Mamusie Luty 2015

Hej!

Ja tylko na chwilkę bo jak wczoraj poszalałam na dworze to mnie dziś coś zaczęło brać. Wpakowałam się do łóżka i od paru godzin piję i sikam.Hektolitry wody już wypiłam, zaraz też już muszę iść siku. Ale temperatura już mi spadła, bo szła niebezpiecznie wysoko

Meli - ja też byłam u fryzjera w sobotę, tylko skróciłam włosy jak ty, ale od razu lepiej się poczułam, pasemek nie robię, jakoś ochoty nie mam, a do tego siostra tak zapracowana że nawet pogadać nie ma kiedy.

Ejka - szkoda że nie mieszkasz w Cz-wie, u nas można używane ciuchy w jednym SH kupić jak nowe, wszystko wisi, pani ci sama podaje, jak w jakimś salonie, co do ubioru sama się zastanawiam, ale jak dziewczyny piszą wszystko zależy od pogody. Trzeba być na każdą ewentualność przygotowanym, najwyżej resztę przywieziesz do domu

olka_ka -fajnie że to tylko reakcja na antybiotyk

Spadam bo oczy mnie bardzo bolą

Hej Mamy i przyszłe Mamy Jestem tu nowa, to moja pierwsza ciąża . Termin mam na luty więc chętnie posiedze z wami na forum buziaczki

Cześć dziewczyny, witam również nową mamusię . Paulinela napisz coś więcej o sobie, jak się czujesz, jak przebiega ciąża...
Wczoraj w akcie desperacji poszłam do mamy, wyciągnęłam jej kurtki z szafy, jedna by się nadała, ale też bez rewelacji . Nie wiem, może cos na allegro się trafi używanego...
Tak sobie też przemyślałam parę spraw i doszłam do wniosku, że po 1 listopada biorę się za pranie wszystkiego co mam do tej pory zgromadzone, sporo tego i chyba nie będę zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę .
Zwłaszcza prasowanie mnie przeraża .
A powiedzcie czy rożek też mam prać ?

Czolem dziewczyny
Witam nowa mame napisz jak przebiega ciaza i czy dziewczynka czy chlopczyk w brzuszku mieszka .

Dzis mam wizyte, jestem ciekawa bardzo jak duzy juz moj maluszek jest. Nie moge sie doczekac jak go wreszcie ujrze na monitorze

Piekna pogoda u mnie i na wszystkich swietych podobno ma byc slonecznie. Aleks ma jutro pasowanie...ciekawa jestem jak sobie poradzi.

J. J. wspolczuje przeziebienia ale mam nadzieje ze szybko to wylezie . Dobrze ze duzo lezalas. Nie pracujesz juz?

Meli jak tam Dominik przestawil sie juz? Hihi ale numer ze tak wczas CI poszedl spac i swietnnie ze fryzurka nowa, a jakie kolorki wybralyscie do farbowania?

Marti...wspolczuje i sciskam mocno...jak tam dzis Piotrus? Mam nadzieje ze juz lepiej. Moj chrzesniak tez chory i kaszle od miesiaca i teraz dostal antybiotyk silny i mu przechodzi. Aleks na szczescie nie kaszle , ale zrobie mu te badania dla pewnosci.

Ejka a rozek masz nowy czy po kims? Ja nie pamietam dokladnie ale wydaje mi sie ze wszystko pralam w tym proszku dzieciecym. Narazie sie jeszcze za to nie biore bo jeszcze sie zakurzy ale juz powoli szykuje .

Patio piekne te kocyki, chyba zamowie przy 10 ))

Czesc dziewczyny,

Na moj laptop czekam juz 3 miesiąc az wróci z naprawy, zastepczy tez sie juz psuje (pare klawiszy lubi nie działać) wiec pomału zaczynam być odcinana od świata :/

Ejka co do hemoroidow to czytałam że w tym wieku ciązy to dość normalne. Lepiej zgłosić lekarzowi jak nie będą chciały zniknąć po jakims czasie, ma to znaczenie przy porodzie. Ja pijam ziólka ,, Mamamed-na trawienie", pij rano szklankę ciepłej wody z cytryną i dużo błonnika przejdzie raz dwa. Ja jestem tylko taka cwana sama diety nie przestrzegam, i mam póżniej problem z pójściem na kibelek.

