Mamusie marzec 2013

Macka także gratuluję wyników dzidziusia w normie, to wielka radość i ulga, prawda? Jakie robiliście badania biochemiczne z krwi i dlaczego? Jeśli można wiedzieć?
Mnie też macica pobolewa, zwłaszcza w nocy, rozciągają nas nasze maluszki

dziewczyny a macie już jakieś pomysły na imiona dla dzieciaczków?? bo ja miałam dla dziewczynki a dla chlopca z moim małżem nic nie możemy wykminić, żeby powiedzieć 'to jest to!"

vernix kwas foliowy najlepiej brac jeśli się planuje ciąże no i w 1 trymestrze, potem jest to zbędne, ale zaszkodzić nie zaszkodzi, pomóc też nie pomoże to układ nerwowy jest już wykształcony

sylwia super że z dzidzią wszystko ok:) jak ja sie nie mogę doczekać mojego usg

Cześć dziewczyny.

Właśnie się obudziłam. Po sniadaniu poszłam spać, bo zasypiałam siedząc.To pewnie przez niedospana nockę, bo maleństwo obudziło mnie o 3 w nocy. Standardowo poszłam do łazienki ale jak sie położyłam to tak waliło mi serducho,że o spaniu nie było mowy. nieźle chlupało mi w brzuchu i każda pozycja w której bym się nie położyła była zła: czy na boku, czy na plecach - ciągle było mi niewygodnie. W końcu wstałam i poszłam do kuchni zjeść i wiecie co? chlupanie się zmniejszyło. Chyba maleństwo było poprostu głodne. Potem jeszcze długo leżałam, ale nad ranem zasnęłam i spałam do 9:00 a ok 11:00 znów musiałam sie położyć, bo nie mogłam usiedzieć.
Ciekawe czy to rzeczywiście maleństwo było takie ruchliwe, bo nieźle chlupało. Oby to było to bo w koncu zaznaczyło swoją obecność (może w trochę niezbyt fajny sposób )
Mam nadzieję, że to chlupotanie to były pierwsze wyczuwalne ruchy maluszka. No chyba, że to kiszki dawały w kość Wolałabym żeby to był dzieciaczek.W końcu to już 14 tydz i 4 dzień

Andzia nie pierwszy raz czytam Twój post jako własny Także obudziłam się o 3:15 poszłam do łazienki i nie mogłam zasnąć przez godzinę. Maleństwo robiło chlup-chlup i czułam jak pulsują tętnice macicy. Uśmiechałam się do siebie, przypominając sobie jak Dzidziuś skakał na badaniu usg i w nocy zapewne robił podobne wygibasy
Też spałam w ciągu dnia, a myślałam, że powoli mi ta senność minęła, bo od 2 dni nie spałam, a dzisiaj padłam o 11:30, a wstałam o 13. Ciągle czuję zmęczenie, ból głowy i ścięgien.
Ciekawa jestem czy naprawdę teraz, w rozpoczynającym się II trymestrze te dolegliwości miną. Zobaczymy.

Vernix mi lekarz kazał odstawić i brać witaminy które również zawierają kwas foliowy. Ja biorę Pharmaton Matruelle.

Sylwka słodki maluszek

Aksa u nas dziewczynka ma mieć na imię Laura, lecz prawdopodobnie będzie synek któremu damy na imię Wiktor (chyba) moje typy to jeszcze Fabian, Dorian, Borys. Wszystko się jeszcze może zmienić

Vernix coś czuję, ze nasze dzieciaczki jak sie urodzą to będą najbardziej brykały właśnie o 3 w nocy hihi Coś bardzo upodobały sobie ta godzinę

Ja od dzis biore witaminy Falwit Mama, tam tez jest kwas foliowy. U nas mąż wybiera dla chłopca ja dla dziewczynki, wieć bedzie Tymek albo Ola, ale to jeszcze nie jest pewne.

