Mamusie Marcowe 2015 :)

Mam nadzieję, że będzie miała chociaż 2500g, jestem z opolskiego, a Ty?

właśnie że dziecko małe w stosunku do tygodnia ciąży.
a mi kazała dużo leżeć bo wtedy jest lepszy przepływ krwi brzuch jest lepiej ukrwiony i więcej substancji odżywczych dostarczamy dziecku.
ja powiem szczerze mam mały brzuch. nawet lekarz mi powiedział. wyglądam na 6 miesiąc. najważniejsze to jak obwód brzucha sie zmienia to po tym widać ze dziecko rosnie. ale nie ma reguły.
Kristi ma zbliżony obwód brzucha do mojego a dziecko o prawidłowej wadze
ja sie zadreczam ze to moja wina ze ona malo przybiera

Ty już teraz w piątek będziesz wiedziała jak przybiera Twoja Mała... Trzeba się oszczędzać to może uda się przenosić, chociaż szczerze mówiąc lepiej parę dni wcześniej urodzić przynajmniej się tak nie czeka, ale w naszym przypadku to raczej nie...

ja właśnie byłam w grudniu na badaniu szczegółowym pod kontem wad. i nie wykryto ale strach zawsze jest. nawet jezeli ciąża przebiega prawidłowo. teraz musimy cierpliwie czekać już niewiele nam zostało. no mi troszkę miej czasu

właśnie dla nas lepiej jak przenosimy chwilkę. a z jakiego województwa jestes ? daleko masz do szpitala ?

z Opolskiego, najbliższy szpital mam samochodem jakieś 3 min, ale jeszcze nie zdecydowałam się do końca gdzie rodzic

A Ty?
Też teraz myślę, ze może powinnam jakoś bardziej się starac, żeby przybrała więcej... Obwód brzucha chyba nie jest najważniejszy, bo mi lekarz też mówi, ze brzuch nie za duży, ale np. moja kuzynka w chwili porodu miała dużo mniejszy brzuch niż ja teraz, a dziecko małe nie było...wiec to chyba nie reguła

ja z warmińsko mazurskiego a do dobrego szpitala mam 30 min. no to już różnie mówią o tym obwodzie, że głupieję. czekam do piątku z nadzieją na 2500 małej

Ja do innych szpitali mam ok 30 km..
Na pewno jak teraz pójdziesz na wizytę to osiągnie tą wymarzoną wagę Najważniejsze, żeby się nie urodziła z wagą mniejszą...

Cześć Mamuśki!
JA właśnie wróciłam z wizyty u endokrynologa i potwierdziło się mam niedoczynność tarczycy. Była trochę zła, że tak późno to wyszło no ale już teraz trudno. Zrobiła mi usg i stwierdziła, że nie ma szans na to, żeby po ciąży wróciło do normy wszystko, bo tarczyca ewidentnie wskazuje cechy niedoczynnosci nawet nie patrząc na wyniki krwi. Także dodatkowa choroba do kolekcji. Ale trudno

Noc okropna, druga pod rząd zresztą.... znowu skurcze i bóle brzucha przy każdym ruchu. Ale to nic poważnego -przynajmniej tak sobie to tłumaczę- bo w ciągu dnia tego bólu nie ma. Tak w ogóle wydaje mi się, że brzuszek mi się obniżył
We wtorek mam wizytę u gin oczywiście z usg, więc się okaże co i jak

Aleksandra ja tez tone w różu haha, ale mój gin mi na jednym zdj usg zaznaczyl wargi sromowe, bo caly czas mu mowilam,ze nie wierze, ze bedzie dziewczynka, bo czesto są pomyłki itp

Karolincia super wyglądasz!

Monia biedaczku Ty, masakra jeszcze teraz takie "atrakcje"

no ja mam nadzieję, chociaż jak patrzyłam na lutówki to wcale dużych dzieci dziewczyny nie rodzą

Aleksandra - nieważne ile będą ważyć, najważniejsze, żeby były zdrowe...

Malina - przykro mi, że jednak niedoczynność potwierdzona, przepisała Ci leki?

Malina - też mam takie zdjęcie, gdzie mam strzałkami zaznaczone wargi sromowe, na potwierdzenie, ze dziewczynka:)

Łapie doła, nie wiem czemu się tak tym wszystkim przejmuje, płakać mi się chce.
Po ostatnich komentarzach tzw rodzinki, znowu kolejne i znowu od kogoś się dowiaduje a nie wprost, a to mnie najbardziej denerwuje. Czuję się jakbym została ze wszystkim sama.