BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Luty 2015

10 lata 4 miesiąc temu #923177 przez MagdaK
Hej babeczki
Ja jestem ale jakoś całkowity brak weny na pisanie. Czuję się średnio wymioty juz niecodzienne ale dalej mi towarzyszą. Jak coś zjem to mnie mdli. Zaczął mi się drugi tydzień urlopu i może to też dlatego bo miałam tyle zrobić a kończy się na gotowaniu obiadu na siłę.
Co do ruchów to mimo iż to trzecia ciąža to ich nie czuję i przez to tez sobie wkręcam ze może coś nie tak jedynie pocieszam się tym że łożysko jest na przedniej ścianie. Pożaliłam posmuciłam jak mi się nastrój poprawi to obiecuję się udzielać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923179 przez Ejka84
Cześć dziewczyny, to i ja cos napiszę żebyście wiedziały, że nadal tu jestem :P . Śledzę uważnie, ale nie zawsze mam kiedy coś napisać. W pracy zapierdziel, od kompa nie wstaję -tylko na siku i papu :). Po pracy jestem tak zmęczona, że nie kontaktuję i bywa, że nawet na laptopa mi się patrzeć nie chce... :(.
Widzę, że wkraczamy w etap wyczuwania ruchów :). Piękne chwile :cheer: . U mnie też już maleństwo szaleje - nie zawsze wyczuwam, ale jednak coś tam się już dzieje :).
Ja mam wizytę dopiero 19 września, więc dopiero mi będzie połówkowe wyznaczać, ale stawiam na 10 pażdziernika :).
Muszę też porobić zlecone badania, ogólne z krwi, moczu i jakieś markery nowotworowe :blink: . Miała to któraś? Po co się je robi? Az mi słabo....
Dziś miałam dostać paczkę z zakupionymi ubrankami i ta się cieszyłam od rana, a tu dupa... kurier wczoraj nie odebrał od nadawcy z przyczyn technicznych, więc paczkę dostanę dopiero jutro :( .
A dziś się obudziłam prawie z płaczem - śniło mi się, że dzidziuś (o dziwo była to dziewczynka :blink: ) był już w domu, spał, a ja latałam i szukałam butelek na mleko i się zorientowałam że nie kupiłam! Że w ogóle nic nie kupiłam, wanienki nie mialam, ubranek - no koszmar ;) . A wczoraj tak się najadłam rydzów, ż edzisiaj siusiam na pomarańczowo :ohmy: .
Jesli chodzi o dolegliwości to mi dokuczają plecy i kości biodrowe w nocy, często się muszę przekręcać bo inaczej ni edaję rady tak łupie.
No i chyba nadrobiłam trochę pisania w ten paskudny dzień ;) .
Do potem....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923180 przez Ada2424
Justyna mi gin powiedział jak byłam w 9tc na wizycie że kolejna wizyta za miesiąc i że będzie to usg genetyczne.

[/url] [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923182 przez MagdaK
Hej babeczki
Ja jestem ale jakoś całkowity brak weny na pisanie. Czuję się średnio wymioty juz niecodzienne ale dalej mi towarzyszą. Jak coś zjem to mnie mdli. Zaczął mi się drugi tydzień urlopu i może to też dlatego bo miałam tyle zrobić a kończy się na gotowaniu obiadu na siłę.
Co do ruchów to mimo iż to trzecia ciąža to ich nie czuję i przez to tez sobie wkręcam ze może coś nie tak jedynie pocieszam się tym że łożysko jest na przedniej ścianie. Pożaliłam posmuciłam jak mi się nastrój poprawi to obiecuję się udzielać.:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923187 przez Ejka84
i jeszcze jedno... Meli - synuś cały tata, aż dziw bierze, że tak można się wrodzić do rodzica z podobieństwem :cheer: , bo w gruncie rzeczy mamy geny po obojgu.
Justyna - ja mam usg na każdej wizycie, powiedziała mi tylko o usg genetycznym, resztę traktuje jak normalna wizytę, nic mi nie mówiła jeszcze o połówkowym. Sama sobie tak gdybam, że to pewnie będzie na następnej w październiku bo teraz mam 19 wrezśńia więc trochę za wcześnie...
Moje usg trwa najwyżej 5 minut i to ze wszystkim pomiarami :blink: !! Szybcikiem - taka lekarka wyrobiona, że wszystko w locie sprawdza hahah, ale jakoś na to nie narzekam, niby bezpieczne to usg, ale jak trwa krócej to chyba lepiej :P .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923226 przez Marti
Halo halo :)

Ja też jestem i czytam regularnie, tylko nie zawsze mam czas odpowiedzieć, a zresztą z telefonu ciężko się pisze, więc staram się raczej pisać jak mam dostęp do komputera.

kocham_cie, gratulacje pierwszych kroczków! Teraz się pewnie zacznie włażenie na meble i inne przestrzenne rozrywki :) Z brakiem przewijaka faktycznie słabo, ale powiem Ci, że jak czasem patrzę na stan tych przewijaków w toaletach knajp czy stacji benzynowych, to chyba wolałabym gdzieś na kolanach przewinąć...

Meli, bunt dwulatka? Witam w klubie :) U nas jest jeszcze ten problem, że nasza niania bardzo mojemu dziecku pobłaża i potem są efekty w postaci wymuszania płaczem i wszystko na nie. Ale liczę na to, że konsekwencją uda nam się dziecko przekonać, że o ile niani może fikać (jak sobie na to pozwala), to nam nie.

Koniecznie daj znać po wszystkich wizytach, trzymam kciuki, żeby było dobrze!A Dominik faktycznie, cały tata!

Mój synek też raczej nie mamusiowaty, tylko jak tata jest, to mama schodzi na dalszy plan. Ale spoko, ja tam się cieszę, to dobrze wróży na czas kiedy nam się młode urodzi - nie będzie problemu, żeby tatuś zajął się starszym synkiem.

J.J., no skoro masz niebieskie rzeczy, to chyba już młode się dostosuje i siusiak się ujawni? :lol: A tak poważnie, to noworodkom naprawdę jest wszystko jedno, w jakim śpią kolorze, aż tak nie musimy się tym przejmować :)

Dżasta, no niestety sądy rzadko orzekają karę więzienia bez zawiasów za jazdę po pijaku, chyba że komuś coś się stanie. Najczęściej kara jest w zawiasach + zakaz prowadzenia pojazdów, który jak widać jest kompletnie nieskuteczny.

Ja też wolę miasto niż wieś, tak jak luska. Ale ja zawsze mieszkałam w mieście i na wieś mnie ciągnie tylko na wakacje :)

Pinezka, spokojnie, poczujesz w swoim czasie :) Najważniejsze, że dzidzia dobrze się rozwija. A jak masz taką możliwość, to pewnie, że nie ograniczaj sobie opcji, może Cię coś jeszcze natchnie na zmianę decyzji.

Ja nie mam usg na każdej wizycie, ale serduszka lekarka słucha Doplerem, a to chyba są te same fale co usg, więc też mi się wydaje, że musi być bezpieczne. Gdyby nie było, to przy zagrożonych ciążach robiliby rzadziej, a przecież robi się częściej. Albo przy bliźniakach.

Justyna, na półówkowym ocenia się znowu określone parametry, więc zasady te same, co na "genetycznym". OMG, to ile Ty czasu spędzasz na tych wizytach? 30-40 min usg za każdym razem? To przecież zanim się rozbierzesz, pogadasz jeszcze z lekarką, to dobrą godzinę musisz tam siedzieć? Ja na normalnej wizycie, to tak max 20 min?

MagdaK, żal się, a co, od tego jesteśmy! Ja też nie czuję jeszcze ruchów wyraźnie, coś tam połaskocze czasem, ale poprzednio też czułam późno. Nie przejmuję się, o nie potrzebuję, żeby młode rosło jakoś ponad miarę i było strasznie silne. Niech będzie średnich wymiarów, bo wielkoludna nie wypchnę :)

Ejka, a to ciekawe dlaczego masz markery nowotworowe? Coś w rodzinie było? Ja nigdy nie miałam takich badań, teraz mam tylko mocz i powtórkę toxo. A co do dziwnych snów, to normalne w ciąży niestety. Mnie się w poprzedniej ciąży ciągle śniło, że coś się dzieje z dzieckiem, a to wypada przez balkon, a to topi się w wannie - straszne to było takie realistyczne, że budziłam się zlana potem :(

Ja miałam wczoraj wizytę w szpitalu, u lekarki, u której chcę rodzić - ta sama co poprzednio. Potwierdziła, że wszystko ok, chociaż na usg podejrzała tylko na chwilę serduszko. Też się już nie mogę doczekać połówkowego, ale i tak tym razem czas leci jak szalony - nie mogę uwierzyć, że niedługo będziemy już w połowie ciąży!!! :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923232 przez Ejka84
Marti nie mam zielonego pojęcia po co te markery, tzn jakiś jeden nie pamiętam teraz który bo jest ich od groma na skierowaniu,ale zaznaczony tylko jeden :dry: . Nie miałam w rodzinie, żadnych rewelacji tego typu, wszystkie badania mam o.k.. Ona mnie po prostu zamęczy!! Tak samo było z tym skierowaniem na genetyczne z krwi a wcale nie miałam wskazań do takiego badanie bo z usg było wszystko o.k.... :blink: .
Wolałabym już na toxo, miałam raz, wyszło negatywnie, tzn. ze nie chorowałam i nie choruję, ale mam w domu kota :cheer: . To tego mi nie sprawdzi tylko jakieś markery wymyśla... Płakac mi się chce... :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923257 przez monique1983
Ejka84 - ja też mam dyskopatię odcinka lędźwiowo - krzyżowego, niestety ostatnio robi się coraz gorzej, mam taki ucisk na nerwy, że czasami na nogę nie mogę stanąć i chodzę jak stara baba. Muszę się wybrać do neurologa i zapytać jak on w ogóle widzi kwestię porodu i zapytać czy wchodzi w grę jakaś rehabilitacja. A Ty będziesz naturalnie rodzić? No i co do bioder to też mnie pobolewają w nocy.

Meli - Dominik bardzo podobny do taty :)

Co do tematu usg to też mam na każdej wizycie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923266 przez Ejka84
Ja przewiduję poród naturalny ;) . Chciałabym naturalnie, ale jak to wyjdzie, zobaczymy w trakcie ;) .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923270 przez Ejka84
już wiem, co to za badanie mam na skierowaniu.. AFP
Dotyczy oznaczenia markera nowotworowego, a jego wynik wykraczający poza normę może świadczyć o wadach rozwojowych płodu :( .
No teraz to mam doła dopiero. Najpierw usg genetyczne, potem test paapa, a teraz to. Tamte wyszły o.k., to ja nie rozumiem. Same stresy kuźwa :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923349 przez Marti
Ejka, na pewno wyjdzie dobrze! Dlaczego miałoby wyjść źle? Ale swoją drogą nie słyszałam o tym badaniu, któraś z innych mam miała?

Ale toxo powinnaś powtórzyć, jeżeli wyszły Ci ujemne, to zaleca się powtórkę w II trymestrze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923381 przez K1C1A
Ejka ja jutro ide zrobic to badanie na AFP i 2 inne w Czechach to badanie wykonuje sie miedzy 14 a 17 tyg , ja mam zrobic to badanie bo nie mialam wskazan do PAPPA a jest to badanie wlasnie na wykluczenie ewentualnych wad bardziej kontrolne niz niepokojace dla ciebie skoro mialas wczesniej wszystko ok, ja mam troche stresa bo jest to dla mnie pierwsze badanie gdzie beda sprawdzac czy z dzidzia jest ok

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923461 przez meli1990
Dominik do mnie podobny jak ma dłuższe włosy

K1C1A ja myślałam ze jestem tu najmłodsza :) a my mamy dom w na wsi kupiliśmy w tym roku. 20 parę km od Rzeszowa. tylko trzeba go wyremontować a na to nie mamy kasy narazie bo warunki finansowe się pogorszyły. i nie wiem kiedy będziemy mogli się przeprowadzić

kocham_cie fajne imię wybraliście. trzymam kciuki by nic się nie zmieniło

MagdaK ale cię to dopiero męczy oby wreszcie przeszło. co do ruchów to się nie martw nie długo poczujesz. a przy dziewczynkach kiedy czułaś?

Ejka84 ja nie miałam robionych markerów. ale nie stresuj się bo te sny biorą się ze stresu coś o tym wiem

Marti możliwe że to bunt dwulatka

dziewczyny wszystko będzie dobrze

a teraz raport z wizyt u lekarza. u endo wyniki są niższe ale narazie nie trzeba leków za miesiąc powtórka badań i wizyta. a u tego drugiego to osiedziałam się prawie 4 godziny bo bez kolejki na końcu i okazał się ze nie potrzebnie bo ten wynik oznacza że przeszłam toxo i mam przeciwciała czy jak to się nazywa. wiec jestem spokojniejsza. teraz mogę czekać do kolejnej wizyty u gina. ja tylko raz nie miałam usg a tak to na każdej wizycie miałam. przy okazji zapisałam się na usg 3d/4d na 8 października. a tak dla poprawy humoru to pokaże wam moje ciuszki jakie mam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #923466 przez Dżasta86
O rety i sie skasował cały mail .... ! irytujące.

