytam i będzie tam coś ciekawego to napiszę, o kotach też było... Ja mam akurat psa w domu i to bardzo zazdrosnego, trochę się boję, jak to będzie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468535 przez aksa
kika ja mam wizytę 18 list. to będziemy się razem stresować;)
a Twój eMek no faktycznie tyle razy teorii nie zdać to już chyba przez lenistwo :dry: wejdz mu na ambicje bo kto maleństwo będzie woził?

my ze zwierzakami nie będziemy mieli aż takiego problemu bo nie trzymamy w domu, mamy na placu dwa psy owczarki coli i w sumie teraz tak się zastanawiam jak zareagują na malucha bo wiadomo,że latem z młodym dużo będziemy na dworze

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468573 przez koticz
Cześć pindoliny!

Ja mam w domu dwa koty i w ogóle się nie boję,że krzywdę małej zrobią czy coś,jak znajomi z niemowlakiem przychodzą to moje koty go z daleka wąchają i nie podchodzą do niego.Ci znajomi też mają kota w domu i nigdy nie było niebezpiecznych sytuacji.Na początku trzymał się z daleka i unikał dziecka a po jakiś 2tygodniach zaczął z Mikołajkiem sypiać w łóżeczku.Nie ma się co stresować,moje koty też są mega rozpieszczone,ale mam nadzieję,że będę mieć troszkę czsu żeby ich potarmosić jak już będzie Mała :)

Ja także byłam dziś na wizycie!!!
Mała zdrowa,standardowo całe usg przespała :dry: od główki do pupy ma 15cm :laugh: CALINECZKA MOJA :kiss:
Mam za wysoki poziom cukru tak,że przechodzę na dietę.Norma dla kobiet w ciąży jest do100 na czczo i do 140po glukozie,ja mam 85/145.Nie mam cukrzycy ciążowej ale już mam pilnować cukru i zaopatrzyć się w glukometr :dry: KONIEC z cukierkami,ciastkami,białym pieczywem,sokami w kartonie i nawet owoce mam ograniczyć :( tak,że czarny chlebek i woda mnie czeka przez najbliższe miesiące......Ale czego się nie robi dla swojego dziecka.....





http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468575 przez lenusia7
Koticz ciesze sie ze z malenka wszystko ok:**** Ja tez zakaz jedzenia slodyczy chleba itd e wzgledu na to ze za duzo prytyłam 22 tydzien a ja juz 11.5 kg na plusie szok , ale moja wina za bardzo sobie wieczorami podjdalam slodycze . tez bede robic teraz badanie z glukoza mam wypic ja 2 h przed pobieraniem krwi i dopiero jechac

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468579 przez Agnieszka86
Koticz super, że z dziecinką wszystko w porządku:) Boję się, że cukrzyca ciążowa się u mnie pokarze, bo mama choruje na cukrzyce, więc jakieś obciążenie genetyczne mam :dry: W razie czego, mama będzie moim doradcą żywieniowym :blink:
Trzymajcie się, idę wyciągnąć kopyta bo padam na twarz :(
Zaglądnę do Was później :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468582 przez Unbreakable
Widzisz Koticz,nie pocieszyłaś mnie ;)
Własnie tego że kot będzie wskakiwać do łóżeczka boję się najbardziej ;)

Super, że Mała zdrowo rośnie, a i przekroczenie glukozy niewielkie, wystarczy pewnie niewielka dietka...

Lenusia i nie musisz przed glukozą zrobić badania? Myślałam że pobierają krew, później się pije glukozę i znów robi się badanie...

Ja narazie na plusie 4,5 a i tak jak byłam ostatnio dostarczyć zwolnienie to usłyszałam "cześć Mamucie" ;) w sumie brzuch jest na tyle duży że nikt nie wierzy że przytyłam "tylko" tyle.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #468584 przez andzia_zg
lenusia jestes juz na plusie 11,5kg? Kurcze nie widac po Tobie. Ja w sumie np mam malutki brzuszek a jestem juz 8kg na plusie.





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl