Mamy Kwietniowe 2013

Moj groszku nie lubi dynia tez niedobra za to sam kalafior bardzo mu smakuje.

To coś czuję że u nas będzie ciężko z tym rozszerzaniem. Iga je bardzo niespokojnie rozgląda się, wygina czasami buzi nie otwiera za chwilę znowu otwiera hehe sprzątania po takim jedzonku co nie miara, a o której godz dajecie obiadki? Ja się boje wprowadzać deser bo wtedy to już chyba w ogóle nie zje warzyw.

Doberek.

Melduję, że żyję ale w okropnym zamotaniu. Idę chyba dupsko ruszyć, co już 3 dni się obijam. Masakra!!!

Hello
Ja podaje na razie przeróżne dania ze słoiczka i Emilka pięknie wcina i ładnie buzię otwiera, nawet śliniak prawie nie jest brudny. dziś dostała perwszy raz mięsko i także elegancko poszło. Z deserków to dałam jej dopiero dwa razy jabłuszko bo nie mam kiedy dać jej inny owoc gdyż ostatnio dużo mi ulewa i nie chcę jej na siłę wpychać. Po jedzeniu słoiczkowym zawsze daję jej wodę ale niewiele wypija, raczej bawi się smoczkiem i masuje sobie dziąsełka.
Emisia już śpiocha

Poćwiczone. Powracam do treningów, jakoś człowiek się lepiej ogólnie po nich czuje.

Ja właśnie kupiłam Młodemu taką kaszkę Bobovita waniliową i mu smakuje
Warzywka ciutkę lepiej, marchewka dynia i ziemniak. Dynia w przewadze musi być. No i śliniaka nie potrzeba jakoś tak "czysto" wcina. Jak już to mam papier w pogotowiu jak coś z brody poleci.

Byłam dziś na mieście parę spraw pozałatwiać oczywiście z jęzorem po kolana. Weszłam do dwóch lumpków i kupiłam w sumie 3 kurtki, 3 pary spodni i bluzeczkę wydając ok. 90 zł. A tak to bym 150 wywaliła na samą kurtkę. Buty dla Mojosa też widziałam super za 90 więc jeszcze cena ok.

A dla siebie przymierzałam kurtki zimowe, bardzo fajne tylko mniej niż 320 zł nie znalazłam. No ale cóż. chyba będzie trzeba wydać A tak poza tym to nic sobie nie kupiłam, bo jak pisałam wszystko na waryjata.

I oczywiście na samym starcie walnęłam w auto naszemu robotnikowi, bo sierota stanął jak ciulik. Ale skończyło się na flaszce

Z tego co widziałam to Wasze maluchy ładnie siedza w fotelikach, mój to tak głowe do "prawdziwego" siadania zadziera, że szok. Wygląda przy tym jak trol (wybacz kochanie )

Lecę pod prysznic.

Ja też byłąm na mieście ale z Tosikiem i Było super! wtargneliśmy na galerię i oczywiście nie obyło się bez zakupów dla Małego Co do kominów super są w reserved po 19 zł ale niestety został ostatni i był zaciągnięty :/ ( Suzi nasze zakupy nie wyglądały jak w Twoim opisie ) Antek podrywał Laski w wózkach Ale wiecie co niektóre matki są bezmyślne zostawiają wózek z dzieckiem byle gdzie a same buszują między pólkami ja rozumiem że ciężko jest wiechać wózkiem gdzie niegdzie ale zostawiać wózek na pastwe losu to przegięcie bo oczywiście torebkę zabierają z sobą!
dave Antoś uwielbia waniliowa kaszke!
A Antoś nie lubi jak narazie mięcha :/
więc mu nie wciskam
Dave super łowy Dobrze że się tak zakończyła ta sprawa
Ja do lumpka jadę w pt przed zajęciami

A i dziś kupiliśmy jogurty z gerbera (bo tylko z tej firmy znalazłam naturalne) można je podawać od 6 m-e więc moja koleżanka nie kłamała Niebawem spróbujemy :0
Mam pytanko czy podawałyście Maluszką jabłko z jagodą??? Jakie były reakcje???

Monia, u was, widzę na ostro rozszerzanie diety Co do pytania o owoce nie pomogę, bo my z tym daleko w tyle i wciąż "na stole" króluje cycucha
U mnie we wszystkich Reserved zlikwidowali dział niemowlęcy A Ty kupujesz na niemowlęcym, czy po prostu na dziecięcym?

