Mamusie Luty 2015

Mila- no to poszaleli z tymi badaniami, pewnie Cię parę dni potrzymają więc muszą sobie rozłożyć badania

Marti -dla podniesienia ciśnienia wystarczy powiedzieć coś i już gotowe, no ładnie na balkon powiadasz, ładnie się z koleżanki nabijać, a z tym rożkiem ładny numer, najwyżej jak znajdziesz to będziesz miała dwa ale mnie rozbawiłaś tym majstrowaniem małej, aż mężowi przeczytałam, uśmialiśmy się oboje, nieźle z tym okulistą, ciśnienie Ci nie skoczyło

Daria- ja też miałam przeboje z szyjką ale w sumie skończyło się na strachu, ale to uczucie z ciągnięciem w dół i kłuciem też mam a wizyta 23.12, postaram się dalej leżeć już, powodzenia i wytrwałości w leżeniu

Ejka – wytransportuj męża do innego pokoju to Cię może nie zarazi, i jak golenie?

kocham_cie – jak juto się zatnie to wezmę inny suwaczek a tego pierdzielę

Spokojnej nocy bez nocnego wstawania Wam życzę

Ja już po wizycie u gina. Wyniki przejrzane. kocham cie też mi trochę niższe wyszły niż normy, ale gin kazał narazie sie nie martwić, bo w ciąży to norma i nic złego się nie dzieje. Posłuchałam serduszka malutkiej, ubóstwiam to. A na wadze o zgrozo o 3 kg więcej więc mam już 7,5 na plusie. Od jutra ogranicznik słodyczowy wprowadzam oj ciężko będzie.

Daria trzymam kciuki i oby już teraz same dobre wiadomości do Ciebie docierały, wypoczywaj , bo rzeczywiście dużo cię dopadło.

Meli wysłałm Ci wiadomość, a zdjęcia masz cudne

Witajcie,
Lada moment Wasze dzieci pojawią się na świecie.
Jeśli nie macie jeszcze skompletowanej całej wyprawki, to z pewnością warto wziąć udział w konkursie:
www.zapytajpolozna.pl/forum/konkursy/881...-otuli-twoje-dziecko

Pozdrawiam ciepło

Witam w ten pomury poranek.
U Was też tak paskudnie ??


Marti nasza służba zdrowia to generalnie jakaś porażka .My przeważnie uderzamy prywatnie , bo nie ma na co liczyć , no chyba , ze kontrola za rok, to od razu rejestruje po wizycie termin akurat dostajemy , porażka.My też do okulisty sie wybieramy , bo moi po zapaleniu spojówek są , zresztą u nas mega wirus panuje jeżeli chodzi o oczy , a i ospa .Jak na razie spojówki zaliczyły moje ogratka, małżonek mój , teściu i najmłodszy szwagier , tylko on ma jeszcze ospę do tego

Daria kochana powodzenia , na pewno dasz rade i wyleżysz do tego 36 tc już niedługo nam zostało:) U mnie jest identycznie z tym kluciem i parciem , aż się obawiam kolejnej wizyty ,Dwa wstałam dziś normalnie dziewczyny z mokrymi gaciami po nocy mimo , ze miałam wkładkę , już wczoraj wieczorem tak mi mokro było ........mocz to nie jest na pewno .Pytanie wody czy upławy , znając życie upławy tylko ja panikuję

Ejka haha no dobra jesteś z tym woskiem , ja tam na zimę mam boberka i dobrze mi z tym

Magdak najwazniejsze , ze u gina wszystko ok .Waga to sie nie przejmuj i tak masz zajebistą ja chyba z tonę przytyłam w tym miesiącu

W planach miałam dzis odpoczywac i co ...... i dupa wyszła z tego szarańcza kończy dziś wcześniej , małzowi chce zrobic jego ulubiony obiad i synus wpadł na boski pomysł , że odwiozę go do dziadków na noc , też mi sie ten pomysł bardzo podoba , ale już wizja gnania 40 km nie bardzo.Ale jednak weekend z jednym dzieckiem i to tym tatusiowym mnie kusi i zaliczyła bym dziś zakupy.....a miałam odpoczywać

Magda super ze po wizycie dobrze a kilogramami sie nie przejmuj ja mam juz 10 na+ to i tak wydaje mi sie ok po swietach pewnie dojdzie +4 ale co tam. Luska ja cie prosze oszczedzaj sie kobieto.ostatnio tez mam mega uplawy byl na kontroli wszystko zamkniete wiec tak musi widocznie byc. Moj malzonek chyna zarazil sie bostonka od mlodego mam nadzieje ze mnie chorubsko oszczedzi Pogoda do bani niby cieplo ale pada

to wy decydujcie co do grupy na fb bo już nie wiem. przecież później możemy ja skasować. tylko ja nie wiem jak ja założyć. musiałabym sprawdzić. numer też mogę podać swój jak coś

później was doczytam i odpisze

MagdaK – czym ty się martwisz, ja na ostatniej wizycie miałam 8 kg na plusie a tera już czuję że kolejne kilo dobiło a słodyczy nie jem oprócz ostatnio kawałka deseru tiramisu

