Rodzimy w marcu 2011

justyna84 napisał:

Bombel a twoj Jasio ma smoka do spania?

Nie

karotka18 napisał:

Mój Kubek to taka przylepa usypia ze mną je tylko z mojej ręki łazi za mną jak cień i nawet jak teściowa Przyjeżdża to musze byc w zasiegu jego wzroku bo jest płacz

a mopje dziecko tak jak wstalo o 8.30 to jeszcze nic nie zjadl bo nei chce pic mleka

Dziewczyny Wy już długo karmicie maluchy mm, to pewnie macie te miarki które często dołączają do opakowania. Powiedzcie mi szybko jak taka miarka przekłada się na zwykłe łyżeczki?? Bo qrde kupiłam Jaśkowi mleko z hippa, na opakowaniu pisze żeby dawać dokładnie taką ilość jak jest napisane według tej miarki a ja jej nie mam!!!
Jedna miarka to będą powiedzmy 2 małe łyżeczki? Czy mniej ?

bombel 1 miarka to jest ok. poltora malej lyzeczki ale jak dasz 2 to tez sie nic nie stanie bo zalezy jaka masz lyzeczke ja mam plytka . Dziwne bo powinna byc miarka w paczce na dnie kartonika ,tym bardziej jak o niej pisza

Ten error mnie juz slabi nic nie mozna zrobic a te kombinacje juz mnie to wkur.....

Dzięki Dżusta!!

Wiecie co, sprzedawca juz dziś wysłał nam rowerk-jutro powinien być .Ciekawa jestem jak na zywo wygląda .

A w zeszłym tyg. zepsuł się blender ,na jogurcie z bananem ,ale nic to najwazniejsze,że był na gwarancji i już wczoraj wysłali nowy .Pan,z którym rozmawiał mój J przez tel. powiedział,że widocznie coś "nie takiego" blendowalismy.To J mu powiedział na czym się zepsuł.A ona na to: "no widzi PAn, bo takie rzeczy mozna blendować tylko (i tu powiedział konkretną ilość sekund) .Teraz już wiem,że jak coś blenduję to muszę ustawiać stoper buahahahah!!

hej mam sekunde apropo kupek no narazie psokoj za to jak sie porobi to po plecy heheh ale juz sa prawidlowej konsystncji zapach ten sa
maz szwagierki wzial malego i sie z nim bawi wiec moge zagladnac co u was u nas snieg pada moze w koncu na sanki wyjdziemy jutro lekarz od rehabilitacji mam nadzieje ze powie ze juz koniec cwiczen
moj maly dzis wchlonal 240 mleka i darl sie o wiecej hehe brzuszek sie odezwal ale po chwili cyckania smoka odruch ssania sie uspokoil ...
apropo lazenia malego za nami moj tez raczkuje wszedzie za mna gdzie sie da i wstaje przy lozku haha wlasnie dorwal kuchenke corki szwagierki i przylazl mi pokazac co ma mina bezcenna

idziemy na snieg i do prabaci milego dzionka

dopiero zjadłam śniadanie gołąbki a Jaśko wsunął całą michę płatków śniadaniowych

Przyszła nam czapeczka

Jasiek jeszcze w piżamie śmiga

wlasnie maly uderzyl kuchenka szwagierke i smial sie z tego hahahaha bo go trzyma na kolanach

Bombel - gołabki -> pyyyyyyyyyyyycha
Czapa rewelacja a Jasiek przesłodki jak mały skrzat:lol:

megi,dobrze,że z kupkami się uspokoiło

a ja dziś nie wyspana, znów zaczęły się pobudki płaczowe co 30 min. OMG kiedy ja się wyśpię

Qrcze muszę sobie sprawić jakąś bluzkę do spodni na roka Lusiowego

a ja mam za 2 tygodnie urodziny i bede miala pelna chalupe ludzi
ciekawe jak ja to zorganizuje jak mam zjee... piekarnik , juzm isei odechciewa
bombel twoj jasio jest slodki ja mam taka manie ze jak wstajemy to oskar musi byc przebrany z pizamy bo inaczej nei przejdzie ale to takie moje zboczenie

Ja też przeważnie zaraz po przebudzeniu przebieram go z piżamy,ale dzisiaj mam lenia nic mi się nie chce robić a piżama i tak dzisiaj idzie do prania więc może ją zbrudzić do końca

Na 17.30 idę do ginka, ciekawa jestem co mi mądrego powie

a co nie minęły te nie fajne obajwy? to lepeij idź ,masz rację bombel

:

Kurde jak mi sie nic nie chce jakis ten dzien jest do dupy moje dziecko wreszcie spi mleka dalej nie wypil ale na szczescie zupke zjadl

A nas sie chrzestni pytali co chcemy na roczek to ja sobie zazyczylam rowerek no ale powiedzial ze chcial mi kupic krzeselko to chyba cenowo nie przesadzilam bo potem tak sobie myslalam ze troche przecholowalam ze moze chciali mniejsza kwote przeznaczyc ale chyba na jedno wychodzi

bombel i nie znalazlas tej miarki w tym mleku?

dzien dobry