RODZIMY W LUTYM 2011

Amelia napisał:

a jak jest z odbujaniem po jedzeniu, bo ja boję się go brac tak na ramie i przewaznie w rożku noszę i mamy problem z odbijaniem,i czasmi wymiotuje z tego powodu.Napiszcie jak to robicie???????

Amelia jeśli boisz się brać maluszka na ramię to po prostu połóż go na brzuszku
U nas z odbijaniem na początku też były problemy, bo Tomkowi nie umiało się odbić nawet przez 30 min
Teraz jak skończę karmić to nawet nie zdążę go podnieść na ramię a już słychać głośne beknięcie
Amelia nie łam się, dasz radę

Czincza ale jak położę go na ramieniu to strasznie się wierci i gniecie i wygina i co tylko, ze nawet nie mogę go utrzymać w pionie wczoraj dwa razy mu sie odbiło, a potem jak dałam butelke i nie chciało mu się odbic połozyłam go ,dałam jeszcze cyca bo się darł i zwymiotował wszystko, sporo tego było, jemu nigdy się nie ulewa tylko wymiotuje jak jest coś nie tak.

Napiszcie jak tą bawarkę sie robi bo ostatnio juz nic nie kojarzę dzisiaj od rana strasznie płakac mi się chce, chociaz mały usnął,to czuję że sobie nie radzę.Jeszcedo tego deprecha mi potrzebna

Asiersa niby uda mi się wziąść go na ramie ale strasznie się kręci wydaje mi się że go duszę gdzies tam na ramieniu,gniecie się itd..taki ruchliwy, a jak mu sie wczoraj udało odbic to znów jedzenia się darł i nie wiem czy po odbiciu dostawiać go jeszcze do piersi czy juz nie????

A co do tych herbatek nie wiem czemu ale zołądek mnie po nich boli.

Jak jeszcze leżałam w szpitalu i chodziłam na noworodki karmić Tomka, to pielęgniarki mówiły, że jak dziecku się odbije to można jeszcze spróbować podać mu mleko Bo dziecko w trakcie jedzenia może się nałykać powietrza i mniej zje. A jak mu się odbije to zaraz mu się miejsce zrobi i coś może dojeść
Teraz tak robię cały czas. Wiem, że Tomek zjada 120 ml, więc jeśli po 60 ml wypluwa smoczek to biorę go do odbicia. Jak mu się odbije to bez problemu dojada pozostałe 60 ml.
Nie zawsze tak jest, tylko wtedy jak się nałyka powietrza

Więc jeśli Twój Mały po jedzonku jeszcze płacze to spróbuj mu podać cycka po odbiciu
Może po prostu nie dojadł

co do odbijania, to lepiej nie robić tego w rożku (tak mi położna powiedziała), najlepiej jest na ramieniu, gdzie mostek dziecka leży na naszej kości, która "masuje" żołądek i dziecko szybciej się odpowietrzy. jeśli dziecku się nie odbije to na chwilkę położyć i znów na ramię, i tak w kółko, aż się odbije. ewentualnie na brzuszku kłaść, ale trzeba być przy dziecku, jakby się ulało.
po odbiciu można jeszcze spróbować pokarmić (ja tak karmiłam na 2 raty), bo zrobiło się miejsce w brzuszku

barawka to herbata z mlekiem, ale ona nie wspomaga laktacji. nie wiadomo skąd to się wzięło. trzeba dużo płynów pić, najlepiej nie mniej jak 3 litry dziennie.

Ja czasem karmiłam w rożku, bo było mi wygodnie ale do odbicia zawsze wyciągałam.
Też robiłam jak Asiersa brałam małego do odbicia i potem karmiłam dalej, zapowietrzał się i chyba źle się piło.

Dziewczynki a jesli mu się odbije w połowie karmienia{chciałabym zeby tak było}, i potem znów dostawię żeby sobie podjadł to znów musi mu się odbić juz na koniec karmienia????

Ja zawsze czekam aż się odbije choć drugi raz to się rzadko odbija

Tak Amelia za każdym karmieniem dziecko może nałykać się powietrza.

Mojemu Maluszkowi do tej pory ulewało się delikatnie a teraz coś mu się odmieniło nie dość że sporo ulewa to do tego robi to po kilka razy nawet 1,5 godz po karmieniu
Powiedzcie mi jak u Was wygląda sprawa z kupkami bo ja już zaczynam świrować Mój Kubuś robi strasznie wodniste kupki, boje się że to biegunka ale tak jest w zasadzie od początku więc sama już nie wiem Ale kupki u noworodków powinny mieć konsystencje papkowatą a nie taką wodnistą Normalnie zgłupieć można...

Kaupka noworodka jest troszke zalezna od diety mamusi, najważniejsze żeby byla żółta to wydaje mi sie ze wszystko oki.
Amelia ja tez mala dostawiam po odbiciu,a i tak strasznie ulewa.Mnie bawarka pomogła i mam wiecej pokarmu widze po piersiach. Robie ja tak 1/2 szklanki herbaty (nie mocnej) i 1/2 szklanki przegotowanego mleka i do tego 2 łżeczki cukru i to pije nawet do kanapek spróbój moze akurat bedzie poprawa.

Hej mamusie odkąd urodziłam to nie mam czasu tu zaglądać czas mnie goni bo jak Roksanka śpi to biore się za sprzątanie czy gotowanie pranie i prasowanie...cały czas jest robota hi hi ale nie ma co narzekać tylko cieszyć sie trzeba. Moja maleńka też tak dużo jadła i jadła wręcz wisiała na cycku na kontroli u lekarza dowiedziałam sie że dziecko jest aż przekarmione bo ona aż tak biedulka ciągle się napinała bo brzuszek był przepełniony mam ją karmić tak co 3 godżiny...jeśli chodzi o bawarki to ja zaś słyszałam że one mogą powodować kolki u dziecka najlepiej to dużo pić ja robie sobie kompot z jabłek i tylko to pije...piękne macie te maleństwa Alex jesteś cudny dzidziuś pozdrawiam

udało mi się wstawić fotkę na profil

justi twoja dzidzia tez sliczniutka

cześć dziewczyny czy podajecie swoim maluszkom herbatkę z kopru włoskiego np. hipp od 1 tyg? jesli tak to jak często?