Oj Luska, Luska nic nie wolno planować bo życie psikusa robi, u mnie też od rana leje, a ja od rana w łóżeczku, Daria mnie postraszyła więc leżę, a con wstaję brzuch twardy a już było tak ładnie, współczuję tych 40 km, ja to tylko dałabym radę na leżaka a do tego jeszcze to sikanie, uważaj na drodze bo ludziska jeżdżą przed świętami jak w amoku jakimś

K1C1A – trzymaj się i nie daj się

Czesc dziewczyny:)

U mnie tez szaro i ponuro . Musze swiatlo swiecic bo ciemno jakby wieczor byl. Hehe czuje sie jakby mi sie pory dnia poprzestawialy. W brzuszku od rana harce i swawole.... hahah jak to ktoras napisala inwentaryzacja narzadow wewnetrzynych.
Dzis kolejna noc udalo mi sie nie wstawac w nocy na siku. Ale mi fajnie , bo ostatnimi czasy to tez rekordy bilam z wstawaniem.
Dzieki za rady z ta krwia.. a co to za infolinia? Pierwsze slysze...hmm?
Przeszlo na chwile obecna. I nie bylo tego duzo. Teraz nic mi sie nie wydobywa, ale napewno powiem w poniedzialek koniecznie to na wizycie. Luska tez tak mysle ze jak nie boli to chyba ok ale napewno tego nie zlekcewaze tylko powiadomie lekarke.

Co do grupy na fb to ja jestem za mysle ze lepiej by nawet bylo, tak czy siak ja jestem otwarta na wszystko. Meli poslij mi tez jak chcesz twoj fb.
Marti mysle tez, ze to dobry pomysl podzielic sie na czworki czy trojki i powymieniac numerami bo faktycznie jedna bedzie miala ciezka wszystkie ogarnac.
Zdrowka dla Piotrusia :*
Co do naszej sluzby zdrowia to no coment! Jasne ze zdrowym dzieckiem i w ciazy kazdy marzy czekac w poczekalni z chorymi...grrr co za polityka. Jedynie prywatnie ...

Ejka i Justyna mnie koszenie wczoraj juz nie ominelo. Masakra, wyszlam zmachana o zmeczona. Nawet z lydkami mialam problem a wyzej to juz nawet nie mowie.

Kicia trzymaj sie twardo! Nie daj sie chorobsku;)

Mila powodzenia w szpitalu i zebys szybko wyszla do domku;)

Daria mnie tez tak kluje i brzuch twardnieje, zobaczymy co powie na wizycie. Musimy wszystkie dotrwac minimum do 36tc.

Dziewczyny wnioski o kredyt poskladane, mieszkanie super : ) teraz tylko decyzja. No i to pewnie potrwa...poza tym obawiam sie tym ze jakby sie udalo to ja bede albo na dniach albo juz po porodzie a wtedy czas na przeprowadzke nie za fajny. Dobrze tylko tyle, ze mieszkanie wyremontowane choc wiadomo ze chcialbym jeszcze po swojemu porobic.

Milego dnia :*

Melduję się szybko po wizycie. Ogólnie z maluchem wszystko dobrze. Waży ok. 2600, więc chyba będzie raczej z tych większych. Zdaniem ginki do daty porodu dotrwam, ale tej 2 tygodnie wcześniej . Na luty by raczej nie liczyła, bo dziecko bardzo nisko w kanale rodnym już, a szyjka zamknięta, ale krótka i miękka. Trzeba leżeć i się oszczędzać. Mąż dostał wytyczne, żeby robić wszystko za mnie Lekarka nawet pytała, czy nie mam uczucia, ze dziecko już mam między nogami Na twardnienia brzucha Aspargin 2x3
Edit. Ale nam sie forum pozmieniało

ivet -to dobrze że ta krew minęła ale dobrze spytać na zaś, będziemy same mądrzejsze powodzenia z kredytem, a przeprowadzka -co się odwlecze to nie uciecze

Justyna- no to ładne dziecię tam chowasz, może mój też przypakował ostatnio bo nie jem dużo a kg przybywa, ale słodziak na zdjęciu, jak widzę takie fotki to mam już wielką ochotę na finisz:)

Mila -jak tam?, nie piszesz to może się do roboty ci lekarze wreszcie zabrali

Meli- jeśli chodzi o fb jest mi obojętne, dostosuję się byle by był z Wami kontakt