Dave, niezłe łowy w lumpku. Mamy z koleżanką fajną nazwę na takie sklepy: SZ&M (od szmateksu ) Ostatni raz byłam na łowach jeszcze przed porodem, teraz nie ma jak się wyrwać w dzień, a moje faworyty mam we Wrocławiu, czyli trzeba liczyć co najmniej pół dnia na taką wyprawę.

Dobranoc

U mnie we wszystkich Reserved zlikwidowali dział niemowlęcy A Ty kupujesz na niemowlęcym, czy po prostu na dziecięcym?

Na dziecięcym u nas nie ma niemowlęcego.
Mnie mój Syn odrzucił więc nie ma już cycucha
Ja rownież ostatni raz w lumpku byłam w 2paku Fajna nazwa

Ja na szmatkach ostatnio kupiłam młodemu fajną bluzę na wiosnę, ale i tak nie mam czasu teraz chodzić, czasami z doskoku na parę min wpadam.

Kupiłam dziś kawałek indora, poporcjowałam i zamroziłam małe porcje na 1 zupkę. Mięska na razie ma być 1 łyżka po ugotowaniu, prawda? I pumpkina poporcjowałam i pomroziłam.
Jutro zrobię po południu podejście do kaszki jaglanej podawanej łyżeczką.

O co cho z tym jabłkiem i jagodą? Bo dziś kupiłam słoiczek i nie wiem czy podawać. Aaa, dziś też młody pił jaglaną z bobofrutem jabłko+malina, bo nie było czystego jabłkowego hippa i średnio mu podeszło. Kwaśna ta malina, krzywił się strasznie.

Jak myślicie, czy łapka po wenflonku ma prawo być spuchnięta? Nie jest czerwona, twarda itp, tylko opuchnięta. Poprzednim razem bylo wszystko ok.

monia-potwierdzgm-wozki z maluchami stoja samopas, a mamuski buszuja pomiedzy regalami. a potem placz jak maluch znika. bezmyslnosc. niestety takie paskudne czasy mamy.

a co do takich smakow, to nie pomoge, takiego nie mam. ,

creatura-u nas tez cyc rzadzi. reszta moze nie istniec.

ja reservt uwielbiam, ale rowniez C&A i wlasnie mi go zlikwidowali i jestem smutasna. tam zawsze sie obkupilismy w ciuchy.

agat-wydaje mi sie,ze lapka moze byc opuchnieta. sama jak aylam przed porodem do tego non stop podpieta to mialam opuchnieta reke. jakies oklady moze zapodaj i obserwuj. a jak co to do lekarza, zeby sie tam nic zlego nie podzialo.

ok. uciekam. przepraszam, za jakie krotkie pisanie,ale z tel klikam.

śokojnej nocki mamuski:-)

Dziewczyny Reserved i C&A są on-line właśnie obkupiłam Igulę w Reserved

Dopóki pamiętam - w Grazii jest mnóstwo kuponów rabatowych na najbliższy weekend (najczęściej 20-25% zniżki). Na pewno jest H&M, reserved kids no i mnóstwo innych sklepów (dla nas przede wszystkim). Chyba warto

No, my już nie śpimy, ale nocka była bardzo w porządku (no, może oprócz incydentu z kupą po 5, gdy myślawszy, że młody skończył produkcję wyczyściłam i zostawiłam gołą dupkę na przewijaku, a gdy się odwróciłam po pieluchę on stworzył nowego mega klocka )

Tak w ogóle to mój mąż jest w stanie krytycznym i walczy o życie - czyt. ma katar i lekką gorączkę. Masakra, już ma go dość, taki on biedny, słaby, nic zrobić nie może...

Agat jabłko jagoda podobno jest super tylko znajoma odkryła smak niedawno i ma starszego malucha więc nie wiem jaka jest reakcja u maluchów
No mąż rzeczywiście umierający
Tak po łyżeczce na początek mięska.
Moim zdaniem obłóż sodą mi tak pielęgniarka mówiła jakby coś się działo po szczepieniu.
A to kolejny cel połowu w Lidlu niestety tym razem moja kolej :/
www.lidl.pl/cps/rde/SID-9CF4C29E-04C8D51...n=showDetail&id=2389

Dzień dobry

Zaraziłam Emilkę katarem i teraz bidulka się męczy ale mimo to nocka ładne przespana. U mnie ma dziś być aż 19 stopni więc pospacerujemy sobie długo Przesadziłam w niedzielę Emilkę do spacerówki i zadowolona ogląda świat. Ja kombinezon już mam na zimę dla małej poluje teraz na jakeś fajne czapeczki.