Mamy Kwietniowe 2013

Azja u nas IDENTIKO!!

W sumie zauważyłam, ze sie stresuje nocą.... Nie lubię nocy, zdecydowanie...

Ją też się stresuję nocą Codziennie wieczorem odprawiane modły, by nicka była spokojna, mam nadzieję, że zostaną w końcu wysluchane Niuniek po kąpieli i jedzonku grzeczny, ale oczy miał jak 5 zł i ani myślał o spaniu. Usnal mi na rękach, a po przełożeniu do lozeczku całe 10 min spał Teraz opatulilam go na scisło kocykiem i śpi znowu na rekach. Zaraz próba powrotu do łóżeczka. Trzymajcie kciuki za powodzenie misji

Witam skoro świt,

Suzi - wyobraź sobie, że czytam wszystkie posty i staram się do nich odnosić. Choć czasem mi coś umyka, ale akurat o tym pamiętałam. I zdarza mi się odpisać np. za dwa dni, ale samo pytanie błąka mi się po głowie i w pamięci.

No więc odpisuję - jak wiecie prowadzimy z dziewczynami bloga/portal, mamy tam dział recenzji. Współpracujemy z różnymi firmami i wydawnictwami. Mam kilka zaprzyjaźnionych, dla których sobie pisiam recenzje, i właśnie to stąd

Wczoraj Mati jakoś nie mógł zasnąć, przysypiał i pobudka. Chociaż ja go usypiam w łóżku nie na rękach. No albo siedzę i się przytulamy. Teraz już nie śpi, ale on lubi wczesne pobudki a potem jeszcze sobie pośpi.

Już zaliczyłam I śniadanko, Mati się buja w bujaku a familia śpi.

pauluska - ja miałam/mam fisher price allegro.pl/fisher-price-c0108-karuzela-z...tor-i3233543116.html ale jakoś taka wielka i nie poręczna dla mnie. Tylko mi zawadza. Chcę się jej pozbyć, a myślałam o jakiejś małej, kolorowej. Chociaż jak narazie takie myśli mi odeszły i nie wiem czy w ogóle będę coś takiego kupować. Przy Majce mi się nie sprawdził taki wynalazek.

creatura - ja próbowałam namaczać i nie, w obu przypadkach plamki zeszły. A ta woda utleniona to jakoś dla mnie dziwna. Ale ważne że kupkowych plamek brak

Agat - ja muszę się wybrać do księdza dopiero, nie wiem jak to będzie, kogo mój szacowny mąż wymyśli na chrzestnych. Już mnie przy Majce "wkopali" w g...no!!!!

Suzi - obkupiłaś się w Biedro. Ja mam już co nieco oblukane na tę następną promocję od 20.05.

Mam nadzieję, że dziś już będzie nieco lepsza aura na oknem

Miłego dnia.

Dzień dobry u nas nocka ładnie przespana, rano karmienie i mały znów śpi
ogarniam znów w domu bo ciągle bajzel się robi a ma dziś przyjechać drugi raz położna to musi jakoś wyglądać

Pogoda u nas ładna , więc z pewnością zaliczymy spacerek
miłego dnia

Dave,Magda,Agat slodkie wasze dzieciaczki

Ja wczoraj tez bylam w biedronce kupilam tylko kocyk bo body juz nie bylo dla chlopcow. U mnie to jak cos jest fajnego dla dzieci czy w biedronce czy w lidlu to te baby z samego rana kupuja chyba hurtowo

Wczoraj Dawid strasznie marudzil i plakal caly dzien, nawet na spacer z nim nie wyszlam. W kapieli tez plakal. W nocy za to Dawid zawsze ladnie spi.

Dzis chce jechac z malym do mojej babci, jest w bardzo ciezkim stanie po szpitalu, lezy juz tylko. Bylam u niej ostatnio sama w szpitalu i az mi serce peka z zalu bo wiem ze juz nie bedzie dobrze. Babcia nie widziala jeszcze Dawidka.

Madziu - u nas też jakoś ładniej niż zapowiadali więc spacer musowo

Do mnie położna zawita jutro

Kaikai - oj, pozdrowienia dla babci
A z Dawidkiem, to mimo wszystko, nie siedź tam dlugo, bo szpital to średnie miejsce dla takich maluchów. Ale niech się babcia nacieszy prawnukiem

Ktoś ostatnio wspominał o usypiani malucha z piersią w buzi. Nie jest to wskazane również dlatego, iż w buzi, jak wiadomo zaczyna się już proces trawienny. W związku z tym, sutek jest narażony na ich działanie i może szybciej dochodzić do jego podrażnień i uszkodzeń.

Mój Mati lubi sobie cycusia potrzymać, ale wtedy go pobudzam do ssania, a jak już kima, to wkładam najmniejszy mój palec w kącik jego ust i puszcza

Hej

U nas tez nocka w miarę... Choć kupa i czkawka wyjely nam 2 godziny między 2 a 4

Dave, dzięki za odp!!
A jakiego rodzaju są to książki? O tematyce branżowej czyli dziecięcej? Jakieś poradniki? Czy wszelakie? To masz trochę roboty, bo wszak te książki musisz najpierw przeczytac

Pogoda za oknem zapowiada sie pięknie, mam nadzieje ze nam dziś spacerek lepszy wyjdzie niż wczoraj
Oby mi tylko ten katar z kaszlem przeszły, bo sie stresuje ze Mikiego uczęstuje, a tego BAAARDZO bym nie chciala

Łeb juz umyty, pranie powieszone, następne juz tańcuje w palce, koncepcja na obiad jest, tylko wykonać....

Dave, a co jest ciekawego w biedroniu od 20 -go?

U nas nocka była spokojna do 3, bo tylko jedzonko i grzecznie spać. Niestety o 3 złapał małego atak bólu brzuszka i do 5 była masakra. Krzyk, płacz, wicie się i kopanie nozkami. Jak już mu w miarę przeszło to go nakarmilam i w łóżku z nami spał, bo niespokojny strasznie. Mam nadzieję, że takie nocne atrakcje szybko się nie powtórzą.

Miłego dnia

No i pogoda się popsuła
Kaikai koniecznie odwiedź babcię z Dawidkiem, niech ma możliwość zobaczenia prawnuczka chociaż przez chwilę

kaikai jeżeli Babcia jest w domu to rzeczywiście, jedź do niej z Dawidkiem! Moja jedyna juz babcia w ten weekend obchodziła swoje 90 lecie i na szczęście jest jeszcze w zupełnie niezłej kondycji, choć wiadomo swoje dolegliwości ma, ale chodzi, wszystko " kuma" , interesuje sie życiem i rodzina, oby tak dalej Dużo zdrowia dla Twojej Babuni, kaikai

agat- oby nocnych atrakcji nam jak najmniej dzieci dostarczaly.

Madzia-to pogoda krazy,bo u mnie nawet ladnie sie zapowiada.

Suzi- ksiazki wszelakiej masci. od tych dla najmlodszych po takie"dorosle" wydania. moi wydawcy wiedza jaka u mnie sytuacja, i jak mam poslizg z publikacja recenzji-nie krzycza:-)

piekny wiek ma Twoja babcia, i jak w formie to nic tylko sie cieszyc:-)

wejdz na ten link,ktory podala agat (ja teraz z tel klikam i mam jak go podac), tam w tej gazetce sa promocje przewidziane na dluzszy czas. niektore produkty w sklepie sa juz teraz, a inne dopiero w nastepnej promocji.
jak bedziesz przegladac te gazetke, to tam sa takim maczkiem napisane terminy promocji.
nastepna wg. mnie wypada na 20.05. i mam tam cos upatrzone.

ale jak znam swoje szczescie,to albo wszystko mi wykupia,albo akurat nie bede miala jak do sklepu sie wybrac.

Moja babcia ma 94 lata, po swietach zachorowala zapalenie pluc,szpital i miesiac lezenia, w miedzy czasie miala zawal i wode w plucach od tego lezenia zrobila sie jak roslinka przed choroba byla pelna wigoru wszystko robila sama. Dlatego to jeszcze bardziej boli teraz jest w domu bo balysmy sie z mama i ciocia ze w szpitalu umrze, trzeba wszystko przy niej robic a ona juz sily nie ma. Nawet powiedziala mojej mamie zeby ja dobili na poczatku jak byla w szpitalu to chciala zyc mowila ze nie chce jeszcze umierac a teraz juz sie poddala. Jak bylam w szpitalu i pokazalam jej zdjecie Dawida na telefonoe to az calowala telefon. Serce mi peka, boje sie ze znowu sie poplacze jak ja zobacze a ona sie zdenerwuje tak bylo w szpitalu ostatnio, ale musze pokazac jej Dawida. Moze jak jest w domu to dam rade.
Pojade tak o 14 bo nie chce tam za dlugo siedziec, Piotrek wraca z pracy o 17 to przyjedze po nas.

kaikai - dobrze zrobiliście, że babcia jest w domu a nie w szpitalu.
Kochana, aż mnie w sercu ściska.

Jedź do babci, jedź. I bądź dzielna dla niej

Zapomniałam Wam napisać, że wczoraj pożegnaliśmy kikutka

Zbieram się zaraz na spacer z małym, ale muszę jeszcze obczaić jak się ubrać. Choć najchętniej ucięłabym sobie drzemkę póki maruder śpi. No ale może po południu się jeszcze uda przysnąć. Tak sobie myslę, że moze zaczyna się mu już to marudzenie przed skokiem rozwojowym? Choć może ciut za wcześnie.

Dziś w sklepie online Endo są super promocje na ciuszki, warto zajrzeć