Mamusie Luty 2015

Dżasta86 - ja teraz w tej ciąży tylko kontroluje ciśnienie, ale leków nie biorę. Natomiast w pierwszej ciąży ten dopegyt mimo 3 tabletek średnio na mnie działał. To znaczy też miewałam ciśnienie powyżej 140/90.
Wczoraj lekarka tutaj w szpitalu powiedziała, że jednorazowe skoki to jeszcze nic nie znaczy.
Że jeśli 3 pomiary w odstępie 6 godzin są złe to należy się niepokoić.

J.J. - dzisiaj się nudzę strasznie, a jutro to już chyba padnę z nudów na ktg mała szalała jak nigdy w ogóle to stwierdziłam że ona taka mało aktywna bo ja za dużo chodzę i niewiele leżę w domu. A teraz dopiero pokazuje jaka jest zupełnie inna - hałasu ktg nie cierpi

Wiecie, że tutaj ponad 90% porodów to cc!!!
Szpital ten ma pacjentki z całego województwa a nawet z sąsiednich. Są przeróżne przypadki, mnóstwo ciąż przed terminem - generalnie ciąże z patologią. Dwa dni temu była cc dziewczyny w 26 tygodniu z terminem na drugą połowe marca - mały ważył 1 kg.

Wiecie co takich nudów jak tutaj to ja dawno nie pamiętam
Dzisiaj nawet się wyspałam, bo tylko 2 razy były w nocy sprawdzać tętno. A poza tym kupiłam sobie wczoraj zatyczki do uszu
Więc prawie 9 godzin snu mnie zadowoliło.

Hejo dziewczeta:)

Jak minela noc?

Mi bezsennie, niewygodnie, duszno, zimno na przemian. I od 5 czulam sie wyspana.
U nas dzis przebija sie sloneczko, wiec i nastroj lepszy od rana:)
A z drugiej strony tak strasznie mi sie chce sniegu! Szkoda ze w te swieta chyba nas ominie ten nastroj ze sniegiem za oknem. Jak widze w reklamach snieg to mi zal.
U mnie pogoda jakby wiosenna. Mam wrazenie, ze kwiaty zaraz rozkitna

Dzasta hehe u mnie tak samo, ja raczej szybki bil a maz na wszystko ma czas. A jego ulubiony tekst to ''zaraz" hehe:) ale wspaniale dostac kwiaty:) nie pamietam kiedy mnie taki zaszczyt spotkal:) a czym sobie pozniej naskrobal od razu pieron
Kurcze to nie dobrze macie z tym cisnieniem. U mnie na odwrot. Mam bardzo niskie...typu 96/60 ale lekarka nic nie mowi na to bo bywa u niej 104 wiec mowi ze oki..

Meli zdrowka dla Dominiczka, niech szybko dochodzi do siebie.

Mila i z tym dzidziusiem 1kg w porzadku? Jejciu ale malutki musi byc. Niewyobrazalnie . Ale pewnie jak dobry szpital to bedzie wszystko dobrze. A mowia Ci cos na temat kiedy Cie wypuszcza? No i jak twoje mlodsze dziecko znosi rozlake?

Milego dnia zycze i usmiechu do samego wieczora!

Mila to widze ze ta tym samym wózku jedziemy. Ja to mam róznie, jeden dzien mam spokój a w nastepnym cały rozhuśtany i leze w łozku żeby nie pogarszac. Najgorzej jest rano i całkiem wieczorem. No zobaczymy jak sie nie poprawi to kolejna wizyta.
A zatyczki do uszu kupiłas bo tak głośno chrapią ?