Marti mleko bez laktozy - i tak syf, ale przynajmniej mniejszy od tych typowych krowich. Ja kupuje w tesco jest takie mleko w kartonie nawet ostatnio zaczeli reklamować, są też w biedronce (słodsze). Soyowych jeszcze nie próbowałam ale to na pewno się zmieni.

Patio śliczne te kocyki , ja kupiłam takiego rozka allegro.pl/show_item.php?item=4706839901 dzisiaj powinnien przyjsc

Wirus wstrętny, współczuje przeziebień ;/

Ja dopiero będę prac w grudniu , jak nie w styczniu Ejka nie ma co się spieszyć ja sobie myślę ze będą swieta to sobie będę prac i prasować- rożka też tylko temp mniejsza.

Wspołczuje wypraw na groby ... ja nigdy nie przepadałam za okresami przedświątecznymi ... stanie w kolejkach , korkach.... my zostajemy w domu , na groby pojedziemy za tydzień jak będzie spokoj.

Jeszcze tydzień temu zapinałam się w mój płaszcz teraz jestem w dupce ciemnej ;/ muszę coś kombinować , choleraaa drugie dziecko rodze na wakacjach!

No i co do porodu to ja marze o drobince , albo o tym kole na leżaka siebie nie wyobrażam. No i dobrze ze kilka z nas zostaje na ten poczatek marca badz koniec lutego W sumie kocham cie ma racje im dłuż\ej tym więcej płacą hehe będziemy bogate

Dzasta - dzięki za podsunięcie ziółek
Ivet - rożek mam nowy i właśnie nie wiem czy jest sens aby go prać, może tylko wyprasować na parze, no chyba, że nie wolno prasować . Muszę zajrzeć do przepisu na metce .
Ja też tak myślałam że się wszystko zakurzy, ale położe w szafie i przykryję poszwą z naszej dużej poduszki, żeby ochroniło przed kurzem. Przeciez potem i tak będzie to leżało w szafie jak będzie dzidziuś, a nie kurzy się znowu nie wiadomo jak...
No i daj znać jak po wizycie, bo jesteśmy prawie na tym samym etapie i też ciekawa jestem ile waży dzidziuś a mam wizytę dopiero w przyszły piątek i się niecierpliwię

o jacie .. nie było mnie kilka dni ale jak was nadrobić ?

hej kochana
ale nastukałyście , ja maiłam problem ze strona .Dziś chyba za 3 razem mi dopiero się wyświetliła , wcześniej jakiś problem cały czas był .A poza wzięłam się znowu za robotę konkretna , bo zauważyłam , że jak tak siedzę , to raz , że mi ten czas leci jak głupi , to i źle sie czuje i głupie myśli mam .Dzięki temu mam już porządek na tarasie , bo wyglądał jak z hororu z tymi chaszczami zamiast kwiatów , dziś miałam zabrać się za trampolinę , ale jak na razie pogoda kiepska ..

Ejak ja nie pomogę z hemoroidami , bo jak na razie nie mam z tym problemu , ale po porodzie z synkiem mialam , i co najlpesze bylam po cc , a mnie dopadło.Pamięam , że dostałam wtedy maść

Kocham cię boshe zdjęcia są cudne!!! Śliczna rodzinka , no i Atoni -przystojniak i jaki mały
No trafiłaś z tą wagą całkiem nieźle chłopaki w sobie radzą , bo maja równo po 600g , czyli jak mi tłumaczył lekarz idealnie na ten wiek ciąży , te 600g to w pojedynczej powinien maluszek tak mieć :)i oby tak dalej
Ogólnie wszystko ok , foty jakieś mam , ale beznadziejne , bo nic nie widać pozasłaniali się rekami i jajka tylko bez problemu pokazali , ale tatuś był na usg......Na te moje bole brzucha mam z powrotem brac luteinke dowcipnie , bosko........
A i po 11 na odział , dostanę sterydy na rozwój płucek dla chłopców , a kolejna wizyta w gabinecie 25.11