Dziewczyny, ja przez powrót do pracy nawet nie mam kiedy zajrzeć tu na spokojnie
Praca, potem obiad, odpoczynek, szykowanie się do pracy na następny dzień, trochę porządków i brakuje czasu na komputer

Cieszę się, że Wasze Maluszki zdrowo rosną

Ja mam wizytę w środę. Muszę powiedzieć lekarzowi, że od kilku dni odczuwam jakby podrażnienie okolic intymnych- nie swędzi, nie piecze, nie mam upławów, ale czuję taki dyskomfort.

Pierwszego dnia po powrocie do pracy bolał krzyż. Teraz czuję brzuszek, ale wierzę, że to Kropek się rozciąga .
No i od dwóch dni czuję kilka razy na dzień takie łaskotanie w okolicach pępka- ruchy? Ale dzieciątka czy jelit ? Hehe

Pozdrawiam Was

vernix my nie mieliśmy wskazań do tych badań z krwi, z usg wszystko wyszło prawidłowo, Pani doktor, która prowadzi takie badania powiedziała, ze samo usg daje około 70-80%, że dzieciątko będzie zdrowe a w połączeniu z badaniami biochemicznymi( test PAPP-A )95-97%. Powiedziała też że badania krwi i USG umożliwiają rozpoznanie większości chorób nienarodzonego dziecka, które można od razu po porodzie leczyć no i niektóre jeszcze w łonie matki.

Dziewczyny normalnie nie mogę spać. Jak zawsze chodziłam spać 20-21 to teraz męczę się i przewracam w łóżku do 24, po czym robie się strasznie głodna, żołądek mnie ściska, jelita trzeszczą i w końcu muszę coś zjeść i wtedy mogę spokojnie usnąć. Mam nadzieje że dużo nie przytyje..
Co do ruchów maleństwa to ja w pierwszej ciązy odczuwałam takie delikatne łaskotanie tak około 16tygodnia ciązy.
U nas jeśli będzie dziewczynka to będzie Lilianna, a jeśli chłopczyk to nie wiemy : )
Idę coś przekąsić bo już mnie ściska, może uda mi się zasnąć

Dziewczyny z spaniem to mam inny problem budze się o 4 rano i już pospane, jak maluszek takie będzie robił pobódki to bęe miała powtórke z rozrywki:) Seweryn tak do 2 roku życia wstawał potem jakby nigdy nic zasypiał o 7,
Mnie również zaczyna łaskotać w tak pod pępkiem, czuje takie ptzeciąganie, może to maluszek się rozciąga:)

cześć dziewczynki:)
jak wam mija sobota? ja gotuję zupkę dla małża bo sama pewnie jej nie zjem;p już od dłuższego czasu nie jem obiadow heh, zadowala mnie bułka z jakimś serkiem białym a do tego pomidor, papryka i tu moja fantazja się kończy

piękne imiona wybieracie:) ciekawe czy już tak zostanie czy gusta będą się nam zmieniać ;P
my dla dziewczynki mieliśmy Lenka albo Oliwia Liliana ogromnie mi się też podobało ale małż zle skojarzenia miał i odpadło, ale na razie wychodzi na usg chlopczyk i pomysłów brak ale jeszcze troche czasu jest;p

u mnie mdłości prawie zniknęły! czasem jak jakiś zapach poczuje np kiełbasy to mnie mdli ale ogólnie odpukać jest ok, brzuszek czasem coś zakłuje coś chwilke poboli ale to pewnie macica się rozciąga, piersi też mnie tak nie bolą jak wcześniej, aż mi dziwnie czuje się w miarę normalnie, powinnam się super cieszyć ale wiecie jak mnie mdliło a piersi nie dały się dotknać to miałam pewność że wszystko ok..ale do tego stanu pewnie niedługo się przyzwyczaje a jak jest u Was?

Mnie po tej laparoskopii to właściwie codziennie ciągnie brzuszek. Tłumaczę sobie, że to dobrze, bo maluszek szykuje sobie domek

Dziewczyny, pytanie...delikatne...
Jak depilujecie tzw. strefę bikini?
Bo sama już nie wiem . Raz zdecydowałam się na "zupełne cięcie" i potem żałowałam...Krostka na krostce, swędzenie...brrr...teraz tak naprawdę ograniczam się tylko do golenia tej strefy bikini ;)i nie wiem czy nie wyjdę na "jaskiniowca"