Ivet u nas było ładnie ale rano, teraz cholernie wieje jak nad morzem. Cisnienie masz super zawsze mozesz lekko kawką podnieść mnniaammmm kawka ;] najlepsza w starbuksie malinowa normalnie kosmos ! A mój mężczyzna w zasadzie niczym nie przeskrobał sobie , miałam wsieklizne ze pojechał na strzelnice zamiast do wracac do domu montować światełka. Troche przesadziłam ;]

Meli tez poprosze linka do fb
Nie mam ostatnio nastroju do pisania jakos mi smutno odezwe sie pozniej

Czesc dziewczeta. Chyba przecholowalam wczoraj bo dopadl mnie okropny ból krzyza. Rwie jak cholera. Jeszcze dzis poprawilam, jak kto glupi to aż miło.
Mila wspołczuje szpitala. Ale znasz powód cc tej dziewczyny na tak wczesnym etapie?
Ivet ja dzis wstalam o 6 i czulam sie jak motylek. Dziwne bo do pracy cieżko mi wstać.
Zapomniałam wczoraj dodać ze moje łozysko ma stopień 1. To nieźle jak na ten tydzień ciąży. No i po świetach mam juz zostac w domciu.
Nie mam chwilowo laptopa i dziergam na telefonie.

Ivet89 i Ejka84 - niestety nie wiem co z tym malutki, ani dlaczego tak szybko urodziła. Może jak zobaczę dziadków to się podpytam, bo oni codziennie przyjeżdżają.
Jeszcze nie wiem kiedy wyjdę. Ale mam nadzieję że w poniedziałek.
Co do mojego synka to dzielnie znosi rozstanie. Codziennie chwilkę ze mna rozmawia przez telefon płakał troszkę jak wyjeżdżałam ale teraz tylko jak w nocy mnie woła to mój mąż go bierze do naszego łóżka i jest dobrze.
M. wziął urop wypoczynkowy i do tego codzienne na 4-5 godzin jak on mnie odwiedza to dziadkowie zajmują się małym.

Dżasta - zatyczki kupiłam, bo moja współlokatorka troszkę chrapie. Nie mówiłam jej tego tylko poprostu zrzuciłam winę na resztę jak się pierwszą noc niewyspalam

Hej dziewczyny jak tam wam mija sobotni wieczor?myslicie ze lampka karmi zurawinowego nie zaszkodzi malemu?a ja mam taka chandre zechyba sie skusze ..moze nie bede miec wyzutow sumienia...
Milla.. wspolczuje ci pobytu w szpitalu,oby cie wypuscili w ten poniedzialek;)
Ivet ja z noca mam podobnie jak ty choc do tej pory spalam jak susel;)
Meli ... jak rozpracuje ta ramke to uzupelnie bo cos mi nie idzie na tablecie, sprobuje na laptopie;/
A o co chodzi z tym suwaczkiem bo nie lapie;/ kurde chyba jakas ciemna jestem..
A co do kwiatkow to juz nawet zapomnialam jak wygladaja hehe cos ten moj maz sie nie stara

Kurde nie zazdroszcze rodzenia dziecka w 26 tygodniu, szansa na dalsze zycie jest, ale w to zeby wszytsko sie ładnie rozwineło to już tak powątpiewam.

Mila ja to mam alergie na chrapanie więc łącze sie w bólu. Ogólnir uważam ze trzymanie człowieka przez weekend w szpitalu jest troche głupie o ile nie ma kryzysowego przypadku. I tak lekarzy mało, badań też nie za wiele zrobią i tak człowiek wegetuje.

Delma karmi nie zaszkodzi , taki sikacz że lampa w tym okresie ciązy myslę że nic sie nie stanie smacznego

Ejka może rwe kulszowa naderwałas , wez swojego fizjoterapeute niech masuje

Hejka

J.J. i Dżasta86 no akurat nie boję się jak on mi cos kupuje słuchajcie nawet buty kozaki w tamtym roku na gwiazdke mi kupował
Gosiaczek1331 uszy do góry, nie smutaskuj się
mila2015 współczuję wizyty w szpitalu i mam nadzieję że w poniedziałek Cię wypuszczą
J.J. tak horrorów sie naoglądałam i swojego P. za każdym razem jak wstawałam do łazienki to go budziłam żeby ze mną chodził hehe
delma2 suwaczek sie robi który pokazuje w którym miesiącu ciąży jesteś albo ile Ci do porodu zostało itp

Pozdrowionka z wieczorka

To znowu ja
Kurcze mnie zas dopadly mocne twardnienia i dziwne klucie w srodku. Mam wrazenie jakby wsadzal raczke albo cos gleboko i blisko wyjscia...troche sie wystraszylam. A maly skacze ze az calym brzuchem mi rzuca , mam wrazenie jakby tak nerowo to robil. Takie szybkie dziwne ruchy.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jutro leze cala niedziele a w poniedzialek juz do lekarza. Mam nadzieje, ze to tylko moje schizy.

