Mamusie Marcowe 2015 :)

Monia ja miałam tak kilka dni temu i teraz jak pytałam o to ginekologa to mówi, że to nie były wody płodowe bo one są w normie możliwe że to taki śluz który czasem wydobywa się z czopem albo jego cząstkami.
Ale to też wyglądało tak że leciało mi coś wodnistego czasem z takim jakby budyniem waniliowym a czasem lekko żółtawe co poszłam siku to zmieniałam wkładkę.

Mleczna do pierwszego posta możesz Marcinkowi datę dopisać 22.02.

Malina ja mam laktator Sisi Baby ale elektryczny - jest świetny,

Po kąpieli - najedzony

Kristi mi zależało na manualnym żebym mogla wszędzie tzn np w toalecie gdzies jakby cos odciągać. To może ja tez będę zadowolona z niego:) śliczny Marcinek,aż Ci zazdroszczę ze możesz go juz przytulać całować

Ten laktator ma odłączaną ładowarke, można bezprzewodowo go używać
- Ja od razu się nastawiłam na elektryczny

Straszna nuda, w domu telewizji nie mamy, tu jest i też nudno, w ciągu dnia same seriale, a wieczorem jakieś dwa filmy znalazłam ale chyba nie chce mi się oglądać, idę spać to przynajmniej się wyśpie.

Kristi no to glupote zrobiłam... szkoda.

Syza to jest tak że czysta wkładka a mokra albo jedna zółta plamka tzn kolorowa.
Kristi Malina ja też mam sisi elektryczn.

Monia, Kristi jesteście zadowolone z tego laktatora? Ja się rozglądam i właśnie wpadłam na ten i Canpol i w sumie nie wiem.

ooo nesqa pytałam ostatnio o Ciebie.Co słychać?????

ja miałam manualny Tomme i Tippie. był ok ale jakbym mogła wybierać wolałabym chyba elektryczny. Nie lubiłam laktatora w ogóle...
a jest któraś z Was która nie ma laktatora? ja teaz nie mam.... i nie wiem..... powinnam kupić.? niby już do szkoły nie chodzę... Zreszta pewnie cały czas będę z córką... no nie wiem

Monia u nas na Lipcówkach była taka dziewczyna, która obwieściła nam że jedzie do szpitala bo jej się wody po nogach leją.... i pojechała... my już czekałyśmy na relację z porodu, a ona wróciła i okazało się że to był czop. różne są te czopy podobno. Obserwuj. Dalej tak masz czy wyluzowało?

Kristi już dopisuję! MArcinek jest słodziusi!!! przypomina mi mojego Syncia ukochanego jak był mały... ahhh słooooodkości!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Agula89 Kochana moja no dokladnie trza sluchac zalecen lekarza haha no tyle ze maz pojechal na nocke ale rano mozna nadrobic jak wroci hihi
skierowania zadnego nie mam czekam az sama akcja sie rozwinie moze do srody samo sie jakos rozkreci a jak nie jade do gina normalnie na wizyte i tam zalozy mi ten balonik tzn cewnik Foleya czy jakos tak fachowo sie to nazywa i bedzie mnie monitorowal pod ktg potem pojde na spacerek wroce i znow ktg no a ten balonikm wkladaja w pipke i napelniaja sola fizjologiczna i on ma powodowac rozwarcie sie szyjki macicy zabieg malo przyjemny ale podobno czasem skuteczny hehe no i gdy osiagniemy rozwarcie to ten balonik wypadnie no a jelsi na ktg beda sie pojawiac skurcze no to pewnie od razu pojade do szpitala na cc bo ja nie bede rodzic naturalnie ale nie wiem jakie te skurcze maja byc zeby jechac na ip.... zobaczymy w srode a czasem balonik moze nie pomoc...
takze jadac do lekarza w srode biore ze soba torby do szpitala
lekarz powiedzial ze najpozniej do konca tygodnia dziecko powinno byc na swiecie zobaczymy

Anioleczek a to takie cudo ten balonik.. Ciekawe.. Gdzieś mi sie obilo o uszy o tym.. Ale nie wglebialam sie w temat. To ciekawe kiedy przyjdzie ci rodzic zacieramy rączki

O właśnie nesqa ! Tez nam tu pisz co u Ciebie !

Mleczna ja nie mam lakratora tez...
Początkowo jak mialam rodzic sn to stwierdzilam ze może nie będzie potrzebny bo powinnam karmić..
Teraz jak wiem ze bede mieć cc to pewnie sie przyda bo z laktacja różnie może być
Ale mam plan ze jak będzie potrzeba to w szpitalu jest szkoła rodzenia i na miejscu madeli kupie laktator.

U mnie to ani czopu nie widać, ani wód..
Jedynie mam trochę większe uplawy ostatnio..
Mój syn sie nie spieszy
Dzis chciał wyjąć ale przez pępek.. Ale bidak ma głowę u góry to moze mylą mu się drogi wyjścia

Karolincia ja w czw juz ide do szpitala bo w pt mam mieć o 9 cięcie.. Mam sie zjawić do 12 godziny w czw.. Mam nadzieję ze sie na obiad zalapie bo kurde głodna w szpitalu bede

Ale ogólnie zastanawiam sie czy będą mi w pt robić lewatywe przed cc.. Oby nie..

Agula89 no widzisz takie cuda teraz sa hehe powiem Ci ze wlasnie zaczal mnie lekko brzuch bolec jak na okres i promieniuje az do krzyza...takze nie chce schizowac ale sie stresuje hehe bylam juz na dwojeczce troche mnie przeczyscilo a maz w pracy na nocce co do czopu to przed wizyta wydawalo mi sie ze ma sladowe ilosci...ale dzis po tym badaniu to mam sluz zabarwiony krwia..wlasnie teraz tez bylam w toalecie i znow wylecialo...takze chyba czop odchodzi
no widzisz Twoj synek tez sie nie spieszy na ten swiat hehe dobrze mu u mamusi
kurde chyba dzis nie zasne

Hej. Mnie coś zbieralo w nocy myślałam że pojade już ale przeszło. Teraz tez mi jakoś śmiesznie...
Jedziemy do miasta po buty Tosiowi więc troche ruchu i musze mu albo kamizelke kupić albo jakąś kurtke tak na podwórko bowszystko z zeszłego roku małe...

Oj Monia znam to też musimy jakieś buciki na wiosnę zakupić bo mały tak wyrasta ze wszystkiego. Staram się w miarę możliwości sama nie wybierać na jakieś dalsze dystanse za kierownicą, więc możliwości też ograniczone.

Aniołeczek a śluz zabarwiony krwią to raczej na pewno ten czop, a jeśli jest krew w nim to oznaka rychłego porodu. Ja w poprzedniej ciąży zauważyłam czop, była to typowa galaretowata "gula" ale bez domieszki krwi i urodziłam za 3 tygodnie dopiero.

Kristi współczuję tego siedzenia w szpitalu, ale synek cudowny, wszystko zapewne Ci wynagradza.

Ja kupiłam laktaor taki zwykły manualny, w razie nawału pokarmu w 2-3 dobie jakbym od czasu do czasu się gdzieś wybrała.

NesQa polecam ten laktator zwłaszcza że działa bezprzewodowo i pasuje do butelek aventu