Mamy Kwietniowe 2013

O mały się przebudza czas na cycka

Mój Mati podjadł i ogląda od rana świat.

Malwi - co do słuchu, kurka mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze jak powtórzycie badania.

U mnie w szpitalu tym razem nie badali, bo mają popsuty sprzęt. Muszę się umówić i tak samo z bioderkami. Muszę podzwonić i zaklepać termin, ale pójdę prywatnie bo na nfz to się nie doczekam.

Dave tak spokojnie leży i ogląda świat ? Zazdroszczę Iga to tylko na rękach ogląda jak ją położę do łóżeczka to za chwilę miauczenie aby wziąć ją na rączki ehh chyba się już nauczyła

Witam,

Malwi u nas przy Elizi też nie mogli zbadać słuchu i mieliśmy wizytę w szpitalu. Okazało się, że wszystko w porządku. Oby i u Was okazało się, że jest wszystko w porządku

Dave ja miałam tak właśnie tej nocy...karmiłam Amelkę od 24 do 2 z przerwami oczywiście. Mam lekką paranoje, że się nie najada....jeszcze trauma po Elizi...no więc karmiłam i jeszcze raz karmiłam i Malusia zwróciła wszystko

U nas w miare ok nawet ogarniam i radzę sobie z zarwanymi nockami....cieszę się, że tym razem moje karmienie piersią odbywa się bezproblemowo. Z tym, że mam problem z Elizią i jej byntem dwulatka...bunt jest rozszerzony też jeśli chodzi o siadanie na nocnik. Szło nam świetnie z nocniczkiem a teraz to totalna porażka Poczekam az zrobi się naprawdę ciepło i zaprzestanę zakładania pieluszki tylko same majteczki...zobaczymy reakcję jak zrobi siusiu i będzie nieprzyjemnie mokro
Poza tym Amelka ma lekki katarek lub coś podobnego (położna mówiła, że czasem po porodzie tak dzieciom schodzi) oczko też ma lekko zaropiałe i przemywam rumiankiem...Kiedy się urodziła miała lekko zaczerwienione powieczki więc może to z tego...

Poza tym dziś ładnie ale wietrznie zobaczymy czy się wybierzemy na spacerek czy nie..mam nadzieję, że popołudniem się ociepli.


Miłego dnia Kochane!

Ulcia moja córcia po porodzie też miała zaropiałe oczko i broń Boże nie przemywaj rumiankiem. Nam to odradzała zarówno położna jak i lekarka, ponoć bardzo uczula i można tylko pogorszyć sprawę, najlepiej tylko przegotowaną wodą bądź wacikiem namoczonym w esencji zwykłej, czarnej herbaty, jak nie będzie poprawy to lekarz. U nas skończyło się na kroplach z antybiotykiem.

Dużo zdrówka dla dziewczynek i powodzenia

Ula, Agusiak dobrze pisze. Leoś też miał ropiejące oczko, w szpitalu dostał 3 razy kropelki i przeszło, ale w domu wróciło. Pomogło nam praktycznie od razu przemywanie solą fizjologiczną- bez recepty jest

Pauluska - czasem leży i patrzy a czasem nie. wiadomo jak z dziećmi. Ale zdarza mu się zająć sobą

Ula - też mam 2-latkę w domu
Zgadzam się z Agusiak i Creaturą- rumianek nie jest dobrym wyjściem. Lepsza sól fizjologiczna. Kosztuje grosze, jest w małych opakowaniach a działa najlepiej. No albo esencja z herbaty.

Mati właśnie zasnął. Pora wykminić obiadek. Poprasować a potem na polko.

wysłać chłopa po coś....
Napisałam mu już na kartce Espumisan w kropelkach. Nie było, więc ok. Ale zamiast mój mąż wziąć coś innego na wzdęcia to nie. A na dodatek, babka mu powiedziała, że to są wszystko środki, które podaje się jak dziecko ma co najmniej miesiąc, więc nic nie kupił. A i tak wiadomo, że podaje się wcześniej.
Jakaś dziwna ta babka była w tej aptece.
Oj, wcale może bym tego nie użyła, ale jakoś psychicznie bym się pewniej czuła, tak w razie "W".
No i doopa.

Maść mi Maltan kupił, i nie wiem czy ją się zmywa przed karmieniem Ale chyba dla własnego spokoju będę ją zmywać.Po co ma dziecko jakieś dziwactwa połykać

I patrzę sobie właśnie na sweterki i koszule, z myślą o chrzcie.
Na pewno coś w odcieniu szarości bym chciała. Tylko, że raczej ciepło będzie więc kupię koszulę z krótkim i długim rękawem i bezrękawnik na to. Bo nie wiadomo jaka pogoda będzie.
No i z rozmiarem to chyba tak 68.
Ale póki co to bardziej szukam pomysłu. Wszystko jeszcze u nas w planach jeśli chodzi o chrzest.

Właśnie odebrałam moje majty wyszczuplające

Dziękuję Wam Kochane za podpowiedź :-*


Dave masz Ci:-) wysłać chłopa

My zaraz coś zjemy i ruszamy na świeże powietrze Amelka w chuście więc bardzo bezpieczne Elizia na nóżkach lub wózeczek...

Buziaki

Agusiak gratuluję ciąży również wszystkiego dobrego dla Was!!!

Dave myślisz że już można stosować majty lub pasy wyszczuplające?? Też o tym myślałam tylko myślałam że trzeba przeczekać aż połóg się skończy

Ula - ubrałam i.... SUPER!!!!
Przyznam,że nie wnikałam w temat. Ja jestem po CC i jakoś mi powoli ten brzuszek maleje, wiec stwierdziłam, że jak już mam tę ranę spoko to można zainwestować.

Ja się w tym czuje super.

Malwi, kurcze niedobrze z tym badaniem może trzeba przeprowadzić bardziej specjalistyczne, mam nadzieję, że wykluczą one jakieś komplikacje <tulę>

Agat, bardzo fajne te zestawy, trafiłam na nie na allegro, ale właśnie same większe rozmiary, a mój Leoś jeszcze troszkę pływa w rozmiarze 62 - doły są za długie, a góry za szerokie. Także w weekend idę szukać czegoś na mieście - podejrzewam, że nie będzie to jednak garniturek, tylko coś imitującego Na szczęście nasz ksiądz nie wymagał żadnych nauk

Creatura - a mój Mati 62 ma już ciasne i dołem i górą

Choć to też zależy od firmy, bo z numeracją rozmiarową to nigy nie wiadomo.

Mati śpi na podwórku, a ja pilnuję Majosa, który śpi w naszej sypialni. Już była taka nieznośna, że szok.
Aż ją spanie wzięło. Mam nadzieję, że wstanie w dobrym humorze.

I tak latam z dołu do góry. Bo każdy zajęty czymś, a Mati lekko śpi, Maja u góry. Więc sprawdzam na przemian co u tych moich bączków.

A my mamy dziś dzień świstaka
Nie wiem czy tyranek pospalł pól godziny w jednym kawałku, i tak od 9
A noc była taaaaaka piękna..... Najpierw przerwa 4,5 godz i następna 4, i potem jeszcze 3 godz no ale teraz każe sobie słono płacic
Na spacerze nie byliśmy bo ryk jak tylko do wózka sie zblizam a nie chce go znowu nosić a wózek brzuchem..pchać...i dooopa, a pogoda taka piękna
Tylko przy cycusiu jest spanie ale tez czujne

Czy to jakiś kryzys trzeciego tygodnia czy co????

creaturko my tez w rozmiarze 56 pomykamy, czasem w 62 jeśli sie mniejsze62 trafi