Mamy Kwietniowe 2013

Agat wczoraj na wizycie lekarka mi powiedziala zeby dawac dziecku najpierw jedna cala piers jak jeszcze glodny to druga piers i jak jeszcze glodny to mleczko z butelki. O glukozie nic nie mowila,zreszta glukoza to tylko picie i uczucie sytosci na chwile.
Moj maly w nocy szczegolne co pol godziny glodny wiec kazala dokarmiac, bo nie moze tak byc zeby caly czas wisial, mleko w piersi nie zrobi sie tak szybko.

Dave to moze jak doktorek tak ci pogrzebal to masz jakies rozwarcie i cewnika nie trzeba.
Mi nie zakladali tego cewnika wlasnie po takim badaniu a rozwarcie bylo na jeden palec z luzem

kaili-jak grzebal to mowil,ze rozwarcie na 3 chyba cm. wiec mysle,ze jutro jak dotrwam to od razu oxy pojdzie.

O to szybciutko bedzie
u mnie po pierwszej kroplowce skurcze juz mialam male a po tym grzebaniu i kolejnej kroplowce 6 godzin, urodzilam.

A taka dziewczyna co miala badanie w tym czasie co ja i byla przeterminowana, to w nocy urodzila

tak bym chciala,zeby poszlo szybko.

a dzis na usg wyszlo 4135, doktorek zaznaczyl ze tam jest 500+-,po czym na mnie zerknal,ze tu raczej bedzie wiecej.

a i wiecie co,leci mi krew!!!

Duzy synek

To obstawiam ze w nocy urodzisz

kaikai-

to dziewczyny dla rozrywki moze jakies zaklady??:-P

aaa,nie powiedzialam poloznym a chyba by nalezalo??

to na bank po badaniu,bo teraz mniej.

powiedzialam babka i napatoczyl sie tez ten doktorek co mi "to" zrobil.
oczywiscie wsio ok. ha,i kazal brodawki masowac 3 minuty, 5 minut przerwy i znow.
wiec ciezarowki do roboty:-P

Dave po schodach pochodz lub pospaceruj,nie lez za duzo to szybciej sie ruszy

wiem,dreptam tu,ale tu nudno i aktualnie czytam :-P

zalozyli mi wenflon. babki jakis nowy zaworek testowaly i tak grzebaly,ze mnie pol reki boli:-(

Dave ja z lutówek !!! widzę, że Mati już blisko wyjścia trzymam za Was kciuki !! Oby poszło szybko i w miarę lekko
Pochwal się Nam już jak Synka będziesz tulić !!!

dominia-dzieki:-)
jasne,ze dam Wam znac.

a juz nic nie leci, takie bole jak na@ tez przeszly, Mati szaleje a ja sie nudze.

Uffff, wróciłam, a wyczekałam się tam jak głupia, no ale....

A więc, jutro mam stawić się o 10 na IP do przyjęcia
mają mi robić jak to ujął pan doktorek -preindukcję ( cokolwiek to znaczy, pewnie oznacza jedno - "dużobólu" )
dziś ktg wyszło dobrze, sqrczyków w zasadzie nie było więc tłumacze synowi, zeby zrozumiał powagę sytuacji i sam zarządził wyjście. No i w zasadzie to tyle....

Pati, no nie do wiary, wróciłas do domku 2w1??? echhhh, życie. Weź wytłumacz temu swojemu Dzidziątku o co kaman, może Cię wysłucha, mam taka sama nadzieje względem swojego

lalka, no to tym bardziej gratuluje tego speeda, skoro sn rodziłaś a dawali Ci oxy? czy pełna natura?

Dave, nie ma mowy, ruszy Cię i myślę, spodziewam się ze już bardzo niedługo przeczytamy wieści o Matim , trzymam kciuki

Suzi-to sie bedziemy razem hospitalizowac.

a ile spadlo ostatnio tetno babelka???

przed chwila mialam ktg i zero skurczykow.
juz nic nie leci i jakos tak sie lepiej czuje.