Dżasta no cena odpowiednia , ale jak dla mnie to były dobrze zainwestowane pieniądze .Właśnie ja tez muszę coś kupić jakiś stojak czy cus,Musze łazienkę wymierzyć , bo jednak doszłam do wniosku , że w łazience będziemy kąpać, żeby właśnie tej wody nie rozchlapywać i do tego mogę kąpać bliźniaki w małej wanience i starszyznę w normalnej.
a jezeli chodzi o pozycje będę leżała plackiem na stole , tym bardziej , że jak na razie pozycja chłopaków to 6na 9 haha .Jakoś nie wydaje mi się , żeby Adaś się odwrócił

Ejak padła z twojego hahaha , weż nich dynie sobie właduje pod bluzkę i tak chodzi cały dzień , będzie miał namiastkę tego co my mamy na co dzień .Mój nie zapeszam ale bardzo się stara i martwi o mnie w tej ciąży , czasem aż przesadza , ostatnio powiedział mi , że mam sobie wybić z głowy spa ,bo to może byc niebezpieczne ........

Ivet a duza miała przerwę w przedszkolu? , bo to może dlatego .moja tez miała taka akcję , że jak zawsze chodziła z uśmiechem , tak po przeszło m-cu był mega kryzys , że w domu była nawet smutna. Ale przeszło i już z uśmiechem chodzi i wraca .Ale skoro pani zasugerowała idź do tego pediatry porozmawiaj z nim i zobaczysz co on zasugeruje

J.J zakupy super , jejku gdzie wy to znajdujecie , bo ja jak chodzę to albo jest totalna lipa , albo ceny takie , ż chyba ich pogrzało , że za jeden kuźwa pajacyk zapłacę 50zł

Monique to trzymam kciuki i za wyniki , oby były jak najlepszy i obyś jak najdłużej dala rade bez insuliny :)a czemu masz zrobić to badanie u okulisty , o związane z cukrzyca czy wada oka ?

Marti kurcze współczuje ,w sumie u nas tak max 3 dni , ale mowie 3 dni /noce takie porządne , że nie spaliśmy , bo właśnie był napady i u nas najlepsze to jest to , że u nas rzadko kiedy pojawiała się kaszel , raczej odrazu duszności i charakterystyczne jak ja to mówię "zaciąganie krtanią " czyli przy wdechu taki dźwięk dziwny.Ale młoda np wczoraj obudziła się z płaczem właśnie tak zaciągała mi , zrobiłam jej inhalacje i już jest git.Co prawda nie chodzi do przedszkola od wczoraj , bo od przeszło miesiąca chodzi zasmarkana i już teraz ma zielony brzydki , mam nadziej , że się nic z niego nie wykluje .

A właśnie ja tez dostałam skierowanie na naszą ukochana glukozę , mam nadzieje , że dam rade .Zawsze dawał mi 50 g i jedno kłucie po , a teraz 75 g i 2 razy kłucie po .......

Ola boskie te sesje , aż mnie ściska , że ja swoim nie robiłam .Uff czyli nie żadna choroba super

Ejak ja chyba bym ten zestwa nr 2 wybrała , i nie wiem czy kocyk w aucie potrzebny będzie , bo liczmy się z tym , ze na pewno większość z nas będzie autem wracała ze szpitala i to nagrzanym .tylko ten kawałek do samochodu , ja rodziłam w listopadzie i grudniu , zimno było .Z ego co pamiętam bodziaki na długo , welurowy komplecik na o , kombinezon , gruba czapa i do nosidełka , ten kawałek do aua zasłaniałam całego maluszka kocykiem , a w aucie odkrywałam

Marti mnie opierdzielił pediatra i położna jak z młoda nie wyszłam na -10 , ale było słonecznie , a miała 2 tygodnie i z młodym wychodziłam przy -20 jak miał miesiąc , ale też słonecznie i bezwietrznie