Luska odpowiadając na twoje pytanie pierwszy raz, wytłumaczyłam jakie powody mają lekarze rzadszego wykonywania usg. Nie jest udowodnione że usg powoduje jakieś szkody płodu czy w organizmie matki, ale też nie jest potwierdzone że badanie usg można bez żadnych obaw wykonywać tak często. Druga obawa to nagrzewanie tkanki płodu bobasa podczas dłuższego usg. Są to opinie lekarzy z którymi ja się spotkałam, oraz możesz znaleźć artykuły w gazetach czy internecie na ten temat. Trzymając się tematu starałam się w prosty sposób wytłumaczyć ci ten problem niektórych lekarzy. Nie zagłębiajmy się w temat czy to faktycznie jest dobre czy nie. Ważne żeby pacjent był usatysfakcjonowany z wizyty oraz informacji które chce uzyskać. Gdybym ja miała problem z rzadkim usg poszłabym sobie do innego lekarza :) Zatem każdy ma prawo do własnego zdania, i jak wiemy każdy leczy inaczej.

Meli , chyba nie poznałabyś mnie :) mam dobry kamuflarz, raz blond raz czarna pozniej ruda pozniej znowu blond :P (wracam do naturalnych ileż można) Znać się możemy ze szkoły, być może. A dzieciaki faktycznie jak małe klony taty :)

Marti :P ja tylko pisałam że jestem za karą śmierci jak widzę gościa któremu 3 razy zabierali prawko za jazdę po pijaku, czy też dla pedofilii. A sankcje w naszym kraju mamy takie jakie mamy to już inna historia ;/

Odnośnie kręgosłupa byłam u ortopedy, i neuro rodzić naturalnie mogę całe szczęście. Ból mi towarzyszy dość często zwłaszcza po spacerze ;/ jedyna rada teraz to basen i kocie grzbiety. Biodra też mnie czasem pobolewają ale jak sie ma krzywy kręgosłup to myślę że cała sylwetka inaczej pracuje i coś tam jeszcze może sie zepsuć. Chociaż raz nabawiłam się poważnego zapalenia biodra bo non stoo siedziałam na półdupku w pracy :P

Najważniejsze wczoraj poczułam pierwszego kopala w brzuchu, oczy mi sie otworzyły jakbym ducha zobaczyla :D dzisiaj rano tez bobas juz mnie kopną cos pięknego :) :):)

Ejka w sumie też pierwsze słyszę o tych markerach na nowotwory w czasie ciąży, ale ja widzę to jakoś bardziej pozytywnie. Chyba dobrze wiedziec jaki procent komu grozi bo można wtedy trochę oszukać chorobę. Sama myślę o tym żeby sobie zrobić na raka piersi.
A czytałam ostatnio przy urodzeniu chłopaka zmniejsza sie mamie ryzyko na raka szyjki macicy .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #923475 przez MagdaK
Moje dziewczyny poszły do szkoły domek odkurzony i ogarnięty, obiadek został z wczoraj więc mam chwilę relaksu :)

Meli to super że z toxo tak wyszło, ja też już mam przebytą i przeciwciała. Co do ruchów to w pierwszej ciąży czułam w 20 tygodniu a w drugiej w 19 więc wiem że mam jeszcze trochę czasu. Tylko jak tak czytam ze Wy już czujecie to zaraz sobie coś powkręcam i zaczynam się martwić.

Z jednej strony szkoda mi ze urlop mi się kończy ale z drugiej mam wyedy mniej czasu na przemyślenia i tak jest dla mniej mega lepiej. Lubię być w ciągłym ruchu a takie siedzenie w domu to nie dla mnie.

Właśnie tak przeglądałam sobie wózki i z racji tego że nic już nie mam zdecyduję się na 3 w 1 może jakiś polecicie? :) bo ja już wwypadłam z obiegu i nie mam pojęcia na co się zdecydować...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl