Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. poczytałam o tej wadzie... to kilka procent i często przy ciąży mnogiej... teraz zwłaszcza musisz dbac o siebie i dzieciaczki... jak moja mama rodziła a rodziła też bliźniaki to mój brat miał normalne rozmiary a siostra była o pół kilo mniejsza... a przecież nie byli wielcy bo to bliźniaki dasz radę 3mam kciuki za Waszą trójkę




aslani - Jaś 02.01.2011
Miskiewicz88 - Marcelinka 05.01.2011r.
netka24 - moje Coś 05.01.2011r.
justi07 - Kacperek 05.01.2011r.
Aginia - Emma 05.01.2011r.
agania123- moje małe 06.01.2011r.
dagack- Marcelina 06.01.2011 r.
gosia_ann - Zosia 08.01.2011 r.
mszydlowska@gpl - Adaś, Marcin/Marlenka 09.01.2011r
Kasiekk - Karolek 11.01.2011r
Monix - Nadia 11.01.2011r.
Ivy - (chyba) Andrzejek 14.01.2011r
monisia1984 - Tomus 24.01.2011r
zlotoweczkavip- Wiktoria 27.01.2011r
sunflower - Tytus 29.01.2011r.
eldcia- Bartuś 31.01.2011r.

Cześć Dziewczyny:) Czy można jeszcze dołączyć do dyskusji???
Dołączam się na początek Waszej listy. Termin porodu mam na 1.01.1011 i spodziewam się syneczka - Piotrusia.

Witaj Anusia365:)
ja też niedawno dołączyłam, skoro Ty czekasz na synusia to naprawę styczeń należy do chłopców
POZDRAWIAM WSZYSTKIE KULECZKI

Ciężarówki kochane dziękuję za słowa pocieszenia, ale na szczęście jak to humory szybko przychodzą i szybko odchodzą

Anusia365 witamy - jak twój groszek urodzi się dokładnie w terminie to będzie miał fajną datę urodzin

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. jak znajdziesz siły to napisz co tam u ciebie a teraz naważniejsze to wypoczywaj, nabieraj sił, a maluszki niech spokojnie sobie rosną w swoim tempie.

Aginia ja niestety jeszcze nic nie mam, prócz ciuszków odziedziczonych po siostrze. Ale w końcu muszę się zabrac za zakupy bo jakby tak odpukac coś się wydarzyło to nic nie mam. A takie szaleństwa zakupowe są najlepsze i nie trzeba miec wyrzutów bo to w końcu dla naszych skarbów

W piątek byłam u gin i jest wszystko dobrze. Mały waży już 1230g i termin z USG wychodzi mi na 27.01 czyli o dwa dni wcześniej. Także gruszek sobie rośnie spokojnie i tak jak trzeba. A też sie martwiłam, że będzie mały bo wszyscy mi powtarzają, że mam mały brzuch i za mało jem. Najważniejsze to nie przejmowac się głupim gadaniem.

Miłego weekendu wam życzę.

Witaj Anusia365:)Będziesz na pierwszym miejscu naszej listy:)
Aginia ja dla malenstwa mam juz praktycznie wszystko, tylko musze zakupic to, co jest dla mnie potrzebne do szpitala i na póżniej:)

Anusia365 - Piotruś 01.01.2011r.
aslani - Jaś 02.01.2011
Miskiewicz88 - Marcelinka 05.01.2011r.
netka24 - moje Coś 05.01.2011r.
justi07 - Kacperek 05.01.2011r.
Aginia - Emma 05.01.2011r.
agania123- moje małe 06.01.2011r.
dagack- Marcelina 06.01.2011 r.
gosia_ann - Zosia 08.01.2011 r.
mszydlowska@gpl - Adaś, Marcin/Marlenka 09.01.2011r
Kasiekk - Karolek 11.01.2011r
Monix - Nadia 11.01.2011r.
Ivy - (chyba) Andrzejek 14.01.2011r
monisia1984 - Tomus 24.01.2011r
zlotoweczkavip- Wiktoria 27.01.2011r
sunflower - Tytus 29.01.2011r.
eldcia- Bartuś 31.01.2011r.

Ja czekam na przesyłkę z allegro kołyski i autofotelika, kupiłam maxi cosi bo pasuje do wielu wózeczków a na ten nie mogę się zdecydować i narazie odpuszczam. Kupię po porodzie, bo w zimę i tak od razu mie jest potrzebny. U nas w Grudziądzu do szpitala trzeba mieć wszystko swoje dla siebie i dzidziusia więc konkretne zakupy w moim przypadku nieuniknione były.
Ale dziewczyny, takie zakupy ślicznych rzeczy dla maluszków...ajć...wspaniałe przeżycie, dla mnie tym bardziej wzruszające bo mam już 2 chłopców i teraz w końcu będę mieć córe o której marzyłam od zawsze. No i nigdy nie zapomnę chwili kiedy mój Marek przyjechał z pracy (a pracuje w Niemczech) i w prezencie dostałam piękną sukienusię dla NASZEJ GWIAZDKI.