Meli to Dominik jeszcze spi w dzień ?? Moi to odmówili jakiej kol wiek drzemki zaraz po 2gich urodzinach , młoda ma zgon po 18 i idzie w granicach 19 spać i śpi do 6 , Olek podobnie

Patio dzięki za dokładne link , ale ja wczoraj odpusciłam na razie te kocyki w każdym razie na razie .Ni3 chce tych mały , bo takie mam zwykłe i za pewnie ktoś kupi , a duże maja około 100 wzwyż , a ja wczoraj zamówiłam cześć prezentów i kuźwa chyba wydałam 600zł......a o tylko była cześć , plus małż wydał też już na część , nie chce nawet wiedzieć ile......Ale została mi jeszcze moja mama słodycze i małżonek , chociaż nie wiem co ja mam mu kupić w końcu....A i Olkowi pod choinkę , bo jak na razie na urodziny mam tylko dla niego

A ja mam dokładnie to samo z tym obcinaniem , na razie mam tak krótko , ze nie zwiąże ich , ale już koniec z obcinaniem.Chciałam zrobić keratynowe prostowani włosów , bo ja mam z tym problem , ale ponoć bardzo nie bezpieczne w ciąży

Zauważyłam od razu te linki , jak dla mnie super pomysł

J.j zdrówka !!!

Witam nowa mamusike

Ejak ja piorę wszytko łącznie z wyściółkami gondolki , tylko tym razem chyba odpuszczę pokrowce fotelików

Dzasa ja tam uwielbiam okres świąteczny i przed , gorzej z po hahaha
tylko ja ze wsi dziołcha i u nas jest na pewno spokojniej i bardziej chyba rodzinnie
A jeszcze co do pozycji to w tym szpitalu co chce rodzić , takie cuda są

www.szpital-bielany.torun.pl/images/szpi...zni/2/opolozni02.jpg
ja młoda akurat w tej rodziłam , ale co mi było przy 10cm potrzebne ,poród na porodówce trwał od 19.55 do 20.00
www.szpital-bielany.torun.pl/images/szpi...zni/2/opolozni09.jpg

Czesc laski
Przepraszam ze sie dlugo nie dzywalam ale koncowka naszego urlopu to masakra byla,mlody po 1.5 tyg biegunki dostal nocnych wymiotow i trafilismy na kilka dni do szpitala bo sie odwodnil.trafilismy my na oddzial zakazny do bielska bialej dla mnie masakra brak lozek dla rodzica wiec spalam na podlodze kosci mnie bola jak nie wiem co ale wazne ze z mlodym juz dobrze.Nadrobic was nie nadrobie moze za kilka dni mam nadzieje ze was choroby omijaja i wasze brzuszki dobrze sie maja.Ja mam nadzieje ze nic nie zlapalam w szpitalu bo sie chyba zalamie.milego dnia mamuski

Hej laski,

Patio, fajny pomysł z tymi linkami w podpisie - na pewno będzie łatwiej znaleźć.

J.J., współczuję - kuruj się biedaczko, mam nadzieję, że szybko dziadostwo przejdzie.

Z Piotrusiem gorzej, dziś w nocy była gorączka nie do zbicia niczym. Do tego ból brzuszka, dreszcze i wymioty - chyba tak zareagował na Nurofen Forte, bo wcześniej mu nigdy nie dawałam. Więc zmieniłam Nurofen na czopki (okupione strasznymi protestami i płaczem ) Dzisiaj mamy laryngologa, a jutro znowu pediatra. Prawdopodobnie na niedoleczone zapalenie krtani nałożyła się jakaś następna infekcja wirusowa. OMG, mam już dość!

Witaj Paulinella, koniecznie opowiedz nam coś o sobie

Ejka, oczywiście, że upierz rożek. Nawet jak owiniesz ubrane dziecko, to i tak jakąś nieosłoniętą częścią ciała będzie dotykać. Ja to piorę nawet tapicerkę wózka, chociaż niektóre z Was mogą to uznać za przesadę.