A i póki pamiętam. Jak byłam ostatnio w szpitalu to leżałam na sali z dziewczyną, która mi powiedziała że na laktację są dobre cukierki anyżkowe. Także jak któraś z Was preferuje słodkie to polecam, podobnież pokarmu jest po nich mega dużo

Melduję się i ja chociaż przez zmiany na forum nie mogłam znaleźć naszego wątku Dziwnie. Musiałam się zalogować i poszukać po swoich postach.
Justyna jaki śliczny ten Twój bobas. I jaka ma słodką minkę No i kawał chłopa z niego! Waga imponująca!
Co się dzieje z naszą Dżastą? Długo się nie odzywała. Oby wszystko u niej było ok po tym lakierowaniu podłóg.
Mi ostatnio czas ucieka przez palce. Do pracy nie chodzę, a ledwo się ze wszystkim wyrabiam. A to zakupy, a to sprzątanie, gotowanie, coś tam jeszcze i już wieczór. Dobrze, że energia chociaż jest mimo smętnej pogody za oknem. Zaraz się biorę za lepienie uszek do barszczu. Zrobię wcześniej i zamrożę żeby sobie jakoś robotę rozłożyć. Temat prezentów mam już ogarnięty, więc największa zmora za mną
MagdaK 7,5 kg na plusie to mało. Dieta w okresie świątecznym to poważne wyzwanie Ja mam 9 kg na plusie, a w ogóle tego nie czuję.
K1C1A macie się z tą bostonką. Żeby chociaż Tobie się nie przyplątała.
Meli dla mnie grupa na fb może być. Mogę tez podać swój nr telefonu. Ja jestem na końcu tabeli więc może być ze mnie jakiś pożytek dla tych które zaczną się pierwsze rozpakowywać.
Ivet powodzenia z kredytem. Na przeprowadzkę nigdy nie ma dobrego czasu. Dacie radę! Trzymam kciuki żeby się udało!
J.J już Cię miałam dawno zapytać: jakie są skróty od Jaromira? Jak będziecie mówić na synia? Ja chyba nie spotkałam się z tym imieniem i pytam z ciekawości.

Hej dziewczyny,

z calego tygodnia was nie nadrobie niestety, nablecie tak lekko nie ma.
Tak szybciutko : jestem za tym zeby grupe na fb utworzyc tym lepiej sie poznamy
W pon mialam usg , dzidek wazy jedyne 1,5kg , obwod brzucha na granicy normy wyliczony 28 tydz. Mala waga i obwod wynika z mojego nadcisnienia, wiec mam lezec i zobaczymy moze nowe leki mi unormuja cisnionko.
Caly tydz skladalismy szafy, teraz sprzatanie pranie i ukladanie ciuchow,
w srode ciemnica ja, gdzies walnelam telefon i tak zostal uznany za zaginiony :/
sny miewam makabryczne ostatnio wyciagalam z golenia mojego nitke ktora pozniej okazala sie byc wijacym korzeniem pietruszki, akcja rozgrywala sie w szkole wiec zapytalam nauczycielki, miedzyczasie wyciagajac te pietruszke z golenia-lamiac i kosztujac, co to jest?dlaczego pietruszkq wychodzi z mojej nogi ? Nauczycielka na to : zostaw to dziecko to twoja tkanka kostna :/ dodam ze w gebie naprawde czulam jakbym zeżarla pietruche. Dzien wczesniej czulam sledz
ie w oleju, a dzien pozniej jeszcze skisle mleko, czytaj siare .
I znowu wrocila mi jazda na slodkie ciezko ciezko :/

Marti ja poszłam z Dominikiem do lekarza dzisiaj i też ma gardło czerwone i ten katar i dostał jakieś leki na rozrzedzenie tego kataru

Daria86 witaj po długiej przerwie. a napiszeż czy będzie chłopczyk czy dziewczynka? ja znam to uczucie kucia i parcia na dół w pierwszej ciąży tak miałam i wiem co to znaczy

Magda to fajnie ze po wizycie dobrze. wagę masz fajna. ja mam chyba już podobna pewnie

K1C1A obu ciebie nie zarazili

ivet wysłałam ci na mnie namiary na fb. dobrze ze juz nie ma tej krwi i trzymam kciuki za kredyt

Justyna_1709 duży już twój synek. odpoczywaj ile sie da

ja miałam dziś uczucie jakby mi dziecko miało zaraz wyskoczyć miedzy nogami mam nadzieje ze to przejdzie

to komu wysłać jeszcze namiary na fb ?

już wiem chyba jak założyć grupę na fb. najwyżej założę. kto będzie chciał dołączy a dodatkowo najwyżej wymienimy się jeszcze numerami tel by jakos sie poinformować o porodzie

A to nie tworzymy grupy na fb ? Ja wiedzialam kiefys jak to sie robi tylko musze dorwac laptopa. Zapewne jutro mi sie uda