Dziękuję Dziewczyny za miłe powitanie:)
Dość że darmowa godzina snu, a ja dzisiaj spać nie mogę.
Rzeczywiście moja data porodu jest fajna, tylko żebym jeszcze urodziła o czasie. Wszyscy pytający kiedy rodzę wybuchają śmiechem i mówią, że lepszej daty z M nie mogliśmy sobie wybrać hehe

Anusia365 witamy


Anusia365 - Piotruś 01.01.2011r.
aslani - Jaś 02.01.2011
Miskiewicz88 - Marcelinka 05.01.2011r.
netka24 - moje Coś 05.01.2011r.
justi07 - Kacperek 05.01.2011r.
Aginia - Emma 05.01.2011r.
agania123- moje małe 06.01.2011r.
dagack- Marcelina 06.01.2011 r.
gosia_ann - Zosia 08.01.2011 r.
mszydlowska@gpl - Adaś, Marcin/Marlenka 09.01.2011r
Kasiekk - Karolek 11.01.2011r
Monix - Nadia 11.01.2011r.
Ivy - (chyba) Andrzejek 14.01.2011r
monisia1984 - Tomus 24.01.2011r
zlotoweczkavip- Wiktoria 27.01.2011r
sunflower - Tytus 29.01.2011r.
eldcia- Bartuś 31.01.2011r.

Aginia przykra sprawa z tym bólem spowodowanym rozejściem spojenia łonowego. Mam nadzieję, że już czujesz się lepiej, a co najważniejsze już tak cię nie boli. Lekarze wiedzą co robią, zatem może się okazać że cesarka będzie dla ciebie po prostu najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Trzymam kciuki, żeby się ułożyło. Nie martw się tym, że mała jest w pozycji pośladkowej, to wszystko może się jeszcze zmienić i mała pewnie zdąży jeszcze przyjąć odpowiednią pozycję.

Jeśli chodzi o wyprawkę to mamy coraz więcej, choć sporo jeszcze brakuje :/ Niedługo kupujemy łóżeczko, materac i pościel. Nie mamy również jeszcze żadnych kosmetyków dla maluszka, ale pewnie kupimy je razem z łóżeczkiem. Nie mam jeszcze swojej wyprawki do szpitala. Zatem sporo jeszcze nam zostało. Wydatki są tak duże, że trzeba je rozkładać na raty.

Brzuszek ciągle rośnie, choć nie jest to taka ładna okrąglutka piłeczka jest jakiś taki kwadratowy bardziej. Może się jeszcze zaokrągli tak jak bym chciała. Poza brzuszkiem powiększyły mi się piersi, co naturalnie cieszy partnera (zresztą pewnie nie tylko mojego hehe). Na pozostałe rozlazłości ciała staram się nie zwracać uwagi, bo jeszcze w jakiś mega dołek popadnę. Najważniejsze że mała rośnie, dla niej zniosę wszystko!

Coraz bardziej dokucza mi zgaga, szczególnie wieczorem, no cóż taki już nas los.
Mała też daje wieczorami popalić, bo choć rusza się mniej, to jest bardziej dokuczliwa. Już dwie nocy spać przez nią nie mogłam, tak mi pęcherz i szyjkę przekopała. No ale ok, niech robaczek sobie kopie i się rozpycha, przecież musi ćwiczyć szkoda tylko że jej igraszki są coraz bardziej bolesne.

Witajcie!!!

gosia_ann, dziękuję za słowa otuchy, niestety spojenie boli okropnie i mam coraz większe problemy z poruszaniem się...jakaś taka odrętwiała aż jestem. Co do tej cesarki, to jeśli mała nie zmieni pozycji to prawie jestem zdecydowana na opłacenie jej na życzenie. Wizytę u gina mam 22 listopada i przy okazji usg i jak sytuacja się nie zmieni to zacznę podejmować konkretne decyzje. Nie mogę sobie pozwolić na ryzyko ewentualnych komplikacji a nie wiem nawet jakie mogą wystąpić przy tym moim spojeniu i miednicowym ulożeniu bobaski. Może się mylę ale uważam, że w tym wypadku cc będzie lepszym wyjściem dla mnie a co ważniejsze dla mojej Emmy.
POZDRAWIAM WAS MAMUŚKI!!!

Aginia rzeczywiście warto zastanowić się nad cc ale przy pośladkowym ułożeniu nie powinnaś mieć płatnej cc. Mam koleżankę której dziecko tydzień przed porodem mała się ułożyła główką... także nic nie wiadomo. Ach.. proszę Cię załóż sobie suwaczek łatwiej nam będzie rozmawiać

gosia_ann ja juz większość mam. Oboje z M uważamy, że różnie może byc i lepiej byc przygotowanym. Poza tym jesteśmy w takim okresie że święta przed nami. Trzeba o przygotowaniach myśleć o prezentach a tu jeszcze wyprawka. Musze jedyne co to pójść do szpitala gdzie chce rodzić i zapytac sie co sobie życzą żebym zabrała... i gdzies za 3 tyg przygotować torbę z wyprawką dla mamusi

Kasiekk, to mój trzeci poród i do cc się nie bardzo kwalifikuję. Już się dowiadywałam w szpitalu jak to jest i mówię że mam ją tak pupką urodzić to mi ordynator odpowiedział, że nie pupka a nóżki najpierw wyskoczą i tyle. aż strach się bać.

suwaczek założę,mój M wróci to go poproszę, coś nie chce mi się wkleić, trochę techniki i ja po prostu sie gubię. wogóle ostatnio jakaś taka roztrzepana jestem i proste rzeczy sprawiają mi kłopot, chyba cofam sie w rozwoju.

pozdrawiam Was wszystkie okrąglaczki

Aginia też chciałam ci napisać, że przy takim ułożeniu cc jest odrazu zalecana, tak miała moja siostra ale jak to twój trzeci poród to chyba trzeba posłuchać lekarza. Nie chce cię straszyć ale mi teściowa mówiła, że mojego m tak rodziła i delikatnie mówiąc trochę ją porozrywało ale to też było dawno temu, teraz myślę, że jakoś pomagają kobiecie w takiej sytuacji.

Dziewczyny ja wracam do tematu położnych. U mnie położna przychodzi przed porodem. Dzwoniłam właśnie do mojej położnej i jestem z nią umówiona na jutro. To będzie jej pierwsza wizyta także powiedziała, że sobie porozmawiamy i mi wszystko wytłumaczy. Numer dostałam od mojej siostry, także położna sprawdzona. Z tego co wiem u nas jest tak, że w przychodni wybiera się położną z listy, a jak ma się swoją to trzeba jakąś tam deklarację wypełnić. I położna przychodzi od 7 mc tylko nie wiem jak często. Jutro dam wam znać jak po pierwszej wizycie.

I jeszcze jedną refleksją chciałam się podzielić. Oglądałam ostatnio foteliki i maksi cosi z bazą isofix (czyli najbezpieczniejszy) to koszt ponad 1000zł MASAKRA JAKAŚ
Ja coprawda kupuję sam fotelik bo mam stare auto i nie mam uchwytów isofix ale i tak to ogromny wydatek. Musze jeszcze posprawdzać ceny innych firm, które miały wysokie noty w tych testach bezpieczeństwa.
Powiem wamm, że ja ogólnie jestem kompletnie zagubiona jeśli chodzi o wybór wózka i fotelika. Czekają mnie konkretne poszukiwania, żeby jakoś połączyć dobrą jakość z dobrą ceną. Na allegro jest mnustow wózków 3w1 za przystepną cene, ale czy one są dobrę, nie mam zielonego pojęcia.

Witam Was dziewczynki:)
Z tym fotelikiem 0-13 kg to wydaje mi się, że wszystkie są takie same i nie warto inwestować aż 1000 zł. Według mnie to warto zainwestować więcej już w ten fotelik dla większych dzieci. Wtedy to już warto wydać troszkę więcej i patrzyć na wyniki testów zderzeniowych.
Co do wyprawki dla Maluszka to ja już praktycznie najważniejsze rzeczy mam. Wózek kupiłam 3 w 1, i jak na razie jestem zadowolona. Zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce.
allegro.pl/leviroo-due-spacerowka-gondol...pow-i1292430880.html - link do mojego wózka, proszę o opinię

Aginia no to rzeczywiście jest problem... no ale może jeszcze sie odwróci ?!

sunflower co do wózka... musisz wziąć pod uwagę kilka rzeczy:

- czy wózek ma być 3 w 1 czy inny
- czy mieszkasz w bloku na którymś piętrze czy w domu
- czy masz koło domu chodniki czy jakies wertepy
- czy chcesz mieć koła skrętne koniecznie?
- budżet

Ja wybrałam dla nas i mam go już (była okazja!) Coneco V4.
- chciałam koniecznie wózek 3w1
- mieszkam w domu ale mimo wszystko wazne była dla mnie waga - ten wózek waży 14kg, a do tego montaż wszelkich części zajmuje kilka sekund
- niestety koło domu mam wertepy niby mieli robic chodniki ale coś im nie idzie
- koniecznie chciałam mieć koła skrętne (z mozliwością blokady jazdy na wprost) oraz pompowane koła
- budżet nie był zbyt wielki a wózek fajny - jesteśmy z mężem w miarę wysocy więc rączka teleskopowa jest dla nas dobrym rozwiązaniem