Dżasta, drabinka jest bardzo fajna w pierwszej fazie porodu. A jak nie ma drabinki, to mąż też się nadaje

luska, widzisz mi położna mówiła, że noworodka max na -5 wystawiać, bo ma jeszcze niedojrzały układ oddechowy i nie poradzi sobie z dużym mrozem. Ale jak widać co położna to inna szkoła. Jak my wychodziliśmy ze szpitala to było z -20, więc bym się nie odważyła. Ale na szczęście po tygodniu zrobiło się ok. 0. Potem to już wychodziłam w każdą pogodę, nawet jak padało

Piotruś też jeszcze najczęściej śpi w dzień. Chociaż ma dni, że wytrzymuje, ale wtedy zalicza zgon przy kolacji (co nie jest fajne, bo ciężko się ząbki myje na śpiocha )

K1C1A, o widzę, że Was też atrakcje nie omijają! Polskie szpitale są pod tym względem straszne, możesz mi wierzyć, że to nie tylko ten w Bielsku Dobrze że z młodym już ok, trzymaj się!!

No ciąża przebiega super Jestem troszkę puszystsza więc myślałam że będzie tragedia a tu narzazie tylko 7 kg przybyło mówię tylko bo myślałam że do tego momentu będzie 2 x gorzej:) Więc jestem zadowolona tak 2 tygodnie temu dowiedziałam się że to Synuś był szok bo dosłownie wszyscy z rodziny i przyjaciół obstawiali córę Tylko mąż czekał z niecierpliwością aż na USG zobaczy trzecią nóżkę Prorocze sny babci tym razem się nie powiodły Mama w UK nakupowała sukieneczek i różowych ciuszków a tu Szok A no bo 2 tyg wcześniej lekarz był prawie pewien że będzie dziołszka w dwa tyg urósł ptaszek Jestem bardzo zakręcona w ciąży nie wiem wy też tak macie???? normalnie bym gadała i gadała Może dlatego że w sumie nie mam z kim pogadać facet to facet nie zawsze zrozumie nasz stan mamę mam daleko a przyjaciółki hmmm parę ma już to za sobą parę nawet nie planuje Brakuje mi osoby w tym samym stanie co ja a że cały czas siedze w domu bo nie pracuje to forum jest idealnym rozwiązaniem AAAA się rozpisałam Pozdrawiam

J.J fajne zakupy. Kuruj się i nie daj temu choróbsku! Ja dostane od rodziców paczkę z Niemiec na początku listopada. Zobaczę co tam mamy i ruszam na łowy uzupełnić resztę.
Monique super, że badania wyszły dobre i ominie Cię insulina. A Twoja malutka to rzeczywiście kruszynka
Marti biedny ten Twój Piotruś, tyle się musi nacierpieć. No i wcale mu się nie dziwię buntu na czopki. Chyba nikt tego nie lubi Szukam ostatnio informacji o gondoli do Camarelo. Nie wiesz czy jest składana, bo nigdzie o tym nie piszą?
Ejka też ostatnio zastanawiałam się nad ubraniem małego na wyjście ze szpitala i myślałam o zestawie nr 2.
Patio fajny pomysł z tymi linkami w podpisie. Ja też przymierzam się do zakupu minky, ale myślałam raczej o małym do wózka. Chyba też zamówię u tego sprzedawcy.
Paulinella witamy w naszym gronie
Dżasta ja uwielbiam jeździć w święta po cmentarzach, mimo, że korki i dużo ludzi.
Luska Twoi panowie rosną jak na drożdżach. Gdzie Ty ich mieścisz chudzinko?
K1C1A współczuję Ci przeżyć. Niestety naszym szpitalom daleko do ludzkich warunków.
Ja ostatnio złapałam lenia. Nic mi się nie chce, ale jakoś się zmuszam do roboty. Mój maluszek też ostatnio się rozleniwił i rzadziej go czuję. Mam nadzieję, że szybko wróci nam energia.

Dzieki dziewczyny za rady, K1C1A - trzymajcie się dzielnie, dużo zdrówka życzę dla wszystkich, okropny okres się zaczął jesienny, wirusów pełno w powietrzu. U mnie w pracy ludziska też zasmarkani, mam ndzieję, że ja nic nie załapę .

