zostanę mamą w maju 2011 roku :)

czesc laski ja juz w domu napisalam podanie ze wracam , w ogole moj stary dzis calkiem inny on ma jakies zaburzenia osobowosci czy co ?? poszlam do kierowniczki ona , ze stary nie chce pewnie mnie widziec...ja mowie lotto mi to nie bedzie mi nikt mowil kiedy mam miec dzieci .. poszlam do kadrowej , za chwile on wszedl i mowi o jestes , prosze podanie napsiac bo Madzia wraca i nie wraca , bo jest w ciazy, i mowi zajmij sie opieka i wychowaniem dzieciakow , nie musze do pracy isc na 1 dzien tylko 10 rano zwolnienie przyniesc ja go nie rozumiem , moja kierowniczka do mie zebym sie nie przejmowala , bo on z ludzmi rozmawiac nie umie , ja mowie no z kobietami szczegolnie jeszcze raz mi pogratulowala , a kolezanki sie ciesza ze jestem

wracajac kupilam S jeszcze 5 par skarpet , malemu w biedronce pizamke w samoloty i rajstopki nie dostalam poscieli w myszke miki ...
a apropo pogody taki wypizd..... masakraaa myslalam ze na mosciem i glowe urwie , niby w lsonu cieplo ale jak zawieje to jak w zimie normalnie ,,
a ze smutnych wiadomosc ,, wlasnie s pojechal a tymek to wyczul i sie kleil do niego ,, pozniej mu na yt piosenke wlaczylam jego a S cichaczem wyszedl..

megi super, że tak się udało to załatwić, będziesz mieć kaskę przez całą ciążę
A jak to teraz jest z MOPS musisz im jakoś zgłosić ten powrót do pracy, bo to w końcu dodatkowy dochód. Czy nic się z tym nie robi, tylko przy kolejnym wniosku się zaznacza?

ja koncze wychowawcze z dniem 9.10.2013 . nic mi nie mowili by zglaszac

no widzisz a mnie mówili w MOPS, że jak cokolwiek się zmieni, np mąż zmieni pracę, ja zmienię pracę lub wrócę do pracy to należy wszystkie takie zmiany u nich zgłaszać bo zwiększą się dochód na osobę i zasiłek może się już nie należeć. Dowiedz się w MOPS jak to jest u Was, żeby potem ZUS nie kazał Ci jakieś kasy zwracać. No chyba że jak Ci się kończy zasiłek w październiku to już się nie będziesz o niego starać.

nie nie bede bo 3 rok wychwawczego jest bez pieniedzy stary nie wyrazil zgody mi tylko na 2 lata ,, to jest tak wracam do pracy z dniem 10 pazdziernika ale ide na L4 , tylko nie wiem jak z rodzinnym czy mi sie bedzie nalezal bo to rok wstecz jest nie?

kurcze powiem Ci że ja nie ogarniam nadal tych tematów. Końcem września idę do MOPS dowiedzieć się co i jak bo w październiku trzeba składać wnioski na nowy rok, ale musiałabym zaś pisać dochód na 3 osoby a jak złożę w listopadzie to już podam 4 osoby. Sama nie wiem jak to będzie wyglądać ale na samą myśl już mi się rzygać chce

A może dziewczyny coś podpowiedzą?

ja tez do konca wrzesnia musze na rodzinne zlozyc ... S mi papiery ma wyslac ... ...no moze cos podpowiedza co i jak z tym jest...

ide sie kimnac poki mlody spi

NA bank trzeba zgłaszac tak jak Agusiak mówi i ma się na to 7 dni. U mnie to widniało na decyzji i byłam poinformowana przez urzednika. U mnie wnioski trzeba składac do końca października o ile pamiętam dobrze. Z moich obliczen wynika że chba w tym roku nic z tego, obym źle sobie obliczyła tylko Wiadomo kaska sie przyda zawsze

Ja pierdziele ale się przed chwilą wkurzyłam.
Olśniło mnie po czasie że zapłaciłam wczoraj w sklepie dziecięcym kupę kasy a w sumie nic takiego nie kupiłam. Wybierałam rzeczy dla młodej małej a dziadek buszował z Paulinką, ta sobie wybrała jakieś figurki z bajki auta i jakiegoś chłopa, takie malusie. Powiedziałam dobra daj zapłacę za wszystko bo ileż mogą kosztować takie dupiate zabawki. Teraz patrzę na rachunek a każdy cars 9 zł a wybrała ich 3 i ten chłopek 17.99 a to takie małe gówno!!!
Ja pierdziele że też nie spojrzałam ile to kosztuje, aaaaaaaaa

auć zobaczenie paragonu musiało zaboleć!

Dobry wieczór

Aguś a jaki leżaczek w końcu zamówiłaś ? Zadowolona z dotychczasowych zakupów ?
Rożki u mnie średnio się sprawdziły , tzn do przykrywania bardzo i teraz do leżenia na nich , ale tak do noszenia w nich to nie . Mi po Amci 2 zostały i nie kupowałam kolejnych .

No Kochana , ja już jestem czujna na zakupach . Wszystkie te pierdoły z bohaterami z bajek , które są na topie , to kosztują krocie Naciągają ludzi A wiadomo dzieciaki tego chcą i potem albo dym przy kasie , albo dla świetego spokoju rodzice kupują .


Sylka Kuba to rezolutny chłopczyk i nie straszny mu płacz innych dzieci . Swoja drogą super , ze nie popada w zbiorową histerię


Megi szef dziwny człowiek , ale i tacy bywają . Najważniejsze , ze masz to z głowy i teraz spokojnie możesz się ciążą cieszyć

Szkoda , ze Mąż już wyjechał Kiedy znowu wraca ?