Dzasta ja tez mojemu ostatnio zrobilam awanture no mial wracac do domu a pojechal jeszcze gdzies i sie spoznil i sie wscieklam no obiad byl zimny haha:) 21 wiek mamy! Wystarczylo dac znac, sms cokolwiek i bym sie nie wkurzala.
Wogole dzis mi jakos brakuje cierpliwosci do wszystkiego. Czuje, ze jestem nie do zniesienia.

Mila wspolczuje chrapania... ;( ja to mam na codzien niestety i to baaardzo baardzo glosno czasem. Szybkiego powrotu do domu i dobrych wynikow.
Jakos nie potrafie sobie wyobrazic mojego brzdaca zostawic jak bede w szpitalu...wiadomo ze to nie uniknione ale napewno kazdej mamie teskno.

Ejka odpoczywaj duzo i wspolczuje tych krzyzy... trzymaj sie dzielnie. Faktycznie masaz bylby dobry

Delma smacznego karmi.. mniam mniam
Ja mam ochote na frytki haha ogromna:)

Milego wieczorku

Dzieki;) no frytki domowe roboty to samabym wszamala;) ja nie czuje nic takiego jedynie twardnienie brzucha.napewno nic powarznego ale uwazaj na siebie i odpoczywzj niech maz obiadki gotuje hihi;)

Czesc Mamusie i brzusie
Gosiaczek nie smutaj pisz co ci lezy na sercu moze jakos poratujemy
Ivet tez sie oststnio wystraszylam bo mala sie gwaltownie ruszala ale wydaje mi sie ze to przez to ze ma mniej miejsca na wygibasy
Mila trzymaj sie dzielnie w szpitalu ,szybkiego powrotu do domu zycze
Marlena dobra jestes he he to i tak ze maz chcial wstawac i z toba chodzic, mojego to by ciezko bylo dobudzic predzej bym sie posikala
Meli to ja czekam na linka do grupy na fb

Ivet nie martw sie, napewno wszystko jest w porządku. Ja tez mialam taki czas kiedy wkladka cala mokra byla, ale jak widzisz to nic groźnego bo inaczej gin by mi cos powiedziala. Mój maluszek raz sie wierci niemiłosiernie a raz jest spokojny. Wczoraj jak bylam padnięta to i on całą nocke przespał, nawet sie nie przekrecal. Aż mnie to zaniepokoiło. No ale jak poruszałam brzuchem to sie obudził hehe.
Straszny u mnie wicher. Nie wiem jakie cisnienie jest ale mam jakies zawirowania głowy dziwne dzisiaj.
Marlena to pogratulowac małżonka. Nie czesto sie zdarza, a nawet zadko ze facet wie o co kobiecie chodzi .

heloo girls... no i znowu 4 strony do nadrobienia

luska i jak tam dzieć wywieziony do dziadków???

ivet89 ooo ivet trzymam kciuki żeby się udało z tym kredytem! nie ma to jak na swoim

Justyna_1709 kurcze ale super fotkę udało się wam na koniec strzelić... może i ja się w końcu doczekam i moje dziecko zechce zapozować a co do porodu to najważniejsze żebyś dotrwała do 36 tygodnia:) więc nogi do góry i odpoczywamy

Ejka84 gratuluje udanej wizyty

kurcze chciałam jeszcze was doczytać ale szerszeń się obudziła i d. nie umie go uspać...

jedyne co jeszcze na szybko napiszę... moje drogie martwicie się 7 czy 10 kg.... ja już mam 15 na plusie