A tak jeszcze zapytam o stosowanie luteiny, czy miałyście od niej dziwną wydzielinę? Tzn, wiem, że jest jej znacznie więcej niż normalnie, ale ostatnio mam, jakby to opisać, w tej wodnistej ciągnącej normalnej wydzielinie czasem takie małe grudki podbarwione na blady zielonkawo-żółty kolor . Brałam co prawda ostatnio nystatynę na drożdżaki, ale od tamtej pory przeszło, nie mam żadnych dolegliwości, żadnego swędzenia, pieczenia, tylko te grudki i to też nie zawsze...
Oczywiście "wujek google" już mi naopowiadał, co nie miara i popadłam w panikę, że to znów jakas infekcja bakteryjna, i że to niebezpieczne, bo grozi różnymi powikłaniami i czym prędzej do gina, tylko że wizytę mam za tydzień...

Hemoroidy póki co się nie odzywają - piję codziennie siemię lniane , i jem kiwi na regulację pracy jelit bo mi pomagają.
No ale jak widzicie, jak nie jedno to drugie, a może to po prostu moje ciążowe przewrażliwienie . Czy odnoszę wrażenie, czy tylko ja tak tu glindzę i marudzę ??

Paulinela - bardzo dobrze że do nas trafiłaś, dobrze mieć kogoś z kim możemy pogadać, z facetami sie nie da , a nasze mamy często mają inne poglądy, bo jak nas rodziły to były inne czasy .

No i jak zawsze obiecywałam sobie, że Was nadrobię, a tu proszę... tempo szaleńczę! Obyśmy w takim samym się rozpakowywały po Nowym Roku

Czytam na bieżąco, ale pisać za bardzo nie mam kiedy - praca z domu jest bardziej czasochłonna niż w firmie... a oprócz tego każdy myśli, że przecież skoro jestem w domu to mam czas na wszystko - ugotować, posprzątać...

Widzę, ze link do tabelki z rzeczami nie działa... ten zamieszczony w tabelce z maluszkami jest ok, więc GabrysiaSta jak będziesz miała chwilkę, to można go podmienić

Ejka problem hemoroidów również jest mi obcy i mam nadzieję, ze tak pozostanie - więc nie pomogę. Co do ubioru Maluszka, myślę, że instynkt zadziała i każda będzie wiedziała, co będzie najlepsze dla jej pociechy. Prać też zamierzam wszystko (oczywiście ubranka te mniejsze na razie) - zacznę na początku stycznia.
kocham_cię zdjęcia zawodowe, pewnie teraz każda planuje takie trzasnąć Rodzinka super.
Monique i super, że ominie Cię insulina - to nic przyjemnego
Dżasta Ty już tak konkretnie o porodzie A ja staram się nie myśleć o tym. Wychodzę z założenia, że i tak nie jestem w stanie zaplanować wszystkiego, więc wolę na nic się nie nastawiać. Grunt, żeby trafić w ręce kompetentnych osób i z Maluchem było wszystko dobrze. Ja już jakoś sobie poradzę. Muszę...
luska no to prześwitaśnie, że z chłopakami wszystko dobrze i waga super. Oby tak dalej!
Marti współczuję chorowitkowi i Tobie. Najgorsze są właśnie powikłania po niedoleczonych chorobach... Oby szybciutko doszedł do siebie. Ty też przeciez musisz odpocząć!
K1C1A dla Twojego Malucha też dużo zdrówka. Oby było już tylko lepiej.
J.J zdrówka!
Paulinella witamy.

no to z grubsza się udało... Wszystkim chorowitkom oczywiście szybkiego powrotu do zdrowia.

Na zakończenie wstawiam zdjęcie moich +8. 27 tydzień rozpoczęty - w niektórych źródłach to już 3 trymestr...

Luteiny nie biore ale znam grudkowatą wydzielinę właśnie przez drożdżaki. Ja przed ciążą się zmagałam nie miałam żadnych objawów ani swędzenia ani pieczenia nic! tylko te upławy grudkowate... Więc może rzeczywiście się wybrać do gin? tak dla pewności że jest wszystko Ok