A z tym zgłaszaniem , to koniecznie trzeba . Tym bardziej , ze we wrześniu jeszcze się załapiesz na rodzinne , a w październiku już nie , bo będziesz miała dochód z tytułu L4


Ja mam urwanie głowy okropne . Codziennie jeżdżę to tu , to tam i potem czasu mi brakuje na normalne obowiązki .
Dziś byłam z Mają u okulisty . Wszystko super Kolejna wizyta czysto kontrolna jak będzie Majula miała 2 latka
No i na kontroli w patologii noworodka byłam . Anemia ustąpiła , ale żelazo jeszcze mam podawać , zeby całkiem się odbudował poziom żelaza .
Rozwojowo rewelacja Tylko obracanie musimy poćwiczyć , bo Maja nie chce się przewracać . Ale za to robi kilka innych rzeczy

Ja padam na twarz Lekarka mówi , ze u Mai to juz ząbki mogą dawać w pupcię i rzeczywiście ostanie nocki gorsze zdecydowanie , w ciągu dnia sporo marudzenia , kupki nie takie i czekamy co dalej .

Jutro Mamcia przyjeżdża , to mi poprasuje kochana . Ledwo co walczyłam z żelazkiem 2 godziny , a tu kupa narosła straszna
Ja sobie posprzątam i może jakoś spokojnie dzień minie .

A w czwartek znowu poplątany dzień , bo do BB musze jechać . Zebranie w szkole mnie czeka i oczywiście gruby portfel muszę mieć

No nic , ide zaraz się kąpać i odpocząć choć trochę .

Spokojnej nocy

dobry wieczór

Ja niedawno wróciłam, szybka kąpiel młodej , usypianko i mam chwilkę oddechu.
Ale jestem bardzo zadowolona bo w IKEA kupiłam wszystko co miałam na liście i jeszcze jakieś symboliczne duperele bo szykuje mi się kilka wizyt.

Agi ja z Linką miałam jeden rożek ale jak trzeba było go wyprać to brakowało drugiego a nie wiem czemu nie dokupiłam dlatego teraz zamówiłam dodatkowy. U nas super się sprawdzał właśnie przy noszeniu w pierwszych tygodniach bo jakoś dziwnie było mi nosić tak bez niczego takiego delikatnego malucha. No i podczas wizyt gości, nie było mowy żebym komuś dała dziecko bez rożka
Leżaczek zamówiliśmy taki:


agi super, że u Majci okej, że oczka zdrowe i w ogóle tak ładnie się rozwija
Widzę że mama bardzo Ci pomaga, to cudownie bo pomoc teraz na pewno Ci się przyda

Kupiłam też dziś bransoletkę w APART dla siostry z okazji 30stki bo w sobotę jedziemy

Miłego wieczorku

Dzień dobry

Agusiu super ten leżaczek i widzę , ze funkcję bujaczka tez ma . FP ma fajne i wytrzymałe rzeczy .

Super , ze zakupy w Ikei takie udane Ja żałuję , ze nie mam bliżej .

I prezent dla siorki kupiony To już pogodzone jesteście ?


U Nas troszkę zawirowań .Mama jednak nie przyjedzie , bo dziś prace zaczyna

Tym sposobem , mam dziś mega zapiernicz . Wczoraj Mężuś robił porządki na strychu , tam było małe śmietnisko i wszystko co komu nie potrzebne , to tam było trzymane . A dodam , ze teściu uważa , ze wszystko sie przyda , szwagier z żoną i synami jak mieszkali na górze , to wcale o porządek nie dbali i zrobili tam niezły syf . Teraz Mężuś tam sprząta , bo wylewkę będzie robił i ocieplał strych , zeby na opał mniej wydać . No i wczoraj jak zaczął sprzątać , to takie zapylenie było , ze pół domu zasyfione mam . Nie wspominając o korytarzy , schodach i dole , bo ze strychu schodził tamtędy i wygląda tam teraz jak po wojnie
Potem prasowanie mnie czeka i gotowanie .
Nie wiem jak się dziś wyrobię biorąc pod uwagę , że Maja marudna .

Miłego dnia

czesc

Agi szkoda ze mamy nie bedzie. Sprzatania wspolczuje. Wyobrazam sobie ten syf kurzowy po odgracaniu.

Kuba konczy jesc praowke i zaraz sie zbieramy.

Milego dnia

no ale ja wracam normalnei do pracy .. no podejde zapytam i lukne na decyzjo co tam naskrobane jest ...

Agus super zakupy . my mamy lezaczek fp po malym i bardzo sie przydal rozek kupie nowy mam 1 po mlodym i tez sie sprawdzi w szpitalu i w domu bo on mial wage 3300 a wpisali mu kretyni 3640 ....bo ginek mi w karte wpisywal heh ...

Agi przykro ze mamcia nie przyjedzie z checia bym ci poprasowala bo to lubie tylko musisz miec wysoka deske bym sie w pol nei zginala

mialam przeboje wczoraj z usypianiem mlodego w lozeczku ale udalo siep o godzinnej walce i spal ladnie 5:30 juz s zlapal opiernicz ze go bral przez weekend , a mowilam mu nie bierz ,, to on ze go przeniesie, tylko Tymek gdy , wyczul ze on go podnosi , wrzask ,, wystarczylo kilka nid by juz zakodowal ze spi w lozku .. no nic powiedzial S ze juz tak nie zrobi .. powiedzialam mu ze skoro mamy lozko mu kupic to sam musi ladnie spac

my dzis po babcie idziemy do pracki i jeszcze jedna pizamke kupic bo spal dzis w niej i jest super

my mamy taki lezaczek i jest super