Mamy Kwietniowe 2013

Lecę spać bo przez te wahania ciśnienia to jakaś oczadziała jestem, mieliśmy wprawdzie dziś "indukowac" bo starszaki wybyły z domu i wolna chata, no ale nie wiem czy nie usnę zanim zaczniemy
może zatem Wam drogie współmieszkanki poczekalni życzyć " stosunkowo" dobrej nocy?

Moj maz na nocce wiec u mnie w sypialni spokojnie:-P

Dave obcięłaś włosy?
Fajowy brzuchal

Mój Klocek już tak nie wywija w brzuchu, siedzi sobie grzecznie, od czasu do czadu dupsko wypnie lub kolano wystawi.

Suzi skoro podopieczni wybyli z domu to trzeba korzystać Ja się już dziś na seksy nie nadaję, bo ruszyć się nie mogę po całodziennych akrobacjach Mąż mi musi pomagać, bym mogła z kanapy wstać :/

Idę zaraz ku łożu, choć spać jakoś mocno mi się nie chce. Sąsiad nowy w końcu się wprowadził, więc przestał wiercić od rana do nocy, ale teraz za to co chwilę się gości Poprzednia sąsiadka siedziała jak mysz pod miotłą, jedyną oznaką, że żyje było odkurzanie mieszkania po 7 rano co drugi dzień Teraz ja nie pośpię, bo oni się parapetują, ale niedługo Klocek nocne koncerty będzie im urządzał (sąsiedzi są za ścianą naszej sypialni ).

mi jakos ze spaniem nie po drodze,ale poczytam jeszcze to moze zasne.
ja to ostatnio na sex nie bardzo. ochota jest,ale jak mi Mumin tak w pipce grzebie, a maz mialby sie od drugiej strony zainstalowac,to mi sie odechciewa.
ale juz sie doczekac nie moge takiego "normalnego" seksu:-)

Magdalena sie dzis nie odzywala moze urodzila dzidziusia

Ooo może może i urodziła Projekt okna realizowała przez kilka dni

A Monia dziś na fb napisała, że już 11 dzień po terminie... :/

Witam sie niedzielnie o 3.33:-P:-P

Kurde biedna ta Monia. oby to cale dziwne jak dla mnie zachowanie lekarzy dobrze sie skonczylo. i jak najszybciej.

kaikai-cudny awatarek:-)

madzia-hop,hop???

Ponarzekam z rana :/
Nie spałam pół nocy, nie mogłam znaleźć pozycji, bo w każdej coś mnie bolało. Po wczorajszych akrobacjach okiennych myślałam, że mi plecy i miednicę rozsadzi, z boku na bok nie mogę się w łóżku przekręcić, mąż musi pomagać, bo ja nie jestem w stanie :/ Pierdzielę sprzątanie, niech sobie synek posiedzi 2 dni dłużej, bo ja prędzej wykituję niż go "wypędzę". Nie wiem czy się do apteki przejechać po jakąś maść bez recepty czy czekać do wizyty jutrzejszej, żeby lekarz dał mi jakieś globulki, bo infekcja mnie męczy :/

Beznadziejny dzień się zapowiada, czuję się lipnie, a tu na obiad do teścióweczki trza iść :/

Witam, witam niestety jeszcze nie urodziłam na pewno bym Was poinformowała jeśli by coś się działo ja w soboty to rzadko mam czas na forum, wczoraj to nawet czasu nie było się przywitać
ale dziś już powróciłam chociaż będzie mało czasu bo mąż urodzinki ma i goście się po południu zlecą, więc coś tam trzeba przygotować
Miłej niedzieli kobietki
Dave Twoja córcia też dziś urodzinki ma, także u Ciebie będzie podobnie wszystkiego najlepszego dla Niej

agat-skad ja znam te klopoty ze spaniem.
a co do infekcji, hmmm... dobrze jakby Ci jutro gin dal taki zel ktory stosuje sie jednorazowo. bo teraz to juz nie ma czasu na dluzsze leczenie.
badz dzielna u nietopery.

madzia-wszystkiego najlepszego dla meza. czyli u nas dzis bedzie pracowicie.
no i dobrze,ze sie odezwalas:-)

Dave ucałuj córunię :*

Kupię sobie jakiś clotrimazol dziś, niech mi chociaż doraźnie pomoże i ulgę przyniesie, jutro może gin coś wymyśli innego, bo jak się infekcja z dolegliwościami połogowymi zmiesza to będzie ciekawie

Teściówka zaprosiła też moich rodziców na obiad, więc jak dwie mamuśki na mnie dziś wsiądą z dobrymi radami to będę strzelać

Agat - to podwójnie cierpliwości i spokoju życzę.

A infekcję najlepiej jak najszybciej wyleczyć, aby maluszek miał "czystą" drogę na ten świat

Dave dzięki
Agat u mnie też na urodzinkach będą dwie mamuśki ,jeszcze u nas w domu to będzie oglądanie łóżeczka, przewijaka, mam nadzieję,że nie będzie dobrych rad

Pi, pi u mnie też dziś dwie mamusie będą. Ale u nas dalej remontowo, nie ma czego się czepiać

Skończyłam z tortem. Jeszcze świeczki i będzie ready

Dave mój mąż zażyczył sobie tort bezowy(który uwielbia) także dużo roboty nie mam
Muszę ładnie go ozdobić
Więcej roboty mam z orzechowcem, którego w końcu podjęłam się zrobić, mam nadzieję że wyjdzie