BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 8 miesiąc temu #622937 przez kaikai
Monika ja jem to co jadlam na diecie watrobowej,czyli bez tluszczu, bez smazonego,ostrych przypraw i bez warzyw wzdymajacych i malo slodyczy.
W ciazy przytylam 5 kg w sumie i juz schudlam 7 kg, nie mam juz brzuszka widocznego tylko taki troche miekki jest.
Dobrze wyszla mi ta dieta watrobowa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623003 przez Suzi
Oooo, kaikai, to super, ja tez mam nadzieje na znaczące straty w temacie tuszy :lol:

Dzięki za miłe słowa, jeśli Was podtrzymałam na duchu to super. czerpię wiedzę z własnych doświadczeń więc pewnie trochę w tym subiektywizmu jest, ale pewne rzeczy są uniwersalne. dzielę sie czym mam :woohoo:

Wspominałam Wam kiedyś o fajnym filmiku, który propagowały między sobą lutówki i marcówki. trzeba wpisać na YouTube - Szkoła rodzenia-Szczėsliwe niemowlę. (Dr Harvey Karp o tym jak uspokajać niemowlę. )
To jest na prawdę sensowny film i tym, które go jeszcze nie widziały polecam! Dziwne jest dla mnie to, ze rozpowszechniały go np marcówki ale chyba większość nie znalazła czasu zeby go obejrzeć bo tak wynikało z tego co pisały o swoich problemach z dziećmi.
Ja proponuje przede wszystkim spokój i pożegnanie wszystkich " wiedzących lepiej", które Wam działają na nerwy, bo KAŻDE dziecko jest inne, i nic z tego nie wynika, ze ta czy tamta wszechwiedząca wychowała kilkoro dzieci i teraz czuje sie mądrzejsza i Wam doradza. asze dziecko może być i na pewno jest inne, warunki są inne, czasy są inne, Wy to nie ona i macie prawo do nabywania wiedzy samodzielnie i samostanowienia o sobie i swoim dziecku. jeśli Wasze dziecko życzy sobie jeść co godzinę i Wy chcecie zaspokoić tę jego potrzebę to macie święte prawo do tego i żadnej matce ciotce czy teściowej nic do tego!!!! Jeśli chcecie spać z dzieckiem w łóżku- śpijcie! Z filmiku dowiedziecie sie , ze dziecka do 3 miesiąca życia NIE DA SIĘ rozbestwić, a znajdą sie tacy, którzy będą Was tym straszyć. A po 3 miesiącu życia, to już jest zupełnie inne dziecko niż w wieku kilku dni czy tygodni, ma już zupełnie inne potrzeby, więcej rzeczy go interesuje, jego możliwości są nieporównywalne z tymi na początku życia na świecie. Zapewniam, ze do emerytury nie będzie spać z wami w łóżku, jeść co godzinę i budzić sie w nocy (poczytajcie styczniówki lub grudniówki, większość tych dzieci ma już ustabilizowany rozkład dnia i nocy). prędzej Wy zatęsknicie za tą bliskością i zapachem Maluszka niż w późniejszym okresie ono.
wiem ze hormony i zmęczenie to źli doradcy i nie pomagają, ale jest jeszcze forum, gdzie można swoje żale wylać i to BARDZO pomaga. jak jak miałam swoje starsze dzieci, takiej możliwości nie było po prostu, a to takie ważne :woohoo:
Więc piszcie o wszystkim a grupa wsparcia Wam go udzieli :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623018 przez Suzi
aa, no i z tego wszystkiego zapomniałam, ze miałam napisac o jedzeniu :blush:

tak jak kaikai słusznie zauważyła, będąc na diecie w ciąży, nawet z innych względów, łatwiej jest "przesiąść" się na dietę karmiących, bo do pewnych wyrzeczeń już sie zdążyło przyzwyczaic.
Ale tu znowu, kazde dziecko jest inne i może inaczej reagować na poszczególne produkty. Ale kto powiedział, ze mama karmiąca może TYLKO gotowanego kurczaka, rosołek czy gotowaną marchewkę z wody?? :P :P :P
Toż od TAKIEJ diety to można w depresje popaść albo w jadłowstręt :P , a sfrustrowana dietą mama, głodna mama czy mama ogólnie niezadowolona i przytłoczona życiem to TAKIE SAMO dziecko i błędne koło się zamyka ( bo płacze wiec pewnie głodne, albo ma kolkę .....itd, itp.) a propos kolki, to z filmiku dowiecie się ile tak na prawdę dzieci miewa kolkę a ile to asekuranctwo i błędne domniemania w tej kwestii. Najłatwiej stwierdzić, ze głodne albo że ma kolkę i sprawa "załatwiona".

Ja uważam, że upieczenie nietłustego mięska w rękawie do pieczenia jest jak najbardziej możliwe, np udziec indyka,roladki schabowe z chudą szyneczką, czy nietłusty schab i juz inaczej brzmi i smakuje niz rozgotowany w rosołku qrczak :P :P :P w końcu dziecko je nasze mleko a nie to co my zjemy ani nawet naszej krwi nie pije!!! No kurcze żesz!
Pulpety z mięsa indyczo cielecego albo chudego wieprzowego gotowane na tymże wspomnianym rosołku, w sosie jogurtowo koperkowym na przykład, albo pomidorowym, ( uczulaja surowe pomidory, przetwory typu przecier juz raczej nie). Bitki wołowe w sosie własnym uduszone bez smazenia i do tego np kopytka lub makaron pełnoziarnisty ( dlaczego na Boga WYŁĄCZNIE ryż? ryż zapiera! ) czy ugrillowana pierś kurczacza na patelni grilowej wczesniej zamarynowana w jakichś neutralnych przyprawach typu np.sól, sok z cytryny ( trochę), oliwa i np troche miodu.
Z pewnością nie należy od razu szarżować i obserwować dziecko, ale tak na prawdę, więcej jest w tym straszenia niż rzeczywistych zagrożeń dla dziecka. Jeśli omijamy żywność bardzo ostrą, przetworzoną,konserwowaną chemicznie czy typowo wzdymającą ( kazda z nas wie co wzdyma) i ewidentnie uczulającą to dziecko bez alergii pokarmowych nie powinno mieć problemów. Jeśli rzucimy sie na chipsy,pizzę czy kebsa ( jak to mawia mój synalek) no to kłopoty pewne, ale jeśli rozsądnie podejdziemy do tematu, to nie powinno nic się dziac. Poza tym to nieocenione źródło wiedzy jakim jest internet kipi od pewnie duzo ciekawszych i sprawdzonych przepisów dla mam karmiących, tylko czas trzeba znaleźć i poszukać.
Więc mamy oczekujące - szukajmy póki mamy czas :woohoo: :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623064 przez moonisiaaa2
kaikai mnie bolą strasznie sutki jak mała ciągnie czasami używam nawet kapturka żeby mniej bolało i smaruje maścia maltan lub bepanthen pomaga ! tyle ze bephanten trzeba zmyc przed karmieniem a maltanu nie trzeba ale ja i tak zmywam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623114 przez kaikai
Suzi Ty tez szybko dojdziesz do siebie dzieki diecie :)

Tak jak Suzi napisala nie trzeba jesc samego kurczaka z ryzem :) ja jem dodatkowo ze slodyczy, sernik na zimno,herbatniki i domowe ciasto.

Zupy- krupnik,pomidorowa,rosol,buraczkowa
Mieso-pulpety,duszona szynka,gotowane udka lub piers kurczaka(mozna tez upiec w folii) ,indyk
Jem tez ziemniaki,ryz,kasze,salate,ogorek zielony
Jablka pieczone tez sa dobre
No i ryby, ser bialy,jogurty naturalne,mleko z platkami, kawa inka,kakao

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623118 przez kaikai
Co do kapturkow to one sa wieksze od mojej brodawki Dawid nie chce tego i sie krzywi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623166 przez Dave
Maja śpi, ja już nie sprzątam. mam to gdzieś, jutro z rana oblecę.

Pora na chwilkę relaksu, zaległości i najchętniej łóżko :lol: :lol: :lol:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623173 przez agat
Co do diety mamy karmiącej to na pewno nie wytrzymałabym na gotowanym kurczaku dłużej niż tydzień, więc już wiem, że będę stopniowo i ostrożnie "normalne" jedzonko wprowadzać.

Mam takie kapturki na piersi z Tomme Tippee, ciekawe czy będą mi potrzebne i czy młodemu podpasują.

W ogóle po dzisiejszym dniu Klocek powinien się 5 razy już urodzić :P Umyłam wszystkie okna, doszorowałam balkon (a godzinę później przyszła burza :P ), spakowałam i wyniosłam do piwnicy wszystkie zimowe kurtały i buty, przynieśliśmy wiosenno-letnie, które później zainstalowałam w szafie. W sypialni powiesiłam zasłonkę, małż przywiesił w końcu lampkę-biedronę i się zrobiło już strasznie dzieciowo (bo zasłonka w motylki i takie inne stwory), ogarnęłam chałupę, dwa prania zrobiłam i obiad :P Zaraz zejdę, a synek na to nic, ot czasem szturchnie z łokcia w bok :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623186 przez Dave
Agat - wow, ale poszalałaś :cheer: Uparciuch i tyle.
Coś nasze dzieciaki odporne na wzmożony nasz ruch. Cóż dbają o nasza kondycję :silly:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623242 przez Dave
Ostatnio przed wizytą zrobiłam sobie zdjęcie i akurat mi się napatoczyło, to Wam pokażę :silly:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #623270 przez Suzi
To poszalałaś Agat :silly: to teraz sie nie zdziwie, jeśli Cię tu jutro nie będzie :woohoo:
super brzuś Dave, jakoś tu pusto bez Ciebie dziś było, musiałam się mądrzyć za nas obie ( doświadczone :silly: :silly: :silly: )

No, juz raczej nasze dzieci 13tki w dacie urodzenia mieć nie będą... :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623281 przez kaikai
Agat Dave Wasze dzieciaczki juz w tym tygodni pewnie beda z wami sie przytulaly :)

Dave piekny brzuszek :)

Mojemu synkowi juz pepek troche odpada :) dzis Dawidek jesf na swiecie rowny tydzien :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623285 przez Dave
Kaikai - Ty suwaka zmień :)

Suzi - dobrze, że dyżur trzymałaś. Ja zalatana, nawet czytać nie miałam kiedy.

Próbuje nagrać akrobacje Mata, ale ciągle mi coś szwankuje w aparacie, albo brak miejsca na karcie.

A i na fb próbuję dodać ten stary filmik, ale chyba to wieczność potrwa :cheer: :cheer:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623313 przez kaikai
Dave z telefonu pisze a tu nie umiem :(
Moze jutro znajde troche czasu przy kompie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623324 przez Dave
Kaikai - spokojnie. tak chciałam Ci nadmienić. Ja głownie z komóry klepię, bo jakoś brak czasu na siedzenie przy kompie. wieczorem czasem uda się nadrobić :laugh:

Mati znów wywija, że szok. Lecę poczytać w łóżku :lol: :lol:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl